-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez monika1709
-
Czytalam was na tel. i mowie nie no wstaje do kompa zeby wam odpisac:) Dianeczka-slicznie mloda wyglada na zdjeciach,ladniusia sukieneczka jak i fajny torcik mimo ze nie lubie rozowego:) Beacia- ja nie zalozylam ze to koniec, to on tak powiedzial a ja czekalam na rozwoj wydarzen. Po prostu na chwile obecna oboje sie meczymy ze soba. I piszac o dziadkach nie mialam ciebie na mysli tylko ogolnie jesli chodzi o opieke przez dziadkow .Wiele mlodych czasami ma za zle ze dziakowie nie chca sie opiekowac wnukami bo mysla ze sa starzy i powinni siedziec w domu z nukami.Wiec napisalam jak to widze, wczesniej:) Oczywiscie nie wszyscy tak mysla ale wiele jest takich par:) Moj maly punkt 24 koncert mi daje:) czasem konczy sie grubsza sprawa ale zazwyczaj tylko gra:) Dobrze ze jeszcze nie smierdza:) Lilii co do zwiazku co ma byc to bedzie. Z tymi lokciami ja tak robie bo tesciowa mi to podsunela zeby robic ale jako cwiczenie a nie jako "przechlasniety" <-----co to jest? Podoba mi sie twoja babcia lubi czary mary a medycyne niekonwencjonalna? <br /> Ogolnie jesli twoj ex bedzie mial dziecko w nosie (ty bedziesz musiala sie prosic by przyszedl zobaczyc syna ) to nie sprowadzaj go na chama bo on sam juz powinien do ciebie dzwonic i chciec przyjsc ,bo bedzie to z korzyscia dla was obojga. Teraz dziecko nie rozumie ale pozniej? Beacia dobrze mowi w tej sprawie wiec nie bede powielac. Ja pamietam jak moj ojciec pojawial sie raz na ruski rok pozniej plakalam pare dni ,w koncu moja babcia zabronila mu przychodzic. Dziecku latwiej zburzyc swiat dlatego trzeba uwazac co sie robi. Pati- to normalne ze sie martwilas ale zostawiajac syna z siostra tomka zadzwonilam tylko raz:) A jak pierwszy raz poszlam do sklepu na godzine to tez dzwonilam do T.czy daje rade:)Wiec norma w koncu to my jestesmy z dzieciakami na okraglo:) Werka- chcialabym napisac ale nalozylo sie wiele spraw i ciezko to tak jednoznacznie napisac czemu rzucilam swojego ex(zaczelo sie od poronienia ,czulam sie samotna,rzucilam go ,stwierdzilam ze mge robic rzeczy ktorych nie robilam co przystworzylo mi wiele problemow, no i to ze jestem osoba ktora chce pomagac i czesto mi sie za to obrywa i nie potrafie celowo komus sprawiac przykrosc -pisze o tym bo tez przyczynilo sie do tego ze mam klopoty z T. bo nie umialam powiedziec "nie") . A tu nie chce bo to publiczne forum nadodatek za duzo pisania ,no i wiadomo gorzej przelac mysli na papier.Tamten rozdzial zamknelam ,otworzylam serce dla T. ale zrobilam pare glupot i ciagle mi je wypomina ,a ja mam dosyc pokutowac przez cale zycie ,wg mnie juz za dlugo i za bardzo sie w tym zatracil bo ciagle by chyba chcial zebym czula sie winna i mu w dupe wchodzila a ja nie z tych. Zawinilam ,zaplacilam i basta. ciagle walczymy ze soba co jest meczace. On czuje sie zle i ja czuje sie zle bo mnie w ogole nie docenia i nie ma w nim empatii, chory zwiazek. Cale szczescie ze zywcem nie ma tych klotni (zdarzaja sie )ze wzgledu na malego ,ale czuc ten chlod. na poczatku wiecznie o cos mial pretenscje wiec kazalam mu sie wyprowadzic zeby maly nie patrzyl na patologie wiec sie ogarnal i zaprzestal tak sie zachowywac no ale jednak wypomina, chodzi naburmuszony i jak wczesniej pisalam czuc ze nie ma tego plomyka:( Naprawde bym chciala w koncu zeby sie wszystko ulozylo zeby ten dom byl normalny. Nie mialam nigdy normalnego domu wiec chcialam zeby moj syn mial taki o jakim kiedys marzylam i nie umiem mu go stworzyc, nawalilam po calosci ,chyba sie nie nadaje do niczego. Moj syn ma ojca,ma matke ktorzy go kochaja ale nie potrafia odnalesc sie razem. Eh duzo pisania. Wiele rzeczy ciagnie za soba kolejna wiec ciezko mi dokladnie wszytsko wam opisac. Eh co ma byc to bedzie .... Aniu-dzieki nawet nie wiesz jak czasami mi brakuje takiego przytulenia. Wiecie co w uroki nie wierze i w zabobony ale byl dzien gdzie z malym nie dalam sobie rady wiec jak zasnal to oplulam wszystkie katy sciany tak za wczasu:) Tonacy brzytwy sie lapie ;) Tak nagrywacie swoje pociechy ja co chce nagrac malego to odrazu przestaje robic to co robil i skupia sie na aparacie czy tel:/ Ostatnio fajnie bawil sie skarpetkami grzechotkami wyciagam telefon i patrze a ten odrazu wzrok na mnie i skarpetki ida w zapomnienie:/ Musialabym zostawic kamere wlaczona na 24 h to moze by nagralo cos:) o po 24 jest baki moj puszcza zaraz bedzie jadl:) i widze ktos buszuje na boxie:) zaraz zobacze kto to siedzi po nocy i wrzuca zdjecia:) Tak rozkminiam zjadl 100mm piers i on wstla normalnie jakby byl tylko po piersi a myslalam ze po mm pospi:)
-
Laura przetlumacz ostatni post:) i co chodzi z pediatra moze ja tepa jestem:) czytac nie umiem. Zdrowka wam zycze!!! Brunetka zadna panikara ,ale powiem ci ze ten brzuch nie powinirn.cie bolec tyle ,jak nie przestanie idz do lekarza. Dbaj o siebie. W styczniu mial sie urodzic no to troche wczesnie ,mam nadzieje ze bedzie ok.
