monika1709

Pysiak w Holandii czekaja inne niebezpieczenstwa hehehe:) nie zartuje to sie ciesze ze wam wyszlo. Zazdroszcze ci ze wyjezdzasz. Moj tez tam pracowal pare lat ale wrocil dla mnie ,ale cos czuje ze za jakis okres wyjedzie znow. Za bardzo przyzwyczail sie do lepszych warunkow ,tu trzeba liczyc od zlotowki do zlotowki tam nie mial tego klopotu. Eh zobaczymy jak to bbedzie. Chudzina jak ty ladnie piszesz nam tu:) Moze jak lezysz zacznij pisac poezje???:) Dziewczyny jak mi sie nie chce a musze isc dwiedzic siotre i chrzestna bo idzie do szpitala na zabieg:/

Ja akurat nie placilam za nic oprócz wydatkow typu pamiatka, czy kawa,jedzenie na miescie:) Bo inaczej bym nie pojechala:) Teraz tez mam wieksze wydatki. Ja przez cala ciaze nie bralam zadnych tabletek np przez 3dni aspargan na skurcze a tak to nic. Ale czasami zdarza sie ze trzeba zbic goraczke wiec apap tu jest najbezpieczniejszy:P na bol glowy uzywalam okladow -opasek z apap. Weekend byl meczacy na maxa ale nie moge miec pretensji do dzieci. Juz takie zywe sa no coz poradzic:P Ale 2 dni temu to bym je udusila:)

JA ogolnie bylam szczuplutka wiec moj kregoslup odczul te 25 kg:) Jeszcze mam pare kg do zrzucenia ale nie ma co sie martwic, zdrowie malca jest najwazniejsze. Mam znajoma co sie odchudzala w czasie ciazy bo to przeciez modelka (w jej umysle, bo jak nie ma kontraktow to nie jest dla mnie zawodowa modelka a zaplacic komus 300zl za zdecia tez potrafie). Dziecko jej ma pare problemow. Trzeba tez pamietac o tym ze dziecko nie musi odrazu urodzic sie z jakas wada czy choroba wszystko moze sie rozwinac pozniej i czesto matki nie wiaza tego z okresem ciazy. Co do krzywej w noc poprzedzajaca pojscie na krzywa zjadlam kawalek ciasta "krowka" wynik idealny:) Ja jak nigdy nie lubilam slodyczy tak w czasie ciazy polubilam:) A i nie wiem czy wiesz ale przez owoce mozna duzo przytyc:( Ja wcinalam kilogramami .... Nocka u nas ok, maly sam poszedl wieczorem spac ale oczywiscie nie da mi pospac dluzej niz do 9:30 jeszcze nie dawno dawal mi spac do 10 teraz juz skrócił ten czas o pol godzi. W sumie to wyglada to tak ze o 7 sie budzi i gada ,marudzi ale pozwala lezec a jak zbliza sie ta 10 to nie ma "matka wstawaj" jak chce polezec to placz ,on chce wstac i koniec. Musze go przebrac i idziemy do drugiego pokoju inaczej placze on juz nie moze plackiem lezec. A ja chce drugie dziecko:)

Moj facet smieje sie ze wyjazd byl kara a nie prezentem urodzinowym i czasami nie wiem czy sie smiac czy plakac jak cos palnie.Bo mi nie do smiechu bylo:/ Dosc ze wyjazd byl ciezki to jeszcze maly mi dwa dni daje popalic nie wiem czy przez wyjazd czy moze skok a moze wszystko na raz. Wczoraj w ogole nie mialam mocy dzis troche lepiej ale tez mam lenia:) od wczoraj ogladam na necie "twoja twarz brzmi znajomo " i nawet mi sie podoba .

