Ania92

Fifi spi juz bez goraczki na szczescie :) oczywiscie nic mu nie przeszkodzi zeby przegapic pore jedzonka :) w nocy nawet bylo nie zle. Dopiero po drugiej dawce paracetamolu danej kolo 23 mial sile zaplakac. Tak to taki spokojny ze mi go bylo szkoda :( Monia: to daj znac jak po szczepieniu. Ja tak sobie myslalam czas leci ale z drugiej strony Filip bedzie nas co troche czyms nowym zaskakiwal. Ale juz tez bym chciala czas spowolnic. Moge wstawac w nocy tylko niech jeszcze troche pozostanie taki jak teraz. Pulpecik nasz malutki. Juz widze ze coraz mniej jest aguuu jak jest glodny. Coraz rzadziej ma takie swoje minki 'ale o co chodzi' itp. Takze teraz Cie rozumiem :) Marcosia: czesc! Ksiazki i wykresy to nie najwazniejsze. Kazde dziecko ma swoj rytm :) Beacia: to fajnie ze nie jest tak zle :) zabka na rekach jakos samoistnie nam wychodzi. Jeszcze mysle nad prywatnym usg. Dzieki za rady i zyczenia :) Mela: jak czytam o tej ropce to mi tak przykro. Ale dobrze ze splywa chociaz sie odetkaja wkoncu kanaliki. Zmykam ogarniac poki Filip spi :) trzymajcie sie :)

Monia: dziekujemy :) no 2 miesiace, strasznie zlecialo :) widzisz u jednych za duzo drudzy za malo. Zagadki ludzkiego ciala. Trzymam kciuki za wyniki :) MagW: mimo ze u nas tez w pokoju za chlodno nie jest, wilgotnosc jest ok. Myslelismy ze jak jest cieplo to jest suche powietrze wiec kupilismy wilgotnosciomierz i tak sobie stoi ale przydatna rzecz. Ma tez termometr. Filipek dostal goraczki. Jest taki kochany, taki spokojny, po paracetamolu lula. Apetyt ma. Zobaczymy jak nas czeka noc.

Jeszcze napiszeo tym że Filip tak dlugo jak dzis rano przed wyjsciem na szczepienie jeszcze nigdy sie nie uśmiechał. Az mi było szkoda, ze moge to popsuc szczepienie. Na szczescie nie było tak źle. Od jakiegos czasu probuje ustawic zdjecie profilowe ale nie moge! czy jest tu jakis haczyk? :) Super Wasze maluchy! szkoda ze nie ma na forum mozliwosci zrobienia galeri, bo strony leca, i szkoda ze sie nie wroci do obejrzenia zdjec wczesniejszych wrzucanych ;)

MagW: u nas w nosku przestało charczec jakies 2 tygodnie od rozpoczecia. Tzn ja to bardziej czułam jakby z klatki piersiowej. Zaczelo sie od wylewu mleka nosem i buzią. pooczyszcalismy, bo wilgotnosc w pokoju była ok (chociaz do tej pory wieszamy mokry recznik na lozeczku po kapieli). Samo tak przeszło. Ale tak nawilzane i oczyszczanie moge polecic jesli nie ma tego duzo. Werka: Filip jeszcze zezuje, ale tak jak pisałam jest młodszy wiec nie pomoge ;)

Werka: Filip jeszcze jest chyba jeszcze za mały na obserwowanie raczek, ale wkłada je tak smiesznie do buzi, ze nie mozemy wyrobic ;) Mela: dziekujemy! ;) dzieki leczeniu własnie tak bedzie ;) Veronica: tez zaczełam czytac Hogg, i ona wspomina wlasnie o cyklu od karmienia do karmienia, jako karmienie-aktywnosc-odpoczynek-karmienie. I ja tak robie ogolnie juz od jakiego czasu, znaczy filip sie tak przyzwyczail, nie zgadzam sie tylko z tym w czasie kapieli, u nas lepiej sie sprawdza wieczorem, kapiel, karmienie, sen. A nie karmienie, kapiel sen. Niby inaczej, odwrotnie, ale Filip chyba sie czuje z tym ok. Później zje, lepiej pospi. Na razie nasz rekord w nocy to 5,5h coraz dłuuuuzej. Mam nadzieje ze juz nie dlugo zaskoczy mnie ładnie przespana nocką ;) Dziubala: leki bedziemy podawac ze wzgledu na to ze Filip jest objety tu leczeniem profilaktycznym. Nie musimy tak dmuchac chuchac na niego. Poza tym ta choroba w poźniejszym wieku (30-40 lat) moze powodawac niestety niemoznosc poruszania jesli sie jej nie leczy, poniewaz wystepują wylewy do stawow, ze wzgledu na brakujacy czynnik krzepniecia krwi. Dlatego wazne jest przyjmowanie leku ktorym jest wlasnie brakujacy czynnik.