-
Co to jest SKM? :/ Czlowiek miewa rozne mysli ,mialas prawo miec obawy. Samopoczucie -nijakie ,ni skrak ,ni jak, smutno mi ze legne w kazdej dziedzinie. Ze nie umiem zadbac o moje zycie i ze majac prawie 30lat nie umiem zalozyc rodziny. T.spi w drugim pokoju nie gadalismy ze soba ,pytal sie dlaczego do mamy nie pojechalam ale go olalam i nic nie powiedzialam. Jak moglam jechac kiedy ten je akcje zrobil ze sie wtraca wiec stwierdzilam ze z trsciowa ogranicze kontakt do minimum zeby nie sklocac matki z synem.Przez to zostaje calkiem sama:/
-
Ja caly czas jezdze z malym autobusem lub na piechte :) za bardzo nie lubie jezdzic autem moj facet na codzien jezdzi autem.Przekonalam sie ze nie raz szybciej ogarnelam sprawy jezdzac autobusem ,niz autem:) no i nie ukrywam ze schudlam dzieki temu:) A mierzylas sie i wg.ich miary wybieralas stanik ? Bo ja po wymierzeniu sprawdzalam na tym co podali i zamowilam:) Jak sie czujecie?
-
Pipi- obstawiam ze ma 30lat. Ty tez wygladasz jak nastolatka:) Co do mnie to musialabym opisac ci historie a to jednak na pare stron hehehe wiec odpuszcze sobie ,zaczelo sie od poronienia ......ale mowie wszystko nalozylo sie na raz wiec rzucilam go ,nie wiem czy dobrze czy zle. Fakt faktem cierpialam jak cholera ale minelo. Tamten okres byl dla mnie bardzo ciezki starcilam dziecko,partnera i wtedy pojawila sie Monia z rownoleglego swiata:) Totalnie robilam wszystko na odwrot nawet rzeczy ktore nigdy wczesniej do glowy mi nie przyszly.Pogubilam sie w zyciu,narobilam wiele glupot, pare rzeczy ciagnie sie za mna co tez jest powodem klotni z T. Nigdy nie twierdzilam ze jestem aniolek ale chcialabym w koncu zaczac od nowa. (pisze ogolnie wiec mozna roznie odebrac moja wypowiedz-nie zdradzilam :P) Chyba jedyna to zdanie wylapalas o ex:) Dziewczyny chcialabym widziec jak robicie te wasze czary mary cos czuje ze po kryjomu jak nikogo w poblizu nie bylo co? czy tak oficjalnie?:)
-
HEhehe no to macie wspaniale dzieci nikt nie prowie tak dosadnie i tak prawdziwa prawde jak male dzieci:)
-
Co do stanika mam tylko dwa dla karmiacych a ze szybko schna to piore na przemian:) ja te sie zniszcza to kupie nastepne :) Z fiszbinami stanik kupilam na allegro poniewaz nigdzie nie moglam znalesc na miescie wszedzie bez byly:/ samochod to gorsza skarbonka niz dziecko. Co roku wsadzam po 2tys, i nadal cos nie gra ,wiecznie cos mu nie pasuje;)
-
Liili -nie bede kupowaz uzywanych tych puzzli bo nowe kosztuja ok 50 zl i to niby z tych lepszych tak wiec bynajmniej sie nie zawiode ze jest z nimi cos nie tak:) Okna wymieniam beda wstawiac za jakies 4tygodnie. Ciesze sie ze masz na kogo liczyc bo ja mam tylko tesciowa ale wiadomo ze pojdzie za synem. Tel.mnie wkurza czesto mi sie zawiesza pisanie badz muli cos ,nie nadaza za moim pisaniem.:P
-
Powiem wam tak nie dziwie ze sie ze dziakowie nie chca zostawac ciagle z wnukami(raz na jakis czas ok ale nie codziennie ) poniewaz wypuszczajac dzieci z gniazda tez maja prawo zajac sie w koncu soba a nie wnukami. Wiec potrafie ich zrozumiec. Gorzej jesli w ogole nie chca zostac nawet na chwile. Niech sobie dziadkowie tez pokorzystaja z zycia:) Ja myslalam ze unikne zlobka bo bardzo chcialam go uniknac ale niestety jesli rozstane sie z moim to nawet babcia nie pomoze.bo na panstwo nie mam co liczyc ze pomoze. Lilii dzieki:* Ania-mam gr 0 i mnie komary zjadaja zywcem:) wiec cos w tym jest. No pan T. byl spokuj dopoki nic od niego nie chcialam. mam dosyc pieprzonego egoisty wiec w koncu wszystko z siebie wyrzucilam. Stwierdzil ze nie ma sensu ten zwiazek bo to ja go mecze psychicznie dziwne bo ja moge tez to o nim powiedziec, wzial dupe w trok i pojechal do mamy ja opieprzyc ze sie wtraca. Eh szczerze wisi mi to.
-
mistra -Bardzo dziekuje za informacje ,nie dostalam z zdtim informacji zadnych ,raz tylko ostrzezenie na poczatku ze jesli nie zaplace to pojdzie sprawa do sadu i tyle nic wiecej nie przyslali a ja zapomnialam:) Ale po ptakach . Moja kolezanka znowusz miala z zusem ,tak ze mieli zaleglosc pobierac sami z jej renty (oni daja wiec moga sobie wziasc) i dostala list ze sa tam koszta sadu,komornika itd. I to mnie dziwi bo mysle ze komornik nawet nie musial ingerowac w to bo zus operuje swiadczeniami. Dlatego dla mnie to takie naciagane. Jak ogolny stan zdrowia ?jak sie czujecie?