Hehehe Elcia znam ten bol ja nosilam zima gruby polar (taka kurtka polarowa )nie byla kosztowna a ciepla:) tylko tyle ze nie byla modna ale mi chodzilo o wygode na mode nie zwracam uwagii:) No to herbatka miodzik,cytrunka,imbir apap i kurujesz sie :P Pogode zamowilam :)W piatek slonce w sobote tez ,w niedziele w dzien wyjazdu bylo chlodniej i straszna mgla . A ze monia nie lubi zdjec i nie mialam z synem na plazy zadnego uznalam ze jednak wypada zrobic zdjecie jakies i zamowilam na okres zdjec ladna pogode:) i mgla uciekla ,slonce wyszlo, Jak skonczylysmy robic zdjecia na plazy mgla wrocila a deszcz spadl jak szlam na dworzec:) I uwarzam ze to nie przypadek heheehhe weekend to prezent na urodziny ale to dla mnie kara byla:)

pipi-moj maly tez w wieku 3m stal i siadal ,teraz mamy prawie 5m. i stabilizuje sie maly :) Postaraj sie mu dogodzic jak sie domaga czyli na chwile postawic ale nie na dlugo tak ok 4m .juz mu pozwol. Niech jeszcze oszczedzi swoj kregoslup:)Bo ograniczanie nie ma sensu bo dzieci ida swoim tempem ale trzeba postarac sie to wydluzyc:) Moj maly uwielbia stac:) cieszy sie przy tym na maxa:) Beacia lepiej zaczac od warzyw bo jak dziecko poczuje slodkawy smak owocow moze nie chciec siegnac juz po warzywa (oczywiscie sa wyjatki ale po co ryzykowac ) u nas tez ciezko szlo a teraz to sam buzie otwiera ,zrobil na obiedzie w hotelu wielkie zainteresowanie swoja osoba bo gdy widelec szedl ku moim ust (on siedzial na kolanach) to otwieral buzie bo myslal ze to dla niego:) wygladalo to przekomicznie:) Inga -fajna metoda i naprawde moze zadzialac:)

Brunetka daj spokoj ja przytylam 25kg i nie jadlam bardzo duzo . Powiem ci tam te 3kg na 7m.to malo oby dziecko nie urodzilo sie niska waga urodzeniowa ale moze byc tez tak ze dziecko wszystko wchlania. Roznie to bywa. Nie przejmuj sie jedz jak potrzebujesz ,z wagi spadniesz po urodzeniu. Nie patrz na inne ,bo kazdy inaczej przechodzi ciaze ,tak samo jak kazde dziecko inne tego sie nie porownuje:) Jedynie mozesz zwrocic uwage na slodycze i zastapic je czyms zdrowszym:) ale ogolnie nie ograniczaj sie . Co do wanienki na stelazu fajna sprawa dla mnie bardzo wygodna bo moge wszedzie wykapac dziecko(raz kapalam w pokoju ,raz w kuchni i nie obciazam kregoslupa bo wysokosc mi odpowiada:) a w wanience mialam zatyczke wiec moglam sobie wode spuszczac(ale tu juz zalezy od wanienki) Termometr nie sprawdzil sie lokiec owszem:) Laura dzieki ,ja sporo rzeczy podostawalam wiec wszystko zbieram bo wszystko sie przydaje ,dzieci rosna szybko :)Mojego faceta kuzyn z kobieta i dzieckiem gdzies kolo szmaragdowego mieszkaja (kupili tam nowe mieszkanie) szczerze jeszcze tam nie bylam u nich ale musze sie wybrac:) Ja od zdroji mam kawalek :) blizej mi do polic .

Lilii spojrz a dziewczyny zobacz jak kazda jest silna i wierzy ze sie uda :) Dasz sobie rade zobaczysz wlasnie o to chodzi ze w nas uwydatnia sie ta sila jak naprawde musimy. Ojciec moze sie obudzi wiec nie bedziesz musiala tlumaczyc dziecku a jesli nawet to co powiesz prawde. Zobaczysz ze wszystko sie ulozy.Nie masz nikogo takiego zeby ta osoba mogla z toba byc w tym szczegolnym dniu? Skąd jestes? Pysiak -ciesze sie ze u was sie zmienilo ale powiedz mi czy u was nie zmienilo sie tylko dlatego ze maz jest w Holandii? nie mieszkajac ze soba nie macie okazji zbytnio sie poklocic:) Nie pomysl zle ,nie dogryzam ani nic w tym stylu:) A swoja droga uwielbiam ten kraj marzy mi sie by w nim zamieszkac:)

