Moja wymarzona herbata to:
- Mięta i mandarynka pozwoliłaby pooddychać słodkim aromatem snów, błogo zrelaksować się przy zapachu, który daje namiastkę orientalnej, błogiej, wymarzonej krainy.
- Jabłko i cynamon byłby to subtelny, ekskluzywny zapach, prawdziwa ,,bąbelkowa" uczta dla duszy. Kompozycja ta zachwyciłaby każdemu zmysły, ukoiła po ciężkim dniu i przygotowała na romantyczny wieczór przy świecach.
- Kokos i ananas przez nie można by było poczuć się jak w Alicji w Krainie Czarów, zagłębiając się w dziewicze zakątki lasu, przysiadając choć przez chwilę przy konwaliowym dywanie i napawając się szaleńczą grą zapachów, słodka woń przenikałaby do krwiobiegu dając odprężenie każdemu.