- 
                Postów0
- 
                Dołączył
- 
                Ostatnia wizytanigdy
Treść opublikowana przez Skarbek
- 
	Oddaję swój głos na DZIUBALA , jest na forum bardzo często odpowiada na nasze posty dokładnie opisowo , ma dużą wiedzę zawsze podtrzyma na duchu :-) dzieli się szczerze swoimi doświadczeniami
- 
	Hej mamusie :-) nie było mnie kilka dni . POLINKA Zadna z nas nie smuci tutaj , jesteśmy po to aby sobie pomagać , wymieniać się doświadczeniami i wspierać :-) głowa do góry będzie dobrze, dzidzia najwazniejsza a czas w "SPA" napewno szybko zleci , trzymam kciuki TUSIAA1 ja chodzę do lekarza na NFZ i powiem wam, że wrazie jakbym trafiła do szpitala to nie mam żadnych aktualnych zdjęć ani opisu z usg bo on mi tego nie daje , ufam mu i wrazie czego kazałabym im zejsć na dół do niego po moją kartę bo pracuje w szpitalu . Jedyne co mam to wyniki badań które robię prywatnie, bo te na nfz też są u lekarza i nie mogę ich miec ( takie głupie prawo zastrzegł sobie dyrektor szpitala ponieważ pacjenci do nich nie wracali często) , wyniki które on wpisuje mi w karte ciązy i zeszyt który prowadzę i piszę tam kazdego dnia datę, tydzień ciązy, objawy niepokojącd, przykmowane leki i uwagi i tak mam od 1 dnia ciązy . EMWRO TO własnie o takiej położnej wam pisałam , ja mam ja od 21 tygodnia Byłam wczoraj na wizycie i usg . USG było krótsze niż zwykle lekarz już nie robił pomiarów powiedział że wszystko jest ok i nie widzi nic niepokojącego. Nie podał mi ile mierzy dzidzia bo powiedział że dokładnie mi nie poda bo nie jest w stanie , wagi też mi nie podał ...szkoda ale grunt że jest ok. Widziałam jak malutka się poruszyła ale jakoś mało się ruszała mówiłam mu że mało ruchów czuję a on że już powinnam wyraźnie czuć mam nadzieję ze na dniach się to zmieni . Potwierdził mi że to dziewczynka na 100% nawet mi pokazywał tylko że oczywiście ślepa zbytnio i tak nie widziałam :-)widziałam tylko jak dzidzia ma ciasno w brzuszku naprawde taka jakaś skulona i ciasniutko miała .. MAM PROBLEM Z TESTEM GLUKOZY otóż na czczo miałam 85, po godzinie 102 a po 2h 153 i ten po dwóch jest za wysoki i mam na czerwono w karcie wpisany , lekarz powiedział że jest coś nie tak z wchłanianiem i na następną wizytę dał m skierowanie na powtózenie glukozy ...obawiam się jednak że nie będe czekała miesiąc do kolejnej wizyty i zrobię sobie szybciej prywatnie to badanie jesli wyjdzie ok to ok a jak nie to pojde do niego bo obawiam się o cukrzycę ciążową a przede wszystkim boję się o maleństwo :( może była pomyłka w labolarorium nie wiem ale wyszło źle Na obfity biały śłuz kazał mi brać globułki dopochwowe HYDRO VAG które "nawilża i regeneruje śluzówkę pochwy, łagodzi podrażnienia" czy któraś z was je brała? Miłego dnia :-) i oby wasze dzidzia i moja wkońcu zaczeły dobrze dawać o sobie znać :-)
- 
	Madzia Mi imię Magdalena się podobało jeszcze jak byłam w gimnazjum i wiedziałam że jak kiedyś będę miała córeczke to ją tak nazwe:-) ja miałam być Magdaleną ale nią nie zostałam bo sąsiadka urodziła sie pół roku wcześniej i jej nadali imię Magdalena :-) ALTERNATIVE Ja brałam luteine na początku ciąży , moja koleżanka np od początku do samego końca bierze, a kolejna dopiero tak jak ty w połowie zaczeła... posłuchaj lekarza, nie bój się, luteina napewno nie zaszkodzi Ci
