Na podstawie artykułu VI, paragraf 3 Kodeksu Piękna i Urody zostałam dożywotnio skazana za stosowanie maseczki z czarnej (rzepy wyhodowanej w ogródku mojej babci). Wyrok jest prawomocny i nie podlega apelacji. I nawet nie zamierzam się odwoływać, bo będę wypełniała go z największą przyjemnością gdyż najlepszym lekarstwem na wypadające, słabo odżywione włosy jest magiczna mikstura z czarnej rzepy:)