Skocz do zawartości
Forum

madziulec

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta

Osiągnięcia madziulec

0

Reputacja

  1. madziulec

    Hejka ;)

    Witam serdecznie forum, o ktorego istnieniu nie wiedzialam, dopoki nie zauwazylam wejsc z tej strony ;))) W kazdym razie: Mam na imie Magda, jestem mama Michala, zwanego Myszolem, chlopca, ktory ma pewne problemy z ukladem moczowym. Dzieki temu lub mimo to (jak kto woli) stalam sie swojego rodzaju "cywilnym" ekspertem od wszelkiego rodzaju spraw nefrologiczno-urologicznych i obudzona w srodku nocy potrafie powiedziec, jakie powinny byc prawidlowe wartosci badania moczu lub dlaczego sa zle ;) Serdecznie pozdrawiam wszystkich, tych juz z dziecmi, tych oczekujacych i tych, ktorzy dopiero planuja ;) Duzo zdrowka zycze ;)
  2. Co do zakazen ukladu moczowego, o ktorym pisalyscie troche wczesniej to nei lekcewazcie tego. Moze sie to troche tragicznie skonczyc "Sepsę u ciężarnej wywołała... E. coli Piorunująca posocznica wywołana pospolitą bakterią Escherichia coli była najprawdopodobniej przyczyną nagłego zgonu 23-letniej Katarzyny, ciężarnej pacjentki oddziału położniczo-ginekologicznego Szpitala Specjalistycznego w Kościerzynie. Wskazują na to wyniki badań bakteriologicznych przeprowadzonych przez specjalistów z Akademii Medycznej w Gdańsku. Jak to się często zdarza - toczące się podstępnie przewlekłe zakażenie układu moczowego doprowadziło na pewnym etapie do gwałtownego namnożenia bakterii, które drogą krwi rozsiały się po całym organizmie, a uszkadzając nerki, płuca i serce wywołały wstrząs septyczny. Ze względu na to że zakażenia układu moczowego to - jak twierdzą lekarze - najczęstsze schorzenie rozpoznawane u kobiet w trzecim trymestrze ciąży, trzeba zadać pytanie - dlaczego zagrożenia nie rozpoznano wcześniej, jeszcze zanim pacjentka trafiła do szpitala? Z informacji jej partnera wynika przecież, że przyszła mama była pod stałą opieką ginekologa. Zgłaszała się na kontrole, przestrzegała jego zaleceń. Analiza moczu, obok morfologii krwi, to podstawowy panel badań, które lekarz musi regularnie egzekwować od kobiety. Nie sposób jeszcze odpowiedzieć na pytanie, czy pacjentka miała wykonywane badania moczu ogólne i posiewy, czy podawano jej antybiotyki zgodnie z antybiogramem? Na te i inne pytania odpowiedzi szuka prokuratura. Ona też zapewne ustali, czy na którymś etapie prowadzenia ciąży Katarzyny został popełniony błąd, czy też nikt nie był w stanie przewidzieć tak tragicznego przebiegu wydarzeń. Jak już pisaliśmy, 23-letnia Katarzyna w 33 tygodniu ciąży trafiła na oddział patologii ciąży kościerskiego szpitala 8 stycznia. Skarżyła się na ból pleców i wymioty. Ordynator oddziału, doktor Jerzy Michalak wspomina, że pani Kasia została przyjęta z rozpoznaniem porodu zagrażającego, bez gorączki czy innych niepokojących objawów. Badanie moczu wykazało bakterie, pobrano posiew, jego wyniki miały być w sobotę. W nocy z piątku na sobotę stan ciężarnej gwałtownie się pogorszył. Lekarze nie zdołali już kobiety uratować. Zmarła. Lekarze dziwią się, że za posocznicę odpowiedzialna jest Escherichia coli, bardziej podejrzewali o to paciorkowce. - Ginekologiem jestem od 40 lat, ale jeszcze takiego przypadku nie widziałem - mówi dr Jerzy Michalak. Tymczasem na paciorkowce typu B, szczególnie groźne dla noworodków i wcześniaków, sposób znalazło Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. - W myśl jego zaleceń, każda kobieta na miesiąc przed porodem powinna mieć pobrany posiew z pochwy w kierunku obecności tych bakterii - tłumaczy prof. dr hab. Krzysztof Preis, wojewódzki konsultant w tej dziedzinie na Pomorzu. W trakcie porodu paciorkowce typu B przedostają się od matki do dziecka, powodując u niego ciężkie infekcje, często kończące się zgonem.("Polska Dziennik Bałtycki") 2009-02-02 ["Polska Dziennik Bałtycki"] " Sorki za straszenie... Pozdrawiam, Magda
×
×
  • Dodaj nową pozycję...