Zalezy jak dlugo trzyma ten jezyczek , bedac u lekarza wspomnij o tym, bo slinienie to normalna sprawa a takie wyjmowanie jezyka moze byc wlasnie jak ola pisala problemem z wedzidelkiem. Ale to naprawde nic powaznego;) nie martwic sie:)

Tak sie rozpisalam i sie skasowalo:( Wrocilam z nie udanego wyjazdu. 3ka dzieci to za duzo. zamiast usiasc to tylko bieganie bo dzieciaki sa nadpobudliwe z glupimi pomyslami:/ Ja i moj syn wrocilismy wymordowani jeszcze wczoraj nie moglam dojsc do siebie. Dziewczyny prosze dbac o siebie a nie ,co to ma znaczyc:) klamki atakuja? to wymienic hehehe Madziara- mialam takiego co pil obiecywal ze przestanie oczywiscie przestawal na gora tydzien pozniej zrobil sobie ze mnie worek treningowy. Odeszlas bardzo dobrze jesli wymiekniesz bo znow ci obieca twoj byly to pamietaj ze wprowadzasz swoje dziecie do patologii. Bo on sie nie zmieni ,musi sie leczyc. Z reszta dalas mu szanse nie skorzystal i nie skorzysta. Dasz sobie rade poczatki sa trudne ale pozniej zobaczysz ze nie taki diabel straszny jak go maluja. Wiesz twoje dziecko slyszy wszystko u mnie jak dziecko mialo miesiac klocilam sie ze swoim i wiesz ze moje dziecko co chwila budzilo sie z placzem? widok taki mnie zabijal to boli cholerwnie. Nigdy wiecej patologii. Nie zasluzylo dziecko na to. Takie sytuacje pokazuja jakie potrafimy byc silne i takie sytuacje wyciagaja z nas ta sile wiec nie boj sie bedzie dobrze. Zobaczysz jeszcze przeniesies gory. Jak urodzisz zaznasz prawdziwa milosc ,dziecko wynagrodzi ci wszystko. Wiem co mowie. :) Co do odpowiedzialnosci mimo ze np nie chcialabym miec nic wspolnego z tata dziecka to i tak musialby placic alimenty (jesli nie jest zainteresowany dzieckiem) poniewaz dla niego to miedzy innymi kara. Splodzil niech placi nawet 50zl. ale niech wie ze ma taki obowiazek a nie ze zrobil i poszedl i ma w d..e wszystko. Znam takiego agenta co podrozowal po Polsce i splodzil 3 albo 4 dzieci w roznych miastach :) Wiec tez nie zle kombinowal .Sa rozni agenci ..... Kala to odpoczywaj sobie przyda ci sie:)

Witam ! wrocilam z bardzo ciezkiego weekendu ,myslalam ze nad morzem odpoczne a wrocilam zmordowana nadodaek swojego syna na to narazilam. B yla 2ka starszych dzieci 4 i 7 lat i myslalam ze wscieklizny dostane ,bylo ciagle Maciek nie dotykaj nie rob tak ,Piotrek przestan ,Maciek,Maciek,Maciek,Piotrek,Maciek,Piotrek,Piotrek,Maciek i tak w kolko. Wrocilam tak zmeczona jakbym nie spala tydzien i do tego robila maratony moj syn podobnie. Jak sie czujecie dziewczyny?

