natka2503

Witajcie kobietki po bardzo długiej przerwie.....miałam tyle imprez że nie miałam siły nic pisać czasami poczytałam ale oczy mi się kleiły więc szłam spać a tak dokładniej to zasypiałam zanim położyłam się na poduszce widzę nowe mamusie więc witam gorąco......... po wszystkich imprezach napewno uda mi sie popisać więcej... u mnie prócz imprezek to zawitało choróbsko ale mam nadzieje że więcej już nikogo nie dopadnie.......WAM WSZYSTKIM RÓWNIEŻ ŻYCZĘ ZDRÓWKA,ZDRÓWKA I JESZCZE RAZ ZDRÓWKA teraz zmykam do mycia okien (bo jeszcze nie zdążyłam nic na święta posprzątać)....cały czas jestem ostatnio na obrotach a i tak brakuje mi czasu i się nie moge wyrobić .....ale pocieszam się że jak będzie wiosna cieplutka to znajde więcej czasu WSZYSTKIE MAMUSIE pozdrawiam cieplutko(bo nawet wyszło słonko,żeby mi się lepiej pracowało)

witajcie kobitki już dawno nie wchodziłam a dziś tez tylko na chwilkę .... nadrobię to popiszę ... u nas pogoda okropna , jesteśmy już po chorobach przeszło jakoś tak nie najgorzej ...marzec mam tak pracowity bo połowa z naszej rodzinki ma urodziny w marcu nie wspominając o imieninach.....zaczęło się od Wiktorii-2.03,potem Miłosz-13.03,dzisiaj Grażyna za dwa dni ja....a w miedzy czasie imieniny siostry ,kuzyna ,bratanka itp.nie będę wszystkich wymieniać. Pozdrawiam i życzę zdrówka....odezwę się po wszystkich imprezach niedługo znów Sandra i tak tylko imprezy przygotowuję

Witam również wieczorkiem dla wszystkich ZDRÓWKA I SPEŁNIENIA MARZEŃ MONIKA ale narobiłaś apetytu a u mnie nic juz nie ma ...chyba jutro od rana zaczne piec SYLWIA nawet w takim dniu musisz się martwić ZDRÓWKA DLA CIEBIE I POCIECHY..... Jeśli chodzi o wagę to KOCHANEGO CIAŁA NIGDY NIE ZA WIELE.... więc popatrz na nią jednym okiem EDZIA zgodzę się z Toba mógłby taki dzień trwac zawsze (ale chyba ta bezczynność by mnie męczyła_juz weszlo mi to że cały czas trzeba cos robić) MANENKA dzięki za dobre słowko....ale to chyba same kiedyś ocenicie a tak ogólnie nie opakowanie się liczy ważniejsze jest to co w środku.......ale się chwalę..... aż wstyd:36_2_49: same wiecie jaka jestem pozdrawiam a zainteresowani wstawiam foto :36_3_16::36_3_16::36_3_16:

wiesz sama jest ciężko ale WARTO mam tylko jeszcze raz tyle obowiązków co Ty;) Moja najstarsza ma 17l to pomoże w weekendy choć ona tylko pomaga czasami ,mój synuś 15l to jest model do wszystkiego taka pomocna "złota "rączka(dobrze że tego nie czyta bo by urósł a już ma 180 z kawalkiem cm.) on i ugotuje obiad jak trzeba ,zabawi maluchy i pomoże naprawić coś albo w remoncie domu bo to moje hobby,sama kładę tapety,maluję itp.a do tego strasznie lubię meblować i potem zmieniać przestawiać..

a reszte to tak ok.roku. tylko ta co byla przedostatnia to sytuacja zmusila mnie że karmiłam do pół roku

moja pierwsza to tak długo piła i musiałam na siłę ją odstawić bo za trzy mies. miałam termin ur syna ..miała wtedy rok i 9m

podobnie do Ciebie chciałam tylko przez pół roku a tu niestety moja też nie lubi nic innego.... MAMY MĄDRE DZIECIACZKI wiedzą co najlepsze.... a moja to nawet chyba wyczuła że chcę ją już uczyć innych posilków to nawet po obiadku chce cyca.

to tylko jak pozowały to wyglądają na "grzeczne"...chociaż może jeszcze gdy śpią

anulagdybym mogła chętnie bym do Ciebie dosiadła ale karmię piersią i kiedyś wypiłam maleńkiego drinka to małą tak powiem"przeleciało"...więc nie mogę

wszystkie dzieci są śliczne a jak małe to takie słodziutkie że nic tylko chcialoby się schrupać...dopiero jak dorastają wychodzi co to za ziółka

nie wiem czy już się witałam ale WITAM tak jak Edzia mogę trochę popisać i posiedzieć bo najmłodsi śpią a dokładniej to tylko ja i najstarsza córka nie śpimy.....czytam trochę zaległości popijając herbatkę

Witajcie chyba nie uda mi sie każdej odpisać a i nawet nie próbuję tyle tego mogłabym coś pokręcic napiszę ogólnie gratuluję poprawy humorków,pracy i cieszę się z Wami.A słodycze to moja słabość i niestety zaczyna to być widać ostatnio nie pisałam bo nie miałam juz sil ....całe ferie jak nie jedno to drugie było chore (dobrze że tylko na czwórce się skończyło) od poniedziałku poszli do szkoły ...i w domu zapanowała cisza bo gdy maluchy są sami jest spokojniej...a wczoraj Klaudia wróciła ze szkoły cała w czerwone plamki myślałam że to różyczka ale dobrze że się myliłam dostała jakieś uczulenie od pokarmu.Dopiero wczoraj się przyznała że miała pere kropeczek już przedwczoraj no i teraz domyślamy sie co jej mogło zaszkodzić-uczulić wreszcie dodałam wszystkie moje pociechy do galerii,zainteresowani mogą zobaczyć że nie są to tylko napisy ale prawdziwe osóbki pozdrawiam :36_3_9:

Ania dobrze że już po najgorszym teraz tylko musi być lepiej co do obcinania paznokci to moja Julka tak wrzeszczy jakbym jej nie obcinała tylko wyrywała ale jakoś podstępem udaje mi się ....ktoś inny ją zabawia a ja robię swoje:)...tamte dzieci to grzecznie trzymały rączki.

witajcie ..... dawno nic nie pisałam ale nie miałam siły na pisanie(czasami byłam w mamuśkach domowych)długo miałam dzieci chore a gdy miały być ferie(16.02)jak nie jedno to drugie coś łapało(na szczęście tylko czwórka)ale chyba nie długo się cieszyłam że to koniec bo dziś Klaudia wróciła ze szkoły cała w czerwone kropki,podejrzewam różyczkę (chyba że to tylko jakieś uczulenie...oby)zobaczę co jutro powie lekarz. pozdrawiam i zabieram sie za nadrobienie....trochę poczytam co u Was

Witam..... Weszłam tylko na chwilę a tu co widzę chyba (jak dobrze przeczytałam )szykuje się impreza RekineWSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZDRÓWKAZDRÓWKA i jeszcze razZDRÓWKA Sylwia u nas już prawie po chorobie(dobrze ze tylko czwórka), od dziś poszli po feriach do szkoły więc mam do południa trochę spokojniej.Mnie też od dłuższego czasu pobolewa coś w kręgosłupie(są dni bez niczego a jak chwyci to ni siedzieć ni stać ni leżeć a o schyleniu to nie ma mowy)muszę wybrać się do lekarza bo samo weszlo ale napewno nie wyjdzie życzę poprawy zdrówka i oby następne dni byly lepsze od poprzednich:36_3_9::36_3_9::36_3_9: