radość serca

Zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia niech upłyną w serdecznej i rodzinnej atmosferze

Zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia niech upłyną w serdecznej i rodzinnej atmosferze

Strona za zdrowie. Tak, w niedzielę i już w niedziele zaliczyliśmy górke w Parku przy Metalowcu, tak samo w poniedziałek :))) Z górki na pazurki :)

Aniu fajne zimowe zdjęcia na FB widziałam :) Miłego dnia

Ola zdrówka dla Twojego Kacperka My od rana zaliczyliśmy szybkie zakupy w Smyku, rozwalił się ekspres w Piotrusiowej kurtce i musieliśmy kupić nową. Głowa coś mnie boli, nie wiem czy coś będzie mnie brało, czy z przemęczenia Jutro chcemy wreszcie pojechać po sanki na wieś, bo leżą od tamtej wiosny, a czas najwyższy przywieźć i niech Juniorek korzysta. Spokojnego weekendu...

Miłego weekendu.

A może to i Gdańska/6-go sierpnia była rzeczywiście. Buziaki

Hej Ania no to nieźle J. zarządził. A Ty wiesz, że ja wieczorem oglądałam w ŁWD, że właśnie jakiś kierowca zostawił auto i poszedł. To może o Twoim mężusiu było? To chyba było na Narutowicza, przy Pl. Dąbrowskiego... Choć przez ten śnieg cięzko teraz określić okolice. Szkoda tylko kasy na te mandaty :(((( Ja dziś jadę do dentysty, znaczy jak dojadę

Aniu u nas był dziś półgodzinny spacer w południe i tyle dobrego. Zmykam pogłówkować przy krzyżówkach

Hej Huhuha huhuha nasz zima zła No jazda to jest niezła Ja dziś się mądrzę, bo w domu się okopałam i nigdzie dalej w miasto nie jadę Po południu tylko na kontrolę z Piotrusiem do laryngologa i jakieś drobne zakupy. Sił i cierpliwości na przeprawę z zimą.

O tak, mroźno i straaasznie wieje

Podpisuję się pod zdaniem Rority.

Cześć po weekendzie Trochę odpoczęłam, trochę potyrałam, lodówka rozmrożona, ale jazda była niezła Poza tym rodzinny czas, w niedzielę fajny spacer w parku. Aniu tego śniegu to już napadało nam, cio? Także tylko sanki przywieziemy to śmigamy na górkę do parku Ja dziś po pracy jadę na małe zakupy i potem kawka z koleżanką. Spokojnego tygodnia dla Wszystkich.

Stronka za zdrowie, spokój w sercach i siły! Za spokojne przygotowania do Świąt. Hej Oleńko przykro mi bardzo, światełko dla Twojego Aniołeczka , życzę Wam sił na trudny czas i by M. znalazł szybko nową pracę. Ściskam mocno :* Ania bardzo chętnie, tylko że najpierw musimy ze Stróży przywieźć sanki. To zgadamy sie na biężąco jakby co. Dobrze, że Natalka juz zdrowa :)) A co u reszty towarzystwa słychać? Ja strasznie zmęczona jestem i niedospana, intensywny tydzień miałam. Jutro kibluję w domku, mam w planie rozmrozić lodówkę, nie cierpię tej roboty wrrr Ale muszę, bo trochę za mocno juz zamrażarka przymroziła Miłego dnia.

Hej Aniołku to tam dbaj o siebie. Oby te szmery u Kacperka przeszły same. Piotruś był dzielny, wycięcie migdałka nie zrobiło na nim wrażenia, 2 dni po operacji zażyczył sobie frytki Dłużej cierpiał po stulejce, bo bolało Go przy siusianiu, ale był dzielniutki. Teraz już w porządku i bezboleśnie siusia. Ania mam nadzieję, że Natalka już zdrowa. U nas śnieg, zimowo i biało za oknem... I ślisko na chodnikach Miłego dnia

Aniu masz rację, pogoda przygnębiająca. Ja na kawie, normalnie dożylnie powinno się ją podawać Zdrówka dla Natalki. My jutro robimy wreszcie! zaległe urodziny Piotrusia, bo przez to chorowanie i szpital do tej pory nie było jak. Aniołek jak się czujesz Kochana? Miłego dnia

Aniu ja też Migdałki + stulejka już za nami. Jak się ma Natalka?

Witajcie My po prawie tygodniowej nieobecności wreszcie w domku :) Pozdrawiam wszystkich!

Ja też jestem tu właściwie od początku :)) Anulka, Ann, Małgoś, Marcin gratki za stworzenie naprawdę fajnego miejsca :) Oby tak dalej, pozdrawiamy :)

Hej Jak dawno mnie tu nie było, szok!! Aniołku gratulki Kochana dla Was, spokojnej ciąży Dbaj o siebie!! Katia, Mineralka gratki z okazji narodzin dzieciaczków :) Katia widziałam córcię na NK, cudne bobasiątko :) U mnie intensywnie to mało powiedziane, troche się dzieje, ale jakoś do przodu. Piotruś miał mieć wycinane migdałki, ale oczywiście zachorował i dupa. Wszystko przełożone na listopad, jak Bóg da. W ogóle ostatnie miesiące intensywne, czekam na chwilę oddechu... i więcej zdrowia. Wszystkim dobrego dnia.

Małgosiaa może mała kawka? Z tą kawką to się Kochana idealnie wstrzeliłaś :)

Hej Newania zdrówka dla Ciebie! Małgosia u mnie to samo. Trochę nadganiam z obiadami w weekend i w tygodniu tylko z zamrażaki sie wyciąga. Ale zupy też z dnia na dzień sie gotuje. Generalnie to te kilka godzin po pracy to nie wiadomo czy w kuchni, czy co, a jeszcze Piotruś i czas dla Niego najważniejszy. I tak mija dzień za dniem Miłego dnia

Małgosiu ja z przyjemnością zakupię :) Świetna sprawa!

Hej Dawno mnie tu nie było, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie? U mnie totalny 6 bieg...

Pudelka na bieżąco Czasem zaglądam na Kozaczka i Lansika :)