-
psycha mi siada poklocilam sie ze swoim chyba na dobre. Najgorsze ze wciagnelam nieswiadomie jego mame w ta klotnie. Bo chcialam jechac do niej spac bo nie mam nikogo innego a moj T. stwierdzil ze nie potrzebnie sie ona wpierdziela.... a kobiecina nie chciala zle chciala mi pomoc , wiecznie prze ze mnie sa problemy.
-
male nie musi byc piekne ale wszedzie sie zmiesci-spawdzone z wlasnego doswiadczenia :P
-
Beacia-widzisz potrafie zaskoczyc jak nasi pilkarze:P Chcialam dac wam odpoczac od moich wpisow:P i nie zasmiecac watka..... Zobaczymy jak dzis T.da sobie rade:) Lilii tak jak emwro pisze-obserwacja. Mowisz ze polozylas malego na siebie i przestal plakac ,ja tez mialam i byly to kolki wlasnie na samym poczatku.Nie tylko pojawiaja sie kolki wtedy kiedy ty cos zjesz ale tez od tego ze np nalykaj sie powietrza. Moze byc tez jak beacia mowi-chce bliskosci. Obserwuj.....pisalas o masazyku codziennie rob rowerki i przyciagaj kolanka do klatki piers. nawet profilaktycznie pomoze troche przy kolkach. Dianeczka ja tez 160cm i od zawsze w adidasach:P Wczoraj kupilam wage ,zwazylam sie a dzis patrze na pudelko a tam pokazana identyczna waga 57,6 musze schudnac chociaz 2 kg . Blania- fajnie ze wypad sie udal:P mnie moj by musial wlec do domu:)Z wanna mam gorzej bo jej nie mam:P Jak to fajnie wyglada dajesz cos dziecku mowisz "kochanie patrz co ci kupilam " a te bierze rzuca sie i probuje to zjesc:P Wiem ze poznaje swiat w ten sposob ale moglby z gracja to robic z wyczuciem a nie jak glodny pies rzucajacy sie na kosci:P hehehe dlatego mam beke z mojego dziecka-ale ze mnie mama:P ogladalam program o Liberii kuzwa tam jest kanibalizm....gwalty i morderstwa na porzadku dziennym. masakra nie mowiac o tym ze w jakim miasteczku nie maja sciekow i zalatwiaja sie na blazy jak kot w kuwecie. Masakra jednym slowem mowiac.
-
Nic mi nie mow o cenach no ale nie ktorzy twierdza ze nasz rzad robi coraz wiecej ,dal nam dluzszy macierzynski....hehehe a ceny musialy wzrosnac bo unia tak kazala.Ja tam wole siebie nie oklamywac co do rzadu i mi nie przyćmią oczu jakims dluzszym maciezynskim:) Mi moj tez pomogl jesli chodzi o porod. Byl ze mna pomagal wiec wtej kwestii nie moge narzekac. Laura no to jest nas dwie jeszcze brunetka musi sie okreslic , karotka ty chyba nie dasz rady nie? pytam z grzecznosci zebys nie myslala ze cie pomijamy:) Bysmy mogly spotkac sie na miescie pojsc na kawke i kazda mniejwiecej mialaby po rowno,mozna powiedziec ze spotkalysmy sie w srodku. Zaprosilabym was do siebie ale nie ukrywam ze Karolek moglby miec problem u mnie bo nie ma zbyt wiele miejsca ,jeszcze nie ma zabezpieczen wiec poki co moj dom nie jest ostoja bezpieczenstwa dla dzieciaczkow (ale swoja droga musze zaczac myslec bo i moj zaraz ruszy )no i mam wielkiego psa i kota .A tak jesli pogoda sprzyja to mozna nawet pojsc na plac zabaw z malymi z kawa w reku:) Ale to juz same myslcie ja sie na wsyzstko pisze :) Karotka- kocham mojego brzdaca ale nie ukrywam ze patrzec przez 24h na ta sama mordke meczy szczegolnie kiedy on ma swoj kiepski dzien:) A chcac nie chcac tata musi umiec sie calkowicie opiekowac dzieckiem. Dzis pokazal ze niezle mu idzie ale nie umie malego usypiac:/ tak wiec wrocilam a maly byc umeczony ale teraz co weekend bede wychodzic zeby zostali sami :)
-
dziewczyny co tam!!!
