-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez basienka2
-
Martula trzymaj się...Wszystko będzie dobrze jesteśmy z Tobą!!!!!!!! Daisy84 my właśnie mamy 3 imiona do wyboru i nie możemy się zdecydować Mikołaj, Nikodem i Oliwier...nie wiem czy podejmiemy jakąś decyzję wcześniej czy dopiero na porodówce heh..Nie martw się mąż na pewno jak zobaczy synka to będzie inaczej:)faceci już tacy są:)
-
Natalia dacie rade;) nie martw sie.Anecia, Ola śliczne brzusie;) dzieki dziewczyny za mile slowa;) Martula piękne ciuszki gdzie takie są? Spokojnej nocy dziewczyny; ) ja gdzies kolo 23 lub 24 zasne dopiero synus kopie megaaa;) a moj w pracy nocki ma niestety mam nadzieje ze chociaz kitek na noc przyjdzie.
-
Wow aż 7 stron a tylko wczoraj tu nie zaglądałam:) Jeśli chodzi o pieluszki to mi kupi cały zapas mój brat w Norwegii bo tam są dofinansowywane i kosztują 3zł paczka ok. 40 sztuk Pampersa. Ale te wielorazowe też ciekawe może zamówię też na próbę. Jeśli chodzi o wydawanie L-4 to faktycznie ciężka sprawa...:/położna powiedziała, żeby brać jeśli się nawet czujemy psychicznie źle niekoniecznie fizycznie. Mi lekarz dał na początku z powodu bólów i tak kontynuuje. Izaa, Martula piękne brzusie!!!jakie duże już:)zaproszenie na Facebooku też Wam zaraz wyślę:)fajnie Was tak zobaczyć prawie na żywo:) Izaa, Twoje chłopaki to megaa słodziaki:) Kama, Twoja córcia prześliczna:) Mój M zazwyczaj wieczorkiem trzyma rękę na brzuchu u mały go kopie:)nie głaszcze bo podobno to do skurczy może prowadzić. Jeśli chodzi o zainteresowanie to owszem jest....:)każda wizyta u lekarza jest ze mną, ale jeśli chodzi o przygotowania to na razie pochłonięty jest budową garażu. Mam nadzieję, że w maju coś ruszymy z przygotowaniami...chociaż sypialnie odmalować.... Daisy wszystkiego naj z okazji rocznicy i dla synka!Anna, imię Lenka też mi się bardzo podobało zawsze ale teraz podobno jest najpopularniejsze podobnie jak Kubuś:)Zosia jest też super może faktycznie lepiej ulec tatusiowi:) Wrzucam fotkę mojego syncia i mojego brzuszka:)
-
Fiadusia nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze jestesmy z Toba; ) Ja juz tez po wizycie ;) wszystko w porządku maluch wazy 640g.Dzis zaczynam 25tydzien;) Wyniki ksiazkowe i szyjka ok.tak wychodzi ze moj syncio niewiele wazy w porównaniu do Waszych ale doktor powiedzial ze w normie.Na nastepny raz mam glukoze;/chyba jestem tez jedna z ostatnich bo większość Was ma to za sobą. ...no ale my to koncowka lipca....zazdroszczę Wam;) Mblusia ja tez man czasem takie myśli. Damy rade a poza tym mam nadzieje ze bedziemy dalej sobie doradzac jak bedziemy miec bejbiki przy sobie;) Ja tez w nocy nieraz sie budze i potem nie idzie zasnąć;/brakujr mi bardzo spania na brzuchu czasem budze sie z przerazeniem ze na nim leze ale to tak jakby leze w polowir na brzuchu w połowie na boku. Iza, Krzysiu bardzo ladnie;) My dalej nie mamy imienia co mnie wkurza juz niezdecydowanie to.Ale ograniczylismy do 3 imion:Mikołaj, Nikodem lub Oliwier i spośród nich wybierzemy;)
-
Dziewczyny świetne torty:) Kamaa prześliczne imię:)Igorek u nas dalej niestety niezdecydowane:/ Anecia, Antoś też mi się bardzo podoba ale u nas w rodzinie już ma siostra Antoniego:)Dobrze, że synuś już tak jest za braciszkiem to bardzo ważne Kawazmlekiem to niezły urwisek:)Ja może jutro mojego zobaczę fikanie:)oby się dobrze chciał pokazać...już się nie mogę doczekać Izaa będzie dobrze...jutro nasze wizyty zazdroszcze CI, że masz rano...ja dopiero na 17.Mężuś mój znowu ma wolne i chce bardzo jechać..nie opuścił jeszcze ani jednej wizyty..kochany:)dlatego zastanawiam się, czy faktycznie nie zabrać go chociaż na I fazę porodu...zresztą zobaczymy:) Nataliab...faktycznie spora córeczka:)Ja jak się urodziłam miałam 4200 wagi:)zobaczymy jak to u nas ostatecznie powychodzi:)
-
Wanilia ja z wózkiem mam to samo też teren wiejski:)heh No i nie wiem zupełnie też co wybrać...bo na taki teren najlepsze są wózki z pompowanymi kołami...a te znowu są ciężkie:( szukam...i czytam...ale już mam mętlik od tego....
