monika warszawska

Sweethopejoasiahhahaha zeby to za mna tez tak potesknily :P nie wiem kiedy wroce ;) moze niedlugo;)Asiunia no ja za Toba tesknie kochana...wpadaj czesciej^^ Joasiu ja tez sie stesknilam za toba..wiec pisz czesciej!

SWEETKA no wiesz...bywalo gorzej,ale tym razem nie mialam ochoty ani checi sie godzic...i nie zamierzam ani dzwonic ani odbierac telefonow..nic! a fotki sa fajne..Matik jest niesamowice sliczniutki..i na 2latka wyglada:)))

sweethopedoberek u nas wczorajszy dzionek minąl superaśnie az jestem zdziwiona , ze mati tak ślicznie sie bawi z kuzynka...oczom nie wierze normalnie...zero kłótni i bicia^^ Zabawa tance i śmiechy..no i buzi buzi non stop... Potem wrzuce pare fotek^^jeśli pozwolicie naina to ja tez prosze szampanika lampeczke nastepnym razem..^^ miłego dnia...my zaraz obiadek i deserek^^ narazie dzieciaki śpia to odpoczywamy no prosze jaki grzeczyny synus Oczywiscie czekamyna fotki

no wiec R pojechal...na moje zyczenie!...

a co u nas?? wczoraj sie nameczylam z pitkiem..chyba z 5 razy wychodzil z lozeczka iszukal cyca...ale jak nie znalazl to tak sie wsciekal..ze tluk mnie gdzie popadnie.. w efekcie nie moglam ze zlosci spac do 2..potem pobudka najpierw kamil o6.45 ipiti 5 min puzniej.. i oczywiscie musial mnie do tego R wkurzyc i sie poklocilismy..czyli norma!! on to mi potrafi dzien spier.....!!! ale wam oczywiscie zycze milego dzionka...coby byll epszy niz moj!

Nainau mnie to w zapasie nie ma żadnego alkohola... bo bym zaraz się za to brała... a gdzie tam z sylwestra... haha... generalnie jak mam się piwa napić, to wolę szampana, jakoś mi najbardziej smakuje kaca nie mam, łeb nie dźga... może być...idę dziś na 2 latka bratanicy :) a tak wogóle dzień dobry :) Monia zatem udanych urodzinek

Wierz mi, że starsznie się cieszę z Twojego powrotu, tęskniłyśmy tu za Tobą. No to teraz wątek ruszy z kopyta, bo ostatnio to tylko "Dzień dobry"i "Dobranoc" było Izka nie zapomnij ze jeszcze bylo MIŁEGO DNIA

dziendobry.. JOASIU moze i ty powrociszna dobre,co?

spokojnej nocki kochane!

ASIU szybciutko sie uuporaj ze wszystkim i odpocznij:) MONIA no no ...tak sama pijesz?? podziel sie..ja tez chce:))) piti spi,a kamcio szaleje...czyli norma!

ASIA co dzis robicie?? KASIU mowisz ze pizze robicie???mniamiiii..:)) SWEETUS oj zeby tak moj R chetnie ze mna sprzatal..co najwyzej poodkurza!! hiih

a ja jestem zla...caly czas pitek albo na rekach albo przy mojej nodze.. ale widze ze juz sie nie dobiera tak i nie szuka cycka..czyli powoli sie z jego brakiem pogodzi:) IZULKA no fajnie ze zajrzalas...mam nadzieje ze od poniedzialku bedziesz juz na stale!buziaki dla Mikolajka:)

dziendoberek:) fajnie bylo...wczoraj:)))) zapraszam na kawke,zyczac wam milego dnia:) i zaraz zaglosuje !

Anulkamonika warszawskadzwonil....dopiero jest w Kraku..jeszcze bite 2 godz..jak nie lepiej! :( to i woda się nie przyda...w razie czego do wanny wskocz ide cos moze obejrze w tv.. gdybym juz nie zajrzala...to zycze WSZYSTKIM MILEGO WIECZORKU!:36_2_55::36_2_55:

ZA POWRÓT MONI NAINY!!! ORAZ ZA MIŁY WIECZÓR! dzwonil....dopiero jest w Kraku..jeszcze bite 2 godz..jak nie lepiej! :(

radość sercamonika warszawskaAnulka Monia no cóż, to prezerwatywa zostaje no..niestety to dla mnie za malo.. Monia zawsze może być WIADRO moze byc i WIADRO

SWEETUS fajniusia fotka z Matikiem:))

radość sercaAniu i zaznaczam, w razie niezadowolenia S z tej metody "zapobiegania" to proszę na mnie nie zwalać, że niby jakaś prowodyrka jestem i że namawiam do "złego" ;)

Anulkamonika warszawskakurcze chcialabym spedzic miloooo wieczor z malzem,ale juz nie biore cerazetek..a wizyta po inne dopiero na 16 marca..a strach przed kolejna ciaza wiekszy..wiec moja ochota na sex musi poczekac...:( Monia no cóż, to prezerwatywa zostaje no..niestety to dla mnie za malo.. znajac moje szczescie to by sie na wpadce skonczylo

Anulkaradość sercaAnulka Asiu co Ty chcesz w tej wodzie moczyć Oj to taka metafora była Znaczy szklanka wody zamiast ;) lecę po wode w takim razie hmmmm...co tu dodac???? chyba tylko to

ide pod prysznic...ochlodzic sie bo glupio gadam...hihihi

kurcze chcialabym spedzic miloooo wieczor z malzem,ale juz nie biore cerazetek..a wizyta po inne dopiero na 16 marca..a strach przed kolejna ciaza wiekszy..wiec moja ochota na sex musi poczekac...:(

ja dzis polowe dnia spedzilam u mamy..oczywiscie z dziecmi.. relaksowalam sie w sposob jaki lubie kawa,papierochy i jaaaa :) teraz piti juz spi,kamcio juz zasypia a ja czekam na Rafala..bo wraca..juuuupi:))))

Nainano tak... bałam się o tą jej wagę, odkąd nie robi w pieluchę to przestała mieć w moczu bakterie... z nerkami się poprawiło... się udało... ale nie wygląda grubo jest zgrabna :) krótko mowiac ZUCH DZIEWCZYNKA!

CZESC MONIA..BARDZO SIE CIESZE ZE WRÓCIŁAŚ!!!