-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Piekary śląskie
Osiągnięcia Pettitka23
0
Reputacja
-
Fanie,że Natanek już zaczyna chodzić , mój mały nie chce nawet raczkować.A tata mówi juz tak swiadomie czy to są sylaby? bo szymon tylko e i e.:))
-
no to masz nie za ciekawie.mój ma 4 ząbki,ale jakoś spokojnie to przechodzi.A dzisiejsza pogoda mnie dobija, podobno cały przyszły tydzień po świętach ma być tak paskudnie.Kiedy wreszcie zrobi sie naprawdę ciepło.A życzę ci wszystkiego dobrego i spokojnych świąt:))
-
Dziwne ,że mały tak reaguje, no ale przecież jeździłaś z nim wcześniej na spacery i nie płakał?Może ta spacerówka mu nie odpowiada na dworze?może mu zimno w niej?spróbuj go wozić w tej wielofunkcyjnej, ciekawe jak wtedy zareaguje.
-
HEJ!!!Sorry ,że długo się nie odzywałam,ale małżonek miał urodziny i trochę miałam roboty, poza tym pogoda mnie dobija, co dzień to gorzej.Ostatnio kupiłam nowy wózek spacerowy i czekam na wiosnę żeby nim wyjechać a tu nadal zima.A ty jeździsz już w spacerówce czy gondoli.Co do zdjęć, to chciałam sobie zobaczyć twoją pociechę,ale albo jestem nie kumata,ale nie umiem tego powiększyć niestety:(
-
Witaj.Szymon jeden ząbek juz ma , niby ma opuchnięte dziąsła, ale wiesz te kupy mnie martwią,niekiedy ma ich 4 dziennie, takie wodniste, trwa to już tydzień.A u was jak długo to trwało?
-
Jarka!! Mam pytanie,pamiętasz kiedyś mi pisałaś że Natanek robi takie wodniste kupki??Ustało to??Bo mój mały tez już parę dni ma takie wodniste , czasami sama woda czasami jak musztarda, ale byłam u Wardaszkowej i nic nie stwierdziła.Natankowi przeszło to?Podawałaś mu coś?
-
Witaj Agulku!!!Trzymam kciuki za ciebie!!!Jeśli chodzi o te Pyskowice to nie wiem nic o tym szpitalu, ale czy nie wolisz bliżej domu rodzić,zawsze ktoś może szybko podskoczyć,gdy będziesz czegos potrzebować?
-
Wiesz takie w miarę "normalne" jedzenie nie powinno dziecku zaszkodzić,a le może boleć go brzuszek lub mieć alergię.Ja też mojemu gotuje rosołek, jarzynowa lub pomidorową , ale specjalnie dla niego na chudym mięsku i dużo warzyw.Trochę daje mu jogurtu ,który sama jem, bo lubi, choć wiem,że dopiero od 9 miesiąca może zacząć jeść, ale próbuje:)I jak jem obiad to on tak patrzy ,że zawsze dam mu skosztować np kartofelka z sosikiem, oczywiście z umiarem:) A Szymkowi wyszedł dolny ząbek , ale strasznie był marudny i nadal go swędzi , bo wyszedł na razie tak troszkę.A ty jesteś teraz na urlopie wychowawczym?Kiedy wracasz do pracy?Bo ja już jestem od 01.02 na wychowawczym i zamierzam minimum 3 lata być, ale w czwartek byłam w MOPSie załatwić sobie ten zasiłek wychowawczy, bo moje zarobki się już nie liczą tylko od męża, więc może się załapie ,bo jest nas już 4 w rodzinie. Poprzednim razem nawet się nie starałam załatwiać rodzinnego, bo przecież tyle zarabiamy... bo musi być 504 na osobę, aż śmieszne , co to jest za kasa, od tylu lat jest taki sam próg , wszystko drożeje ,a oni tego nie podnoszą.Ja jak jadę do realu na zwykłe zakupy to wydaje 600zł,a żadnych luksusów nie mam , same podstawowe rzeczy : jak środki czystości, dla maluszka pieluszki itp.. trochę soków, słodyczy , serków , owoców , i wiesz po tygodniu już mam braki w lodówce jeśli chodzi o jarzyny owoce słodycze:)) nie wiem czy my aż tak dużo jemy,bo wiem ,że kiedyś za to samo wydawałam 500zł ,a teraz