- 
	fiołek86 Ja dla dziewczynki wybrałam imię Madzia ( Magdalena)a gdyby to był chłopiec to byłby Bartus ( Bartosz) ...mąż tak nie był za tym imieniem ale sam lepszego nie miał a właściwie żadnego nie zaproponował które by mu się podobało , więc cały czas mówię Madzia i do brzuszka i jak coś o dzidzi mówię i się chyba przyzwyczaił bo nic nie mówi:-) nie którym sie nie podoba że za stare ale ja tak nie uważam a przynajmniej skromne i potem sie nie powstydzi , nie chcę dać jakieś zbyt nowoczesnego bo mi się nie podobają. Podoba mi się też Amelka ale jak dorośnie i będzie Amelia to już traci swój urok . Moja znajoma nazwała teraz synka Nikodym na przykład i każdy się śmieje że to dyzma . KAŻDY RODZIĆ SAM NADAJE DZIECKU IMIĘ I NIKT NIE MOŻE GO KOMENTOWAĆ ANI MÓWIĆ ŻE MU SIĘ NIE PODOBA :-) Tak więc piszcie jakie imionka nadacie :-)
- 
	HEJ , JEŚLI KTÓRAŚ Z WAS NIE ZNA PŁCI DZIECKA , CO JEST NORMALNE I MALEŃSTWO MOŻE SIĘ DO KOŃCA NIE CHCE UJAWNIC CZASAMI TO NIECH TEZ SIĘ DOPISUJE A W MIEJSCE PŁCI WSTAWI NP XYZ I JUŻ :-) A NASZA LISTA BĘDZIE WIĘKSZA narazie przewaga pierworódek :-)
- 
	1) MARGI- 3 CZERWCA- CHŁOPCZYK- 1-32 2)SKARBEK- 7 CZERWCA- DZIEWCZYNKA-1-23 3)POLINKA- 11 CZERWCA- CHŁOPCZYK-2-34 4)AGAA-25 CZERWCA-CHŁOPCZYK-1-21 5)PATI000-28 CZERWCA-CHŁOPCZYK - 1-24 fajnie, że się dopisałaś :-) dopisujmy się według dat porodu tak więc poprawka Polinka jesteś na 3 miejscu :-)
- 
	Aktualizuję listę :-) 1) MARGI- 3 CZERWCA- CHŁOPCZYK- 1-32 2)SKARBEK- 7 CZERWCA- DZIEWCZYNKA-1-23 3)AGAA-25 CZERWCA-CHŁOPCZYK-1-21 4)PATI000-28 CZERWCA-CHŁOPCZYK - 1-24 Zachęcamy do naszej listy pozostałe mamy:-) a my pierwsze 4 które się zgłosiłyśy zostaniemy mami po raz pierwszy :-)
- 
	Agaa Też czytałam , że krwawienie z nosa jest naturalnym objawem w ciąży , ja często mam troszkę krwi z katarem przeważnie zawsze rano ... Ja od rana czuję jakbym miała brzuch "nadęty" taki pełny...malutka się nie chce poruszać ani troszkę mam nadzieję ze wieczorem będzie lepiej..do tego cały czas puszczam bączki mimo że nie chcę , rano zrobiłam kopę a potem biegunkę..czyżby coś mnie pobierało ...
- 
	Mam pewien pomysł tylko nie wiem co na to reszta :-) może stwórzmy taką listę i się do niej dopisujmy po kolei nick- data porodu-płeć dziecka- które to dziecko - nasz wiek wyglądało by to mniej więcej tak SKARBEK- 7 CZERWCA- DZIEWCZYNKA- 1 - 23 co wy na to ??????
- 
	Hej mamusie :-) U mnie znowu dzidzia od wczoraj spokojna i nie chce dawac znaku życia żeby mamusie uspokoić ....w nocy lekko pobolewał mnie brzuszek pewnie dlatego że spiąć na boku przekrećam się trochę na brzuch... Mam pewien pomysł tylko nie wiem co na to reszta :-) może stwórzmy taką listę i się do niej dopisujmy po kolei nick- data porodu-płeć dziecka- które to dziecko - nasz wiek wyglądało by to mniej więcej tak SKARBEK- 7 CZERWCA- DZIEWCZYNKA- 1 - 23 co wy na to ??????
