Pierwsza kąpiel to duże wyzwanie dla nas- młodych rodziców. Maluch nie może zrazić się zachłyśnięciem lub temperaturą wody. Wszystko musi być wcześniej zaplanowane i przygotowane. I przede wszystkim bąbel musi mieć całkowicie wolną rękę do dysponowania swoim akwenem,tak żeby stanowił on jego mały,wodny świat w którym może do woli rozrabiać,chlapać się i opiekować wodnymi kaczusiami.
I najważniejsze w pierwszej kąpieli
- do oczu nie ma prawa dostać się coś piekącego i szczypiącego , bo osesek nam to zapamięta i może zrazić się do wanienki , która kojarzyć mu się będzie negatywnie.
Nam udało się spełnić te warunki i codzienna kąpiel stała się naszą wspólną,wielce przyjemną przygodą.