-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ElkaO
-
U nas chrzciny w sobotę, a jutro zaległe urodzinki starszego, bo imprez się naskładało i nie było kiedy zrobić. Też mam obawy jak to będzie w kościele :) Odnośnie chusty to nie używałam ale ogólnie jestem na nie, na spacery i zakupy mam wózek a nosić po domu nie chcę bo ciężko cokolwiek zrobić jak maluszek przyzwyczai się cały czas przy mamie. Karmię piersią więc przytulania i bliskości mamy co nie miara i noszenie też się czasem zdarza ale z umiarem :)) Mati też lubi spać na brzuszku ale kładę go tak tylko w dzień i cały czas ktoś jest obok, wczoraj spał tak 4 h.
-
Leosiowa to szczerze współczuję a tak na marginesie to widzę że słonko wyszło i "wisielczy" humor Ci minął :) Czyżbyś wyskoczyła z tego dresiku na rzecz jakiegoś seksownego wdzianka ??
-
Leosiowa mam dokładnie tak samo i chętnie się dowiem jaka alternatywa dla gumki :) a ryzykować nie chcę... Swoją drogę to fajnie było w ciąży przynajmniej nie trzeba było się zabezp :))
-
Dobra książka w wolnej chwili
ElkaO odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
Hej dziewczyny, chciałabym dołączyć do klubu jeśli pozwolicie :)) też namiętnie czytam książki tylko wolnych chwil coraz mniej. Nie czytałam wątku od początku.... ale te kilka stron pozwoliło mi zauważyć wiele ciekawych tytułów i autorów. Sporo z nich znam ale zapisałam też kilka nowych pozycji :). Osobiście polecam książki Ericha Segala (tego od Love story) Doktorzy, Nagrody, Akty wiary, Ostatni akord. Davida Morrella przede wszystkim Bractwa : róży, kamienia oraz nocy i mgły. Mój numer jeden to Wspólnik Johna Grishama absolutne 10/10. Dla lubiących trochę bardziej "odjechaną" książkę polecam Jonathana Carrolla na początek "Kraina Chichów" -
Julaa nie jesteś sama :) Ja też karmię piersią i jeszcze nie miałam okresu a krwawienie po porodzie skończyła się po 3 tyg. i nie było obfite. Nie przejmuję się za bardzo bo w poprzedniej ciąży karmiłam Adasia 4 m-ce i jak skończyłam to jeszcze przez jakiś czas nie miałam okresu. A byłaś już na wizycie u ginka bo ja się dopiero wybieram :)
-
Malinowaaa słodki ten Twój synek i jaki radosny :) Julaa mój Mateuszek uwielbia leżenie na brzuszku a jeszcze jak mu delikatnie poklepię plecki i pupkę tak żeby się lekko kołysał to już zupełna euforia :) U nas teraz mała drzemka, ja śniadanko i sprzątanie a później USG bioderek i obowiązkowo spacerek. Pozdrawiam :)
-
Krejzolka1 jestem pewna że tak jak ja, wszystkie krajowe mamusie zazdroszczą Wam pogody, bo chyba nie ma miejsca gdzie można dzisiaj wyjść na spacer a pranie to można zrobić na zewnątrz a nie wysuszyć :) Mój Mateuszek też ładnie śpi, wszystkim życzę takich nocek :)
-
Myślę że jeszcze troszkę poczekasz na pierwsze ząbki :) statystycznie wygląda to tak: 4.–6. miesiąc – dolne jedynki 7. miesiąc – górne jedynki 8.–12. miesiąc – dolne i górne dwójki 12.–16. miesiąc – dolne pierwsze trzonowe i górne pierwsze trzonowe 15.–24. miesiąc – dolne i górne kły 21.–31. miesiąc – dolne i górne drugie trzonowe oczywiście to statystyka :)
-
Cześć, pogoda okropna i nie zanosi się na zmianę a my jutro wyruszamy na komunię z pod Krakowa aż za Wrocław a raczej pod Kalisz. Mega nie lubię podróżować w takich warunkach a w dodatku z małym. Ktoś pytał ile za chrzest my daliśmy 200 ale warto popytać bo cenniki się różnią :) Mateuszek też lubi leżeć na jednym boczku konkretnie lewym, ale też go przekładamy żeby główka ładnie się uformowała. Trzeba tego pilnować bo oprócz kształtu główki jest jeszcze problem ze zgryzem, mój starszy tak ma główka ładna ale musi nosić aparat bo szczęki delikatnie przestawione względem siebie, orto powiedziała że to od częstszego spania na jednym boku za niemowlaka...
-
Leosiowa najważniejsze że Leoś ładnie przybiera na wadze, ja też karmię na zawołanie tyle że u mnie to wołanie nie takie częste jak u Ciebie. Pamiętam jak urodziłam starszego syna to do pół roku chodziłam jak zombi: zmęczona, niewyspana, sfrustrowana mama nawet nie dresowa a piżamowa. Co do Twojego użalania się to myślę że to wszystko wina pogody..... zacumowałyśmy w domku i wszystko w strugach deszczu. Diagnoza to brak słonecznej witaminki D :) PS. Jamelka patrząc na Ciebie czuję się jak dinozaur, a sukienka na prawdę świetna (w prostocie siła i klasa)
-
Hej, baaardzo dawno mnie nie było ale miałam poważny problem z netem na szczęście jest OK. My robimy chrzciny 31 maja, impreza w domu.... zamówiłam catering ale placki i sałatki robię sama. Leosiowa ja karmię piersią ale mam też sztuczne i zazwyczaj jedno karmienie na dobę to butla. Mój Matisek jada różnie ale nie zdarza mu się dopominać o jedzenie częściej niż co 2,5h. Z reguły karmię co 3,5- 4h a w nocy jak nakarmię o 22h to najczęściej mam spokój do 3-4 nad ranem. Nie wiem jak Ci pomóc chociaż zaobserwowałam u siebie, że jak jem bardziej "bogato" to wtedy Mati robi dłuższe przerwy czyli pokarm mam chyba bardziej sycący, jak oszukuję samą siebie to budzi się głodomorek więc może problem tkwi w jakości pokarmu..
-
Hej :) dawno mnie nie było. U Nas OK. Matisek śpi bardzo ładnie jak zje o 22h to następna pobudka około 3h a potem o 7h, więc jest super, nie ma kolek (tfu, tfu) i czasami pozwalam sobie na jakieś podjadanie "niedozwolonych" produktów a potem boję się że może przesadziłam ;( Malinowaaaa co do sikania to ja co prawda nie miałam cc ale mój gin uprzedzał mnie żeby po porodzie często chodzić siku bo pod koniec ciąży pęcherz jest zgnieciony i cały czas ma się potrzebę a po porodzie należy go często wypróżniać żeby odzyskać normalne funkcjonowanie :) Co do szczepień to my zdecydowaliśmy się na 6 w 1 dosyć to kosztowne co prawda ale chcemy oszczędzić małemu kilkakrotnego kłucia :( Idę podkarmić moje małe cudo :) Słodkich..... :)
-
Hej :) Odnośnie pieluszek to używam Babydream z Rossmana i jestem zadowolona. Mateuszek sprawuje się bardzo dobrze jak to powiedział mój mąż "jest łatwy w obsłudze :)" śpi po 3-3,5h, usypia sam bez kołysania czy noszenia. Dzisiaj mieliśmy co prawda ciężką noc i dzień bo nie miałam pokarmu, ale już jest OK.
-
Magda gratulacje wreszcie się doczekałaś, nabieraj sił :) Życzę dużo radości i zdrówka.
-
Malinowaaa miałam nadzieję że Ty już po :) ..... śliczny ten Twój synek. Gratulacje i życzę duużo zdrówka :) Warto było czekać ? ;) Wiem że warto !!!