- 
	Dziubala To właśnie lekarz kazał mi ją brać w ilościach 2000 jm na dobę, ale ze ja wolę wszystko sprawdzać bo np nikt z mioch znajomych nie brał tej wit w trakcie ciąży dlatego pytałam was o zdanie, a brać ja biorę już 2 miesiaće tak jak kazał z tym że zmiejszyłam ją na 1200jm w obawie że mogę przedawkować i się boję o maleństwo MARGI mi lekarz dał skierowanie na glukozę jak byłam na wizycie w 19 tygodniu i kazał zrobić na następną wizytę czyli na środę 12.02. Zrobiłam ją dzisiaj czekałam na jak najpóżniej a nie zostawiałam tego na poniedziałek bo nie wiem czy bede miała jak dojechać na badania ( mam 50 km ) . Obecnie kończę 23 tydzień od poniedziałku mam 24 więc myśle że gdyby była cukrzyca to te 2 czy 1 dzień nie robią kolosalnej różnicy na wyniku , co innego gdybym zrobiła ją w 20 tygodniu czy coś jak nie którzy potrafią. Myślę że będzie ok , czekałam aby jak najbliżej 24 tc bo też o tym czytałam . Ogółem glukozy bałam się z opowiadań innych , że nie da się wypić , że chcę się wymiotować i do wieczora nie którzy nie moga nic do buzi wziąść....ale ok rozrobiłam w szklance wody i wcisnęłam cytrynę , wypiłam bez odruchu wymiotnego i wcale nie było to takie nie dobre, bardziej normalnie mi smakowało. Potem spać mi się tylko chciało odczekałam godzinę i miałam 102 więć chyba będzie ok ( mam tylko ten wynik ze względu na to że na czczo i po 2 h lekarz mi zlecił i badania wysyłają do niego , a po godzinie sama prywatnie zrobiłam i wynik mi dali ) . Także nie ma się czego bać, da się to przeżyć :-) jak minęło te 2 godziny odrazu poszłam na kebaba i zaczęlam jeśc od tamtej pory :-)
- 
	Snieżynka na pewno będzie wszystko dobrze , nie martw się :-) Ja dziś znowu zaczynam myśleć o tej witaminie D którą biorę , co prawda biorę jej 1200 jednostek na dobę ale martwię żeby nie przedawkować ....może któraś z was też bierze? jutro jadę na glukozę, troszkę się boję zeby nie wymiotować ale może dam rade, na pewno wezmę ze sobą sok z cytryny i go dodam :-)
- 
	ok:-)
- 
	Kiedy będą wyniki ?
- 
	REDAKCJO wysyłałam wam na maila dane ale nie wiem czy dobrego bo brałam z innych konkursów bo tu nie podaliście . Czy dosżło?
- 
	Madzia Z tego co wiem, becikowe przysługuje każdemu warunkiem jest tylko wizyta u lekarza i zostnie pod opieką medyczną najpóżniej do 10 tygodnia ciązy
- 
	Ale jestem zaskoczona :-) dziękuje bardzo :-)
- 
	MADZIA ja też bym chciała mieć takie domowe USG , wtedy byłabym spokojna i chyba cały czas pod nim lezała :-) i świrowała BIA To super że tak wyrażnie czujesz ruchy i je widzisz :--) ja 23 tc i czuję delikatne wczoraj jak położyłam ręce na brzuchu to czułam pięknie ale jak mąż za chwilę położył to nasza córeczka się uspokoiła jak zabrał znowu sie ruszyła, potem położył i trzymał i ja czułam jak 2 razy się ruszyła ale on nie :( EMRO U nas nie wiem skad ta położna ma dane ale jest położna na terenie 2 gmin ( mieszkamy na wsi) i sama dzwoni i odnajduje swoje mamusie i je namawia do skorzystania z jej pomocy i daje do podpisania deklaracje...u mnie akurat było tak że jak byłam w 16 tygodniu ona była u męża siostry i zobaczyłą u mnie brzuszek i mnie zawołała i powiedziała że od 21 tc mogłybyśmy się spotykać i się zgodziłąm. W sumie wydaje mi się to dobre bo przyjedzie porozmawia zbada tętno dziecko, potem załatwia ona becikowe więc nie musze nigdzie sama chodzić no chyba że sama chce, i po urodzeniu dziecka do końca 2 miesiąca chyba ma 4 wizyty u dziecka waży je , patrzy jak tam mama i jakieś takie tam.Mam do niej nr tel i kazała dzwonić gdyby coś się dziąła a poza tym mieszka odemnie 13 km a od mojego domu rodzinnego 3
