Skocz do zawartości
Forum

izzi098

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izzi098

  1. izzi098

    Majoweczki 2014

    sluchajcie zaczynam sie zalamywac to liczenie ruchow jest totalna klapa.. jak to lliczyc nie mowiac ze wiekszosc z nich i tak przeocze .. albo co gdy odczuwa sie w tym samym czasie w roznych miejscach ruchy dziecka powiedzmy 3 ruchy w ten sam czas powinnam liczyc jako 3 czy 1... inna sytuacja moja ma dni gdy wykona max 5 ruchow na caly dzien a w inne dni potrafi sie ruszac wlasciwie bez przerw zarowno jedna jak i druga sytuacja mnie nie martwi bo nawet gdy rusza sie na dzien te 5 razy wiem ze wszystko z nia ok zreszta jestesmy na taim etapie mysle ze nawet bez liczenia ruchow rozpoznalybysmy gdyby dzialo sie cos nie tak... denerwujace to ... a i dzieki za pomysly na sciane zostaly wykorzystane ale pewnie zostana ukonczone za jakis tydzien...... coraz mniej czasu......
  2. izzi098

    Majoweczki 2014

    przesylam zdjecie brzucha udalo mi sie dzIS na szybko zrobic..przepraszam za balagan ale mamy remont w pokoju...
  3. izzi098

    Majoweczki 2014

    ja mam wlasciwie dwa tygodnie do cesarki.......... dni zaczynaja sie dluzyc... marciolka nie wlasnie nie mam infekcji bakteryjnej..nie wiem co to ale walcze aplikuje krem do srodka jeszcze 4 dni i zobaczymy czy cos sie zmieni... ja juz nie bede miala badan moczu bo nie ma czasu porod blisko...
  4. izzi098

    Majoweczki 2014

    kurcze dziewczyny wy juz macie przepowiadajace a ja od czasu szpitala nic.. zero boli nic.. tylko jak dziecko kopnie to boli... bylam wczoraj odwiedzic ta kuzynke powiem wam ze dzidzia slodka...ale kuzynka wyczerpana choc po cesarce... musieli rozcinac nawet po bokach brzucha bo dzieecko bylo ulozone poprzecznie i nie potrafili wyciagnac z brzucha.. i co o 5 rano zrobili cesarke o 23 juz musiala na nogi wstac i dziss do domu... szybko wypuszczaja.. dziecko wydaje sie takie malutkie a wazy 3800.. ja jestem cesarkowym dzieckiem i powiem wam ze od urodzenia mam problemy zdrowotne i slaby organizm..kazdy lekarz zawsze dorzucil ze dzieci po cesarce maja slabszy organizm.. a marciolka mialam sie cb spytac jak mialas infekcje swedzialo cie tam ? ja robilam badanie moczu przed szpitalem wyszlo wrecz idealnie i znow sie cos dzieje mam ta wydzieline jasno zolta wyglada jak serek dzwonilam do lekarza to mi powiedzial ze mam sie nie martwic...i swedzi mnie dzis do krwi sie drapalam maz jak zrobaczyl to spanikowal myslal ze ta krew nie z zadrapania a z drog rodnych...
  5. izzi098

    Majoweczki 2014

    a i cco wczoraj pomalowalismy jedna sciane sukces... nawet ja malowalam oczywiscie pozzniej w tym pokoju spac musialam ale z wentylatorem przy twarzy i powiem wam poza zakwasami nic sie nie stalo troche sie balam bo pomagalam mezowi malowac gore sciany no i jednak musialam sie trooche nachodzic czy wstawac i znow siadaC.. tak oczekiwalam czy jakas krew sie pojawi alle totalne zero dzidzia sie rusza.. zalezalo mi chociaz na tej scianie bo cchce na niej namalowac cos specjaLNEGO dla dziecka...zaraz sie za to wezme bo pozniej pracowac mi przyjdzie;/ macie jakies ciekawe pomysly na art na scianie dla dziewczynki ? a tesciowie nie chcieli nam pomoc... ostatnio mowilismy ze nie mamy pieniedzy w tym miesiacu bo musimy pokupywac wszystko dla dziecka ja dostalam pieniadze od jednej ze studentek i za to kupilam farbe do pokoju choc chcialam kupic gruszke dla dziecka no i ci sie zbutntowali ze skoro mamy pieniadze na glupia farbe to na rachunki tez ale nikt kurcze nie oddal nam pieniedzy za zakupione` zaslony do ich pokojow a to sporo kosztowalo bo chcielismy dobrbego gatunku ze wzgledu na to ze tu nowy rok obchodziz sie 14 kwietnia i specjalnie na ta okazje...
  6. izzi098