hej bratkowa ja bylam z 3ka na wypadzie i tylko 3 dni albo az 3 dni a 2 dni to musialam odpoczywac bo bylam zmordowana. Mialam dosyc dzieci pierwszy raz mialam ochote przyfasolic dziecku (4letniemu)ale ja z tych co na szczescie potrafi sie opanowac ale ten foch mistrz potrafil wszystkim humor popsuc. Dzieciaki nadpobudliwe co bylo naprawde uciazliwe. Wiec wypad byl dla mnie doswiadczeniem:) Co do kolczykowania -po co dziecku robic kolczyki? dla frajdy rodzica? bo raczej dziecku to nie potrzebne i nie bedzie czuc sie fajniej. Jak podrosnie to niech decyduje. Tyle mojego zdania:) ale kazdy robi jak chce :) Triel moze broni sie przed drzemka? moze nie chce spac bo boi sie ze cos go ominie?ale w koncu poddaje sie i zasypia. sennosc wygrywa. Elcia triel podala wiele fajnych sposobow na spedzanie czasu z dzieckiem ,u nas dochodza jeszcze samolociki ,latanie skakanie udawanie ze chodzimy:)

Jutro tez musze sie ruszyc w odwiedziny do siostry a zarazem do mojej chrzestnej bo jak juz gdzies jade to odrazu zalatwiam wiele spraw:) No moj maly bardzo gotowy do jedzenia:P przez sen mieli buzia jak widzi jak jem tez mieli :) Ale powoli mu daje bo jednak jeszcze organizm nie jest przyzwyczajony na takie posilki i podaje stoniowo za kazdym razem wiecej lyzeczek ,bo jak cos nie chce zeby sie meczyl z kupka albo z jakims uczuleniem. MAly daje mi popalic od wczoraj cos czuje ze weekend zaszkodzil mu:0 za duzo na raczkach i w wozeczku na dworzu.

uwazaj na to co jesz zeby nie zmienic zbytnio smaku mleka. gdy zmieniasz piers a dziecko placze to musisz najpierw je uspokoic bo inaczej nie zlapie piersi. Jak karmisz jedna piersia to zrob np po 10min(sama okresl czas bo nie wiem jak dlugo twoje dziecko pije )przerwe na odbicie ,przewiniecie i znow przystaw. U mnie czesto byla histeria bo malemu nie chcialo sie ssac (za slabe cisnienie) duzo osob nie toleruje takich rozwiazan ale jak juz nie wiedzialam o co chodzi a balam sie ze mam malo mleka dalam butelke malemu z mm (z rossmana jednorazowke ) wtedy upewnilam sie czy napewno chodzi o glod. Jestem karmiaca piersia ale niestety jak mialam podobne historie to lapalam sie wszystkiego dzieki temu doszlam do tego co bylo przyczyna. Jesli macie stale pory karmienia sprobuj podac piers troszke wczesniej bo moze ze zmeczenia ci placze? no chyba ze ci spi duzo ....bo moj nie sypial zbytnio i byl czesto przemeczony a wtedy marudzil przy jedzeniu. A moze poprostu sposob karmienia sie malej nie podoba? moze zmien pozycje?

Brunetka to fajnie ze masz kogos kto jest tez w ciazy, pozniej pojdziecie razem na spacerki:) bedziesz na bierzaco ze wszytskim:) Macie osobne swoje pokoje to czemu mowisz ze nie mialas swobody rozmowy .Ja wcale nie ciesze sie ze moj tak rosnie dopiero go urodzilam a zaraz ma 5m. za szybko!!! My tez dogrzewamy sie elektrycznie i jest masakra z rachunkami:( Laura- niebuszewo znane mi i to bardzo:) A jaka ulica? ja teraz mieszkam na golecinie bo mieszkanie dostalam ale wczesniej na krasinskiego a tesciowa mam na luczniczej:) Ja troche pozwiedzalam szczecin bo wynajmowalam mieszkania ale zazwyczaj okolice niebuszewa i stoczni tak ze mialam szybki dojazd na niebuszewo:) Wspolczuje ci tego biegania zaraz mnie to bedzie czekac:)

Nasze dzieci rosna i nie chca juz tylko lezec chca obserwowac ,poruszac sie ,oczywiscie sa leniuszki:) Moj maly juz jak mial miesiac lubil obserwowac i lezec na lezaku dzis juz nawet to go denerwuje wolalby jezdzic w wozku po dworzu albo na rekach ,aby chodzic z nim :)Jeszcze cieszy sie jak stoi . Po tym wyjezdzie moje dziecko sie zmienilo nic mu nie pasuje ,juz bzika dostaje. Nie chce lezec nawet 5min:/ lezak tez go wkurza.