-
U mnie jak do tej pory nie ma problemu z logowaniem ale jak najbardziej chętnie się przyłączę do wątku prywatnego jeśli będzie trzeba:) ONA89 jak imprezka?uwielbiam też takie niespodzianki...:)między mną a moim mężulkiem jest lat różnicy:)ja jestem '87 a on '78 hehehe. Niby dużo ale w ogóle nam to nie przeszkadza:) Już ponad 8lat razem:)Zobaczymy jak dzidziuś będzie....życie do góry nogami przewróci hihi ale już nie mogę się doczekać Nataliab ten wózeczek jest prześliczny Nie martw się wyjazdami męża...znam wiele par, które dają radę i są bardzo szczęśliwi. Na przykład mąż mojej najlepszej przyjaciółki też pracuje we Wrocławiu i zjeżdża tylko na weekendy..ale już się przyzwyczaili i mają taki rytm:)Ich synek ma 4 latka, właśnie dziś do nich jedziemy w odwiedzinki:)Mają dam dać łóżeczko dla malucha bo ich Sebek w ogóle w nim nie spał i jest jak nowe...Spał z mamą w łóżku:) hehe Acha dziewczyny co myślicie o obecności Waszych facetów podczas porodu?Mój kiedyś nie chciał a teraz chce...a ja sama nie wiem....niby bym się czuła lepiej i miała wsparcie ale czy nie zachować tego dla siebie?Może mamy, które już rodziły coś poradzą?Miłej niedzieli dziewczynki:*
-
Hej:)u mnie działa wszystko dobrze raczej:)brzusie prześliczne dziewczyny:)ja dziś nie dodam żadnego bo nie robiłam. U mnie termin z OM jest na 24 lipca i tak też bym wolała ale lekarz ustalił 29lipiec i tego się kazał trzymać. Podobno najbardziej miarodajne jest USG robione w 10 tc tak mówiła ta położna na tych spotkaniach. Też dołączam do życzeń dla tatusiów:) Ja wczoraj zrobiłam sobie bilans centymetrowo kilogramowy hehe i wyszło że 10kg na plusie a w brzuszku +24cm:)no i uda, biust, łydki i biodra oczywiście też się powiększyły hehehe zobaczymy jak to do końca będzie. Acha nie wiem czy tak robicie dziewczyny ale położna na tym spotkaniu powiedziała, że bardzo ważne jest byśmy nosiły kartę ciąży przy sobie i oryginał badania grupy naszej krwi :) szczerze to nawet wczesniej nie przeszło mi to przez myśl ale teraz schowałam do torebki i niech sobie będzie...oby było dopiero w lipcu potrzebne:)
-
Anecia85 gratuluję zakupu:)mi też właśnie bardzo się ten podobał..niestety zrezygnowałam bo nie można obrócić budki od spacerówki w kierunku do mamy..w sumie to dzidzia by pewnie chciała patrzeć na świat ale skoro są takie opcje w wózkach to wolę skorzystać by mieć je czasem na oku:) U mnie pogoda też piękna, trochę poplewiłam dziś w ogródku i teraz kręgosłup daje popalić:/
-
Ależ Wy aktywne dziewczęta:)hehe czytam i czytam...najlepiej jak czytam i się śmieje do ekranu a mój M patrzy na mnie jak na wariata hehehe Co do ruchów dzidziusia to mój syncio też jest w dzień raczej mniej aktywny chyba, że czasem rano jak się obudzę i jeszcze leżę....a tak to też raczej wieczorkiem i też przy odpoczynku.Moja położna powiedziała, że ruchy liczy się raczej około 30tygodnia....ale jeżeli niepokoi nas to, że dzidziuś nie rusza się do około 5godzin można jechać do szpitala