-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jamelka
-
Gratulacje Fasolka! :)) Wiecie juz sama nie wiem co jest lepsze... sraczka czy zatwardzenie... nie moge nic zjesc poza domem bo jak mnie złapie to koniec :\ sory ze tak napisze ale az mnie tyłek juz piecze heheheh i nie wiem od czego tak . juz 3 tygodnie dzien w dzien to samo. az strach cos jesc. i wykrakałam... NIENAWIDZE KOLEK. Biedny Niuniuś sie meczy tylko :\
-
Ja od porodu mam rozwolnienie... Nie moge nic normalnie zjesc bo zaraz lece do WC. A mój maluśki śpi ślicznie jak narazie kolek nie ma (tfuu wypluc) mam nadzieje ze przespi noc ładnie. Ja wchodze co jakis czas tylko i patrze czy magda albo malinowaaa jeszcze sie nie sypią heheheh
-
U mnie wszystkie szwy rozpuszczalne. A co do nocy MASAKRA.... kolki kolki kolki... krzyk co 20 minut... czuje sie jak zombie.... a moja M po pracy spi jak zabity ehhhh. Ladna pogoda. Jak pozbieram sie do kupy pojdziemy na spacerek
-
Ja tez farbowalam i malutki zdrowy :) co prawda rozjasniacza nie uzywalam ale farba jest ok. :))
-
Dziewczyny to trzymamy kciuki :)))) a ja ide troche pospac bo malutki wlasnie zasypia hihi. Buziakii
-
A co do zdjecia to ja zawsze musze ladowac dwa razy bo mi sie tak jakby strona odswieza
-
Miszelinek bo mu sie juz takie pucki robia. W dzien zje wszystko na raz a w nocy zje polowe odbije mu sie, przewine go bo w miedzy czasie zawsze zrobi kupke i konczy jesc reszte. Czasami 90 starczy a czasami po pol godz drze sie w nieboglosy. Wlasnie wrocilismy z pierwszego spacerku :) slodko spal :)
-
I moj tez je 90 ale czasami.mu nie wystarcza na 3 godz... mowie na niego Miszelinek ^^ w 2,5 tyg przytyl pol kg :))) pucus kochanyy
-
Kasiula.ZG masz racje. Ja przynajmniej jestem teraz pewna ze sie najada. Bo moim mlekiem to slabo... no coz bywa i tak... jak to sie mowi dziecko szczesliwe mama szczesliwa... najbardziej lubie ten moment jak skonczy butle i usmiecha sie taki najedzony :))
-
ElkaO gratulacjeee ! :) I zdrówka :* Maugosia ja karmie butlą z czego tez nie jestem dumna... niby pokarm mam ale wyglada jak woda wiec bez sensu... Dzisiaj byla polozna patrzyla co i jak mowila ze rozwija sie idealnie. Polozyla go na brzuszek i byla w szoku bo se podniósł głowke i krecil w dwie strony :) siłacz mały :* Jestem z niego dumna pod kazdym wzgledem :)) Mielismy isc dzisiaj na pierwszy spacerek ale bylo mroźno i wiatr wiał... a teraz lezy i stęka bo w dzien sie wyspał ... szykuje sie cięzki nocny bój
-
Ile jedza wasze maluchy? bo moj momentami je jak slonik. A nie powinien az tyle bo je bebilon... potrafi zjesc 100 i zaraz piszczec ze jest glodny i tak w kolko. Rano ma przyjechac polozna to zapytam a teraz idr spac poki malutki spi :))
-
Hej :) Nam dzien minal spokojnie. Znalazlam patent na synia ^^ najpierw go przewijam potem karmie i grzecznie zasypia bo jak robilam na odwrot to sie rozbudzal dopiero. Nie wiem jak to bd w nocy bo moj M pracuje wiec bd musiala sie rozdwoic chyba.
-
Baczki sa normalne ^^ jak puszcza gazy to dobrze :) moj maly pierdzi jak stary :))) A co do herbatek nic mu nie daje. Niestety dzisiaj leci caly czas na sztucznym mleku... spal w dzien ladnie a teraz mu sie nie widzi hehh. Lezy i sie smoczkiem bawi :))
-
Krugerka lepiej jechac sprawdzic :)) 3mamy kciuki i czekamy na wiesci. Ja do dzisiaj karmilam malego tylko swoim mlekiem ale niestety juz za duzo je i dzisiaj mleka nie starczylo :( musialam zrobic mu sztuczne... mowi sie trudno. U mnie po ciazy juz ani sladu jezeli chodzi o kg. Jedynie zostaly rozstepy islad po cieciu
-
Jejaa moj maly je i je i je... nie wiem czemu az tak duzo... o 23 zjadl 100 i teraz znowu krzyczal bo glodny to jeszcze 30 zjadl...
-
Ja wlasnie jutro mam zamiar troche go przewietrzyc i jak bd cieplo to w poniedzialek na spacerek krotki. Zaraz kapieel i zobaczymy jak w nocy bedzie czy znowu da czadu :))
-
Ja jem wszystko oprocz czekolady cebuli i papryki :) i malemu nic nie jest :) to moze tak pogoda dziala na apetyt hehe. A ja mam pytanie bylyscie juz z maluszkami na spacerku? Jak nie to kiedy planujecie? bo ja nie wiem kiedy bedzie odpowiedni moment heh.
-
Ojjj fajnie masz jak tak maluch spi... ja to nawet nie.mam.sily ani czasu zeby pomyslec o zblizeniu z mezem... maly ciagle by jadl. Dzisiaj w nocy bujalam.sie z nim od 1 do 5 a pozniej znowu od 7 Do teraz.... padaaam po prostu. Pospi 20 minut i dalej to samo...
-
Ja tez wlasnie tak dzisiaj myslalam ze jeszczze niedawno nie moglam sie doczekac a tu moj zarloczek ma ponad 2 tygodnie. A dla mnie to juz jak miesiac :)) wiec dziewczyny na spokojnie juz naprawde.koncowka a czym wiecej sie mysli tym bardziej sie spowalnia wszystko :)))
-
Nie dopisalam reszty :p maly urodzil sie w srode a w piatek bylismy juz w domu. Na poczatku mdlalam z bolu jak kazaly mi wstac. To godzine pozniej druga proba. Wstalas? czyli masz sile na opieke....
-
Fakt bol po cesarce jest okropny... mi malego zostawili juz pierwszej nocy. Zesraj sie a masz wstac... moze dlatego tak szybko wstalam itp.
-
Aniatst powodzenia! 3mamy kciuki
-
Te nerwy i stres i fochy to normalne... ja 3 dni przed porodem chodzilam i plakalam niewiadomo czemu... nie dalam rady powstrzymac lez. Ale to przechodzi po porodzie :)))
-
Mi owijali tak malego tylko jeden dzien pozniiej juz raczki wyjmowali. Nakladam mu tylko lapki zeby sie nie podrapal :))
-
KarolinaR gratulacjee!!! zdrowka :* chyba szybko poszlo? :)))