Pewnego razu - gdzieś za Górą, za Morzem
było sobie królestwo "ZABAWOWE" ,
w którym mieszkała rodziców dwójka,
oraz syn Adaś i córka Julka,
którzy lubili wspólne zabawy
doszli więc wszyscy do niezłej wprawy.
-Pewnego razu w tej że krainie
Adaś przyglądał się ślicznej dziewczynie,
która sukienkę na sobie miała
sukienkę w kwiatki w której siedziała,
bawiła się z mamą lalkami swymi
w strojach co były kolorowymi.
-Adaś też chciał się bawić wesoło,
więc wszyscy razem zasiedli wokoło
nawet tatuś wesoło się bawił
i dzieciom ogromną radość tym sprawił.
-Innego zaś razu dzieci zamarzyły
aby rodzice im pałac sprawili.
-Nie ma sprawy kochani moi !!!!
bach - koc na stół- i pałac już stoi
-A w pałacu o dziwo same pyszności
co Julka upiekła i zabawia gości,
którzy podziwiają wnętrze niesłychane
dotykając żółtą welurową ścianę.
-Zabaw tam wiele każdego dnia
i każde z domowników ulubioną swą ma.
-Tata z Adasiem samochody parkuje
po czym Julka z mamą paliwem tankuje
potem do myjni - umyć je troszeczkę
lecz inna zabawa jest za chwileczkę !
i już razem po łóżku skaczą
myśląc , że gdzieś tam Morze zobaczą
albo gdzieś wyspę lub górę wysoką,
skaczą tak wyżej - wprost ku obłokom .
-Innego razu krokodyl wielki
puszcza pod woda w wannie bąbelki
a i syrena wesoło pływa,
co ma tułów kobiety , ogon zaś jak ryba
i chlapią wesoło , aż po ścianach leci,
rodzice bawią się z nimi jak małe dzieci.
-Wieczorem dzieci i mama kochana
lubią jak jest razem bajka czytana,
o królewnie co suknię złotą miała - Ta- co to w księciu się zakochała
o policjantach , kapturku małym ,
o kotku w łatki i o ZOO całym,
a pomysły nasze z serca się biorą
i wiem , że nudzić się nam nie pozwolą,
bo spędzamy razem dzień za dniem radosny
i na zabawie nam mijają kolorowe wiosny.
-Bo zabaw jest - wiele na pewno to wiecie
jak w każdym magicznym zamku na świecie,
bo przecież każdy taki zamek ma
wystarczy cokolwiek , klocek, książka no i TY i JA
a morał z tej bajki jest jeden kochani :
-Że bycie razem to świetna sprawa,
jeszcze fajniej gdy temu towarzyszy zabawa.