Skocz do zawartości
Forum

awys9

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Płock

Osiągnięcia awys9

0

Reputacja

  1. Alicja w podróży:) Sama słodycz:)
  2. Witam, chciałabym dowiedzieć się co zrobić w sytuacji kiedy moja córka - ma 1,5 roku - w sytuacji dla niej stresowej, kiedy denerwuje się bo nie chcemy jej czegoś dać, na coś pozwolić, wpada w gniew a wręcz przechodzi to w agresywne zachowanie i zaczyna uderzać głową w podłogę, ścianę, meble. Dodam, że staramy się z mężem nie krzyczeć na nią - stanowczo wyrażamy swoje zdanie, ale nie krzyczymy (chyba, że już jesteśmy do tego zmuszeni i nie da się inaczej), nigdy też jej nie uderzyliśmy (uważamy, że bicie to nie metoda wychowawcza a efekt bezsilności). Co zrobić? Staramy się nie zwracać na nią uwagi, ignorować jej zachowanie, zająć się drugą córką, ale takie zachowania są coraz o częstsze i nie wiem już jak mam sobie z tym radzić... nie pomagają tłumaczenia, że będzie ją to bolało, że tak się nie robi, że może zrobić sobie krzywdę... Nie pomaga przytulanie, tłumaczenie... Nie wiem już jak mamy sobie z tym poradzić. Kiedy córka była malutka i cieszyła się uderzając innych po twarzy, wszyscy oprócz mnie (jestem straszakiem w mojej rodzinie...), śmiali się z tego - powiedziałabym, że nawet cieszyli się i jeszcze do tego zachęcali. Traktowali to jak zabawę. A teraz mam kolejny problem bo Alicja uderza po twarzy zarówno dla zabawy jak i wtedy gdy jej coś nie odpowiada, gdy się złości. Uderza innych i co najgorsza siebie samą również... Jak temu zaradzić? Tu również na niczym zdało się moje tłumaczenie innym, że pozwalanie na zabawę w ten sposób źle się kiedyś skończy i niestety nie myliłam się... Proszę o poradę Pozdrawiam Aleksandra
  3. Witam, chciałabym dowiedzieć się czy dziecku, które ma 1,5 roko można zacząć podawać potrawy z takimi przyprawami jak kurkuma, sos sojowy, curry, imbir itp. Bardzo często moje dziecko chce spróbować tego co jem sama bądź mój mąż i nie ukrywam, że tych przypraw używam bardzo często. Moje dziecko nie ma alergii pokarmowej, w przeszłości również jej nie miało. Nie wiem czy może mieć to związek z moim pytaniem, ale nie podaję mojemu dziecku jeszcze orzechów (w tym kokosa), cytrusów (pomarańczy, cytryn), miodu. Pozdrawiam Aleksandra
  4. Ja za urodzenie pierwszej córki dostałam złoty naszyjnik z wisiorkiem w kształcie serca z brylancikami:) za urodzenie drugiej córeczki dostałam piękną złotą bransoletkę:) Do kompletu:) Miarą miłości nie jest dawanie drogich prezentów, ale na pewno było to bardzo miłe z jego strony:)
  5. Witam, wracam do Pani po pewnym czasie z następnymi pytaniami:) Zgodnie z Pani radami starałam się robić wszystko, aby moja starsza córka Alicja nie czuła się przez nas odrzucona. Wydaje mi się, że osiągnęliśmy ten cel. Pojawia się jednak następna seria problemów i związanych z nimi pytań... Obecnie rytuał usypiania wygląda następująco: kolacja, kąpiel, przebieranie w piżamkę, przygotowywanie mleka w butelce, kładzenie małej w wózku (kołysanka, książka, bujanie), a następnie jak już zaśnie przekładanie jej do jej własnego łóżeczka. Mała nie śpi z nami - od samego początku nie chcieliśmy jej przyzwyczajać aby spała z nami w naszym łóżku. Dodam, iż obecnie ma prawie 1,5 roku. Moje pytania są następujące: 1. Jak sprawić, aby rytuał przez zaśnięciem był następujący: kolacja, kąpiel, przebieranie w piżamkę i sen we własnym łóżeczku (ewentualnie picie mleka przed snem na "neutralnym gruncie")? 2. Jak sprawić, aby obyło się to możliwie bez wielkiej wojny - w momencie gdy odłożę ją do łóżeczka? Czy powinnam zostać w pokoju? Czy powinnam wyjść nawet jeśli ona nie zaśnie? Co kiedy będzie płakać? Co w momencie kiedy będzie chciała wyjść z łóżeczka? Jak mam jej to wytłumaczyć, że teraz już ma po prostu spać? Moi znajomi po prostu karmili dziecko przed snem, kładli do łóżeczka spać i nie miało to dla nich znaczenia co robi dziecko - czy płacze, czy zasypia od razu. Po prostu miało spać i już. Ja nie potrafię czegoś takiego zrobić swojemu dziecku. Zostawić, wyjść. Dodam, że mam bardzo wrażliwą córeczkę, jest do nas bardzo przywiązana. Nie chce, aby przez nieudane próby samodzielnego zasypiania wrogo nastawiła się do mnie i bała się mnie... Bardzo proszę o szybką odpowiedź. Z góry dziękuję. Pozdrawiam Aleksandra
  6. Witam, mam córeczkę Alicję w wieku 1 rok i 3 miesiące. Obecnie jestem już u końca drugiej ciąży- rozwiązanie powinno nastąpić na dniach (do 15 grudnia 2013 roku). Wraz z mężem chcielibyśmy "przestawić" naszą córkę na spanie w oddzielnym, jej własnym pokoju. Obecnie spała w pokoju z nami (w swoim własnym łóżeczku), bo tak było nam wygodniej, ale po woli chcielibyśmy ją przenieść do jej pokoiku. Pani Doroto, jak to zrobić? Ala często budzi się jeszcze w nocy ze względu na ząbkowanie, na to że przed snem nie dojadła, na to, że jej za gorąco albo niewygodnie- ciężko nam stwierdzić tak naprawdę. Jak sprawić aby przesypiała całą noc? Jak sprawić aby nie czuła się odrzucona przez nas? aby nie odczuła tego, że gdy pojawi się drugie dziecko ona pójdzie w "odstawkę"? Dodam, że o godzinie 20:00 je kolację, później kąpiel, wyciszanie przed snem i tak naprawdę usypiam ją przeważnie ja (bo mąż nie ma do tego przekonania i Ala nie zasypia przy jego próbach jej usypiania), później robimy mleko w butelce 120-150 ml i wkładamy Alę do wózka gdzie przy butelce i kołysaniu usypia. Później mąż przekłada ją do jej własnego łóżeczka. Tak właśnie wygląda usypianie naszego dziecka. Co zrobić, aby było lepiej? Bardzo proszę o odpowiedź. Z góry dziekuję. Pozdrawiam Aleksandra
×
×
  • Dodaj nową pozycję...