-
Monika.nl serdecznie gratuluję synka i życzę duużo zdrówka :) Mam nadzieję że Malinowaaa też już po i cieszy się swoim maleństwem. Mój Mateuszek budzi się w nocy co 3- 3,5 h ale bez jakiegoś krzyku, cały "proces" karmienia zajmuje nam od 40min do godziny :) pampersów na dobę już nawet nie liczę :) Sabin905 niecierpliwa jak wszystkie mamusie :) to wszystko zależy..... skurcze to jeszcze nic, lekarz Ci nie powiedział np. czy szyjka macicy jest w zaniku ?? normalnie możesz urodzić nawet 2 tyg po terminie obliczonym wg. miesiączki. Poszukaj na necie albo tutaj kilka tygodni temu dzieliłyśmy się info. na temat naturalnych sposobów przyspieszenia porodu ;) PS. Tylko z umiarem :))
-
Fasolka GRATULACJE i duuuużo zdrówka :) Malinowaaa trzymaj się i myśl pozytywnie. Trzymam za Was kciuki.
-
Hej, Monika i Malinowaaa trzymam mocno kciuki i jestem pewna że po powrocie ze szpitala będziecie z uśmiechem czytać posty opisujące Waszą niecierpliwość :) tuląc równocześnie Wasze cudeńka :) Buziaki i dbajcie o siebie. Monika nie daj się chorobie . PS. U nas wszystko OK. Dziękuję za gratulacje, może uda mi się wrzucić jakąś fotkę :)
-
Hejka :) jest tam ktoś?? Troszkę mnie nie było... a teraz wiadomość .....Mateuszek urodził się 27.03.2014 o 6.00 miał 3.550 i 58 cm ledwo zdążyłam do szpitala miałam skurcze co 3 min i rozwarcie na 6 . po 1h10 min było po wszystkim. Nie mam nacięcia ani pęknięcia :) to dzięki ćwiczeniom :)) Mati miał żółtaczkę więc trochę posiedzieliśmy w szpitalu, pokarmu nawał, karmienie bez problemów :) a moje cycki mogą grać główną rolę w "Słonecznym patrolu" :) Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek i duuużo zdrówka dla waszych maluszków.
-
Mój brzuszek twardy jak skała, masuję sutki kilka razy dziennie i skurcze są dużo mocniejsze, ale to jeszcze nie to..... jak się nie rozpakuję przez nadchodzące dwa dni to idę się "sprowokować" we czwartek. Ustaliliśmy z M. że nie podamy nikomu przewidywanej daty porodu żeby uniknąć męczącego zainteresowania w ostatniej fazie oczekiwania na dzidziusia, ale to się jakoś dzieje samo. Mam ochotę wyć ze złości jak się tylko położę to dzwonek do drzwi i ktoś lezie sprawdzić czy wszystko OK. jak usiłuję się zdrzemnąć bo mały kopie całą noc i nie zmrużyłam oka to zaraz dzwoni mi telefon..... istne szaleństwo. Odnośnie znieczulicy to miałam śmieszny przypadek gdzieś przed trzema tygodniami. Stoję na końcu długiej kolejki do kasy, oczywiście nikt nie widzi mojego brzuszka, jedna kasa właśnie się zamykała, ale jakimś cudem pani mnie wypatrzyła i zawołała żebym podeszła, że jeszcze mnie obsłuży na to jakiś zbulwersowany pan zaczął wykrzykiwać że wszyscy stoją a my tu jakieś kumoterstwo urządzamy. Pani kasjerka spokojnie i bardzo grzecznie go poinformowała że jak sam zajdzie w ciążę to też będzie mógł skorzystać z pewnych przywilejów :)
-
Gosia nie martw się, ja też po wczorajszym KTG usłyszałam że mały przespał całe 40 min. ale serce bije mocno i miarowo. Najważniejsze to czy czujesz ruchy, ja mam brzuch jak skała i czasami przy takim napięciu trudno skoncentrować się na ruchach ale mały się grzebie :)