Tez pomyslalam o niedojadaniu a przerzucasz na druga piers jak zaczyna plakac? Wtedy zobaczysz czy chodzi o jedzenie. Ale powiedz po jakim czasie placze odrazu po odstawieniu od piersi czy mija jakis czaas? mozesz podac bobotic (nam tez dano te kriople jak maly mial 2 tyg)albo dicoflor. Masazyki ,rowerek rob caly dzien tak profilaktycznie;)

o oczyszczaniu noska zapomnialam wspomniec bo to bardzo oczywiste mi sie wydawalo:) heheh no widzisz upewnilas sie uspokoilas sie i jest ok. :) Moj syn jest tez pierwszym moim dzieckiem ale ide za instynktem i jeszcze sie nie zawiodlam:) Jak jest wszystko wporzadku to czuje taki spokoj:) Nie panikuje tylko racjonalnie podchodze do sprawy ale wiem ze kazda mama jest inna i ma prawo sie martwic bo kocha swoje dziecie:) Zycze duzo zdrowka

Laura marzy mi sie nocka przespana odkad maly zabkuje to znow zaczal czesciej wstawac:( A tak to chociaz mialam te 6 godzin wolnego a teraz dupa ;( TAk karmie piersia ale na szczescie jakos mi to nie przeszkadza daje rade jak gdzies wychodze czy wyjezdzam ale nie wiem jak bedzie jak zrobi sie zimno:/ bo tak to wszedzie wyjelam cyca a teraz to juz nie dam rady:) Chociaz teraz chcialam nakarmic w pociagu malego butla to nam nie poszlo bo woda za bardzo nam ostygla:/ A ty jak karmisz? Moj marudny tez jest strasznie dzis to juz mam serdecznie dosyc wszystkiego a to dopiero popoludnie:) Ty jestes ze zdroji?czy cos mi sie ubzduralo:)

LAura- absolutnie fajnie ze jestes :) ja poprostu odpoczywalam po weekendzie tak jak wspomnialas:) 3ka dla mnie to za duzo. Pierwszy raz mialam ochote uderzyc dziecko (te 4letnie) dobrze ze mam te opanowanie i nie daje sie ponies chwili ale normalnie mialam malolata dosyc. Potrafil popsuc zabawe wszystkicm. A wczoraj maly moj chyba musial sie zaklimatyzowac w domu. Strasznie marudzil . Ale przez 3 dni byl non stop na dworzu. Ja urodzilam 1maja mojego Aaronka:) A jak u ciebie to wyglada? Nie wiem czy pisalas. Szczerze nie pamietam co czytalam;) Teraz probuje nawet przypomniec swoj wczorajszy dzien i czuje sie jakby mi on uciekl:/ Brunetka- u mnie tez zimno w zime ,rok temu dokladnie 1 maja dostalismy mieszkanie w kamienicy i niestety okna sa nie szczelne i chcielismy teraz wymienic okna ale kasy zabraklo:/ Byc moze na zime tez wyprowadze sie do tesciowej ale ja mam troche lepsza nie wtraca sie ale za bardzo chce pomagac i t o irytujace. Moge na nia polegac . Ale mieszkajac razem bedziemy sie meczyc ,ja klade sie bardzo pozno spac a ona idzie spac z kurami tak wiec bedziemy sobie przeszkadzac ale jakos przetrwamy. Chociaz ja od samego poczatku nie ubieralam bardzo grubo malego, przystosowywal sie do gorszych warunkow atmosferycznych. Nad morzem przesada byla kiedy moj maly w wozku w cienkiej bluzeczce a jakas babka ubrala swojej corce gruba bluze. Ale dzieki temu moj maly nie choruje no teraz ma katar bo zabkuje. a tak to nie. Sorry ze tak chaotycznie ale musze isc obiad zrobic a malemu nie pasuje samemu siedziec:)

