marwoj

Pada deszcz, pada deszcz:)

Witaminę D, jak i inne witaminy, należy podawać w naturalny sposób CODZIENNIE!!! Jedzmy więc ryby , żółtka jaj i pijmy mleko! szkoda tylko, że to nie zawsze wystarcza..Podawać ją powinniśmy w okresie od października do marca, kiedy to nie ma dużego nasłonecznienia, a jak wiemy wit D potrzebuje słońca, aby aktywnie działać w naszym organiźmie... Małym dzieciom podaje sięwit D w kropelkach aby zapobiec krzywicy i wzmocnić dziecięce kości. Pamiętajmy, ż nie tylko dzieci są zagrożone. Niedobór wit D powoduję spadek odporności, osłabia zęby, skórę, jesteśmy bardziej nerwowi oraz powoduje ciężkie choroby, jak nowotwory.. Wiemy również,że co za dużo to nie zdrowo! Nadmiar powoduje nieprzyjemne odczucia, jak nudnośi, wymioty, osłabiebienie i różne bóle, np. głowy i zębów. Spożywajmy wit D ale w określonych dawkach adekwatnych do wieku!!

Ulubioną zabawą mojej córki jest czytanie ksiązek maskotkom i lalkom... Rozkłada kocyk i pólkolu sadza maskotki i laleczki, poczym siada przed nimi na krzesełku, bierze w rękę książeczki i zaczyna czytać.. Oczywiście sama nie potrafi, ale wyobraźnie to ona ma...Przeplata swoje "wymysły" z faktami zapamiętanymi z bajki... Czasami wychodzą niestworzone historie...

Od piewszych dni życia nalewałam do kąpieli ojeki odpowiednie dla wieku dziecka oczywiście.. Jak była troszkę większa zaczęły się pojawiać ulubione zabawki.... Teraz, w wieku 5 lat moja mała dama musi mieć dużo piany, kolorową wodę no i oczywiście razem z nią kąpią się jej ulubione kucyki PONY:) " Mamo, przecież kucyki też są brudne po zabawie" i jak tu odmówić..Do tego przy kąpieli zawsze sobie śpiewamy ulubione piosenki...

Moją wymarzoną herbatą jest herbatka z dodatkiem skórki pomarańczowej i armocie wanilii....