Skocz do zawartości
Forum

Kathrin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kathrin

  1. AnulkaKathrinAnulkawłaśnie wróciłam...Pani stomatolog pochwaliła go, aczkolwiek chwilkę zapłakał jak mu powietrzem dmuchnęła w ząbek...za tydzień powtórka...To widze, ze nie bylo zle - ZUCH CHLOPACZEK!...a co mial robione - wiercenie tez bylo? Dlaczego jestes smutna? takim małym dzieciom nie wiercą...bo łatwo można je zrazić...smaruje się lekarstwem i lapisuje...potem powtarza zabieg za tydzień i potem co trzy miesiące...wiem, że można też wiercić, bo plomby są ładne a po tym lekarstwie ząbki zostaja czarne...Miki ma prawie nie widoczne przebarwienia, więc uznałam, że względy estetyczne na bok. Rozumiem...pytam, bo sama nie mam jeszcze doswiadczenia. Viki jeszcze nie pokazala zebow dla dentysty...
  2. Małgosiau nas od kilku dni bunt przedszkolaka - on nie chce do przedszkola bo to i tamto ale potem ładnie sie ubiera, daje buziaka i gotowy do przedszkola ten jego bunt łagodnie sie objawia bo starszy jak mial dzien na nie z przedszkolem to tupał nogami i zapierał sie rekoma Viki idzie chetnie do przedszkola, ale ze wstaniem i wybraniem sie strasznie dlugo schodzi:Smutny: Czasem nie chce tez ubrac bluzy pod kurtke ( gdy jest chlodniej ) lub kozakow - ja to rozumiem, bo bylo pare dni cieplejszych i nie musiala tego ubierac, ale nie moge przeciez pozwolic, zeby zmarzla...ona i tak czesto ma katar i kaszel przez przedszkole...Moja Viki jest niesamowicie uparta i jak wczesniej szlo sie z nia dogadac przez kompromis, to teraz to nie dziala:Smutny: Niezle mialas przeboje ze starszym synkiem - co wtedy robilas???
  3. Anulkawłaśnie wróciłam...Pani stomatolog pochwaliła go, aczkolwiek chwilkę zapłakał jak mu powietrzem dmuchnęła w ząbek...za tydzień powtórka... To widze, ze nie bylo zle - ZUCH CHLOPACZEK!...a co mial robione - wiercenie tez bylo? Dlaczego jestes smutna?
  4. Asiu, gratulacje za zajecie drugiego miejsca!!! SUPER!
  5. Aniu, jak Miki znosi wizyty u dentysty?
  6. Zbieram sie do przedszkola... Pozdrawiam
  7. Za grzeczne dzieci! nicola23Witam Ja juz po spacerku i zakupach, u nas też brzydka pogoda i też mam problemy ze starszym dzieckiem. Martynka jest niegrzeczna Chyba też muszę się poradzić Pani psycholog bo sama nie wyrabiam i mam przez tą sytuacj kiepskie humory...ehh Ja bede wiedziec co z przedszkolem dopiero w poniedziałek, już o tym myśle, mam nadzieje ze bedzie dobrze ale jakieś złe przeczucia mam, jeśli się nie uda to bede uderzać jeszcze do jednego gdzie zapisy są do końca kwietnia Madziu, zycze zeby Wam wypalilo z przedszkolem!!! Bedziesz miala troche spokoju, choc mnie jak Viki wkurzy rano, to caly dzien jest do d...tym bardziej, ze przez czas przedszkola nie moge z nia o tym pogadac czy przytulic. Tez mam juz dolki przez takie akcje...A sama jestem na siebie zla, ze sie dre jak glupia, gdzie nikomu to nie pomaga, tylko szkodzi...:Smutny:
  8. Aha, a co jest codziennym problemem ( od dwoch tygodni, bo wczesniej nie bylo zadnego problemu ) - Viki musi miec zaklejone plastrem oko na godzinke dziennie i ona teraz nie chce tego robic. Kiedys proponowalam jej bajke w czasie zaklejenia, ale ona woli wcale nie ogladac czy np. nie jesc slodyczy, zeby tylko nie miec tego oka zaklejonego. Jeszcze jakis czas temu bez kompromisow i przekonan zaklejala oko, ale teraz
  9. MYSZKA_MIKIKasiua co sie dzieje Viki niegrzeczna? Dzis zrobila histerie na klatce schodowej, bo zapomnial z domu gumakow - dla swietego spokoju moglabym sie po nie wrocic, ale: - Viki zawsze sie tak grzebie z wychodzeniem, ze jestesmy w przedszkolu na styk, - Phillipek byl juz zapakowany w wozek, wiec musialabym go wyjac i grzac na gore, gdzie to zabiera jeszcze wiecej czasu niz samemu... Po takich akcjach, to ja czuje sie winna, bo uwazam, ze moglabym inaczej to rozwiazac, ale w momentach wybuchu mysli sie inaczej...Jest tez problem, bo obie z Viki jestesmy uparte i jak kiedys sposobem byly kompromisy tak teraz to nie dziala i jestem w kropce... Moj synus wlasnie turla sie po podlodze...musze go przetransportowac z powrotem na kolderke... Pozdrawiam
  10. Ja mialam dzis znowu stres z Viki:Smutny: Wlasnie wyciagnelam dwie ksiazki od Doroty Zawadzkiej i chce opracowac jakis plan dzialania, bo tak dalej nie moze byc Obie sie wykonczymy...