to sprawdzą...no i tez mówiła o 10 ruchach ale raczej skłaniała się do poczekania do 30tc. Jeśli chodzi o wagę to u mnie też masakra...hehehe 10kg na plusie...:/ach no i niestety geny nie pomogły po mamie mającej 4 dzieci....oraz smarowanie po dwa razy dziennie i zrobiły mi się rozstępy na pośladkach...:(. Fakt, że tak jakby zrobiło mi się to jak jednego ranka nie miałam czasu posmarować się balsamem...i sobie to zarzucam....ale mój mężulek mówi, że to pewnie i tak nie ma znaczenia i prawie w ogóle tego nie widać...kochany...no ale cóż.....Kupiłam bio oil na rozstępy i blizny i smaruję dwa razy dziennie i niby bledną ale nie wiem....Na razie stosuję od tygodnia. Anecia porady odnośnie karmienia na pewno się przydadzą:)boję się strasznie czy ja w ogóle dam radę karmić...mój biust nie jest zbyt duży...no wiadomo, że trochę się powiększył i czytałam też, że to nie ma znaczenia no ale wiecie....heh Ja jeszcze tej glukozy nie robiłam, pewnie lekarz zleci mi za tydzień na badaniach...Izaaa tez 8ego:)no i raz wziełam sobie do niego kartkę i miałam tam napisane o co zapytać....gdy dyskretnie zaglądałam uśmiechał się :)powiedział, że po to jest i jak mam zapomnieć to czemu nie...właśnie teraz nie wiem o co go nawet pytać....hehe Fiadusia ja koktajl truskawkowy robię sobie z mrożonych truskawek, które kupuję w Biedronce chyba po 4,5zł Kamaanie martw się tą policją, może faktycznie się uda, że do Ciebie przyjadą...:)chociaż by mogli faktyczne powiedzieć o co chodzi... Acha wózki X-landera też mi się bardzo podobają...Ja poluję na X-move ale na razie trochę za drogi..poczekamy jeszcze trochę po też dziadkowie się oferowali, że może pomogą:)
-
a tu o wyprawce dla mam: wyprawkabobasa.blogspot.com/search/label/Wyprawka%20dla%20Mamy
-
Dziewczyny zobaczcie sobie tutaj: wyprawkabobasa.blogspot.com/2013/03/jakie-i-ile-ubranek-kupic-dla.html
-
Hej ja z tymi bólami to tez bym do gina poszła zwlaszcza ze stosujesz luteine Wanila albo chociaz zadzwon.Ja miałam takie bole na początku ciazy i bralam luteine ale teraz juz nie biore. U mnie niestety polozna nie przychodzi ale mam spotkania raz w tygodniu w przychodni.Super babka jak bym na nią trafila przy porodzie to rewelacja; ) Kamaa bidulko zdrowiej;*
-
Witam nowe mamusie:)Dziewczyny ja tez mam takie kłucia i ostatnio napina mi się brzuch u dołu aż muszę na chwilę się położyć to dopiero przechodzi. Raz też brałam nospę i pomogło....Już nie mogę się doczekać wizyty u lekarza a to dopiero 8-ego czasem sobie myślę, że zapomnę o wszystko się go zapytać i powiedzieć to zapisuję hehehe U mnie niestety w mieście nie ma takiej położnej, co widzę dzięki tej liście, ale od jutra raz w tygodniu będę chodzić na spotkania z położną na edukację przedporodową dla kobiet od 21 tc a od 27 dopiero szkoła rodzenia (czyli typowo ćwiczenia) są w szpitalu.Ja dziś się sporo nachodziłam po galerii i niestety mój kręgosłup a dokładnie okolica kości ogonowej boli niemiłosiernie:(
-