-
Mam nadzieję że nic nie pomyliłam :) 36dzieci: - 11 dziewczynek - 23 chłopców - 2 niespodzianki na świecie już : 24 w brzuszku jeszcze : 12 Już na świecie: Basia_88 -> 24.03.2014 córeczka Milenka --> 7.02.2014 cc asi_ek----------> 5.03.2014 córka Laura -----> 19.02.2014 cc Dinowa89----->17.03.2014 syn Franciszek --> 02.2014 cc Klaudusia-----> synek Filip ------------------>20.02.2014 cc adak1 ----------> synek ------------------------>03.03.2014 cc Nati83---------->07.03.2014 synek Leon --> 05.03.2014 cc Diem------------>20.03.2014 syn Michaś --> 06.03.2014 sn siunia25------ >09.03.2014 syn Tymoteusz ->07.03.2014 cc Asti89----------> 10.03.2014r synek Natan ->07.03.2014 cc kasia23---------->26.03.2014 synek Emilek ->09.03.2014 sn xewcia91x -----> 14.03.2014r synek Piotruś ->10.03.2014 cc Kasiula.ZG -----> 15.03.2014r córka Oliwia -> 11.03.2014 cc Jamelka ------> 27.03.2014 syn Kajetan -> 12.03.2014 cc Maugosia-------->08.03.2014 syn Radosław -> 13.03.2014 cc kasyi------------>22.03.2014 synek Filipek -->14.03.2014 cc Angie-------------> 10.03.2014r córka Alicja-->15.03.2014 cc Julaa------------> 18.03.2014 syn Filip - > 17.03.2014 sn krejzolka1 ------>06.03.2014 synek Ksawery -> 18.03.2014 sn Anu-------------->26.03.2014 córka Lena -> 19.03.2014 cc Malek------->23.03.2014 synek Marcinek -> 19.03.2014 sn KateTony -----> 09.03.2014r syn Antoni -> 20.03.2014 sn mariposa ------->31.03.2014 córka Łucja -> 20.03.2014 cc Leosiowa -------> 21.03.2014 syn Leoś -> 21.03.2014 cc KarolinaR------>27.03.2014 synek Kazimierz-> 24.03.2014 sn Jeszcze w dwupaku: Becia8008 -------> 13.03.2014r. córka Ewa kasiar14 -----> 20.03.2014 córka ElkaO ---------->23.03.2014 Synek Mateuszek monika.nl--------->23.03.2014 coreczka?synek? feliza---------------->23.03.2014 Malinowaaaaa---->24.03.2014 synek ;) Gosia 86 -----> 27.03.2014 córka Julcia mama_92 -----> 27.03.2014 synuś Radek fasolka84-------> 28.03.2014 córka aniatst----------> 30.03.2014 syn Adaś Magda z lasu ---> 31.03.2014 syn Staś Krugerka1989 --->01.04.2014r córka Zoja Czekam z niecierpliwością która następna .... Może ja :)
-
KarolinaR super wiadomość :)) gratulacje i dużo zdrówka :)
-
niestety a szkoda bo te wasze maluchy takie słodkie :) Felizka fajnie że jesteś, dobrze wiedzieć że nie zostałam sama na placu boju ;) Malinowaaaa ty też od dzisiaj zaczniesz być "przeterminowana" ;)
-
U mojego syna w walce z kolkami przydatne były kropelki chyba ESPUTICON ale jeszcze lepszy był woreczek z pestkami wiśni podgrzany minutkę w mikrofali przykładany do brzuszka. Trzeba zawsze sprawdzać aby był odpowiednio ciepły nie gorący ja owijałam go dodatkowo w pieluszkę a małego nosiłam odwróconego w dół na przedramieniu. Woreczek kupiła mi siostra w Austrii ale gdzieś u nas też go widziałam nie wiem czy w aptece czy w Smyku. Dobrze działa też sama podgrzana pieluszka masuje brzuszek i działa rozkurczowo. Teraz też mam przygotowany nowiutki :)