- 
	DZIUBALA Ja mam taką położna na NFZ , która przyjeżdza do mnie raz w miesiącu od 21 tygodnia do domu , omawia ze mną rózne tematy np odżywiania, ćwiczeń , kiedy jechać do szpitala takie tam różne to akurat było dziś potem bedą tematy skórczy , porodu i tak dalej. Powiem wam że badała mi detektorem tętno dzidzi i serduszko biło głośno i wyraźnie jak dzwon :-) i malutka się poruszyła :-) aż mi się tak dobrze na serduszku zrobiło :-)
- 
	BIA W zupełności masz rację, jednak ja nie wierzę przesądom i myślałam że to zrozumiesz bo przecież zbieram rzeczy dla dziecka wbrew temu co mówią inni. Może te słowa które napisałam w cudzymsłowiu nie dokońca miały tak brzmiec lub ciut inaczej je zintrpretowałaś niz ja :-) ale to nie jest powód abyś się odrazu denerwowała:-) Tak pogoda ładna, nawet byłam na spacerze :-) dziś miała przyjechać do mnie położna , wczoraj mi mówiła że do południa będzie a tu prawie 15 a jej ani śladu i nawet nie zadzwoni ...
- 
	powiem Ci że 5 stycznia urodziła siostra mojego męża ( mieszkamy w tym samym podwórku) i to jej co prawda drugie dziecko więc częśc ubranek miała po pierwszym ale np ona urodziła a na drugi dzień teściowa latała i szukała pampersów 1 i co się okazało? To była niedziela i w żadnym sklepie u nas nie było ...tak jakby nie można było kupić tego wcześniej i położyć ...albo jej mąż latał i szukał ściągaczki do mleka bo gdzieś była wynoszona i nie wiedzą gdzie a do szpitala było trzeba jej zawiesć ..jak to usłyszłam to myślałam ze padne bo ściągaczka to koszt około 20-30 zł chyba taka zwykła a on szukał tej której używała 6 lat temu z pierwszym dzieckiem i ocywiście się nie znalazła....poza tym oni dziecko trzymają od początku w mieszkaniu w wózku bo twierdzą że narazie łóżeczko nie potrzebne ja np uważam że wózek jest na spacery a w łóżeczku bede chciała od początku kłaść dziecko tak więc nie podoba mi się ich wychowywanie ale cóż... Najgorsze było to jak powiedziałam o ciąży i na początku chodziłam do kilku lekarzy bo żaden z nich nie był pewien ciązy i byli dziwni więc chodziłąm co pare dni aż w końcu znalazłam tego któremu zaufałam i on wtedy stwierdził że nie wie czy donosze ciąze ze mam za mały progesteron i dał luteine kazał przyjsc za tydzień że powie mi dopiero czy bedzie ok , zadz z placzem do tesciowej a ona do mnie że po co chodze do kilku lekarzy żebym słuchała się jednego ( to miałam słuchać tamtych aż miało się to źle skończyc) no i usg kazdy z nich mi robił wieć ogółem miałam ich bardzo dużo ale mój gin mówił ze one nie szkodza ze są po to aby pomoć dziecku , aby jak coś bedzie nie tak wcześnie to zauważyć i patrzeć jak się rozwija...a ta siostra co urodziła w st yczniu poszła do lekarza chyba w 26 tygodniu pierwszy raz , paliła cała ciąże , piła kawe normalnie, chodziła do pracy do 8 miesiąca i urodziła zdrowe dziecko które teraz szybko rośnie ale nie popieram tego wogóle ja mam sprzeczne teorie z nimi
- 