Cichadoro - wlasnie chcialam ci napisac ze moj maly z butli ladnie je a z lyzeczki nawet plul ale to dlatego ze nie umial jesc po paru razach je juz ladnie nawet sam pyszczek otwiera zeby mu dac:) I fajnie za dajesz warzywa owoce na samym koncu powinno sie dawac:) Ostatnio jak poszlimy na obiad w hotelu (maly siedzial mi na kolanach bo krzeselko za duze:( ) to jak nabieralam cos na widelec i kierowalam ku sobie go to maly otwieral buzie bo myslal ze to dla niego:) Gondole mam spora wiec jeszcze jakies 10 cm mamy w zapasie ale na wyjezdzie byl w spacerowce i maly nie narzekal wrecz przeciwnie zadowolony bo wszystko widzial:)

Tusia fajna coreczka;) ja nie wiem co jest teraz to juz nawet na kompie nie moge poprawic post ta ramka ucieka mi poza ekran i nawet przycisku nie ma dodaj /zmien :(

Bia- a jak malego zostawisz samego np na lezaczku to odplynie ci czy robi histerie ze zmeczenia? Bo czasem moj maly nie chce byc dotykany chce sam odplynac w spokoju:) wiesz u nas w ciagu tych 4m. czesto godziny drzemek sie zmieniaja moze nie w tempo go usypiasz? Chociaz rozumiem ciebie bo my mielismy histerie w pociagu jak wracalismy maly nie spal naprawde dlugo (pare godzin) i nie umial zasnac tylko tyle ze u nas bylo jednak glosno. A dajesz pieluszke na oczka? Ania92 nie ma co panikowac z ulewaniem ale idac do lekarza musisz tez okreslic sie czy to wymioty czy ulewanie:) lepiej popytac sie kogos kto ma wiedze na ten temat:) Bo nawet jesli to refluks i nie jest az tak grozny to lepiej dzialac odrazu :)Ale nie ma co panikowac. Moj maly tez jak zobaczy aparat to odrazu skupia sie na nim i juz nie mam jak nagrac jak lapie np zabawke lub jak sie smieje . Jak uchwyce moment to juz sukces ,ale zadko to sie zdarza. Dianeczka- martw sie wtedy kiedy mloda dosc ze dlugo spi to jeszcze nie ma energii jak sie obudzi. Jesli bedzie ciagle osowiala wtedy martw sie a tak to masz lenia w domu :) Co do jedzenia to nie wiem ,moze jak nie chce to nie zmuszaj. Dzieci roznie jedza. Tusia- ja zaczelam od marchewki(ok 5lyzeczek) nastepnie dam brokuly ,kalafior -warzywa dopiero pozniej owoce.Zapalenie pecharza wiec co to za cholerstwo . Profilaktycznie podawaj malej cos z zurawina ja pilam codziennie zurawine a jak nie mialam zurawiny to pilam pol szklanki cytryny ale to dla malej bedzie za kwasne:) Ale problemy nie wracaja juz a dosc czesto z tym sie uzeralam:) Veronica- u nas pogoda sie zmienia strasznie. Dlatego ubieram na cebulke zeby wrazie co rozebrac albo ubrac malego.Najczesciej sa to body-bluza- kurtka lub kamizelka a spodnie zakladam grubsze typu jeansy czy grubsze dresy bo jak cos to kocyk jeszcze jest do przykrycia. Jak zrobi sie jeszcze troche chlodniej to rajtopy zaloze malemu pod spodnie. Ostatnio tak sobie usiwadomilam sobie ze nasze zycie polega na "buncie":) jest bunt jednolatka, dwulatka, 3latka i tak dalej nastolatka jak i my dorosli sie strasznie buntujemy:)

Wyjde na wyrodna matke ale jak tak nie chucham i nie dmucham na swojego malego. Z katarkiem nie biegne do lekarza co innego jesli dojdzie kaszel ale nie spowodowany splywami. Moj maly jesli ma katarek daje mu masc majerankowa pod nosek, pod lozeczko cos klade by glowka byla wyzej niz nozki (latwiej splywa wszystko z noska ) oczywiscie wietrzenie pomieszczen, klade mokra pieluszke na lozeczko , mozna zroic inhalacje i odpowiednio trzeba ubierac. NA goraczke mam krople ale nie uzywalam nawet jeszcze bo mamy tylko katarek.Ale jesli naprawde bardzo mocno sie martwisz to idz do lekarza to cie uspokoi.