hej :) ale tu smaki robicie dziewczyny:)ja wczoraj robiłam makaron z serem na słodko a dziś rybka:) A co sądzicie o takich wózkach 2 w 1. My właśnie nad takim się zastanawiamy, żeby potem nie myśleć już o spacerówce tylko po prostu po 6miesiącach przełożyć.... Widzę, że większość dziewczyn jest nie z moich rejonów..moja Jelenia Góra jest na dolnym śląsku to chyba najbliżej mamy z Fiadusią:)We Wrocławiu studiowałam:) Ja sobie czasem pozwolę na to żeby coś kupić..ale bez szaleństw bo kasę trzeba oszczędzać:)Wczoraj np. kupiłam sobie kurtkę taką przejściówkę dłuższą niedrogo...bo po prostu nie dopinam się w swojej i jest za krótka.A i dla synka kupiłam parę bodów...w ogóle niedoświadczony człowiek jest i nie mam tak naprawdę pojęcia ile tego wszystkiego kupować czy tylko 0-3 czy już 3-6 itd....no i ile kaftaników, ile bodów..sweterków itd.....mętlik mam w głowie jak sobie pomyślę...wiadomo, że dzidzia szybko rośnie ale ile kupować by było wystarczająco?
-
Ale naskrobałyście dziewczynki:) U mnie też pogoda nieciekawa na szczęście nie leje, ale jest zimno i pochmurno:(za to wczoraj lało cały dzień i padał śnieg! Faktycznie Kamaa już 6miesiąc...szok jak to leci...a ja praktycznie nic jeszcze nie mam dla dzidzi no i do szkoły rodzenia tez się muszę zapisać. Jak Wasze brzuszki?urosły?Izaa Twój śliczniutki Mój chyba na razie niewiele urósł...ale za to pękają mi naczynka na nogach....masakra jakaś...zawsze miałam delikatne bardzo ale teraz są dużo bardziej widoczne:(kiedyś brałam na to właśnie rutinoscorbin ale podobno w ciąży nie można bo znajduje się tam rutyna... Martula w takim razie gratuluje synka i witamy w klubie lipcowych chłopców:) aaa dziewczyny nie wiem jak to jest tak naprawdę z małymi chłopcami i aż mnie to przeraża jak piszecie, że nie wolno ruszać tego siusiaka i się samo unormuje...Moja koleżanka też nie robiła tego synowi...a gdy poszła z nim do chirurga dziecięcego (Dominik ma 13lat) to tak ją zbeształ, że jak mogła do tego dopuścić....no i chłopak miał zabieg, który wiadomo ciężko przeżywał w końcu już dorasta...miał zrobioną plastykę i niestety znowu trzeba powtórzyć...nie chce Was straszyć dziewczyny ale po prostu opisuje sytuację, która dotyczyła bliskiej mi osoby... Kawazmlekiem fajowo, że masz już tyle zrobione:)oby do przodu:)zazdroszczę Ci wyboru wózka..my nadal się nie zdecydowaliśmy jeszcze:/
-
Ja tez korzystalam ze slonka..ale wlasnie zaczęło padać wiec niedziela raczej bez słońca bedzie.Dzia dziewczyny zrobilam sobie bardzo krótką przejażdżke rowerem;) ale po prostrj drodze i tylko kawałek do męża do pracy;) uwielbiam to i ciezko jak nie mozna ale bylam naprawdę ostrozna.Oczywiscie mąż mnie okrzyczal ale przekonalam go ze poki mam maly brzuszek to czasem sie przejade;) Mi tez krew nosa praktycznie codziennie sie pojawia przy wydmuchiwaniu nosa. Moj lekarz stwierdził ze to normalne wiec nie martw sie fiadusia:-D Zdrowka chorowitki;*
-
