ania33316
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania33316
-
Czesc dziewczynki. Witam nowa kolezanke. Co do brzucha to faktycznie coraz wiekszy. Moj maz jak mnie ostatnio przytulal to stwierdzil, ze coraz trudniej sie do mnie dostac;) W czwartek mam wizyte i zastanawiam sie jak to zrobic, zeby sie porzadnie ogolic:)
-
Kaszkak niedlugo walentynki. Mysle, ze nie mozna sobie wymarzyc lepszego prezentu (oczywiscie jak wytrzymasz) Ja wlozylam mezowi test pod poduszke na mikolajki.
-
Ja jak bylam w ciazy z synkim to lekarz ginekolog nie pozwolil mi na znieczulenie.
-
Cichadoro wszystkiego najlepszego! Izzi napisze ci wieczorem, bo dzisiaj od 8-15 mamy nie miec pradu. Chyba zamarzne.
-
Agataluk te swedzenia o ktorych piszesz wygladaja jak objawy choleostazy ciazowej. Ja od 3 w nocy umieram na bol zoladka, przespalam moze ze 3 godz. Nic mi nie pomaga mieta, rumianek, koperek. Wczoraj chyba zjadlam za tlusty obiad.
-
Izzi moj synek mial duze problemy. Jak chcesz to nspisz mi swojego maila to ci wszystko opisze, bo ja tu zawsze pisze z telefonu, bo przez kompa nie moge sie zalogowac, a jest duzo pisania.
-
Jesli lozysko zagradza ujscie macicy to na pewno jest przodujace. To jest bardzo duze zagrozenie ono moze sie nawet odklejac pod wplywem rozcisgania sie macicy. Jak juz kiedys piasam mialam ten problerm w pierwszej ciazy i urodzilam w 30 tyg. IZZi MUSISZ BARDZO, BARDZO UWAZAC!!!
-
Izzi oby bylo wszystko dobrze. Wspolczuje ci takiej niewiedzy.
-
Marciolka"zelazkowy zboczuch" ale sie usmilam:)))) Ja tez wszystko prasuje.
-
To ze dziecko sie rusza nie oznacza, ze wszystko jest ok. Jak np. odkleja sie lozysko dziecko sie rusza, a zachwile kobieta moze dostac takiego krwotoku, ze mozna juz jej nie uratowac.
-
Izzi idz do lekarza, tym bardziej, ze masz cos z lozyskiem.
-
Ja z synkiem zrobilam dokladnie tak jak tu chcesz zrobic, tylko ze pokoj pomalowalismy odrazu. Teraz mam problem, bo brakuje nam jednego pokoju, chcemy zrobic na strychu, ale w tym roku damy rade tylko czesc zrobic. Na noc mam juz kolyske, zeby maluch spal z nami w pokoju dzinnym, ale lozeczko i jego rzeczy beda staly u brata w pokoju. Latem jakos damy rade, gorzrj od wrzesnia, bo moj Wiktor idzie do pierwszej klasy, wiec musi miec pokoj dla siebie.
-
Izzi ja pralam ubranka mojego synka w normalnym proszku i plynie. Mam kolezanke ktora prala we frani w proszku dla niemowlat, bo w automacie mogl zostac osad po zwyklym proszku. Paranoja.
-
Dziewczyny czy ktoras z was chodzi juz do szkoly rodzenia, albo zastanawialyscie sie juz nad tym?
-
Ja tez juz zastanawialam sie nad kupieniem koszul, ale nie wiem w jakim bede rozmiarze:)
-
Misi super cwiczenie, zaczynam od dzisiaj:) Ja wczoraj zasnelam z usmiechem na twarzy, bo moj maz mowi do mnie (dopiero wczoraj zaczelismy rozmawiac po ponad tygodniu) "jak tam nasz synek, chyba na ju z 5 cm", a to koniec 22 tyg:)
-
Olgaak podobno jesli maja intensywny zapach to moze byc infekcja. Jadli nie ma kri to spokojnie.
-
Malinka tak sie wczoraj naczytalm o tych lodach, ze wieczorem wygrzebalam z zamrazalnika i pojadlam:) Ja juz kiedys pisalam, za mam lozysko tak jak ty i te ruchy sa faktycznie inaczej odczuealne niz w pierwszej ciazy. W dzien bardzo rzadko czuje, dopieto wieczorem jak leze i to bardzo nisko. Ktoras z dziewczyn pisala, ze lekarz jejbpowiedzial, ze takie lozysko nie ma wplywu na intensywnosc odczuwanych ruchow, ale ja sie z tym nie zgadzam.
-
Cichadora wspolczuje ci tych nerwow. Twoj facet na dlugo zapamieta swoj kawalerski. Edga powiem ci, ze jeszcze nie widzialam tak ladnego dziecka na 4d.
-
Agataluk moj lekarz niby ma najlepsze usg w miescie, a tez mierzy mi brzuch miarka. A ryz chyba tez sie skusze jutro na kolacje:)
-
Cichadoro pytalam sie lelarza wczoraj jaki bede miala porod ze wzgledu na to, ze kiedys przechodzilam operacje na oczy, a on powiedzial, ze bede miala cesarke, bo juz jedna mialam. No chyba, ze bym sie bardzo uparla na porod naturalny. Misi tez ogladalam wczoraj ten program. Przechodzilam to samo z synkiem. To co oni pokazuja w tym programie wyglada naprawde lajtowo w porownaniu do tego jak to jest w rzeczywistosci.
-
Moja dzidzia okazala sie na 100% chlopcem. No i bede miala cesarke.
-
Sylwianna nie jest mi ciezko, bowidzimy sie raptem2 godz. wieczorem. Jest mi tylko przykro, ze to on zawinil, ale nie ma zamiaru mnie przeprosic, bo uwaza ze przesadam. Ale sytuacja o ktora sie poklocilismy zdarza sie co jakis czas, a ja mam juz tego dosc. Cochadoro, tak naprawde to ja nie wierze w takie telewizyjne paplaniny.
-
Ula1993 wczoraj ogladalam jakis program o zdradach i mowili, ze jak facet nie prtestuje jak nie chcemy sie z nim kochac, to prawdopodobnie moze miec to gdzie indziej. Wiec jakis plus jest z tej tojej sytuacji:) Chcialam to sprawdzic na swoim, ale dalej z nim nie gadam:)
-
Agata 1005 co do facetow podzielam twoje zdanie, ja sie do meza nie odzywam od piatku.