	TEMAT UBRANEK DLA NASZYCH POCIECH Powiem wam , że moja teściowa ma jakiś zabobon że dziecku zwłaszcza pierwszemu nie można nic kupić ani brać od znajomych przed urodzeniem , że dopiero jak się urodzi to się wszytsko raz raz kupi i że każdy cos da...tralala ja z doświadczenia wiem że mogę liczyć tylko na siebie i na męża ...poza tym nie chcę się denerwować w trakcie porodu , przed i w szpitalu że nie mam dla dziecka no wychodzi na to że nic , a potem ja z niunią w szpitalu a moze teściowa mi kupi jakieś spiochy nie w moim guście albo coś poza tym potem więcej gadania niż to warte pewnie by było czego to ona nie kupiła a i tak pewnie za naszą kasę . Mąż miał takie zdanie jak i ona ale powoli go przekonałam a własciwie stawiam przed faktem dokonanymbo zaczęłam zbierać ubranka od znajomych albo patrze na necie kto oddaje albo tanio sprzedaję nie które są śliczne jak nowe ...dziś chyba pierwsze przywioze do domu i położe w szafce ogółem już mam ich mnósteo tylko muszę poodbierać ...potem dokupię tylko ładne ze 3 pary spiochow do szpitala i to co uznam że musze a dużo zaoszczędze bo w domu niunia będzie miała ubranek dużo ..a ubranka też są drogie....uwazam że co ma byc to będzie , wszystko w rękach Pana Boga skoro pozwolił mi zajśc w ciąże to mam nadzieję że ma nas teraz w swojej opiece i ładnie zdrwo urodzimy ....Co o tym myślicie ???
- 
	KONFLIKT SEROLOGICZNY dziewczyny , czy któraś z was ma konflikt serologiczny ? Ja mam krew - a mąż + i mamy konflikt ...mówiłam ostatnio o tym lekarzowi powiedział ze jest to problemem ale nie ma co panikować i że w 28 tc da mi skierowanie na przeciwciała ...ostatnio miałam robione na początku ciązy w pazdzierniku czyli ponad 3 miesiące temu a wyczytałam że powinno się to sprawdzać co miesiąć dlatego teraz w piątek zrobię sobie na własny koszt i sprawdze....pozatym moja koleżanka która też ma konflikt w 30 tc przyjmowała zastrzyk immunoglobiny za który płaciła 550 zł mój lekarz mówi że to bez sensu i że immunoglobinę podaję się po porodzie w szpitalu bo przecież nie wiemy jaką krew ma dzidziuś i wtedy jest bezpłatna...powedział ze gdyby wyszło w tym 28 tc że pfu pfu mam te przeciwciała to wtedy będziemy myśłeć i działać ale póki co nie . Czytałam że nie którzy biorą w 28-30 immunoglobinę i po porodzie...Gdzie tu jest prawda ????
- 
	Margi ale ja też czytałam ze jest tak jak piszesz że powinno się robić miedzy 24 a 28 tc
- 
	Tyle sie napisałam i na darmo bo internet mi rozłączyło ale sie wkurzyłam ...zacznę od nowa MARGI -CUKRZYCA CIĄŻOWA Powiem Ci że z tymi badaniami to oni dają te skierowania tak jak chcę...pamiętam jak taka Pani w kolejce mówiła że lekarz dał jej skierowanie w 21 tc i ona wróciła do niego bo w domu wyczytała ze to za wczęsnie i że zrobi później bo wynik może wyjść błedny i nam kazała tego pilnować....mi dał skierowanie 15 stycznia ale zrobię dopiero teraz wizytę mam we wtorek więc zrobię w piątek to będzie prawie koniec 23 tc dokładnie 22 tygodnie i 5 dni więc mam nadzieję że wynik wyjdzie wiarygodny ..poza tym nie którym dają na czczo i 1h i 2 h po glukozie a innym na czczo i tylko 2 h po tak jak mi ....moja znajoma która jest pielęgniarką i od początku ciązy sama pilnuje wszystkich wyników i robi se je sama ( może za darmo bo tam pracuje) teraz mnie zdziwiła bo robiła sobie ten test w 14 tygodniu ...
 
        