Dianeczka: kurcze niech Was pech oopusci! Zdrowiejcie trzymam kciuki :) Bia: co do usypiania. Filip zawsze drzemie w przeciagu 3 godzinnego cyklu od karmienia do karmienia. Wyglada to tak: jedzenie, aktywnosc, drzemka, aktywnosc (gdzie moje mleko ) i jedzonko. Nie ma wiekszego problemu z zasnieciem. Czasem musze wziac dluzej na rece gdy zbliza sie pora karmienia a marudzi bardziej.

Monia: juz znalazlam te czopki, kiedys sie w nie zaopatrze ale na prawde na wszelki wypadek, bo tam o tej konsultacji z lekarzem wciaz pisze :) Bia: to nie jest jednak tak ze wszystkie dzieci maja na poczatku niebieskie oczy? Filip tak ma od urodzenia i na razie sie to nie zmienia ;)

Hej ;) My po szczepieniu, Mały tylko troche mocniej zapłakał na poczatku, a potem juz sie w mych ramionach uspokoił. Zaopatrzylismy we wszystko, po przyjezdzie do domu troche spał, spodziewałam sie masakry, a tu jak gdyb nic, mamy normalny dzien. Roznie dzieciaki przechodza szczepienia, u nas moze to tak przechodzic poniewaz Filip miał iniekcje podskórną (nie moze miec domiesniowo ze wzgledu na chorobe). Wstalismy dzis przed 7 ze wzgledu na wczesna godzine wizyty, wiec jak przyjechalismy to sie polzylismy, nie mialam sily isc gdzies dzis na spacer, wiec Mały wietrzyl sie na ogordzie ;) jakbym mogla zrobic pranie na zapas to bym zrobila, jest fajna pogoda ;) Napisze pozniej wiecej ;)

Pati: powiem Ci jutro, bo tez mamy szczepienie. Juz sie boje. A nawet nie mam paracetamolu dla Filipa, jakos tak nie myslalam bo nie bylo potrzeby :) Monia: a te czopki na recepte? Bo u nas w aptece polskiej internetowej pisze ze pon 6 roku zycia pod konsultacja lekarza. Blania: juz wiem czemu nie zalapalysmy! Napisalas 'moi rodzice nie znaja Patryka' w domysle mialas 'Patryka rodzicow' a wyszlo ze nie znaja Patryka Ja mam tescia na miejscu. A tesciowa dzwoni do mojej mamy, albo moi rodzice pojechali do niej w odwiedzony z okazji imienin. Takze radza sobie w tej Polsce z kontaktem :)) mimo ze nie jestesmy po slubie :)

Mela: ja sobie tlumaczylam jak Filip mial operacje w 4 dobie zycia ze na szczescie nie bedzie pamietal. Dzielne te nasze dzieciaki. Poki co nasze ramiona sa dla nich najlepszym pocieszeniem. Blania: a zes zagmatwala! Teraz rozumiem Dziubala: ten port juz nie wroci :) potem bedzie mial cos takiego jak 5zl wielkoscia pod skora i w to sie bedziemy wkuwac a potem juz w zyly. Miejmy nadzieje ze czestotliwosc podawania sie zmniejszy bo we wszystkim przeszkolona bede ja :) teraz 2 razy dziennie a moze byc 3 razy w tygodniu ;)

Hej :) my zaliczylismy spacerek i Filip dalej spi na ogrodzie :) pogoda nas rozpieszcza na razie, troche sie poopalalam :) Wczoraj po jedzonko zasnal po 21 i obudzil sie po 23, udalo nam sie podac tylko herbatke i zasnal do po 1 :) Co do pampersow to wlasnie dziwne te rozmiary ale znajomych 2-latka konczy 4 pampersa dopiero a jest dosyc duza :) nam do 3 to troche jeszcze bedzie brakowac :) Filip pulpecik ale niski :)

