radość serca

Marysiu no tak jak męski wyjazd to nie ma co się wyłamywać, odbijecie to sobie w wakacje :) Kasiu nasz Piotruś kilka razy zrobił zielonkawą kupę, a teraz nawet po Nutramigenie robi normalną żółtą... Iza kiedyś pisała, że zielona kupa to efekt trawienia białka u dziecka, i że to jest norma... Także chyba nie masz powodu do niepokoju...

Rano trochę tłumniej się zrobiło, a teraz znów pustki... To ja też zmykam, coś poczytam, bo z tą nogą to za wiele nie mogę robić...

Oto fotki Piotrusia z Chrzestnym :) A tu u taty :)

Narty we Włoszech, fajna sprawa... Nie dało się jechać całą rodzinką? A to Marysiu, że puściłaś męża to oznaka wielkiego nie-egoizmu Nie wiem czy bym tak umiala

Ale wolno wchodzą fotki do galerii

SweethopeWitam srodowo...ehhhh znowu mam nocke do d....malemu chyba zeby dokuczaja albo juz sama nie wiem co bo sie z placzem budzi w nocy...mleka nie chce pije herbatke i usypia...kupka jakas rzadsza niz zwykle...ehhhh ...a ja jak na szpilkach z oczami na zapalkii przepraszam, ze czasem wcale nie zagladam ale na serio albo nie moge wszystkiego ogarnac, albo ppadam na twarz...tak jak wczoraj teraz tez litania malemu sie wlaczyla...tylko by na rekach siedzial, aja mam tyle do zrobieniaszkoda gadac...byle do weekendu Ojej, biedny Mati :( Monia trzymaj się, kurde do weekendu daleko :(

U nas w tamtym tygodniu był mój brat, wczoraj przesłał nam fotki ze swojego aparatu, fajnie powychodziły Wrzucę zaraz kilka ok?

Marysiu jesteś, jesteś!!! Ale akurat PRACUSIU to dobrze o Tobie świadczy

Myszko nie wiemy, Luby się jeszcze nie zdecydował, ja się nie wtrącam, bo nie znam się na tym, ani nie jestem kierowcą... Teraz mamy Matiza, który jest za mały, bo wózek nie bardzo wchodzi, a chcemy kupić większy ze względu na wózek i wspólne, dłuższe wyjazdy :)

Anulkaa my czekamy aż Sebastian odbierze służbowy, sprzedam wtedy swojego kombiaka i kupię sobie małe autko miejskie...mi i dzieciom wystarczy Po zatłoczonej stolicy będzie w sam raz jak dla Was :)

Anulkami strasznie smutno z tego powodu...było tak gwarnie i wesoło... brakuje mi Dorotki, Izulki...Asia z nami nie pisze, Aga rzadko zagląda, anulkac nie zagląda, Naina na własna prośbę uciekła, Sweetka zapracowana, Nicola też raz dziennie wpadnie :Smutny: Jest dokładnie jak piszesz Aniu :Smutny:

marikAsiu WSZYSTKIEGO NAJ DLA MAMY :) no i zycze jak najmniej bolu.... u nas pogoda narazie nie najgorsza ale nadciagaja chmurzyska mam nadzieje ze kolo poludnia bedzie w miare i wyjde z dzieciaczkami troche na dwor.pozniej ja 15 jestem umowiona do kolezanki na rehabilitacje a pozniej chyba jednak pojade do lekarza niech mnie oslucha . acha i wieczorem moja mama zaprosila sobie kolezanki na imienowa kawe (imieniny ma jutro) i mam isc jej poszykowac desery i nie wiem co jeszcze Marysiu dziękuję :) A Tobie życzę zdrówka i duży siły!!! U nas też pogoda gorsza niż wczoraj, ale może jakiś spacerek Juniorka wypali, ciężko z nogą, więc choć Go zweranduję Ale Twoja mama ma z Tobą dobrze :)

MYSZKA_MIKIAsiu zdrowia i spełnienia marzeń dla mamy Dzięki :)

MYSZKA_MIKIMagda my też właśnie szukamy samochodu, masakra, Wojtek siada przed kompem jak Nikola zaśniei kładzie sie spać o 1 w nocy i potrafi mnie budzić , żebym koniecznie zobaczyła jakieś cudo, niech on już w końcu kupi ten samochod, bo zwariuje My też zmieniamy autko, ale to w kwietniu...

Hej Dziewczyny No właśnie, pogoda się skiepściła, niby nie jest źle, ale słońce uciekło :( Ja dziś znów kibelek w domku, wieczorem jadę na zmianę opatrunku... Łódź rozkopana na maxa, nawet autem będę chyba jechać z godzinę od siebie na Bałuty :( Miłego dnia :)

AnulkaAsiu STO LAT dla mamy w takim razie i mam nadzieje, że paluszek przestanie boleć... Dziękuję Aniu :) Co do paluszka to się okaże co i jak

Oleńka to byś tam dziś sobie wszystko na spokojnie pozałatwiała :) Marysiu fajnie, że nocka do przodu Anulka to prawda, ze nasz wątek dużo cichszy, ja też nieraz mniej piszę A niedługo wracam do pracy to pewnie tylko wieczorkami będę mieć czas na net, ale zawsze cieplutko myślę o Was...

Hej Kochane Nocka ok, Piotruś co prawda obudził się przed 4, ale Luby Go przewinął i dał Mu butlę, więc przespałam to w sumie... Dziś mam stresa, wieczorem jadę na zmianę opatrunku, a nie powiem, żeby mnie nie bolało :( Dziś u nas i moja mama będzie w ciągu dnia, po południu teściowa zostanie z Juniorkiem, także mogę być z przerwami na forum, przepraszam... W ogóle dziś mojej mamusi urodzinki, kończy 51 lat

Mnie palec dokucza, trochę się zdrzemnęłam, zaraz kąpiemy Piotrusia, obejrzymy "39 i pół" (śmieszny serial) i pora spać, jutro znów dzień pełen wrażeń, jadę na zmianę opatrunku, będzie bolało :Smutny: Dobrej Nocy

marikja po imprezce u siostrzenca zjadlam kawalek torcika truskawkowego i kawalek placuszka Fajnie, że imprezka udana i smakowita :)

Smacznego

Anulka to akcja, dobrze, że się Mikusiowi nic nie stało... Ło matko, ciasto czekoladowe, pychotka :) Marysiu sympatycznej imprezki :) Wiecie, coś wisi w powietrzu, właśnie dostałam maila od przyjaciółki, też zdołowana na maxa, choć w sumie żadnych konkretów, naprawdę przesilenie wiosenne daje się we znaki

KathrinMarysiu, masz racje z tymi opiniami...Ja mysle, ze jak ktos ma ochote dlugo karmic, to niech karmi...tyle, ze nie wolno przesadzic, bo im dziecko starsze, tym trudniej je odzwyczaic... Oj tak najgorsze są skrajności, mamy znajomych, którzy mają prawie 3-letnią córkę i bez cyca w nocy i wieczorem jest płacz...

lellaJa zaraz na cały dzień na podwórko tak jak wczoraj. A co niech się dziecię dotleni po zimie Miłego spacerku :)

KathrinAsiu, biedna jestes z tym paluszkiem...moze jakies ziola mozesz pic - moze sa jakies na bol? Nie wiem, łykam Paracetamol, troszkę pomaga... Dzięki za priva, już odpisałam :)