    Majoweczki 2014

    kuzynka mojego meza wllasnie przeszla cesarke normalnie bylaby majowka... wszyscy poszli do szpitala ogladac dziecko ja moze pojde z mezem po pracy .. ale nie wiem. bo nie powiem ale zazdroszcze jej. podobnn czuje sie bardzo dobrze , ale to jej druga cesarka... co do wag ja nadal sie znam wagi mojego dzziecka mimo ze cesarka tuz tuz... moze wkoncu powie mi na nastgepnej wizycie tez zastanawiam sie czy jej nie przyspieszyc i pojsc w sobote... narazie pocieszam sie tym ze dziecko sie rusza.. nawet nie wiem jak mam kurcze liczyc ruchy? bo mam takie ktore widze gdy popatrze a brzuch ale ich nie czuje mozze lozysko amortyzuje no i oczywiscie takie ktore czuje. mysle ze t o bezsensu patrzec caly dzien na brzuch wiec jak powinnam to liczyc?
  7. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej dziewczyny.. my dzisiaj wielkie sprzatanie po tym szpitaluu moj maz doznal instynktu macierzynskiego.. :) malujemy pokoj na bardziej chlopience kolory bo ciemny szary i bialy ale z dodatkami na sciane rozowymi wiec mysle ze jakos uda sie oszukac te kolory na dziewczecy pokoj ..oczywiscie ja musze robic przerwy w pracy , ale mala sie rusza wiec musi byc dobrze... co do glowki jedna z was pisala ze jej dzidzia ma duza glowke.. moja ma dokladnie o tydzien i 3 dni wieksza ale lekarz powiedzial ze jezeli wymiary nie przekraczaja 2 tyg jest ok.. wykluczyl jakiekolwiek choroby.. z tym ze jej glowka daje mi sie we znaki akurat znajduje sie ona w mojej lewej pachwinie jak sie poruszy lub przeciagnie boli strasznie... nie martwcie sie na zapas ... to juz koncowka kochane mnie czeka tylko jedna wizyta w 35 tyg pozniej spotkam mojego doktora juz na sali operacyjnej.. chyba ze zaleci przed operacja jeszcze potwierdzajace usg ... kurcze jak to szybko zlecialo... a i moje dziecko cos czesto czkawki dostaje wczoraj maz byl przeszczesliwy jak poczul...
  8. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej dziewczyny jestem wrescie... co prawda wrocilam 3 dni temu ale musialam wszystko ogrnac.. bylam w szpitalu trafilam tam z silnymi skurczami i krwia.. w wypisie mam jako skurcze porodowe .. troszke mnie przetrzymali ale cudem uniknelam cesarki jeden z doktorow stwierdzil ze jezeli nic sie nie zmieni to bierze mnie na cesarke. na szczescie zjawil sie moj doktor po sprawdzeniu skurczy ktore rzeczywiscie siegaly porodowych pozniej sprawdzeniu dziecka stwierdzil ze nie ma potrzeby wyciagac dziecka bo rozwija sie prawidlowo i serce bije jak nalezy ilosc wod tez wporzadku..w sumie czekalismy na "naturalne" rozwiazanie nastepnego dnia po kroplowkach skurcze minely zrobili mi badania jutro beda wyniki wiec zobaczymy... mala Mel rozwija sie , nnic jej nie zaszkodzilo , lozysko nie oddkleja sie ..czytalam ze ktoras zz was martwi sie wielkoscia glowki dziecka moje ma O tydzien wieksza.. ponad tydzien ale doktor powiedzial ze nie ma sie czym martwic... jutro postaram sie nadrobic to co naszkrobalyscie.. a sporo tego. a i co u mnie... musze praacowc do konca ciazy deccyzja wlaDZ nawet jesli mam prywatny instytut .. gdy przerwe prace przed data porodu oni sa w staNIE zawiesic mmoj interes niewaZNE jest to ze oplacam rachunki.. jedna z kuzynek mojego meza ma cesarke w ta srode popoludniu , i co ona ma obowiazek pojsc w ta srode do pracy bo cesarka ma sie odbyc bodajze 3 h po konczonej dniowce.. u mnie ostateczna decyzja daty cesarki padnie 17 kwietnia kazano nam wybrac miedzy 37-38 tyg ciazy , wybralis my 2 maj musmy to tylko potwierdzic.. zostaje ostatecznie Majoweczka :) pomimo tego ze termin moge miec na kwiecien. bede pierwsza maJOwa mama ? cczy ktoras z was tez ma poczatek Maja? ps. bedacc w szpitalu pomimo teego ze chciaLABYM juz miec dzieciatko w rekach , w tam tym momenncie uswiadomilam sobie ze to jeszcze nie czas, ze ona musi byc jeszcze w srodku... wrecz plakalaM mezowi nie tyle z bbolu a dlatego ze nie chcialam jeszcze tej cesaRki....
  9. izzi098

