ania33316

Mala 10 nie wiem, czy w ogole to lecza, ale wiem, ze za duzo wod przy porodzie grozi tym, ze najpierw moze wypasc pepowina, a to niebezpieczne. Szpital to nic przyjemnego, ale w koncu chodzi o dobro dziecka, a nie nasze. Ja tez juz popralam te najmniejsze ubranka i poukladalam i naszykowalam swoje rzeczy do torby, jakby mnie miala cos zaskoczyc. Po niedzieli jade po reszte zakupow, bo powiem wam, ze jak patrze na lakendarz, to nie bede miala w kwietniu kiedy, bo czeka mnie lezenie w szoitalu , Wiktorem, ja tez bede musiala polozyc sie gdzies na 3 dni, pozniej swieta, a w maju chce miec juz wszysko gotowe i odpoczywac.

Ewi jak ochloniesz do nastepnej wizyty, to sie go zapytaj, czy mozesz rodzic w innym szpitalu. Ja na ostatniej wizycie pytalam sie swojego gin, czy bede miala wczesniej cesarke, ale on mi powiedzial, ze trzeba czekac jak najblizej terminu. Troche sie zawiodlam, bo myslalam, ze bede miala cesarke chociaz tydzien wczesniej.

Natalka biore przed sniadanien 5 jednostek, przed kolacja 3 i o 21:30 7 jednostek, ale na czczo i tak mialam 94, a po sniadaniu 134, jak jutro po sniadaniu bedzie duzy to sorobuje z tym chrupkim pieczywem. Za tydzien mam jechac na kontrol.

Malinka faktycznie dlugo sie nie odzywalas. Nawet sie zastanawialam, czy to czasem twoj byly nie daje ci tak w kosc. Ja bylam wczoraj u diabetologa i musze brac insuline. Natalka, czy tobie po insuline od razu unormowal sie cukir, bo ja ja po kolacjii i II kolacji mialam w normie, a na czczo i po sniadaniu podwyzszony.

Marciolka u mnie niby dane maja w komputerze, ale i tawsze pytaja o to samo. Jak piszesz o swoim mezu to tak jakbym czytala o swoim. Jak tylko dostanie lekki katar to od razu kaze mi kupowac ibuprom zatoki, bo umiera na katar:)) Na polsacie cafe we wtorki ok 21 i w srody ok 15 leci program Porody polska wersja. I juz sie tak nie ciesze, ze bede miala cesarke, jak obejrzalam te babki, co nie moga sie ruszyc. Co prawda z Wiktorem mialam cesarke, ale zabrali go do innego szpitala, wiec zajmowalam sie tylko soba.

Izzi wspolczuje ci z tymi lekarzami. Jednak co kraj to obyczaj. Ja mam szpital 3 km od domu jak cos sie dzieje, jade i od razu mnie klada.

Iga strasznie ci wspolczuje z tym seksem:)) Ja juz mysle jak to bedzie jak po porodzie bede musiala poscic 6 tygodni:( Z drugiej strony to mile, ze maz sie o was boi i sie tak poswieca. Izzi a ty na co czekasz, az dostaniesz krwotoku? Wtedy bedzie juz za pozno.

Kocurowa bardzo mi przykro. Wiem co czujesz, ja tez stracilam dwie ciaze i masz racje lepiej wczesniej niz pozniej.

Misi ja jestem z Gryfic i w czwartek mam wizyte u diabetologa na Arkonskiej. Jak juz bede w Szczecinie chcialam zajechac do Bobolandu na Slonecznym. Bylas tam? Chodzi mi o ceny, czy warto jechac? Malinka myslalam, ze przy insulinie mozna jesc wiecej, ale z tego co piszesz to nie?:((

Iga moj maly ma glowke na dole, a ruchy czuje tak jak ty. Bylam pewnia, ze lezy poprzecznie, bo jak leze na boku to tak sie rozpycha, ze robia mi sie wzgorki jak co wystawi. Nozek wogole nie czuje pod zebrami.

Anitajas mi tez cukier skacze nie moge go unormowac. W czwartek mam wizyte i czuje, ze bez insuliny sie nie obejdzie. Misi ty jestes ze Szczecina?

Hej dziewczynki. No i u mnie nie obeszlo sie bez antybiotyku. Poszlam wczoraj z Wiktorem do rodzinnej, bo jest przrziebiony i kazalam jej zajrzec mi do gardla, bo mnie drapalo, a ona swierdzila, ze to zapalenie i przepisala duomox. Ja stwierdzilam, ze na lekkie drapanie w gardle nie bede brala antybiotyku, a dzisiaj rano jechalam do apteki, bo sie coraz gorzej czulam:( Izzi co do twojego brzucha to uwazam podobnie jak Iga, na zdjeciu nie byl taki maly. Jak jak spotykam znajomych w miescie to tez nic nie widza, ostatnio kolezanka spytala mnie, czy juz urodzilam. Ale ja sie akurat ciesze, ze sie nie rozpadlam jak w poprzedniej ciazy, ale to przez dziete cukrzycowa na plusie mam 4,5 kg w 30 tyg.

