izzi098

kasia- bo ja pracuje teraz w domu studenci przychdza do domu i mala mam pod nosem tesciowa sie nia zajmuje ale ja jestem pod reka zawsze... a tez nie pracuje z mysla o mnie a z mysla o malej bo nawet glupie kosmetyki to miesieczna wyplata moichh 4 studentow... nie jest latwo z pieniedzmi i tak nic dla sb nie kupuje wszystko na mala idzie...w nocy sie zamieniamy my mamy mala do 2 w nocy albo 12 tesciowa pozniej bo my jestesmy poprostu zmeczeni.... jak mala bedzie bardziej kumata latwiej nam bedzie teraz trudno zwlaszcza z pieniedzmi... a tez nie boje sie zostawic malej z tesciowa bo mam do niej zaufanie wychowala nie tylko swje a tez dzieci swojego rodzenstwa wiec jestem pewna ze nic sie nie stanie...

moja mala ma juz miesiac! mal10- oby tak dalej ;) bo my spac nie mozemy mala teraz od 2 do prawie 4 nie spi....wiec mamy ciekawe nocki. tez odciagam pokarm bo mala nie ssie ale powiem ci ze z dnia na dzien mam coraz mniej mleka i karmimy mala mlekiem w proszku .... a tata malej w domku? ciesze sie ze dobrze sie czujesz:) bo ja mialam ciezko po cc.

cichadoro- ta linia znika nawet do 6 miesiecy... mojej siostrze znikla totalnie po 8 miesiacach w pierwszej ciazy a w drugiej juz po 3 miesiacach nie bylo nic widac...

cichadoro-tesciowa zaczyna mi sie przyporzadkowywac i robi tak jak ja chce a ja czasem nie mam czasu maz calyy dzien w pracy ale ona np ode mnie nie chce pic a od tesciowej wypija wszystko, my nie potrafimy codziennie wstawac w nocy do dziecka bo jestesmy po pracy zmeczeni po 3 miesiacu dziecko kumate i je wiecej niz mleko wiec przejme pelna odpowiedzialnosc jak do tej pory robie wszystko procz karmienia i spania z mala teraz tak robimy ze do 2 w nocy zostajemy z mala a po 2 tesciowa ja bierze i sie zamieniamy bo pozniej rano ciezko do pracy wstac... a tez tu taka kultura ze wszedzie to babcie sie bardziej opiekuja wnukami .. na poczatku bylo trudno ae pozniej zaczela mi sie podporzadkowywac wiec no... wkurza mnie tylko zasada ze do 3 miesiaca nie moge z dzieckiem wyjsc do ogrodka...

a i dziewczyny dopiszcie do listy MarteSuperStyler. znalazlam na jednymz forum jej wypowiedz: "Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było ale potrzebowałam czasu żeby ogarnąć się po cesarce. Kochane tak więc oficjalnie: 8.05.2014r o 15.55 urodził się mały Miecio. Ważył 3830 i mierzył 57 cm. Jest przewspaniały. I co najważniejsze zdrowy. W poniedziałek wróciliśmy do domu. Pierwszą kąpiel mamy już za sobą. Miecio generalnie je i śpi (a no i brudzi pieluchy w zastraszającym tempie). Ja mimo cesarki czuję się bardzo dobrze. Już po 12 godzinach od zabiegu śmigałam po korytarzu szpitalnym z małym Mieciem w łóżeczku. Nie taki diabeł straszny jak go malują. " moze nie powinnam kopiowac ale dawno sie nie odzywala dlatego sie zainteresowalam

ja nie uzywam wgl smoczka... stwierdzilam ze nie chce pieniedzy na niego wydawac a tu troszke kosztuje za to mogee kupic pampersy i chusteczki nawilzajace plus jakies ubranko. krzyczec krzyczy ale od czego jest 5 ludzi w domu moja wystarczy czasem tylko w lozku reka pokolysac... a i tak wgl nadal nie mam lozeczka dla dziecka mala spi z tesciowa w lozku ale mamy zamiar cos kupic po 3 miesiacach... zbieramy pieniadze juz bym cos miala ale tesciowa wyludzila na rachunku dalam jej bo tak czy siak wiecej przy malej robi niz ja.... a i co do pobudek moja wstaje dokladnie o 11 w nocy pozniej 2 i 4 ... to jest maksimum... gdzie jest anelwi?

mala czekalam na ciebie! gratuluje coreczki! zdaj relacje jak sie czujesz itp? i jak mala? dlaczego tak pozno cie wzieli na cc mowilas ze bedziesz miala na poczatku maja,,,

ja nie smaruje od pocztku nie smarowam tylko wietrzymalam bo niby kupilam masc ale strasznie mnie sczypalo po tej masci tylko wkurzona bylam jak nie wiem co... teraz juz nawet blizny nie widac nawet polozna zakoczona byla powiedziala ze wygladam tak jakbym wgl nie miala operacji jeszcze na dodatek straszne niisko mi zrobili ciecie zebyw wgl zobaczyc musze cale majtki scignac takze u mnie ok... ale ja mam inny kompleks boje sie do teraz myc ta rane i dotykac brzucha taki obwisly sie zrobil.........