    Majoweczki 2014

    dziewczyny imie mojego dzieciatka sie zmieni ... ze wzgledu na to ze tu duzo imion takich jak Melanie a my nie chcemy by sie powtarzalo ... i ciezko nam wymyslec drugie imie pasujace do pierwszego.. ja juz mam spakowana torbe dla siebie i malenstwa ... ale u mnie to w kazdej chwili moze cos wyskoczyc dlatego mam byc gotowa ...
  10. izzi098

    Majoweczki 2014

    kurcze zaniedbalam zeby :( \ zaczely mi sie psuc na poczatku ciazy a tu nie biora ciezarnych do dentysty , nie maja specjalnego znieczulenia dla kobiet w ciazy ... i juz drugi zab mi sie na pol ulamal na szczescie z tylu wiec nie widac ale przerazaja mnie dziury w zebach. musze sie meczyc do konca ciazy ... mam nadzieje ze pozniej jakos bedzie dalo sie to wszystko odratowac bo wyglada to okropnie.\ \ kasia maj moja tez mi sie wypycha u gory czasem czuje kopniaki a czasem wypychanie a u dolu glowka sie tylko wypycha co boli strasznie ....\ a kiedy masz kolejna wizyte
  11. izzi098

    Majoweczki 2014

    ja po wizycie wyniki okazaly sie bardzo dobre chyba pierwszy raz w ciazy nie mam bakterii w moczu... krew spowodowana byla tym ze dziecko kopie w lozysko ... poza tym skarzylam sie zas na bol po lewej stronie u dolu przy pachwinie jak sie okazalo glowka tam jest doktor powiedzial ze za 2 lub 3 tyg juz dziecko prawdopodobnie bedzie calkowicie glowka w dol... powiedzial ze z dzieckiem wszystko wporzadku oczywiscie wagi nie chcial sprawdzic bo jak stwierdzil sprawdzi przed porodem...jedna i ta sama gadka ... za dwa tyg kolejna wizyta.. dzieekuje za rady w sprawie brodawek ..sprobuje kupic te wkladki...
  12. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej... ja mam dzisiaj wizyte...zobaczymy co lekarz powie.\ \ a mam pytanie ma moze ktoras z was plaskie brodawki? \ przepraszam za otwartosc ale martwi mnie to bo ja takie mam , przy zmianie temperatury na zimna sie wychodza na "wierzch' .. martwie sie bo nie wiem gdy w czasie karmienia piersia sie cos zmieni czy bede musiala sie meczyc...
  13. izzi098