Benedykta super ten link. Siedzę i czytam analizy różne teraz...i eh...człowiek nie wie co używa naprawdę...okazuje się, że preparaty które stosuję przeciw rozstępom są szkodliwe.....załamka:(ale za to można poczytać o balsamach, oliwkach itp. dla dzieci...z tego co tu widzę to okazuje się, że kosmetyki proponowane przez rossmann są bardzo dobre..... Ja od 4 dziś pobudka i tak się męczyłam..aż o 8 wstałam...zmęczona:( Kamaa super fotka;D
-
Nie słuchajmy zabobonów dziewczyny....po prostu kiedyś to nawymyślali jak nie było tak rozwiniętej medycyny....i tak szło z pokolenia na pokolenie....U mnie to głównie straszą porodem..że jak ja dam radę hehe i że nie wiem co mnie czeka..osz..a jak mam nadzieję dziewczynki, że my wszystkie będziemy miały lekkie i szybkie porody i urodzą nam się zdrowiutkie maleństwa:) Ja dzis tez robiłam porządki w sypialni. Postanowiłam, że synek dostanie całą komodę na razie...mam nadzieję, że zmieszczę wszystko:)ja na razie aż tak nie szaleję z ciuszkami...tak jak pisała kamma to jak widzę jakąś ciekawą promocję to wtedy wezmę..właśnie w tesco na f&f ostatnio bardzo fajne były:) Witaj jaga30.Nic się nie martw na pewno będzie wszystko dobrze:)))córcia jest może po prostu drobniejsza...:) Ja też dziś nie czuję żadnych ruchów...:(może na wieczór..jak już sobie będziemy leżeć przed telewizorkiem to pokopie:)Najczęściej jest właśnie aktywny wieczorkiem. Wczoraj mój mężuś położył rękę i chyba przez 3minutki non stop go kopał:))))Ależ się cieszył U mnie rozkopane pół podwórka bo przygotowujemy miejsce na garaż. Tragedia pełno błota:( Koparka już od 3godzin pracuje aż się boje aż nas podliczą...hehe
-
Witaj Daisy i Aciunia:) Manamana śliczny profilek malutkiej i całkiem spora:)jeju do mojej wizyty kolejnej jeszcze taaaak długo...dopiero 8kwietnia mam. Ale wiecie co dziewczynki?już się nie martwie brakiem ruchów dzidzi bo teraz czuje je naprawdę mocno:))) i wiem, że to na pewno to megaaa uczucie Martula92 Twój brzuszek jest śliczny:))))taki idealnie okrąglutki izaaa898989 cieszę się, że już Ci lepiej:)zdrowiej:) Wanilia, Fiadusia powrotu do zdrówka życzę;D hmm trzeba spróbować tej soczewicy...też nigdy nie jadłam ale jakoś sama ta nazwa do mnie nie przemawia hehe. Kamma trzymaj się jakoś w pracy:)ja niestety nie wyobrażam sobie bym miała pracować teraz w szkole...pewnie ciągle byłabym przeziębiona...same lekcje prowadzić to bez problemu bym dała radę ale miałam tez parę godzina w świetlicy...a tam to już hardcore:)
-
Hej dziewczynki:) ja jakos specjalnie zachcianek nie mam może tylko tyle ze codziennie muszę zjesc kiwi;)u nas tez z imieniem problem...mamy kilka opcji powiesilam je na lodowce i myslimy;) Mi podoba sie Mikolaj lub Maksymilian i Nikodem a mojemu Marcinowi kazmlekiem wlasnie Franek;) zobaczymy jeszcze;)fiadusia masz racje ze zawsze imiona nam sie z kims kojarzą hehe no a rodzinką nie ma sie co przejmować bo i tak kazdemu sie nie dogodzi a to w końcu nasze dziecko;)Pogoda okropna dzis, mąż do pracy dzis idzie a ja sie chyba troche ponudze dzis...