-
Tata nie umial polozyc malego spac jak przyszlam maly byl umeczony ale wiem ze nic sie nie dzialo mu wiec nie bylam zla:)Ale bylo widac ze chwytal sie wszystkiego czego mogl bo mialam niezly syf. Jutro ide do siostry Tomka wiec znow zostaje z malym hihih. Niech pomeczy sie i zobaczy ze nie jest tak pieknie jak mu sie wydawalo.Odpoczelam troche psychicznie. Kurde moze na allegro zamowie te puzzle bo one sa dobre jako mata na podloge zamiast koca,zawsze jakas amortyzacja i izolacja. Te krostki co piszesz one pojawiaja sie kiedy i kiedy znikaja?bo to moze potowki sa? albo skora wykazuje uczulenie i jak to "wyparuje "to znika ale wlasnie sama musisz okreslic kiedy sie pojawia i znika. I wiem ze lepiej unikac pewnych rzeczy ale jak sama mowisz nie zawsze da sie przekonac babcie a cale szczescie to nie jest to bardzo straszne bo co innego gdybys wiedziala ze naprawde szkodzi dzieckua tak mozna zostawic babci ta przyjemnosc :) napewno babcia cieszy sie ze moze pomoc ize jest przydatna.To babcia kapie malego czy pomaga? U nas chlodno jest w domu mieszkamy na parterze i okna z dziurami:) ale juz niedlugo....:)dobrze ze maly urodzil sie na lato wiec bylo nam o wiele latwiej no i nie musialam malego ubierac w 10wartsw :) Tylko na poczatku wlasnie przy kapieli bylo kiepsko ale juz jest ok:) Wyjac piers nie krepowalam sie ,jak pisalam zawsze wiedzialam gdzie ide i juz wiedzialam gdzie bede karmic. Ty masz jednak ciezej bo chlodniej,a do wyciagniecia piersi przyzwyczailabys sie tym bardziej ze ludzie jej nie widza bo przykrywasz dziecko pielucha:)Aaa jesli juz macie musztardowa kupke (mysle ze tak)azmieni sie ona na zielona to wiedz ze cos sie dzieje ,najpradopodobniej moglas cos zjesc:) wtedy musi byc reakcja zeby dziecko sie na stale na to nie uczulilo:P bursztyn musi byc naturalny nieoszlifowany :) a branzoletka zniknela nie wiem gdzie jest ??? jutro zrobie generalke do okola lozka;) Ja ogolnie wierze w medycyne niekonwencjonalna:) pisze szybko bo jeest 1 w nocy maly wstal wiec musze go utulac do snu a piszac nie mam jak:) a nie chce juz przerywac...... Chyba wszystko 3maj sie . Moj twardo lezy i patrzy na laptopa jak pisze:P
-
Moj synek nie spi,lezy grzecznie, powital mnie usmiechem zjadl i teraz lezy. Moze wyspal sie juz:) Dzis zostal z tata a ja pojechalam na zakupy musialam odpoczac ,szukalam dla malego tych puzzli na podloge ale nie znalazlam:) Ale kupilam sobie wage i ta pokazuje ze waze tylko 2 kg wiecej niz przed ciaza bo ta stara 5-10kg :) Tata mial problem z malym nie umial go polozyc spac przez co jak wrocilam zastalam sajgon w domu (zabawki ,butelka od mleka itd) i umeczonego syna:) Ale musi sie nauczyc tak wiec jutro ide na kawe do T.siostry a on znow z malym zostaje. Przykro mi ze syn troche sie meczy ale trudno.....niech sie hartuje zycie ciezkie jest:) Aniu-odrazu litania, jestem gadułą wiec dla mnie napisac post jednostronny to nic trudnego:) Wiec uwazaj..... :P Zloz reklamacje i cyganow:) Albo popros Beate niech sciagnie klatwe z K. bo w koncu bawi sie w magie :P Jak pisze post to pisze go naprawde dlugo az sama sie dziwie jak to mozliwe.....aaaa przypomnialo mi sie a co cie to interesuje skad sie znamy z Lilii? :P moze kochankami jestesmy:P zartuje oczywiscie .....:) Blania-wiem ze trzeba miec nadzieje tylko czasem juz mam dosc,jak pisalam ja juz zmeczona jestem:)Ciesze sie ze znalazlas wymarzonego faceta ,mam nadzieje ze u mnie tez sie poprawi i bede mogla powiedziec ze tworze rodzine jaka mi sie marzyla. Bo jest ojciec dla dziecka ,matka dla syna ale nie ma kobiety dla mezczyzny i na odwrot .I chce to zmienic:) bo narazie zyjemy jak stare malzenstwo po rozwodzie w jednym mieszkaniu:) Jak oko ? Pati- a co ty powiedzialas swojemu ze tak sie odmienil? i ze zrobil kolacyjke moze u mnie to zadziala:) Dziekuje za piekne slowa i za to ze powiedzialas cos takiego. Wiem ze jestem silna ale problem w tym ze brak juz sil na walke ,czasami mam wrazenie ze sie wypalilam. Ale licze ze ta zla passa w koncu sie skonczy bo kuzwa ilez tych klod pod nogi mozna rzucac ,kiedys musza sie skonczyc:) Ale przez ta wlasnie moja "sile " czesto pokazuje ze dam sobie sama rade i przez to moj albo czuje sie nie masko czy jak tam to zwal,albo ma w nosie bo wie ze zrobie sama :) Beata-dobrze powiedzialas o kasie i szczesciu,w sumie o to mi chodzilo ale nie umialam tego dobrze obrac w slowa,nazwac. Szczesliwa bede jak bede miala spokojnego ducha:) hihihhi No i niech maz wraca do zdrowia szybko zeby faktycznie nie pozarazal nikogo. Ale swoja droga jak on sie zarazil jakas bakteria? czy pracuje w jakims takim srodowisku ze narazony jest na to? bo pierwszy raz sie spotkalam z czyms takim:) Wiesz co nie wierzylas w Polakow jak 3/4 polski?:P a tu zonk 2:0 i co łyso? :P nie martw sie napewno kupiony mecz albo niemcy po dobrym melanzu:) Sama wymyslilas taka antykoncepcje to cierp, hehhe zartuje ,bedzie dobrze, wlacz sobie placebo:P Aha jade po wazeline,szykuj bede za 5min:) Lilii- kazda ma racje i nie ma co do diety bo kazde dziecko jest inne. Ja np pilam kawe,herbate dziecko nie bylo pobudzone, bo jak byl okres ze nie pilam to tez byl taki sam, jadlam ogorki w kazdje postaci a tu na forum mialy dziewczyny z nim problem, jadlam orzechy itd nic nam nie bylo. Jedynie przy bardzo tlustych smazonych rzeczach bolal malego brzuch ale po miesiacu podawalam mu krople wczesniej i jadlam frytki z rybka i nic mu nie bylo. Poprostu wiedzac ze jem cos "nie dobrego " to zapobiegawczo podawalam mu krople. Aaaa w szpitalu powiedzieli ze mam nie jesc pestkowych owocow i tu sie sprawdzilo po brzoskwiniach byl placz i kupa zielona (to tez jest wskazowka ze cos jest nie tak) a po sliwce to juz byla masakra. ale ogolnie nie ograniczalam sie. Na poczatku nie wazne czy jadlam czy nie moj maly mial kolki pozniej mu przeszly i pojawialy sie jak zjadlam cos nie fajnego gdy sie zorientowalam to wlasnie wtedy zapobiegawczo dawalam krople. I w sumie od 2 miesiecy mamy luzy :) Wiecie co nie chce mi szukac - jak jestes na macierzynskim to dni urlopowych nie masz za ten okres nie?