    Majoweczki 2014

    ania- tu tez by mnie wzieli ale problem w tym ze nie znam zadnego lekarza a moi na zawolanie raczej nie przyjada... udalo mi sie wlasnie zlapac kontakt z pielegniarkami na oddziale dzieki temu ze jeden z moich studentow ma mame pielegnairke tam wiec mysle ze teraz juz nawet bez tych lekarzy bedzie latwiej... ale mimo wszystko nie chce rodzic w srode .... co do tej latarki ja tez sporbuje .. moja dzisiaj sie cos malutko rusza moze z 5 ruchow na caly dzien wykonala... pewnie zas sie ulozyla tak ze nic nie czuje... teraz traktuje ja napojem czekoladowym pora wkoncu wstac i nie martwic mamy...
  14. izzi098

    Majoweczki 2014

    mam czekac... zadnego lekarza w srody nie ma tylko pielegniarki i jacys obcy lekarzE... a moi specjalnie tylka nie rusza dla jednej ciezarnej ... jutro mam sie zglosic na wizyte ... jezeli do rana sie cos pojawi to mam sie zjawic w szpitalu ... ale wszyscy to samo mowia ze prawdopodobnie to przez lozysko , a skarzylam sie ostatnio ze dziecko mnie kopie i boli mnie a kopalo mnie w lozysko i byc moze cos tam podraznilo dlatego ta krew ... boje sie isc do szpitala bo wczoraj lekarz powiedzial ze jezeli trafie do szpitala a wyniki sie nie poprawia w ciagu paru dni to ide pod nuz i dziecko bedzie wczesniakiem bo jak stwierdzil nie chce ryzykowac ani mojego zycia ani zycia dziecka a na tym etapie juz moga dziecko odratowac...a ja chce chociaz do 35 tyg wytrwac pozniej niech sie dzieje co chce byle dziecko bylo zdrowe.. marciolka- moze to dziwne ale wiesz co mi pomoglo na katar ? tak pamietalam jeden babcini sposob .. rozmasowac masc rozgrzewajaca w stopy zalozyc skarpetki pozniej wmasowac ta masc w okolice pluc czyli klatka piersiowa i sie polozyc .. na drugi Dzien jak reka odjal a myslalam ze znow musze isc do lekarza po leki ... to bylo raptem dwa dni temu .. mojemu mezowi tez wmasowalam masc poniedzialek wieczorem i we wtorek juz byl jak nowo narodzony gotowy do pracy ... czasem i babcinie sposoby pomagaja...
  15. izzi098

    Majoweczki 2014

    nie wiem co robic zas na bieliznie zauwazylam krew .... jestem spokojniejsza tylko dlatego ze mowiono mi o tendencji do krwawienia ale juz sie zmieszalam przez tych lekarzy jedni mowia obserwuj a drudzy ze mam jechac do szpitala w razie wypadku .. juz nawet torbe wczoraj spakowalam i dla mnie i dla dziecka .. nie wszystko ale juz cos tam mam.. pozostaje mi czekac ... maz juz chcial do doktora dzwonic ... a doktora i tak mamy w piatek ... czekam na ruchy bo wieczorem byla aktywna teraz moze odsypia...
  16. izzi098

