Witam wszystkie koleżanki zainteresowane ta sprawą:
Dzwoniłam dziś do ginekologa po wynik cytologiczny z'' duszą na ramieniu''
i usłyszałam że mam II grupę,co to właściwie do końca oznacza-nie wiem...
Pytałam lekarza,mówił że jakiś stan zapalny,po ostatniej wizycie ustalił abym przerwała
tabletki antykoncepcyjne i zdecydowała się na wkładkę i teraz jestem w kropce czy to dobry pomysł po takim wyniku.Biorąc przez kilkanaście lat tabletki(cały czas pod kontrolą lekarską)od dwóch m-cy nie mam miesiączki choć w ciąży nie jestem,lekarz po zbadaniu mnie stwierdził,że zanikła mi błona która odpowiedzialna jest za brak miesiączki i najlepszym zabezpieczeniem w tym wypadku bedzie wkładka.Ostatnio gdzieś przeczytałam że kobiety biorace tabl.antykoncepc. są bardziej narażone na zachorowanie na raka szyjki macicy,jestem teraz tak zestresowana że tylko siedze w książkach medycznych i ''studiuję''te wiadomości.Co mam robić ,proszę o POMOC!!!:36_2_52: