Skocz do zawartości
Forum

anpek

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Warszawa

Osiągnięcia anpek

0

Reputacja

  1. anpek

    Przedszkole/szkoła?

    Jesteś w ciąży? więc chyba lepsza będzie zerówka w miejscu zamieszkania (:
  2. anpek

    Przedszkole/szkoła?

    M. ja też jestem tego zdania... ale zwyczajnie nie mam dla niej zerówki jeśli jestem zdecydowana na szkołę społeczną. Nie chcę jej za rok zmieniać środowiska. Córka mówi, że che iść do szkoły (ale jest to jasne, że ona nie wie za wiele o szkole), bo ja jej szkołę dobrze przedstawiam. Wiem, że wielu rodziców dzieci z 2008 roku ma podobny problem - większość dzieci z grupy idzie do szkoły... i po zerówce..
  3. anpek

    Przedszkole/szkoła?

    Tak jak większość rodziców dzieci z 2008 roku rozważam posłanie córki do pierwszej klasy. Zosia urodziła się w lipcu 2008. Już podjęłam decyzję... ale (o tym później) Na moją decyzję wpłynęło przede wszystkim to, że mogę ją posłać do dobrej szkoły społecznej (18 osób w klasie, bardzo dobra opinia na temat pracy opiwkuńczo-wychowawczej, kilkuletnie doświadczenie z sześciolatkami w pierwszej klasie, jedna zmiana). Gdybym posyłała córkę do szkoły rejonowej (dwie zmiany, ciasna świetlica) wybrałabym tzw. zerówkę szkolną. Świadoma tego, że ważne jest poczucie sukcesu na początku szkoły nauczyłam córkę czytać (świetne: KOCHAM CZYTAĆ). W przedszkolu na podstawie wyników testów i obserwacji dziecka stwierdzono u córki ogólną gotowość szkolną. Wśród sfer wymagających intensywniejszej pracy wyróżniono małą motorykę (ćwiczenie ręki). Jeszcze dwa miesiące temu "przedszkole" popierało moją decyzję o szkole społecznej... Miesiąc temu zostałam poproszona na rozmowę... na której Pani Dyrektor, Pani Logopeda oraz Wychowawczyni córki bardzo intensywnie przekonywały mnie do tego aby pozostawić córkę w przedszkolu. Na podobną rozmowę zostali zaproszeni rodzice dwóch innych dzieci z drugiej połowy roku 2008. Widzę tu wyraźne nastawienie prywatnej placówki na zysk... Zaproponowano aby moja córka od września 2014 roku rozpoczęła raz jeszcze zerówkę z dziećmi z 2009 roku. To będzie bardzo mała kilkuosobowa, kameralna grupa w której Zosia byłaby najstarsza i zdaniem "przedszkola" dobrze by jej ten rok zrobił..."byłaby kierowniczką i to by ją wzmocniło emocjonalnie..., że pierwsza klasa jest trudna, że Zosia wymaga indywidualnego podejścia, itd." no i teraz mam dylemat... nie chciałabym aby córka chodziła raz jeszcze do przedszkola, z młodszą grupą, córka niezbyt chętnie uczęszcza do przedszkola, zdecydowanie preferuje zajęcia zorganizowane, nie lubi czasu wolnego (wg. mnie w tym przedszkolu występuje zdecydowany nadmiar "wolnej zabawy" - bywa, że około 4 godziny od 9 do 15, z przerwami na krótkie zajęcia i posiłki) - i to jej nie odpowiada wydaje mi się, że w przedszkolu zdarza się jej za mną tęsknić - zwłaszcza kiedy się nudzi (czasami lubi bawić się z dziećmi, czasami dłuży się jej czas niezorganizowany)- mówi o tym w domu - odstępstwo od reguł, rytmu dnia, jest dla niej stresujące... np. nie lubi łączonych grup w przedszkolu, odwołania jakiś zajęć typu religia - jest dość wrażliwa na opinię innych dzieci (np. jeśli ktoś powie jej, że nie chcę się z nią bawić... bardzo długo nosi w sobie "błahe urazy", np. kiedyś jakiś chłopiec w grupie pochylał dziewczynkom sukienki by obejrzeć rysunki na bluzce... od tej pory (ze 3 miesiące.) córka nie nałoży bluzki "z obrazkiem" - jest śmiała w stosunku do dorosłych no i wracając do głównego pytania... - chciałabym aby córka uczyła się w opisanej szkole społecznej (tam będzie klasa dla sześciolatków) - niestety nie ma tam zerówki - grupa córki z przedszkola (5 i 6 latki) w całości rozpoczyna naukę w różnych klasach pierwszych jakieś sugestie? pozdrawiam Anna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...