    Majoweczki 2014

    nie nie co do mnie jest ok puki czuje dziecko wiem ze musi byc ok .. dzis lekarz zmierzyl miarka ale od gory brzucha do spojenia lonowego ja mam 29 cm a od 32 tyg ma byc 30 cm wiec musi byc dobrze.. ja mam schizy przez tesciowa ktora miala wielki brzuch w obu ciazach i dzis tez spytala czy lekarz sprawdzal brzuch denerwuje mnie to bo ona nie potrafi zrozumiec tak jak wy ze kazda ma inny brzuch .. ja jej napyskowalam ze nie chce duzego brzucha ze dobrze sie czuje z takim jaki mam teraz.. jeszcze sie glupio spytala dlaczego ... to chyba proste im mniejszy tym lepiej bo nie jest ciezko a ja i tak czuje sie ciezko.jeszcze zaden lekarz mi nie powiedzial ze mam za maly brzuch .. a wiecie co bylam na porodowce znowu bo tam jest jeden z doktorow ktory bedzie przy cesarce.. slyszalam jak te dzieciaczki placza.. ja sie rozkleilam jak zobaczylam noworodka wy tez takie wrazliwe ? ja nigdy tak nie mialam . ale troche sie przestraszylam bo widzialam pielegniarke ktora trzymala malenstwo w jeden rece pod pacha ... masakra... moj maz do mnie czy to lalka czy prawdziwe dziecko a bylo widac ze prawdziwe dziecko byc moze nawet wczesniak bo strasznie malutkie ... no ale mysle ze malutkie nie znaczy ze ta pielegniarka ma go trzymac w jeden rece pod pacha... jakby cos co chcialaby zaraz wyrzucic do smieci... a i znow na bieliznie zauwazylam dwie plamy koloru takiej ciemnej krwi ale tak czekam jak do rana sie cos wiecej pojawi to ide do szpitala ;/ nie chce kurcze jeszcze rodzic...
  17. izzi098

    Majoweczki 2014

    no i lekarz mnie zalamal ... bylam dzisiaj sie zarejestrowac do szpitala juz na porod i na sprawdzenie wlasciwie tylko brzucha ... lekarz powiedzial ze brzuch cos podejrzanie nisko schodzi ... i przez najblizsze 4 tyg mam uwazac bo jak nie to grozi mi porod .... w piatek wybierzemy sie jeszcze na usg sprawdzic... nie dostalam zlecenia zrezygnowania z pracy no ale mam wiecej siedziec i lezec niz chodzic...
  18. izzi098

    Majoweczki 2014

    ewi-synus- jezeli moja mala wazy chocby 1200 kg a jestem w 31 tyg to pozostaje mi byc tylko szczesliwa... w 26 tyg wazyla 600 gramow gdzie normalnie w tym tygodniu dzieci od 800 w gore...nie mam sprawdzanej wagi dziecka jezeli chce sprawdzic musze sie zapisac do kolejki u innego lekarza zapewne zrobie to niebawem ale puki co lekarze nie narzekaja na wage dziecka i tego jak sie rozwija... bo zdecydowanie co do brzucha mam duzo mniejszy niz na wiek ciazy , kregoslup mnie nie boli czasem pachwiny tylko wiec nie wiem gdzie to moje dziecko jest....
  19. izzi098

    Majoweczki 2014

    ewi-synus- ja nie dostaje zadnych paczek dlatego przychodzi mi kuppowac najdrozsze tutaj ... bo niestety ale nigdzie tez nie ma dla noworodkow wszystko przez internet zalatwic musze
  20. izzi098

    Majoweczki 2014

    dopisuje sie do pytania z kosmetykami sama jestem na etapie kupowania.. co do tesciow... do tescia jakos mowie tato ale nie bezposrednio .. a tesciowa w zyciu ... powiem wam ze nawet plakala do mojego meza kilka razy bo do niej mamo nie mowie ... pfu marzenie ...
  21. izzi098

    Majoweczki 2014

    dziewczyny orientujecie sie moze jak was na porodowkach wygladaja godziny odwiedzin czy sa ograniczenia ? bo u mnie mozna tylko o 6 rano do 6.30 pozniej 12 no i pozniej 18 .. moga wejsc max 3 osoby .. i co najlepsze .. przed wejsciem na porodowke nawet ojciec dziecka ma przymusowo wymyc rece ... niestety ale jest to tu sprawdzane... jak ostatnio bylam na porodowce nawet nie zblizalam sie do mam i dzieci ale musialam umyc przed wejsciem ... chyba bede musiala z tesciowa sie wybrac do lekarza i pogadac ... zeby chociaz ona mogla przychodzic 24 h .. bo mezowi napewno nie pozwola ... chocby ze wzgledu na to ze sa tam kobiety karmiace piersia pozniej robia wyrzuty doktorom gdy wpuszczaja facetow na porodowke...
  22. izzi098