minimum 600zł. I wiesz koleżanki mi się dziwią co ja takiego kupuje, ale jak idę jednorazowo do sklepu i kupuje w biedronce lub Lidlu coś do jedzenia na tydzień to tez wydaje minimum 100zł ,a wydaje mi się ,że jakbym miała lecieć do naszego pawilonu po kilo cukru, to wolę kupić 3 kg na zapas w realu, lub innym markecie.ale ci się rozpisałam, ale wiesz wybieram sie na zakupy i robiłam ostatnio listę i mnie te wydatki bulwersuje, teraz muszę bardziej uważa bo już mojej wypłaty brak, a to zawsze jakaś kasa na ciuchy, buty i inne duperele i zachcianki była:)
-
Co do zabków, to tak samo, nic nie widać a od jakiegoś czasu strasznie marudzi , ślini się i gryzie.Podskakiwać tez lubi i stać na swoich nóżkach choć wiem,że nie może.A byłaś na drugim usg bioderek?bo ja zapomniałam, miałam iść w styczniu:)Ostatnio byłam na szczepieniu , i trafiła mi się doktor Mielnik:):)Mały waży 8.100, ale córka znajomej która jest tydzień młodsza waży 9,5 kg , ale oni ja ciągle opychają , straszne.Znasz ich na pewno, ale nie będę sypać nazwiskami, oni sa sąsiadami od tej mojej koleżanki Asi??Kojarzysz?mają teraz 2 córkę.
-
Fajna pani doktor:)dobrze,ze u Natamka wyniki nie tak złe i wystarczy tylko podwac kropelki:)
-
Dziwne, bo mi znów kazali podawać witamine k,ale wiesz jest teoria ,ze dzieci karmione sztucznie nie muszą brać witamin dodatkowo, bo w mleku jest wszystko.Kiedys tak było na piersi, dzis odwrotnie:(Mam prośbę ,napisz mi na priv telefon do naszej doktor K.M ,bo zmieniła numer i ile bierze za prywatna wizytę.Dzięki.
-
Właśnie tak powinno być ,że dzieci wchodzą bez kolejki na badanie krwi, bo nie dośc ,że głodne , to jeszcze sie denerwują .A tam zawsze wilka kolejka.Co do tego niedoboru witaminy d , to czytałam ,że sa takie objawy jak pocenie kiedys, ale nie przyszło mi to na mysl,a ciekawe czemu tak jest, skoro na pewno podajesz dziennie Natankowi krople wit.D.Ale pewnie jak wyjdzie mu ten niedobór, to szybko to uzupełnicie i będzie dobrze, więc się nie martw na zapas.A wyobraź sobie,że kiedys jakies 3 lata temu nie podawali tych krople wcale dziecku, teraz znów zmienili zalecenia.Co chwila coś zmieniaja, bo szwagierka ma 3 letniego chlopca i jej nigdy nie przepisali tych krople, chyba że to zalezy od lekarza, bo ona chodzi do daremniej lekarki, niby bardzo miły, dobra dla dzieci, ale na peditarii się nie zna.Nie chce pisac nazwiska ,ale przyjmuje w lambdzie.Więc trzymam kciuki,żeby było wszystko ok.
-
Witaj!! Ja też z pierwszym dzieckiem, przestrzegałam zaleceń, dawalam jej tylko to co napisane było, a teraz z synem juz się tak nie cackam, wiadomo nie opycham go niezdrowymi rzeczami, ale daje mu wszystkiego kosztować.Bardzo lubi chlebek z masłem, ziemniaki i marchewkę tez z masełkiem, rosołek z kaszka manna, banany.a jak cos jem i on patrzy to tez dostanie, np kluskę z sosem, jogurt, inke:)
-
Hej!!co tam u was slychać??U mnie po staremu, ciągle męcza nas katary, córka ciagle choruje na migdały, caly grudzień nie chodzila do przedszkola, teraz znów jest chora.A jak natanek zdrowy?Wszystko chyba juz je??
-
Wiesz mój mało leży, cały dzień jak nie jest na rękach to lubi siedzieć w nosidełku.Sam też nie siedzi, leci zaraz na bok.Jak na razie ma główkę ok.Ale ostatnio schudł przez chorobę prawie 1 kg, nie chciał nic pić.Na szczęście juz jest zdrowy, ale zaś córką gorączkuje.