Skocz do zawartości
Forum

Judka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Kołobrzeg

Osiągnięcia Judka

0

Reputacja

  1. Minka wysłana, wcześniej opublikowałam tu - nie doczytałam :P
  2. O swoją formę zaczęłam dbać już w trakcie ciąży. Zbilansowana dieta, odpowiednie kosmetyki, sen i duuużo, dużo ruchu. Poród odbył się naturalnie, przez karmienie piersią szybko zrzuciłam kilogramy (nawet kilka tych, które przeszkadzały mi przed ciążą :P). W sumie 3 tygodnie po porodzie ważyłam 17 kg mniej niż przed ciążą, a w ciąży przytyłam jedynie 9 ! Codzienne spacery z dzieckiem oraz ciągłe dbanie o zdrowe odżywianie pomogły mi szybko wrócić do formy. Nieocenione okazało się również HULA-HOP! Moja Malutka Córeczka od samego początku chętnie patrzyła na (początkowo nieudolne) kręcenie przez Mamę żółtym kółkiem :) Choć na początku wydało mi się to niemożliwe, już po tygodniu potrafiłam kręcić hula-hopem przez pół godziny. Dzięki temu ujędrniłam partie brzucha. Myślę, że dla zachowania formy i dobrego samopoczucie ważne jest również dbanie o własny wygląd. Może zabrzmi to dziwnie, ale jestem Mamą i nie zawsze mam siłę umyć głowę, zrobić makijaż czy ubrać się w coś, w czym wyglądam "fajnie". Jednak zbieram się w sobie i codziennie staram się, żeby z lustra nie patrzyła na mnie stereotypowa Matka-Polka, ale atrakcyjna i AKCEPTUJĄCA SIEBIE kobieta. Myślę, że sekret dobrej formy tkwi przede wszystkim w naszej głowie !!! Pozdrawiam wszystkie Mamusie :)
  3. Październikowo, choć już dość chłodno :)
  4. Nastazja uwielbia książeczki.
  5. Ma ma ma ma!!! Wstawaj, już siódma. Już 15 minut bawię się sama w tym łóżeczku, więc wstawaj. Będę krzyczeć jeszcze głośniej. Ma ma maaa!!! Am, ammm...Daj mi szybciutko kaszkę, będę miała z głowy i zaczniemy się bawić, tak bawić, bawić, bawić! Co chwilę w co innego, bo przecież czy można się przez 10 minut bawić w to samo? Najpierw mi poczytasz, dwa, no góra trzy wierszyki Brzechwy. Tylko ulubione mają być - ten o żabie, o warzywach na straganie, no i jeszcze może ten o żuku, co do biedronki robił "puk, puk, puk". Możesz jeszcze mi zarecytować Stefka Burczymuchę, szczególnie końcówkę. Teraz buziaczki-przytulaczki. Jak się poprzytulam to zawsze wymyślasz jakąś ciekawą zabawę. Oooo!!! Jadę na kocyku, położyłaś mnie na nim i ciągniesz po podłodze. Ale frajda! Aaaa! Da, da, da! Ba, baa! Krzyczę z radości najgłośniej jak się da! Okej. Pora na muzykę! Cztery słonie, zielone słonie, jak fajnie z tobą Mamo robić tany tany . Idę sobie stanąć przy oknie, umiem już sama, w końcu skończyłam 9 miesięcy! Popatrzę co się dzieje na dworku, niedługo pójdziemy - da, da da! Ale teraz znowu się trochę poprzytulamy. Ooo! Kotek! Pytasz się Mamusiu jak robi kotek? To ja Ci powiem! Miauuuu! Biegnę, w sumie to raczkuję, ale przyznasz, że raczkuję biegiem? W każdym razie - gonię Kotka. Miauu, miauuu. Chodź Kotku. Ucieka mi. Ciągle go gonię. Oj, zmęczyłam się....Chyba się zdrzemnę. Maaa, maaa!!! Mleczko. I spać, spać..... (mijają dwie godziny) Maaa, maaa!!! Już się obudziłam. Obiadek i będę miała z głowy. Teraz trochę poczytamy... Itd., itd. :) Tak właśnie bawi się Nastazja :)
  6. Witaminki dla chłopczyka i dziewczynki. No właśnie. Tylko jakie. Tyle tych suplementów... Witamina D to zapewne absolutny priorytet jeśli chodzi o suplementację. Tym bardziej w naszym, niezbyt słonecznym, klimacie, ponieważ witaminę tę nasz organizm syntezuje sam w wyniku ekspozycji skóry na słońce. Podawanie witaminy D powinno odbywać się od pierwszych dni życia dziecka, do ukończenia przez nie 2 r.ż. - a jeśli mamy taką możliwość to jak najdłużej. Należy jednak pamiętać o tym, żeby podawać tylko taką dawkę, jaka jest dozwolona. Nadmiar witaminy D może być tragiczny w skutkach! Niedobory tej witaminy mogą zaś grozić krzywicą, jak również mieć niekorzystny wpływ na ogólną strukturę kości, zębów. Dlaczego? Witamina D bierze udział w procesie formowania i mineralizacji tkanki kostnej, dzięki czemu kości osiągają odpowiednią gęstość. Niedobór tego składnika może być również przyczyną rozwoju wielu przewlekłych chorób i dolegliwości. Oprócz suplementacji ważne jest dbanie o dostarczanie dziecku witaminy D w naturalnych składnikach, jakimi są przede wszystkim tłuste ryby morskie oraz żółtka jaj. Najlepiej przyswajalną witaminą jest witamina D3. Pozdrawiam :)
  7. Nastusia mieszkała sobie w moim - czyli swojej Mamusi - brzuszku przez pełnych dziewięć miesięcy. Tam bez ustanku była pora kąpieli. Aby po przyjściu na świat mycie kojarzyło się z najprzyjemniejszymi chwilami pod serduszkiem Mamusi zastosowaliśmy metody, które podpowiedziała mi przede wszystkim Intuicja. Lekko przyciemnione światło, woda o temperaturze 37 stopni i przede wszystkim SPOKÓJ wszystkich "obserwatorów" wydarzenia. Nasza dziewczynka wkładana była do wanienki delikatnie, ale zdecydowanie, aby nie wyczuła absolutnie żadnego niepokoju. Do tego uśmiech i łagodny głos Mamy. Zadbałam o to, żeby mydełko nie pieniło się zbytnio i nie wydzielało mocnego zapachu. Może z racji tego, że Nastusia jest zodiakalnym Wodnikiem, a może ze względu na te wszystkie "chwyty", już po pierwszym kąpaniu moja córeczka pokochała wodę. Stopniowo zwiększaliśmy ilość bodźców - muzyka, więcej światła, delikatne ochlapywanie...Moja Dzidzia każdego dnia była w kąpieli bardziej aktywna, a zarazem spokojniejsza...Codzienny rytuał wodny dawał jej również sygnał, że zbliża się pora snu. Już w czwartym miesiącu życia przenieśliśmy kąpanie do dużej wanny. Przestrzeń i nowe otoczenie dało możliwość swobodnego machania nóżkami, ku uciesze głównej zainteresowanej i wszystkich domowników. Zaczęły się również wyjścia na basen. Dziś Nastazja ma 8 miesięcy i gdy tylko usłyszy odgłos nalewania wody, cieszy się całą sobą. Pora kąpieli to jej ulubiona pora. Nie boi się ochlapywania buźki, mycia główki, można nawet ją opłukać prysznicem. Protestuje tylko w jednym momencie - gdy kąpiel dobiega końca i trzeba wyjść z ukochanej wanny...Ale pracujemy również nad tym :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...