Hej dziewczyny :) po 8,5 tyg. pologu i na dwa dni przed uplywem roku od ostatniej nawiedzila mnie @. I od rana jeszcze mnie nic nie bolalo Taki ladny mielismy dzien ze Filip spal 2,5 h na ogrodzie i wytrzymal 4,5h od jedzenia :) Od dzis slinimy sie na maksa :) myslalam ze mu to herbatka wylatuje a tu nie :) i przed kapaniem lezal mi na brzuszku i po powstaniu bylam cala mokra, od ciepla i sliny. Jednak mamina klata uspokaja (troche jeszcze bylo czasu do jedzonka). Co do pampersow ja nie patrze na oznaczenia kg. Niby nr 2 jest 3-6kg i Filip sie w tym przedziale miescil a byly troche za duze bo jest nizszy. Ale dobrze ze 1 nie dokupowalam bo tydzien i juz w sam raz :) dostalam pare paczek 2 i juz nie chcialam kupowac 1 i dobrze zrobilam. W nocy bede musiala zrobic skok pod lozeczko bo na wierzchu jeden pampers i jedna chusteczka a wszystko gleboko pod lozeczkiem a Filip spi :) Veronica: rozumiem, w sumie cos sie lekarze znaja. Znajomi tez nie chodzili nigdzie prywatnie. Pati: slicznie! Tez sie nagimnastykowalam telefonem zeby Was obejrzec :) Beacia: super ze szczesliwie dojechalyscie :) samochod to jednak usypia :) tez czesto kimam jesli nie jestem w roli kierowcy wiec co sie dziwic dzieciom :) Justynuska: Olivka duza dziewczyna! Zdrowka dla Malej :) Monia: no wlasnie usg nie robia. Tak samo jak nie ma wizyt u ginekologa po porodzie. Ale z tym to pojde do polskiego ginekologa pewnie czy tam wszystko ok. Zreszta raz w roku powinno sie byc. Bo nawet antykoncepcje zalatwiasz z rodzinnym.

My po wizycie, niby wszystko ok. Ogolnie Filip przez pierwszy miesiac byl pod stala kontrola lekarza. Razem z dzis mial chyba ze 4 razy badane bioderka i nie wiem czy isc gdzies prywatnie na usg. Co myslicie?jesli sa jakies nieprawidlowosci to tez wychodza przy badaniu recznym?

Dziubala: ty to masz same intensywne dni :) rob zdjecia koniecznie i pochwal sie jak mozesz :) ja mam talent nie ogladalam tylko the voice of poland. Wczoraj sie z K. Posmialismy z masterchefa, fajni ludzie :) Z tym forum to musimy pomyslec wlasnie. Ale osobiscie nie wiem jak to ogarnac. Fajnie ze masz kontakt z mamami Starszakow :)

Blania: wlasnie Ty nic o swoich rodzicach.. co jest? Daleko mieszkacie? Dzieciaki w wodzie sobie dadza rade ale pewnie ze tez bym nie puscila :) Beacia: tez chyba zaczne cwiczyc z chodakowska :d MagW: jak ja sie dziwie jakie Filip ma czasem brudne rece, ale jak wpycha piastki do buzi a potem np przejedzie po swetrze np na spacerze to wszystko zostaje normalne to chyba wlasnie :) W nocy owszem zazwyczaj najpierw jedzonko potem pieluszka ale zazwyczaj bez kupki. Kupki mamy w dzien :) u mnie tez mimo wietrzenia jest okolo 23 stopnie. Takze pajacyk i kocyk. Zreszta Filip nie zmarzluch po tacie :) Tez znam podobna stronke z promocjami ale w Angli :) sledze pampersiaki np

Emwro: wszystkiego najlepszego dla Damianka :) daj sobie pomoc kobieto jesli proponuja. Kazdej przyda sie chociaz godzinka dla siebie. I nie odmawiaj sobie :)

Monia: po pierwsze jak nigdy nie slyszalam imienia Aaron tak teraz jest wszedzie nie wiem cz po prostu nue zauwazalam tego :) po drugie kobiecie nigdy nie dogodzisz nie? :) zawsze mamy jeszcze pare kilo za duzo wlosy nie te, makijaz. A tak na prawde jestesmy swietne! I najlepsze dla naszych dzieci. Super wygladasz :) no i odpowiadam na Twoje pytanie: Filip nog nie moze wyprostowac bo wanienka za krotka takto wszystko ok :)