-
Z lilii poznalam sie w samotnych ciezarowkach:) Fajna osobka temu jej wspomnialam o fajnych dziewczynach:) no to poslodzilam wam hehehe wiecej wazeliny mi dajcie :) Ogladam "obecnosc"niby na faktach calkiem fajny:) ciekawe w takim razie jaki bedzie ten nowy Anabel :) Sex -ja mam anty naturalna -nie uprawiam sexu:) ale co do tych tabsow przy kp pilnujcie godzin bo one sa slabe znaczy szybko wraca plodnosc. Jesli zapomnials wziasc to musisz tydz sie pilnowac. Tak mi mowil gin. Nie testowalam:) Dzieci-chce miec corke ale czy mi bedzie dane to zobaczymy. Napewno nie teraz za ciezko z brzuchem biegac za uczacym siedzieckiem chodzic. No i chce poswiecic czas Aaronowi. Tak wiec za ok 2lat bede chciala sie starac o ile bede miala z kim:) Cdn.
-
Ile jedynek? ja mialam jedna jedynke w szpitalu i pozniej uzywalam 2 -ki ,mimo ze moj jest szczuply bez brzucha i ur 3500. I nic mi nie wylatywalo:) Na poczatku robil duzo kupek ,co jedzenie to kupa ,czasami 3razy pod rzad:) Ale srednio bylo te 10 :) Brunetka kup narazie jedna paczke pozniej maz ci jak cos do kupi,bierz pod uwage ze mozesz duzo dostac od znajomych:) Dziewczyny ja mam sporo czasu moge podjechac tu czy tam tylko musicie sie okreslic jak wam pasuje:) Pogoda do d...y ja ide na zakupy bardziej z przymusu niz z checi poniewaz chce zeby moj zostal z malym sam na sam. Chce troche odpoczac od mojego dziecka:) Szczegolnie ze rano dal popalic i nie dal mi sie wyspac. Zakupy ja lubie kupowac i sczzerze mowiac pierdulki , duzo rzeczy do domu z chemii ,maniaczka jestem zapachow,kostek do wc itd. ,oczywiscie dla malego ale nie ciuszki bo tego mam wiec bez sensu kupowac ale bardziej zabawki itp. Wlasnie jade rozejrzec sie za tymi puzzlami na podloge :) Dla siebie jako tako prawie nic nie kupuje:) Ostatnio w lidlu wyrwalam kurtke dla siebie (taka co chialam kupic na wyjazd nad morze ) kupilam ja z opoznieniem ale nadal jest cieplo i deszczowo wiec sie przyda:) Ot to co kupilam dla siebie :)
-
Postaraj sie malego nie calowac i zachowac higienę calkowita poniewaz lekarz mi mowila ze opryszka tez na narzadach moze sie pojawic.Znaczy chodzi mi ze ty mozesz przenies na malego. U nas byl ten problem bo moj jest nosicielem i tylko lekkie przeziebienie a jego wywala strasznie. Swoja droga ochydnie to u niego wyglada :P Ale w tej materii mam slaba wiedze wiem tylko ze mozna karmic i trzeba uwazac zeby nie zarazic dziecka. Co do kapieli wiadomo ze Mlodemu nic sie nie stanie od tego bo to akurat nie wplywa jakos bardzo szkodliwie na dziecko. Ja w sumie tez z lenistwa tego nie robilam i z tego tez ze moj maly strasznie plakal wiec tylko wycieralam go i szybko w pajacyk bo inaczej byla histeria i wez jeszcze smaruj dziecko ktoremu jest zimno wiec odpuszczalam bo dla niego mialo to byc przyjemnoscia a nie katorga:). Pozniej wpadlam zeby mu przy przewijaku wlaczyc dmuchawe ciepla i faktycznie juz tak nie plakal gdy wyjmowalam z kapieli. Widocznie zimno mu bylo z tad ten placz. Teraz jest lepiej ale rozniez jak jest chlodniej to mi placze. Zmarzluch. Moj maly nosi w dzien branzoletke z bursztynow (ma wlasciwosci lecznicze ,dziala min na zabki) jak pisalam ci czasami wymyslam zeby sie ratowac i to tez byl szczal w 10tke mlody ma branzoletke jest w miare spokojny w dzien nie nosi jej to histeria moze to tylko zbieg okolicznosci ale wole wierzyc ze pomaga:) Przed chwila sie nia bawil ,ja poszlam do toalety i slysze ze uderza ona o podloge ,wracam szukam ,nie ma,nie wiem gdzie ja rzucil:/ Widze ze nasze dzieci podobne:) Moj tez slabo spal w dzien jedynie to rowno co 2 h wolala jesc dzieki temu idac na caly dzien na miasto moglam sobie wszystko rozplanowac. Wiedzialam