    Majoweczki 2014

    ja znajac zycie nic takiego nie dostane ... jutro albo w czwartek ide do lekarza nowego lekarza ktory bedzie przy cesarce .. i moze dowiem sie cos ... duzo latwiej by mi bylo gdybym znala wage dziecka... bo totalnie nie wiem gdzie to moje dziecko sie miesci jem ile potrafie , brzuch nie rosnie .. dziecko czuje i chyba tylko to mnie pozbawia paniki... moj maz chcial jechac do znajomej ktora urodzila niedawno ale stwierdzilam ze nie pojade bo zacznie swoja gadke gdzie moj brzuch ona w 7 miesiacu miala duzy brzuch ale tez jest dosc przy sobie ze tak powiem ... jak mam sluchac takich glupich gadek to juz wole w domu siedziec.... jeszcze tesciowa uparta jak osiol wszystko by chciala dzis rano kazala mi spakowac torbe do szpitala a prawda taka ze ja jeszcze nic do szpitala nie mam chcialam by dziecko bylo skompletowane a i tak jeszczee nie wszystko dla dziecka mam.... ta czkawka dziecka to takie delikatne "stukanie " i mniej wiecej te same przerwy pomiedzy jednym i drugim ? przepraszam ale nie wiem jak to rozpoznac...
  23. izzi098

    Majoweczki 2014

    wypralam polowe ciuchow dla dziecka... sukces! jestem zmeczona .. powiem wam ze wczoraj zaryzykowalam i kupilam dosc drogi tutaj plyn do prania ciuszkow dla dzieci ... okazalo sie ze pieniadze nie poszly na marne ladny zapach a ciuszki sa mieciutkie w dotyku .... i co ... tesciowa wyprasowala wszystko az w szoku jestem i nie narzeka ze musiala to zrobic... nie wiem tylko jak wytlumaczyc jej do czego sluzy smoczek... ona nie wie co to jest i uwaza to za zbedne ja znalazlam dla noworodkow co prawda drogie bo z aventu ale sa .. kupie pod koniec miesiaca....
  24. izzi098

    Majoweczki 2014

    anelwi - ja miesszkalam z siostra w bloku na drugim pietrze ... blok bez windy ... ona dziecko normalnie trzymala w wozku z gory na dol bez problemu dawala tylnimi kolami schodek po schodku schodzila na dol... ale miala wygodny wozek wiec wlasciwie dziecko nic nie czulo , spalo sobie spokojnie a ona schodzila wozkiem w dol ... gorzej bylo z dolu na gore gdy ja bylam to jej pomagalam... a jak nie to ustawiala sie tylem do schodow i znow tylnimi kolami schodek po schodku do gory .. troszke wtedy musiala dzwignac ... ale dawala rade ... tez zalezy jaki wozek ona miala bardzo ciezki ..
  25. izzi098

    Majoweczki 2014

    wrocilam z zakupow jest 22 ... jestem wykonczona... jutro wypiore ciuszki dla dziecka.. a przynajmniej wszystko to co jest najwazniejsze druga partie zostawie na pozniej... nawet maz zafundowal torbe podrozna dla dziecka... bo czeka nas troche jezdzenia tutaj dziadkowie meza ani razu w zyciu mnie nie widzieli ... a juz coraz gorzej z nimi wiec musze sie postarac o to by zobaczyli mnie i wnuczke... powiem szczerze ze nie mam zadnych zabawek dla dziecka ..bedzie musialo sie zadowolic przez pierwsze dni tutaj pluszakami ... bo jak widze w sklepach male pierdolki ktore sa jak na tutejsze pieniadze drogie to az mi sie odechciewa kupowac... i co szok ! oni tutaj nie maja smoczkow dla noworodkow wszystko od 3 miesiaca... nie wiem czy w takiej sytuacji powinnam kupic czy nie ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...