Hej, u mnie po 9, i ja juz po sniadanku, wstawilam pranie. Wybieramy sie dzis do lekarza z malym na tzw. wizyte przegladowa. Przychodzily nam listy z przychodni dla Filipa a gdy Kuba tam do przychodni dzis zadzwonil okazalo sie ze Maly nie zarejestrowany. Logika angielska Szczepienie w srode, na rota jest tu darmowe po maju 2013 i zaszczepie tez. Nocka spokojna. Ze wzgledu na karmienie poszedl spac wczesnie bo o 21, potem jedlismy o 1 i 5:30. Wstlismy o 8 :) kto wstal to wstal, Filip dalej drzemie :) Czytam ta ksiazke Tracy Hogg 'jezyk niemowlat'. W erze internetu na telefonie bo zanim zamowie itd to minie :) Zazdroszcze Wam kapieli w wannie z maluchamu, ja sie boje by nie zamoczyc calkuim opatrunku i tak jakos. Ale stwierdzam ze wanienka jest juz taka mala! Polozylismy go wczoraj na gabce to biedny tak chcial nozki wyprostowac. Czekamy jeszcze pare miesiecy i to ustrojstwo mu wyjma. I odrobimy kapiele wszedzie :) Widzialyscie ten filmik gdzie takie maluchy sa na basenie i tak sie ciesza? Odruchowo biora lyk powietrza pod wode i w ogole czuja sie tak naturalnie. Nie pamietam teraz gdzie to znalezc.

Aaa rozumiem :) to powodzenia :) bedzie ok :)

Czesc ;) Cały dzień mi tak szybko zleciał, pospaliśmy do 9, oczywisc od 6 we trojke i ja na samym brzegu żeby chłopakom było wygodnie (a szczególnie jednemu) Po ogarnieciu się pojechaliśmy samochodem do parku by pospacerować (piękne są tu parki ale kawałek trzeba dojechać). Piekna pogoda, mnóstwo rodzin, dzieci, samochodow z lodami ;)wrocilismy szybko obiadek, zachciało nam się frytek i już odpoczywamy, a mały wlasnie się zaraz obudzi na jedzonko. Co do prywatnego forum to fakt ze nikt nie dołączy ale te zdjęcia w sumie moglybysmy tylko my widzieć (chociaż jak ktoras ma facebooka tak jak ja, to dodaje i nie wiadomo kto mnie zobaczy, bo mam publiczne wszystko). Tyle ze nie piszemy tyle o sobie, wiec nie wiem jak chcecie. MIMO WSZYSTKO DO OSOB CZYTAJACYCH A WSTYDZACYCH SIĘ NAPISAC, PISZCIE BO BYĆ MOŻE ZROBIMY FORUM PRYWATNE, ZAPRASZAMY ;) Monia: nie poradze nic na wstawanie, bo sama z tym sie zmagam, mimo ze my na mm. Czytałam ze dziecko nie powinno po 18 drzemac gdy np. po 21 chodzi spac. Powinna być cisza lekka po 18 itd. Pochwale sie tylko ze Filip w nocy spał 5h,takze rekord ;) potem no to co 3h. Wydaje mi sie ze juz z nim ok, ale nie mozliwe ze by było juz po przedskokowym marudzeniu. To faktycznie tez przeszliscie, kazda czyms moze zaciekawic swoim porodem czy poczatkami. To duzy już Aaronek, ja już wiem ze Filip będzie niski, nie jest taki ‘dlugi’. Albo nam podrośnie później ;) Blania: no tez tak mam ze nie mogę uwierzyc ze z takim osobami pisze ;) ale to fajnie ze mniej więcej wiemy jak wyglądamy ;)To Borys silacz! Nudzi im się, gdzie to tak lezec caly czas;) Rozne myśli nas nachodzą, ale nie zadręczaj się. Może sama stwierdzisz kiedyś ze mimo bolu jesteś gotowa na drugie dziecko, i w tym samym momencie względy materialne Wam pozwola. Bo ja rozumiem ze nie da się w Polsce dac rade z wychowaniem gromadki dzieci. Wychowaweniem, może zle slowo, zapewnieniu wszystkiego. Na razie cieszcie się tym co macie, a ogladajac te dokumenty musimy myslec ze jesteśmy niesamowite ze dalysmy rade ;) Ogolnie mysle ze ja pisze ‘legularnie’ Beacia: selekcja wskazana :) to zabieraj internet i pisz ;) Co do zjazdu, jeśli mamy być szczegolowe to srodek pomiędzy Wami a mna będzie gdzies w Niemczech

