Skocz do zawartości
Forum

radość serca

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez radość serca

  1. Pietruszka się obudził, Jego uśmiech to mnie rozwala na maxa Niestety zaraz będzie ryk :Smutny: jak będzie czyszczenie noska... Zmykam...
  2. Jeśli chodzi o mój katar to prawie jestem pewna, że zaczyna mi się coroczna i o tej samej porze roku moja "ukochana, wytęskniona i ulubiona wrrr" alergia... Zawsze na początku wygląda na zwykłe przeziębienie, głowa pęka, katar, a w środku czysto, za to katar trzyma i przechodzi w chrypę, która trzyma ok 2 miesięcy, takie uroki :(
  3. Anulkawczoraj rozmawiałam z Żanetką...maja ludzie problemy, uwierz mi... Właśnie, widzę, że Żancia już w domku... Napisz Kochana jak u Was, jak Krzyś?
  4. IzabelinAsieńko trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia was obojga. A ta z akcja z płotem coś mi przypomina, czyżbyś związek zawodowy zakładała Dzięki Izuś, oj z tym zdrowiem to coś u nas pod górkę, nawet Luby, który NIGDY nie narzeka, ma jakieś dolegliwości, kłuje go w klatce piersiowej jak głębiej oddycha, więc chyba kręgosłup Mu nieźle dokucza, też wybiera się do doktorka i na badania Związków zawodowych nie zakładam ;) A koleżanka, która ze mną przełaziła przez bramę właśnie mi napisała, że i tak miałyśmy fart, że tylko zamknięte było, bo ok 21 to jeszcze psa spuszczają, wtedy by dopiero były skoki hihi ;)
  5. Anulka śliczne zdjęcie w podpisie :) :) :) Marysiu zdróweczka dla Kosi, idźcie do pediatry, niech posłucha co i jak, żeby w zalążku tępić przeziębienie...
  6. Hej Mamulki U nas dzionek jakiś taki rozlazły, właśnie pospałam 2h z Piotrusiem, On jeszcze drzemie... Dokucza mi ten katar, ale to nic, mam nadzieję, że od początku Go nie zarażę :( Choć u Niego jest wciąż co wyciągać... Ciągle jestem senna i nic mi się nie chce
  7. DziubalaRadość serca - oby się udało bez problemów wprowadzić nowości ;) Dziękujemy :)
  8. Kurde, mam niezły katar :Smutny: Dobrej Nocy
  9. Napiszę Wam jeszcze co mi się wczoraj przydarzyło w pracy... Siedziałyśmy z koleżanką długo, bo wyszłyśmy po 19, wychodzimy z budynku a tu dupa, brama zamknięta, nie ma jak się wydostać, koleś z portierni nic nie wie, bo akurat ta bramę jakiś dzierżawca zamyka I jakby nie było przelazłyśmy normalnie przez tą bramę, jaja jak berety, ciemno jak nie powiem gdzie, a my wisimy i się śmiejemy, ale dałyśmy radę, także coś tam człowiek jeszcze sportu łyknął :duren:
  10. Cieszę się, że podoba Wam sie filmik Juniorka, który Luby zarzucił
  11. Monia W fajne fotki z imprezki po Chrzcinach, jedna z osób jest bardzo podobna do Lubego koleżanki z pracy... Taka blondynka, na zdjęciu siedzi przy schodach, czy ma może na imię Agnieszka i mieszka w Łodzi? Fajne nowe fryzurki Twoich chłopaków Życzę Ci pogody ducha i spokoju, przykro mi, ze dopadają Cię takie nieciekawe nastroje, porób te badania co dziewczyny Ci radzą... Kasiu cieszę się, że Filipek ładnie się przyzwyczaja do nie-cycania, dzielny jest bardzo Co do pigułek antylaktacyjnych to współczuję samopoczucia :Smutny: Oby te 10 tabletek i do przodu... Oleńka super fotoski Kacperka, kochany i fajny Maluszek :) Sweetka mam nadzieję, że Matiemu katar minął już i ze to było chwilowe tylko... Izunia nasz Piotruś też najwięcej nadaje po obudzeniu się Co do fałdek to fakt, jest co robić po kąpieli Anulka ale fajniusie zdjęcie Majeczki w misce Dama w każdej sytuacji i usmiech od ucha do ucha :) :) :) Znów odstawiam kawę, bo coś (tak mi sie wydaje) Juniorkowi nie pasi mleczko sojowe, a wiem, że jest ono alergenem, także kawy na razie niet buuuu Myszko miłego zjazdu na uczelni :) Marysiu masz rację, dziewczyny co rusz szczują jakimiś przysmakami Słuchajcie, Żancia i Krzyś są jeszcze w szpitalu??? Co do ostatnich tragicznych wiadomości to ja tak jak Anulka ZATŁUKŁABYM na pewno wrr, co za krowa!!! Moja mama mówi (pielęgniarka), że ona złamała prawo, że musi zawołać lekarza i to on decyduje ewentualnie co i jak, współczuję rodzicom, ból nie do opisania [*] :(
