Tak, tak ja na pewno zrobię toksoplazmozę, i wszystko inne co trzeba dla świętego spokoju i zdrowia mojego i dziecka.
Czasem wydaje mi się, że wszystko będzie dobrze, że w piątek 14.02 lekarz powie wszystko ok, słychać serduszko.
A czasem wydaje mi się, że tylko pokręci głową i szpital.
Może dlatego tak mam że wciąż nie mogę uwierzyć, że tak szybko nam poszło. Początek stycznia decyzja , że chcemy dziecko a w lutym już ciąża.