Beacia- jesli moge zasugerowac to najlepiej podawac marchew do skutku a pozniej dopiero nastepny smak itd. To ze dziecko wypluwa nie oznacza ze nie smakuje mu tylko nie wie co to jest ani jak to sie je. DZiecko automatycznie zamiast polykac to jezykiem wypluwa. Takie dzieci jeszcze nie znaja smaku wiec nie maja go wyrobionego. I nie probuj podawac odrazu calego sloiczka tylko np po 5lyzeczek i zobaczysz ze po paru razach zacznie Mycha jesc normalnie. Moj maly pierwszy raz nawet sie kwasil przy marchwi a teraz sam otwiera ladnie buzie i czeka zeby mu wsadzic;) JAk opowiedzialas o alkoholu to przypomnialo mi sie jak woda z pralki sie wylala i mialam po kostki wode o boze ale sie tego nazbieralam:) Wspolczuje alkoholu:) Z tym lozkiem wyszlo tak ze spalismy oboje na jednej polowce:) druga nawet nie ruszona byla:) A co do kwestii wychowania chlopakow powiem ci ze staraja sie ich wychowac dobrze i wcale nie maja przyzwolenia na wszystko ale malolaci najbardziej mlodszy zachowuje sie jakby mial ADHD jest go wszedzie duzo i nie umieja usiedziec w jednym miejscu. Mlodszy szczegolnie ma glupie pomysly przez co wiecznie mialysmy klopot. Te wieczne upominanie chlopakow wynikalo bardziej z ich charakteru niz wychowania. A ten mlodszy dosc ze nadpobudliwy to jeszcze foch mistrz i temu jest wkurzajacym dzieckiem:) Coco ja malemu nie klade na oczy pieluchy(czasami w wyjatowych sytuacjach jak np na maxa marudzi) ale napewno szybciej zasypia jesli mu dam poniewaz jest mniej bodzcow wzrokowych:) W sumie wychodzi na to ze sama sie zajezdzasz przez ten twoj porzadek:) hehehe zartuje oczywiscie Ania92 moj wlacza taka syrene pod czas snu wtedy kiedy w dzien mial pelno wrazen za duzo bodzcow bylo . PAti- mojemu tez sie stopki poca:) Werka- ja az tak nie dmucham i nie chucham na malego. Katar nie jest jakas wielka choroba ,z reszta z katarkiem wychodzilabym na dwor wiec nie widzialam przeszkod zeby z nim pojechac nad morze gdzie powietrze jest lepsze ,wiecej jodu co sprzyja wyzdrowieniu:) I faktycznie na dworzu maly nie mial kataru tylko z rana. Nie pojechalabym gdyby goraczkowal i mial kaszel. A tak to przeciez ubieralam go odpowiednio do warunkow wiec nie balam sie ze doprawi sie bardziej. A tak w ogole moj maly w pociagu jak jechalismy do Kolobrzegu pierwszy raz pisknal ale tak ze nasze uszy to odczuly. I co najsmiejsze bylo ze on tez byl zdziwiony :) Owszem cwiczy sobie krzyki jakies rozne tonacje ale jeszcze nie udalo mu sie pisknac az do tego momentu:) Piszecie ze wyjazd udany -hm....naprawde bym sie zastanowila nad tym ,nabralam doswiadczenia wiem na co sie nie pisac juz wiecej :) Bylam bardziej zmeczona niz przed wyjazdem tylko fajnie posiedziec na piasku ,pochodzic po tych sklepikach i szukac pamiatek:) Ale srednio oceniam ten wyjazd. Wyjade jak faceci z nami pojada i jak bede jechac autem aha i jak bede miala srodki usypiajace dla chlopakow;) hehehe zartuje najpierw sie zastanowie dwa razy nim wyjadę:)