  11. AnulkaKathrin Aniu, to musialas byc zmeczona...Jak dzis sie czujesz?Pozdrawiam łeb mnie nap..., że tak brzydko napiszę To wspolczuje:Smutny:
  12. Hej! Myszko, trzymam kciuki za kupno auta Marysiu, przykro mi,ze znowu masz deszczowa pogode:Smutny: Asiu, milej pracy! Aniu, to musialas byc zmeczona...Jak dzis sie czujesz? Pozdrawiam
  13. Zmykam, trzymajcie sie i dobrej nocki!!
  14. marikAsiu ale czasem to wszystko jest az nie smaczne....sa stronki na ktorych niech sobie robia co chca i pokazuja co chca .... No wlasnie
  15. radość sercamarikKathrinDzis zglosilam naduzycie... oj robi sie ciekawie.... musial ktos Ci ladnie na szype wlezc Niestety w necie takich nadużyć nie brakuje Na pewno, ale jak juz osobiscie jestem swiadkiem czegos takiego, to po prostu musze dzialac...
  16. Viki jest w lozku, a teraz musze nakarmic Phillipka - nie wiem czy zajrze, wiec w razie czego...KOLOROWYCH SNOW!!!
  17. Musze na chwilke zniknac - Viki czeka na umycie...Wracam za chwilke:Uśmiech:
  18. marikKathrinAnulkaoj tak..lansują się tam aż się gotuje... Dzis zglosilam naduzycie... oj robi sie ciekawie.... musial ktos Ci ladnie na szype wlezc Ja nie jestem z tych gorszacych sie, ale na ta strone wchodza dzieci, wiec wypadaloby miec troche wstydu...
  19. AnulkaKathrinDziewczyny, jaka ja jestem na niektore uzytkowniczki NK...Mam powoli wrazenie, ze wchodze na strone jakiejs agencjioj tak..lansują się tam aż się gotuje... Dzis zglosilam naduzycie...
  20. SweethopeKathrinDziewczyny, jaka ja jestem na niektore uzytkowniczki NK...Mam powoli wrazenie, ze wchodze na strone jakiejs agencji oj KAsiu a o co biega????lol agencji...to takie niefajne zdjecia umieszczaja???czy sie reklamuja??! Wysle Ci nazwe uzytkownika na priv - o.k.?
  21. Sweethopea prosze bardzo.... "Dziękuje Ci Boże za te wszystkie chwile może były krótkie,lecz czulam, że żyje Dziękuje za dzisiaj,za wczoraj dziekuje żadnej nauk chwili już nie pożaluje Dałeś mi nadzieje, Tą siłe by walczyć Zrozumieć to wszystko...dziś to mi wystarczy!!!! Czy żyć to przeżywać??!! ZE ZDWOJONĄ SIŁĄ bo razem ze starchem siły mi przybyło Co mnie nie zabiło...dzisiaj wiem na pewno Tylko mnie wzmocnilo...często ŁZĄ nie jedna" napisalam to jak moja mama wyszla ze szpitala po 5 operacjach...heh:) Slicznie Sweetko
  22. Dziewczyny, jaka ja jestem na niektore uzytkowniczki NK...Mam powoli wrazenie, ze wchodze na strone jakiejs agencji
  23. Ale sobie polezalam Zdazylam wylaczyc kompa i Phillipek wstal...Cos marudny jest No nic...dam mu obiad i zmykamy po Viki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...