Niestety ja na swoje pierwsze dziecko jeszcze czekam (8 miesiąc ciąży) ale mam brata , który ma 11 miesięcy z którym spędzam mnóstwo czasu. Jak wiadomo takie dziecko jest dość ruchliwe , pełne energii oraz ciekawe wszystkiego. Dorianek (bo tak ma na imię) uwielbia gdy puszczam mu piosenki dla dzieci na stronie youtube , zachwyca się , słucha , podskakuje jakby chciał tańczyć , jest zadowolony , ogląda uważnie co dzieje się na ekranie - oczywiście nie pozwalam mu na to zbyt długo , gdyż nie chce psuć jego wzroku. Mój brat zaczął raczkować wiec uwielbia "czołgać" się po ziemi , zaglądać tu i tam , chodzę za nim i pilnuję żeby czegoś nie zmajstrował :) Jeżeli zaczyna mu się na prawdę nudzić to zwyczajnie bawię się z nim jego zabawkami lub sadzam go na jego ulubioną zabawkę , tak zwaną "Zebrę" z firmy Fisher Price. Dorianek jest bardzo zadowolony ponieważ zabawka ta wydaje różne dźwięki , obraca się i może na niej skakać odpychając się nóżkami. Mały psotnik lubi również lekkie podrzucanie do góry , łaskotanie i buziaki. Uważam , że powinno się już od "najmłodszych lat" pobudzać dziecko do myślenia , obserwowania , dotykania i poznawania nowych rzeczy. Nawet te najmniejsze dzieciaczki - paro miesięczne. Można im pokazywać zabawki w przeróżnych kolorach , które wydają dźwięki , świecą , ruszają się. Dołączam zdjęcie Doriana na jego Zeberce ! Pozdrawiam : )