Skocz do zawartości
Forum

majta89

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia majta89

0

Reputacja

  1. pl_aishaWitam się :)Majta witaj :) miło Ciebie czytać po tak długim czasie :) Nie martw się mój Olek też na wszystko odpowiada nieee. Na zdjęcie nie oddam głosu bo wyskakuje mi cała galeria dzieciaczków. Aisha bo tam wyskakuje cala galeria, wazne żeby kliknąć "Lubię to" pod danym zdjęciem dziecka :) Tutaj chodzi o moja Julcię w chodziku :) bardzo prosimy o pomoc :)
  2. Cześc dziewczyny!!!! długo się tutaj nie logowalam, w sumie to chyba od urodzin mojej Julci :) Czyli jakieś dwa latka :) co tam u Was? Jak pociechy? Julia to chodzacy trzodziarz, broi, pyskuje, ogólnie jest wszystko na anty. Mały buntownik :) Opowiadajcie :)) Tak na marginesie skoro juz tutaj jestem to prosimy o małe wsparcie :) Konkurs - Wesoło mi - Portal ZmienPieluche.pl Dziecko, Dzieci, Rodzice PROSIMY O JEDNO "LUBIĘ TO" POD ZDJĘCIEM JULCI - W CHODZIKU!! PROSIMY O WSPARCIE!!!!!!
  3. co do ślinienia maluszków. Moja malutka też juz od jakiegoś czasu bardzo się ślini. Moja mama śmieje się, ze karmie ją proszkiem do prania :))) A od kilku dni , mimo iż jest najedzona pcha piastki do buźki. wasze też tak mają?
  4. Roxanka_89mam pytanko - jakie zabawki polecacie dla maluszka? ja narazie mam jedynie dla Igora matę edukacyjną i karuzelę do łóżeczka... tzn mam jeszcze leżaczek ale ze względu, że to znajomi teściów kupowali - nie jest to taki o jakim marzyłam, jest to zwyczajny leżaczek w kolorze sraczkowatym, bez zabawek, melodii itd... :/ jestem załamana bo marzył mi się jakiś fajny z fisher price lub coś a tu takie gówienko... a M uważa, że szkoda kasy na drugą rzecz, on nie widzi różnicy... :| a ten leżaczek jest nawet za duży dla Igora, wielki, zero jakiegoś wyprofilowania, żeby mu się fajnie leżalo.. wrrr... w ogóle nie bedzie używany.. :| na razie od wtorku odkąd go przywieźliśmy od teściów leży w aucie.. ehhh ja się zastanawiam nad zabawką Miracles & Milestones™ Pianinko A ku ku z fisher price, kosztuje 139 zł ale może warto... ja mam takie pianinko organy pionino FISHER-PRICE sprawne GWIAZDKI muza (742129995) - Aukcje internetowe Allegro REWELACJA!!!
  5. co do unoszenia główki... zobaczcie jak to robi moja bohaterka YouTube - Julcia mała bohaterka podnosi główkę! 2 msc tak poza tym jak lezy na brzuszku to długo potrafi ją utrzymac wysoko. z reszta od urodzenia tak umiała..:)(
  6. no właśnie dziewczyny, chciałabym wysłać Wam zaproszenie na nk, pooglądać Wasze maluszki i pochwalić moim :P Podajcie linki do Waszych profili :)
  7. cześc dziewczyny. Przepraszam, że was nie odwiedzam, ale troche brakuje mi czasu. Mam problemik. chciałam zapytac ile wypijają wasze dzieciaczki? Moja jutro konczy 2 msc. Zawsze robie jej 120 ml mleka, w większosci wypija te 120, ale nie zawsze. Na opakowaniu mleka jest napisane ze 120 ml na 6 karmień. Ale wiadomo, ze nie ma reguły. że to standard. Dzisiaj zaczełam liczyc ile wypija na dobre. Na razie były 4 karmienia 3x 120ml i raz 90 ml. ile dziecko powinno wypić na dobę? No i chciałabym zapytac ile wasze DZIEWCZYNKI (chłopcy rosną szybciej wiec pytam tylko o dziewuszki) ważyły przy ur i ile wazyły w chwili 2 msc? z góry dzieki za odpowiedz. Poza tym moja mała jak juz kiedys pisalam przechodzila rotawirusa na początku i przez 2 tygodnie po każdym karmieniu wymiotowała wiec słabo przybierała na wadze. W chwili ur wazyla 3.500, potem mocno spadła do 3.200 i teraz zaczęła przybierac, we wtorek bylam na kontroli i wazyla 4.600. Wiec jak jest z waszymi maluszkami?
  8. Cześc wszystkim. Wybaczcie, ze tak długo się nie odzywałam, ale dopiero wróciłyśmy ze szpitala. Wylądowałyśmy w szpitalu bo mała robiła luźne zielone kupki, wymiotowała, ulewała no i przez to nie przybierała na wadze.. :( Okazało się, że ma rotawirusa :( Porobili więcej badań, miała również bakterie w pępku, no i e-coli w moczu:( Katarek, a co sie w tym wiąże infekcja dróg oddechowych, no i poleżałyśmy sobie 10 dni w izolatce. Coś okropnego. Po 10 dniach wypisali nas do domu z lekkim katarkiem i delikatnym kaszelkiem :O Dziwne. Oto mała Juli :)
