Skocz do zawartości
Forum

giustinam

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez giustinam

  1. Nie tak dawno, nawet całkiem blisko - tuż za oknem mojego pokoju pojawiła się szara wiewiórka. Przeżyłam szok. Dlaczego jest szara? Pobawiłam się w detektywa i poznałam jej niezwykłą historię... Wiewióretka, bo tak ma na imię, zamieszkuje małą dziuplę na wielkim drzewie, które rośnie tuż za płotem ogrodu zoologicznego. Pewnego dnia, kiedy obudziły ją ciepłe promienie słońca, dobiegł ją krzyk/ryk lwa, który był jej najbliższym przyjacielem i jednocześnie sąsiadem. Podskoczyła przestraszona i natychmiast zbiegła na dół, by sprawdzić co się dzieje. Nagle poczuła, że ziemia jest strasznie zimna, że stąpa po czymś miękkim, ale chłodnym. Rozejrzała się, a wszystko było białe. Z nieba leciał biały puch, który przykrył wszystkie kolory. Zdezorientowana nie potrafiła znaleźć droki do jaskini lwa. Czuła, że zaraz zacznie płakać. Była młodziutką wiewiórką, która w tej chwili bardzo potrzebowała kogoś bliskiego. Otrząsnęła się z zimnego puchu i mimo, że strasznie się bała, myślała o swoim przyjacielu, który wołał ją, który jej potrzebowł - tak jak ona jego. I mimo że była maleńkim stworzeniem, zebrała całą swą siłę, zamienila strach w odwagę i pędem pobiegła na ratunek. Lew ucieszył się bardzo na jej widok. Zaryczł radośnie, co Wiewióretkę bardzo zdziwiło. Okazało się, że małe zwierzątko źle zinterpretowło ryk przyjaciela, być może głęboki sen to sprawił, ale lew nie wołał jej na pomoc, ale po to, by pokazać jej to, o czym marzyła, śnieg. Niestety, wiewióreczka, zbierając się do biegu po dziwnym zimnym czymś, straciła wszystkie swe kolory, jak cały swiat dookoła, ona też stała sie biała. I tak już zostało. Mimo tego, bardzo cieszy się z zimy. Jest jej wierną fanką. Ot, i cała historia. Jak udało mi się tego dowiedzieć? Od przewodniczki z ogrodu zoologicznego, która zna doskonale wszystkich swoich podopiecznych. Bardzo chcialabym być kiedys taka jak ona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...