  12. IzabelinInformuję, że głosiki oddane. Widzę, że Pawłowscy poszli na całość No ba
  13. Hej Kochane Dobre pół godzinki czytałam stronki od wczoraj Ale doczytałam wszystko Nocka dziś ok, Piotruś przespał od 21:30 do 6, teraz też już sobie śpi... Byliśmy rano na kontroli, jest czysto, następna kontrola w poniedziałek, katarek jakby mniejszy, ale jeszcze jest... Ja dziś miałam zabiegany dzień, rano pediatra, potem zakupy, powrót do domku na cycanie, potem cd. zakupów, cycanie i tak do po południa Dziś byli u nas moi rodzice i mój brat, ale fajne spotkanko, Łukasz w niedzielę już wraca, ale jeszcze w weekend się spotkamy, fajnie się bawili z Juniorkiem :) Jutro żadnych planów, siedzimy w domku, przeziębiłam się troszkę , może trochę posprzątam...
  14. Jestem zmęczona, dopiero wróciłam... Jutro doczytam stronki i napiszę... Znaczy postaram się, bo od rana pediatra, potem sporo spraw na mieście i wieczorem mój brat będzie, bo przylatuje do Polski na kilka dni, ale postaram się napisać ;) Dobrej Nocy
  15. Dobra, ja zmykam... Odezwę się późnym wieczorem zapewne Buziaki :)
  16. Anulkadziewczynki łeb mi pęka...remontów kuźwa się zachciało w środku zimy...nawet na spacer nie można wyjść U nas też Łódź rozkopana
  17. AnulkaJesteśmy!!! Maja waży 7400g, więc podwoiła swoja wagę jak na 6 miesięcy przystało Była inna lekarka na zastępstwo. Boże jaka super babka, w każdą fałdkę Majusi zajrzała, wszystko wyjaśniła, powiedziała że Maja ma kształtna główkę, żadnych obręczy na nadgarstkach, więc nie ma żadnej krzywicy. Na prawdę więcej takich lekarzy. Dla Majusi Super, że wszystko w porządku i że jesteś zadowolona z pediatry :) Ja nawet z tą, co ostatnio miałam przejścia, jakoś się wczoraj też dogadywałam
  18. marikAsiu przyjemnosci w pracy No tam extra przyjemnie to nie będzie, bo muszę się sprężyć i nauczyć wielu rzeczy Ale staram sie być dobrej myśli... Ramka ze zdjęciem Juniorka już gotowa, więc na biurko można stawiać jak już wrócę do dobre do pracy...
  19. KathrinAsiu, wlasnie polozna mi tez polecila pic szalwie i wydaje mi sie, ze przez nia mam mniej mleka. Mimo tego chce jak najszybciej sie go pozbyc ( moze bedzie mi mniej zal, ze Phillipek nie moze go pic ) i dlatego chce wziac jescze tabletki. Aha, oprocz szalwi mozna pic tez herbate mietowa lub z dzikiej rozy ( ale chyba najskuteczniejsza jest szalwia ). To masz wybór :) Tylko jeśli chodzi o szałwię to jej ponoć nie można za długo pić, jakieś 10 dni i styka, ale to wtedy możesz miętkę popijać albo herbatkę z dzikiej róży PYCHA jest :) Trzymaj się tam i nie smutkuj, nic nie piszesz, ale chyba Filipek przyzwyczaił się do nie-cycania?
  20. Posprzątałam trochę domek, jutro zrobię łazienkę i już po mini obiadku, pojadłam trochę rosołku Za niedługo zacznę się szykować do pracki, wejdę na stare śmieci, bo został tam mój kalendarz z wieloma kontaktami (dobrze mieć takie rzeczy) i fru do księgowości, pewnie do 18-19 nam zejdzie, więc w domku będę wieczorkiem i tak się odezwę... Miłego dnia Kochane :)
  21. marikAsiu dobrze ze Juniorek tak dzielnie znosi ten katar Naprawdę dzielny facet
  22. Kasiu cieszę się, że jesteś zadowolona z wizyty położnej :) Co do zahamowania laktacji to słyszałam, że napar z szałwii pomaga, ale nie stosowałam, więc nie wiem na 100% Miłej drzemki Marysiu to się uwinęłaś z prasowankiem Sweetka spokojnego i miłego dnia w pracy :) Anulka jak tam po szczepieniu? Raportuj Kochana, bo widzę na gg, ze już wróciłyście
×
×
  • Dodaj nową pozycję...