Ja urodzilam w czwartek a w sobote mialam miec wywolywany. Czemu cesarka odrazu? Wyszlam po 3 dniach a maly do Oxford zostal przeniesiony poniewaz choruje. Tatus byl caly czas przy porodzie, mogl na chwile wejsc na oddzial poporodowy ale ze zrobila sie 2 w nocy to poszedl do domku a my spac. Odwiedziny mielismy 10-22

Macie tak ze jak czytacie wpisy to sobie wyobrazacie mniej wiecej jak wygladamy? Bo ja sobie Beacia Ciebie troche inaczej wyobrazalam :) ale swietnie wygladasz!

No i polecialy mi lzy gdy malucha zobaczylam juz po drugiej stronie brzucha. Faktycznie wszystko sie przypomnialo. Pamietam ze nie mialam kryzysu tego 7 cm bo nawet nie wiedzialam kiedy byl ale tak bolalo. Wolalam raczej lezec nie ruchomo, ale to tez on nie mial brzucha wiec rozne wygibasy robil :) Pokaze Kubie jutro :) Ale cudne zdjecia! Beacia: tego o wizjerze nie slyszalam! Mi tez mama mowi o tych roznych zabobonach ale raczej zeby poinformowac i taka ciekawostke podac :) sprawdza mi sie tzw. 'Przeplucie' serio! Na wlasnej skorze przezylam. Dlatego Filip nosi skarpetki z czerwonym kupione przez przypadek jednak Rozumiem ze na wyjazd zabierasz wiaderko internetu i forum do toreb? Veronica: to trzymamy kciuki za mala i za wizyte w pazdzierniku :) Marta: tez pierwszy raz spotykam sie z tyta :) a mlodsza mloda jakie ma fajne wyraziste rysy, po mamie? Moja siostra tez taka byla :) Bia: ja praworeczna i lepiej mi na lewym ramieniu nie wiem wlasnie czemu bo i Kuba i moja siostra nosili czy odbijali na prawym :)

No wiec generalnie jechałam do szpitala i nie bylam pewna czy tam zostane ale ja powiedzialam ze nie dam sie stamtad wygonic skurcze mialam od 5 rano, kolo 16 pojechałam, skurcze co 3 minuty jak chodzilam nawet co 1 minute wiec nie dałabym rady stamtad wyjsc. Na szczescie juz zostałam chociaz trafilam na poczatku na dziwną polozna ;) na poczatku gaz potem ta petydyna jak juz tatus mowil ze sa bolesne dla mnie te skurcze (chociaz i tak juz od 10 byly ) tak nam minelo do 20. Co chwile ktos przychodzil usmiechal sie do mnie, pytal jak sie czuje, przyszla inna polozna bo zmiana sie skonczyla i była taka cudowna, bardzo mi pomogla, sciskała za reke przy koncu. Nagle zaczely łozko rozkladac bo zrobilo mi sie 9cm rozwarcia (o 16 bylo 4 cm i myslalam ze urodze na nastepny dzien. Było strasznie mi nie wygodnie z nogami w gorze. Lekarka zasiadła juz przede mna i po 22 kazała przec, no to ja probuje i krzycze, zrobilo sie ich tam ze 3 i wszytskie na raz spokojnie, wez wdech i przyj, to ja krzyknela STOP i mowie niech powie jedna, i 3 skurcze parte i 22:23 mialam Bąbla przy sobie. Nawet nie zdazylam pomyslec o Epiduralu. U mnie nie bylo tak źle, myslalam ze bedzie bardziej bolec. Takze wspominam caly personel bardzo fajnie.

Dolaczam zdjecie dwuletniej Poli i miesiecznego Filipka. Sama pierwsza dala mu buziaka w glowke potem zapozowala :)) Beacia! Dzieki Twojemu programowi moge dodawac mase zdjec