ze np o godzinie 14 musze byc w miejscu gdzie bede mogla nakarmic malego i dzieki temu bezstresowo jezdzilam sobie wszedzie i nie musialam ograniczyc sie do krotkich spacerkow. Ty masz na tyle kiepsko ze uodzilas w jesien i nie wyjmiesz juz cyca wszedzie bo jest za zimno:) Teraz moj maly np w nocy jak sie wierci daje mu smoczek jesli wypluje 3 razy to wiem ze juz budzi sie na jedzenie:) Malego zostawiam tacie i ide na zakupy bo mam ochote wydac kase ktorej nie mam:) Ide poszukac malemu takie puzzle na podloge zeby mial cieplej jak go klade na mate eduk.ewentualnie karimate kupie. Czekam na swojego bo pojechal kupic obiad poniewaz ja dzisiaj strajkuje:) I nic nie robie.Maly nie dal mi pospac:/
-
Wiesz co glupio to zabrzmi ale nawet nie wiesz jaka radosc mi sprawilas:) ja lubie pomagac nie tylko rada poprostu czuje sie potrzebna.W ten sposob poprawiam sobie humor a jeszcze jesli ktos to doceni zauwazy to juz w ogole:) Pamietaj jak cos nie sciagaj do "pusta"tylko do ulgii. Te 2-2,5to juz przyzwoicie moj tak samo jadl. Juz zapoznalas sie z godzinami jedzenia? Zawsze latwiej sie zorganizowac:) Ja uzywalam zwyklej suszarki gdy byly chlodniejsze dni w maju i mial kolki bo go tym grzalam(brzusio) a tak to z you tuba. Cwaniak czesto przebudzal sie jak wylaczylam wiec czesto suszylo sie do przebudzenia calkowitego:) ale to zalezali tez kiedy bo w nocy spal i budzil sie na jedzenie wiec suszarki nie uzywalam zazwyczaj w dzien i bardzo wczesnym rankiem 4-5godz. Czasami nawet odkurzacz wlaczalam:)sama testuj jak maly bedzie reagowac:) ja co do pewnych metod nie mialam pojecia ,nie czytalam o tym ,intuicyjnie lub w kryzysie lapalam sie wszystkiego a jak cos zadzialalo lub widzialam ze jest efekt to kombinowalam:) np jak jest slabsze cisnienie w piersi a malemu nie chce sie ssac i histeryzuje(pluje piersia) to najpierw uspokajam (bez tego nie pogadasz:p) daje smoczka ,ssie i nagle wyciagam smoczka i wpycham piers i juz. On nadal wlaczony na tryb ssania nawet nie zauwazal roznicy:)Niby banalne ale wiele minelo nim to wymyslilam :) a jakos nie mialam czasu ani checi szukac w necie:) sama tez odkryjesz "patenty "na swoje dziecko. Oboje sie poznajecie :) Smarowanie ja tego nie robilam bo nie bylo potrzeby u nas ewentualnie miejscowo. Ja sama nie nawidze siebie niczym smarowac wiec Aarona tez nie smarowalam.W szkole tez mowili ze nie powinno sie smarowac bo dziecku moze byc chlodniej ,latwiej przewiac albi wlasnie zatyka pory. Ale to juz od ciebie zalezy. Ja wolalam lac oliwke do wody wtedy dziecko jest nawilzone ale nie jest zywcem oblepione:) i robilam to co 2-3kapiel. Lepiej zebys nie musiala stosowac krochmalu:) na odparzenia tez dziala bo nie wiem czy pisalam a ze pisze na tel wiec ciezej mi zobaczyc :) Chyba wszystko pozdrawiam. Ucaluj malego :*
-
Brunetka uwazaj dziewczyno,dzwigac nie wolno. ja dzwigalam zeby urodzic :) Ogolnie mialam remont doslownie do 2tyg przed urodzeniem mialam masakre ,ale dalam rade ,fakt faktem czym pozniej tym gorzej nie tyle co kondycja ktora daje o sobie znac ale sam brzuch przeszkadza czy kucnac czy sklonic sie i cos np przy podlodze zrobic;) Fajnie ze jazdy odbimbalas:) Jak ja ci tych zakupow zazdroszcze ,wiem ze nie ladnie tak zazdroscic ale ja ogolnie jestem zakupocholiczka;) Przy tobie zaczac cos mowic o ciele:) daj spokoj:P To jak sie umawiamy ? wlasnie ogarnelam ze jestesmy z roznych czesci Szczecina :P z kazdego kierunku :) Karotka ciesz sie ze ci ladnie spi bo ja mialam masakre z malym :)za jakis czas laktacja sie unormuje i bedzie troche lzej:) odciagaj sobie troszke tylko do ulgii. Dziewne uczucie bez brzucha nie?:P Czas leci szybko.....