-
hej:) no widzicie tak to jest z kasą chorych jak któraś trafi dobrze to ma naprawdę duuże szczęście...ja dlatego chodzę prywatnie:)ja dziś rano byłam u dentysty..szybko poszło-tu chodzę na fundusz lekarz wyjątkowo miły i solidny..ale może to dlatego, że jeszcze młody:)potem pojechałam odwiedzić dziewczyny z pracy:))))super tak poplotkować....:)ale strasznie tłoczno i głośno tam...hehe Po spędzeniu kilku godzin w szkole z koleżankami w świetlicy i innymi w pokoju nauczycielskim...padam...dobrze jednak,że jestem na tym zwolnieniu:)dzieciaczki super, te które uczyłam wszystkie się na mnie rzuciły i przytulać chciały....słodziaki...:) Następnie wybrałam się do pani dyrektor zapytać czy mi umowę przedłuży do dnia porodu...(ponieważ umowę mam do 27czerwca na czas określony ale na zastępstwo)...ale oczywiście nie miała czasu bo miała jakieś spotkanie i pani Ania-sekretarka powiedziała, że wysłali zapytanie do radcy prawnego w mojej sprawie. Ale ja już wcześniej trochę poszperałam i dałam jej druk ze strony prawniczej...że owszem w kodeksie pracy pracodawca nie musi przedłużać ciężarnej umowy do dnia porodu jeśli ta była na zastępstwo ale na całe szczęście w karcie nauczyciela-która mnie chroni...nie ma czegoś takiego jak zastępstwo...:)więc mam nadzieje, że to przejdzie:)w przyszłym tygodniu mają zadzwonić...chory ten nasz kraj.... Lista nasza długaśna i przewaga chłopców...dziewczyny może drużyn piłkarska kiedyś:)
-
Jeszcze ja, jeszcze ja hehe ;-) Olala1724 - 01.07 dziewczynka Mblusia - 01.07 nataliab - 03.07. - dziewczynka Wanilia- 05.07 - dziewczynka Viletka - 05.07 - dziewczynka Benia -9,07 - chłopiec anna_1989-11.07 izaaa-13.07 - chłopiec Kamaa-18.07 - chłopiec Fiadusia - 21.07 Fete_551 - 21.07 Kawazmlekiem - 22.07 Benedyktynka - 22.07 - chłopiec Sylwunia26 - 23.07 Manamana - 24.07 ONA89 -28.07 - dziewczynka Gravitacia - 29.07 basienka2 - 29.07 - chłopiec Selena - 30.07 Ja dzis tez cały dzień poza domem. Jak wreszcie dotarlam wieczorem do domku to wreszcie sobie odpoczelam.Rano jeździlam z mezem za felgami do auta bo juz mu dawno obiecalam to, potem obiadek u mamci znowu we mnie futrowala hehe no coz ale pysznu no a potem zakupy na ktorych oczywiście tez kupiłam pare ubranek;) Kamaa GRATULUJĘ Syncia!!!!!!!;)Duzy chlopiec;)ja tez koniecznie zrobie sesję ale podobno w 7 lub 8 miesięcu najlepiej bo najladniejszy brzusio wtedy; ) Jutro czeka mnie dentysta;/ ostatnia wizyta mam nadzieje;)
-
hej :)mówicie mały brzusio??hehe to skąd te kilogramy??? hehe chyba wszystko w tyłek i uda idzie.....musze sprawdzić moje pomiary...bo na początku ciąży się pomierzyłam i tak staram się co miesiąc:)biust, uda, biodra i brzusio:)też właśnie muszę się rozejrzeć za jakimiś zajęciami w szkole rodzenia..to podobno bardzo pomocne:) Benedykta ale niespodzianka:) gratuluję i witaj w klubie:)mówiłam, że przewaga chłopczyków:)a jak Ci wychodziło z chińskiego???w sumie jak narazie to chyba Tobie Izaa się nie zgadza?Kamaa mnie też ciągle coś kłuje...dziś znowu na dole brzucha nie wiem czy to od zaparć czy co...masakra...acha Izaa proszę napisz czy Ci ten syrop coś pomógł...
-
Wow dziewczyny mega duużo:)piękne te Wasze brzuszki...ale jakie różne:))))ja tez niestety na wadze rosnę:( Dodam też swój:) mam już +8,5kg od początku...też mam różne kłucia w brzuchu...także to chyba normalne tylko nieraz niepokojące i mówię sobie, że jak na następny dzień nie przejdzie to idę do lekarza...no i przechodzi..hehe Kurcze mi lekarz nie dał teraz skierowania na tą glukozę...powiedział, że dopiero za miesiąc...teraz mam zrobić tylko morfologię i mocz.Mnie też martwią ciągle ruchy maluszka...niby je czuję ale baaaardzo rzadko....