  9. cześć dziewuchy:) Dzisiaj z Juleńką wyszłysmy do domku:)) Jestem taka szczęsliwa. Poród był na prawdę niemożliwy, baaaardzo bolesny, był 2 razy masaż szyjki no i do tego ta utrata świadomości przed ostatnim bólem partym. coś okropnego. Ale jak Tylko usłyszałam płacz mojej malutkiej i poczułam jej ciepełko na moim brzuszku... dziewczyny... Najpiękniejsza chwila w moim życiu. tego sie nie da opisać. Mój M oczywiście był przy porodzie. nawet zaglądał :)) Jak położna mówiła, ze juz widzi w środku główke to M spojrzał i krzyknął, ze ma długie czarne włoski:)) no i oczywiście z wielkiem uśmiechem na twarzy przeciął pępowinę :)) Troche miałam i mam nadal problemy z karmieniem bo mje brodawki są dośc płytkie. No i mała chyba ma tryb nocny bo cały dzien przesypia, ze jej nawet dobudzić nie mogę, a w nocy szarżuje :)) najważniejsze, ze mam to juz za sobą:) Szycie oczywiście boli niemiłosiernie, ledwo siadam na tyłek. Wklejam zdjęcie mojej małej ślicznotki do albumu, ok?:))
  10. No to gratulacje dla Madzi... a ja dalej w dwupaku.. :(( Mam juz dosyc :( Całą noc nie spałam, łaziłam ze skórczami, były momenty ze był co 5 minut, ale po jakiejś pol godz znowu co 7 i tak w kółko.. koło 5 nie wstrzymałam i mąż zadzwonił na porodówke czy moge przyjechac z takimi skrczami no i ze ten czop odłazi rózowy to baba powiedziała, ze mam przyjechac jak bede regularne co 3 miuty:( Pewnie im sie ze mna w nocy cackać nie chciało :(:( Wrr.. A ja sie mecze od wczoraj południa. Jestem wyczerpana. Daliby jakas kroplowke na przyspieszenie i byłoby po krzyku.
  11. mmadziaJa się chyba biorę. Bóle mam ale takie dziwne. Są co dwie minuty ale po 25s. Chyba za krótkie. Ból głównie w plecach, oby Agula nie było tak jak mówisz. U mnie niestety ZZO nie ma. Kurcze ja bym jeszcze w domu siedziała, ale M panikuje i chyba pojedziemy. Ciekawe czy nas wrócą? Dodatek to biegunka i wymioty więc wątpliwości raczej nie mam. Tylko jakoś mnie te bóle martwią. Okaże się, że rozwarcia brak pewnie.W każdym razie trzymajcie kciuki...rano hehe ty masz co dwie minuty to sie ciesz, ze masz regularne bo ja mam roznie, raz co 10 minut, raz co 8.. ale za to coraz bardziej bolesne. Spac nie moge, a bardzo bym chciala. Na mleko juz patrzec nie moge, a to ejst jak narazie jedyne lekarstwo na zgagę, ktora teraz mnie paaaaliii.. :(:(:( czop dalej odłazi, teraz pokazuje sie jako różowy już..
  12. Cześc... No to chyba sie zaczyna u mnie.. Mam skórcze, ale nieregularne. raz są co 8 minut, raz co 15... róznie. Są bolesne, ale nie aż tak bardzo zebym drzeć się miała. zaraz ide wziasc ciepła kompiel. Pewnie pomógł mały seksik mój i męża zaraz po wyjsciu ze szpitala, a to dlatego, ze cały czop mi odszedł i mialam juz rozwarcie na 1 cm. jak skonczylismy z 10 minut leżałam z nogami opartymi o ściane, zeby dostac wiekszego rozwarcia. No i zaczyna sie makarena. Jak bedzie meksyk dopiero pojade na porodówke.
  13. No to wróciłam... O dziwo moje ciśnienie w szpitalu "Nagle" spadło... :/ Rozwarcie mialam wczoraj na pol cm, dzisiaj w nocy mialam dziwne bóle podbrzusza takie jak na miesiaczke a z ranca brzuch mi sie zaczął stawiać i twardnieć, w łazience znowu ujrzałam na wkłądce wielka galarete.. No i poszłam do badania po obchodzie i ordynator stwierdził, ze rozwarcie mi sie powieksza bo już miałam na 1 cm, ale wypisali mnie do domu i powiedzieli, ze jesli nie zaczne rodzic do 10 dni po terminie to znowu mam sie zgłosić. no to wrociłam...
  14. Cześc dziewczyny., Wlasnie wrocilam od lekarza. Zmierzyłą mi ciśnienie ii.... z wielkim przerażeniem zapytała co ja tyu jeszcze robie?!?!?! mialam cisnienie 160/90. Mówiłam jej, ze to cisnienie trzyma mi sie juz od jakichs dwoch tygodni. Dostałam natychmiastowe skierowanie wiec zaraz jade:) Wpadlam tylko Wam napisac co i tak. Z reszta i tak bedziecie na bierząco bo mam numer do Mart;) Ciekawe co z tego wyniknie.. z tego co wiem to z takim cisnieniem nie urodze naturalnie...:(:(:(:( 3majcie za NAS kciuki:) Za mnie, za Julinkię no i za zestresowanego tatusia
  15. Mart79 Majta nie marz się - dopiero 11 więc niewykluczone, że będzie w terminie :) Ehhs.. czekam na ten poród jak na wybuch bomby zegarowej. Niby dopiero po 11tej, ale ja nie czuje żadnych oznak żeby coś miało się dziać..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...