Evi spokojnie, kazde dziecko rosnie inaczej. Jakby bylo cos nie tak to lekarz by ci powiedzial. Kademal, a ty lez spokojnie i nabijaj kase szpitalowi:) w domu tak nie polezysz, bo zawsze jest cos do zrobienia.

Kademal wypuscili cie ze szpitala?

Cichadoro nie patrz na ceny i sie nie denerwuj. Najwazniejsze, zebys byla zadowolona z wozka. My dalismy 600 za uzywany, babka dolozyla karuzele fischer price, stan swietmy. A po kilku dniach moj maz przyszedl z rewelacjami, ze nowy mozna kupic za 400, ale ja takie ogladalam na alkegro i mi sie nie podobaly. Ja nie wiem jak jest u mnie na porodowce, ale mam nadzieje, ze tez cala noc moze byc jedna osoba, bo po cesarce ciezko sie ruszyc.

Cichadoro ja njgdy nie slyszalam, zeby tesciowa poroponowala jak ma sie sie do niej mowic po slubie. Ja jestem 9 lat po slubie i mowie do tescia na pan ale to stary alkoholik. Musze byc teraz bardziej wyrozumiala, bo sama bede miala dwie synowe. No chyna, ze ktorys z synow przyprowadzi ziecia:))

Ja mam obciazony wywiad polozniczy moze dlatego chce mi dac te zastrzyki. Chociaz z ta ciaza jest wszystko ok. oprocz cukrzycy.

Dziewczyny mam do was pytanie? Jak bylam w czwartek na wizycie lekarz powiedzial mi, ze bedziemy musieli umowic sie na polozenie mnie w szpitalu, po to, zeby dac mi zastrzyki na rozwiniecie pluc dziecka, czy ktoras z was dostawalajuz, albo dostanie taki zastrzyk?

Aga123... girszej bzdury nie czytalan na zadnym z forum! Toksoplazmozmoza mozna zarazic sie majac stycznosc z kocimi odchodami, a nie z kotem. Jest wiele innych zrodel zakazenia ta choroba. Doczytaj sobie!!! Cuaza to nie powod, zeby sie pozbywac kota. !!!

Anelwi zawsze znajdzie sie ktos komu bedzie przeszkadzal wizek na klatce:( Jak lezalam w szpitalu dziewczyna mowila, ze jej na zaparcia pomaga kiwi, jak zje kilka sztuk. Je teraz jakos na tej diecie cukrzycowej nie mam zaparc. Katar tez mam, ale z krwia tylko rano. Przespakam dzisiaj cala nic:))) chyba od poczatku ciazy tyle nie przespala.

Anelwi, a masz juz wozek, bo nie pamietam? Pamietam moja kolezanka, ktora mieszka na 3 pietrze kupujac wozek patrzyla na jego wage, zeby moc go wnosic. Inna caly wozek trzyma w piwnicy, a ja kiedys widzialam wozek przypiety zapieciem do roweru na klatce.

Anitajas robilam wczoraj na kolacje ze srony ktora podalas nalesniki zytnie. Tzn wyszly ni placuszki, bo za mocno rozcieczylam ciasto i jal chcialam przewrocic nalesnika to sie rozwalil. Polalam je jogurtem i troche posypalam ksylitolem. Dolo sie zjesc i cukir niski. No i nadzienie takie jak w przepisie.

Skarbek ja ci napisze to jak kazala mi jesc pani dietetyk w poradni. Sniadanie 8:00 Dwie kromki cuemnego ciemnego chleba z plasterkim chudej wedliny y earzywami ( ogorek, salata, pomidor, papryka) II sniadanie 11:00 Tak jak wyzej tylko jedna kromka. Obiad 14:00 Pol taleza surowki, 1/4 ryzu, ziemniakow, makaronu lub kaszy, 1/4 chdego miesa lub ryby oczywiscie nie smazone. Podwieczorek 16:00 Owoc - jabko, grapefruit lub kiwi, lub jogurt naturalny. Kolacja 18:00 Tak jak sniadanie. II kolacja 21:30 Pol kromki cleba z tym co na sniadanie lub kolacje. Zabronila eksperymentowac, ale ja zmieniam i probuje rozne inne dania.

Anitajas ale sie usmialam. Faceci przynajmniej moj tez taki jest wszystko na spokojnie, na wszystko ma czas i chyba dobrze, bo troche mnie wycisza. No i do tego fajtycznie zawsze ze wszyskim zdaza. A jak tam twoja dieta? Mi juz brakuje pomyslow na obiady, musze jeszcze dopasowac obiad do synka na diecie, bo nie bede kazdemu oddzielnie gotowac.

Martasuperstyler mi tylko nie przeszkadza jak moj maz i syn dotykaja mojego brzucha. Na szczescie inni nue robia tego czesto.