-
Blania- ogolnie jest po sprawie:) Nastepnym razem jak bedziemy -bede cie wkurzac to powiedz zebym sie zamknela:) Ale nie wypisuj sie a jak cos to idz sobie ale zdjecia Boryska zostaw ,on tu nic do tego nie ma a my ciocie mamy prawo na niego patrzec:) Ja bym sie ubrala elegancko ale nie przesadzala z sexapilem (ze wzgledu na zone a kobiety sa zawistne:P) tunike z leginsami ale to juz tez kwestia gustu:) A zes wymyslila suwaczkiem nawet nie wiesz ile meczylam sie z tym jednym:) ale sprobuje. Werka tez nie lubie pisac na tel.zawsze pisze bardziej skrotami myslowymi bo jakbym miala sie rozpisac a pozniej niedajboze mialoby sie to skasowac to bym pogryzla ten tel. Nadodatek nie raz mi sie zwiesza pisanie:/ Co do wprowadzania zbyt wczesnie jedzonka tez nie jestem zwolenniczka ale sa sytuacje ze trzeba szczegolnie jesli dziecko nie chce jesc nic mlecznego. Bo wole wybrac zwykle jedzonko niz zaglodzic dziecko. Moja tesciowa miala taka sytuacje z corka i wytlumaczyla mi jak to u nich wygladalo stad biore taka mozliwosc. Podobnie z mm ja jestec cyckowa i mysle ze dopoki mam mleko to czemu nie karmic w koncu naturalne i za darmo no i wygodne ale faktycznie czasami nie maja innej mozliwosci wiec musza karmic mm. Ogolnie jak to sie mowi zycie zweryfikuje wszystko:) Z tym jedzonkiem dla dzieci to jak z polityka ,mozna gadac i gadac :)Nie pijasz kawy? ja to normalnie z ranca kaweczka z mleczkiem bo inaczej bym nie funkcjonowala:)A po drinku to moj T. chyba musialby mnie zawlec do lozka:)Dlatego pilabym w lozku:) Moj ma 5m. i czasami uleje nawet tak ze jest taka wieksza plama:) Dzis np na podloge mu sie udalo ulac:)Ciesze sie ze sprawnie przebiega ta rehabilitacja jeszzce troche i tylko profilaktycznie bedziesz cwiczyc :) Bia- zycze powodzenia z woreczkiem ja nie wiem jak to zrobilam ale czesc siuskow bylo w woreczku czesc w pampersie a reszta do okola ,lozko mokre:P Moze dlatego ze o 5 rano zakladalam:) Beacia i Werka- odkrylam wiecej kart bo zmusilyscie mnie inaczej byscie myslaly ze jestem cos w stylu rozpieszczonej dziewczynki co nie docenia niczego chcialaby brac garciami i wiecznie jej malo:) a ja chialabym tylko to minimum -spokoj ,komfort psychiczny nic wiecej. Ja przeszloscia jako tako nie zyje ,czasami cos wraca z tamtych lat ale zazwyczaj pojawia sie cos nowego.Wyjde na prosta i znow w moje nogi uderzy kloda po czym wstaje otrzepuje sie i wpadam do dolka:) Wiecznie cos ,nie mam czasu na odsapniecie,ostatnio problemy finansowe mnie dopadly wczesniej chorobowe,wczesniej smierc ,rozejscia, znowu smierc. Potrafie sie cieszyc ale z rzeczy prawdziwych a nie wykreowanych-wyimaginowanych jak nasz rzad wiec nie jest az tak zle ze mna:) ja tak to widze:) Kiedy nasilaja sie problemy o np jak w poprzednim roku ,ja w ciazy ,zus nie ogarnial sprawy nie wyplacal mi swiadczen ,moj T.stracil prace ,oczywiscie klotnie prawie zostalam sama -zalamka,glupie mysli ale tu zylam dla syna, teraz tez zyje dla niego (swoja droga nie mam rodziny wiec tylko jego mam) bo jakbym go zostawila to zachowalabym sie egoistycznie. Dlatego jest tym motorkiem ,moim zyciem ,sensem zycia ale bron boze nadopiekuncza nie jestem :) jak mial pol miesiaca to czapeczki nie nosil jak szlam na spacer i wszyscy patrzyli na mnie jak na wariatke :) Ogolnie problemy nie przycmily mi logicznego myslenia tylko czasami tak meczy mnie to ze mam dosc ,jak pisalam czasem chcialabym odpoczac i przestac sie bac co przyniesie mi jutro. Jakbyscie tak martwily sie przez np 10lat tez byscie w ktoryms momencie poupadly psychicznie bo to meczace jest. Moj T. mi w cale nie pomaga z reszta mi sie z nim tez nie uklada .,wiec jestem calkowicie sama ze wszystkim i od zawsze. Mam hobby nie stac mnie na nie ,albo inaczej wole na co innego przeznaczyc bo mam inne wazniejsze rzeczy do kupienia. Nie zyje bardzo zle bo mam na rachunki i jedzenie ,ale nie o to chodzi w zyciu by tylko pracowac na te podstawy tez chcialabym miec cos dla siebie. Jesli chcialabym wyjsc z dolka i zyc lepiej musialabym puscic mojego pracowac za granice a ja nie chce bo wtedy juz calkiem rozpadnie sie mi zwiazek a chce o niego zawalczyc ale juz naprawde jestem zmeczona i nie mam sily,kazda klotnia powoduje ze nie chce mi sie.Wiec albo razem albo w ogole bo moze jeszcze jakos zbiore sile na walke o nas. Boje sie tez wyjechac bo gdyby cos sie popsulo co ja tam sama zrobie? dlatego musze miec pewnosc nim wyjedziemy.Poprostu brakuje mi wsparcia ,pomocy od zawsze w kazdym gownie sama siedze . Tylko nie piszcie ze kasa szczescia nie daje bo w jakims stopniu daje;) Gdybym co dziennie nie musialabym myslec jak zalatwic kase na to czy na tamto i to z wyprzedzeniem nawet kilku miesiecznym to bylabym o wiele spokojniejsza a co za tym idzie szczesliwsza.Nie jestem materialistka bo inaczej wyslalabym bez niczego swojego za granice zeby zarabial na mnie:P Ciesze ze moge chodzic na wlasnych nogach ale trzeba jakos jeszcze zyc a niestety zeby zyc musze swoje zdrowie zajezdzac-swoj kregoslup . Wiec Werka jakby ci wszystko powiedziala to tez bys bardziej zrozumiala ,bo to co wam wspomnialam to tylko kropla w morzu:)Wybaczcie ze tak chaotycznie ale dosc ze jestem zmeczona to jeszcze mam metlik w glowie z domieszka bolu:) Ot to tak o mnie w wielkim skrocie . Nie myslcie ze jestem nie wdzieczna ,poprostu zmeczona a jak czlowiek zmeczony to marudny :) Mam nadzieje ze wszystko odbierzecie tak jak bym chciala ze nie napisalam czegos dwuznacznie badz jakos niezrozumiale. Eh szkoda gadac. Beacia-Szkoda I. ale coz zrobisz? byl u okulisty? Aniu ja nie mam rodziny byloby mi latwiej z wyjazdem :)no w sumie ciezko byloby mi zostawic tesciowa bo zostala by calkiem sama. Madzix moj maly ma 5m. i tez zaczal mi czesciej jesc probowalam z mm ale i tak wstaje wiec to nie mleko moze u was tez podobnie jest. U nas co skok to inne godziny snu:/ Dziewczyny myslalam zeby podac malemu kaszke powiedzcie mi wy dosypujecie do mleka by dziecko bylo bardziej syte ,dluzej wam spi ,czy jak to wyglada w tej kwestii jestem naprawde glupia. Veronica- wiem co masz na mysli ja jak chodzilam do pracy i do zlobka nic mnie z rownowagi nie wyprowadzalo, krzyki to norma nie przeszkadzalo mi , 8m na zwolnieniu i jak wpadaja mojego T. siostrzency to szlag mnie wtrafia ,glowa mnie boli i jestem po godzinie zmeczona:)Wszystkiego naj naj naj :* Pati-wszystkiego naj naj naj lepszego spoznione ale szczere Dziubala- moj ma jeszcze smoczka 0-6 a aventa wiec nie wiem o co chodzi Jasiowi:) A powiedz mi o 6+ to one sa wieksze czy co?:) bo nie patrzylam w sklepie jak wygladaja. HEHEHHE JA TEZ LEZE DO PRAWIE 10tej HIHIHI wredna jestem wiem :P Filmiki i zdjecia ogladam przed snem zeby humorek sobie poprawic jak i zabic mysli zle :) Ogolnie dzieki ze jestescie grupo wsparcia heeheh Ciesze sie ze was poznalam
-
Te 2 "becikowe" ma inna nazwe ale nie pamietam dostajesz tak jak elciaa mowisz jesli na osobe nie przekracza jakies 530zl (nie pamietam dokladnie) wiec faktycznie ciezko.
-
Pozniej napisze wiecej. Pisze na fonie.brak optymizmu wynika ztego jak przebieglo moje zycie. Tak tak wiem, kazdy cos przezywa ,,inni maja gorzej ,rozumiem ale jak mam wierzyc w kraj kiedy mi nie pomogl zostalam zgwalcona pobita to polucja miala w dupie -radiowozu nie ma,finansowo potrafilam miec naprawde kiepsko to nie pomoga bo 5zl za duzo zarabialam ,do specjalistow kolejka plac z wlasnej kieszeni (a skladki pobieraja)kuzwa i nie bede pisac wiecej o moim zyciu bo to forum publiczne wiec inni moga poczytac sobie a i tak duzo juz powiedzialam, ale spokojnie ksiazke moge napisac. Mowilyscie ze kazdy przezywa wszystko na swoj sposob to ja swoje zycie widze negatywnie. Dziewczyny bylam optymistka ale stalam sie realistka czasem pesymistka. Ile mozna wierzyc w lepsze jutro?ja wierzylam od dziecieka. Mialyscie kryzysy ale czy cale zycie tak ciagniecie? Oczywiscie mialam przerwy miesiac. Czy pracowalyscie na wlasne utrzymanie od 17roku zycia a wczesniej prowadzily dom,wiecznie brakowalo na cos. Wczesniej zajmujac sie chora babcia na raka gdzie powinnam bawic sie na podworku.Dzien najszczesliwszy to dzien kiedy urodzilam Aarona. Wiem ze sa osoby w gorszym polozeniu ale teraz mowimy o mnie zyjaca w tym kraju w tym miescie. Pisze swoje odczucia.Mam wrazenieze ponosze jakas kare z zycia poprzedniego. Nie jestem dziewczyna co nie docenia ale jestem poprostu zmeczona zyciem i to doslownie przy zyciu tylko trzyma mnie syn. Wiecznie jak pojawial sie problem mowilam eeee wyjde z tego no tak wyszlam to w kolejne w gowno weszlam i tak majac 27lat nie widze sensu istnienia /bycia. Chcialabym choc raz nie przejmowac sie jutrem. Ciesze sie ze mam dom ale nie do konca jest moj wiec jest juz problem,ciesze sie ze mam co jesc ,cirsze sie ze mam syna,ciesze sie ze mam teciowa bez ktorej nie dalabym rady,ciesze sie ze uskrobie cos dla mojego syna ze mu nie braknir niczego i nie odstaje od innych.Ale chcialabym w koncu odpoczac od ciaglego martwienia sie,kombinowania ,chcialabym odpoczac psychicznie. Fajnie ze widzicie rzeczy pozytywnie! Zazdroszcze! Co do panstwa o to im chodzi zeby zamknac buzie ludziom bo cos zmienia i maja na chwile spokoj. Gdyby nie dali sie bzykac w pupala to bysmy nie wpadali w dlugi a tak to kupuje 3drozszy sprzet a inny kraj ma go taniej mimo ze wchodzimy w tylki i wszedzie za stanami pojdziemy. Jest nie udolny rzad bo jak wspomnialam nawet targowac sie nie umieja. Ciesze sie ze wnich wierzycie,ja nie bo widze ze rujnuja ten kraj. Tylko szkoda ze ludzie odbieraja cos co im sie nalezy jako darowizna-laskawosc,dobrodusznosc (brak mi slowa odpowiedniego).I koncze temat polityki bo to rozmowa przy kawie a nie na forum a tym bardziej piszac na.fonie:) jesli kogos urazilam wybaczcie ,ale mam na dzis dosc wszystkiego. Z reszta wolnosc slowa jest u czerwczatek :) cdn.jak usiade przy kompie