cichadoro- dzieki za rade;) co do noszenia malego przez twoja mame uwazaj tam bo moja juz duzo rozumie teraz mamy pproblem bo maz po pracy zawsze bral ja na rece i sie nauczyla ze od 18 do 20 za nic nie polezy musi byc na rekach pozniej rano od 8 -10 ta sama bajka bo wczesniej tesciowa brala ja na rece i mala zapamietala teraz walczymy z nia strasznie krzyczy gdy ja sie polozy na rekach po paru sekundach jest spokojna i zasypia ale co z tego ze zasypia gdy ja polozymy zaraz sie budzi i znow na rece... strasznie meczace to jest zwlaszcza po nieprzespanej nocy... nie sadzilam ze takie malenstwo tak szybko sie przyzwyczaja.. u mnie czas leci jutro mala konczy miesiac... jeszcze 2 miesiace i odbieram paleczke tesciowej jak narazie ona z mala spi karmi ja i kapie po 3miesiacach bedzie pod moja kontrola...

dziewczyny kiedy mozna dziecko na brzuszku ukladac tak zeby cwiczylo sobie podnoszenie glowki? nie mialyscie szczepionek po porodzie? moja dostala szczepionke dzien po porodzie nastepna ma byc jak mala bedzie miala 3 miesiace

chcialam zalozyc nowy watek majoweczek w noworodkach ale zaraz moderator napisal mi ze zostaniemy przeniesione tam w czerwcu takze od czerwca szukajmy siebie w noworodkach!

jako ze wiekszosc z nas juz wyszla z dwupaku zapraszam na forum noworodki i niemowlaki. http://forum.parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/3068618,majoweczki-2014 ps. ciekawa jestem co z Anelwi bo nie odzywa sie

ania ja mialam karmic piersia ale ze mala nie ssie to karmie odciaganym albo w proszku.. doktor i polozne mowily ze jak nie chce dziecka przyzwyczaic do butelki powinnam kupic butelka nie ze smoczkiem a z lyzeczka ...to sie sprawdza przystawiamy ja czasem d o piersi possie moze z 3 razy i stopuje ale to nie problem butelki ona jest leniwa co do ssania...od samego poczatku. moja sostra tez korzystala z pententu butelki z lyzeczka i tak karmila z piersi i butelki przez rok...

mojej odpadl pepek w 4 dniu zycia teraz jest ladny.... polozna przyszla i mi pomogla na problem z wyproznieniem stwierdzila ze jelita musza powrocic do stanu sprzed ciazy dlatego mam problemy.. moja mala wstaje co 3 godziny nie budze jej specjalnie ...

ja placze jak glupia... mam problemy z wyproznieniem sie juz 2 tyg cala noc sie meczylam dzis wzielam dwa czopki i nic niby byla jakas akcja ale jest tak twardo tam w srodku ze nie potrafie durna siedze i placze .... moze moj maz sie urwie z pracy .... w takich momentach to naprawde wolalabym sie zapasc pod ziemie..

tesciowa cos zrobila i mala zrobila kupke ale widac ze ciezko jej zrobic... malinka- gratulacje! wazne ze masz juz wszystko za soba ja tez cierpialam pamietam ze bolalo ale juz z dnia na dzien lepiej i powiem ci ze nawet powiedzialam ze chce jeszcze jedno dziecko mimo bolu ktory przezylam a po szpitalu tutaj pisalam ze nie chce byc w ciazy ....sliczny chlopczyk! anelwi-trzymaj sie tam.mi lekarze w zartach powiedzieli ze gdybym miala rodzic naturalnie to napewno bym przenosila bo moje dziecko strasznie leniwe :)a i skurczy nie mialam nigdy w ciazy nawet przepowiadajacych dlatego tez tak powiedzieli...czekaj cierpliwie i ciesz sie wolnymi chwilami ;) pozniej bedziesz kazdego ranka nie zywa;) trzymam mocno kciuki za ciebie i twojego dzidziusia :) marciolka- mam do cb pytanie odnosnie cesarki , czy twoja Zosia chorowala jej odpornosc byla niska? bo mowi sie ze dzieci cesarkowe narazone sa na choroby i maja mala odpornosc... ja tez jestem cesarkowa i do teraz mam problemy z odpornoscia....moja mala odpukac narazie nie chorurje ale mam obawy co do pozniejszego czasu...

ja wlasnie karmie na przemian czasem mam malo mleka w piersiach i dajemy mleko w proszku... zwlaszcza w nocy tak to walcze caly dzien z laktatorem ale tez jak za dnia nic mi z piersi nie leci dajemy mleko w proszku ale to bardzo zadko zazwyczaj w nocy jest karmiona tym mlekiem... w kazdym badz razie karmie na przemian dzis leci juz 5 dzien a kupki jak nie bylo tak nie ma... wczesniej robla wiecej kupek niz sikala...

dziewczyny a moja nie robi kupki juz 4 dzien nie wiem czy powinnam dzwonic do lekarza czy czekac?

olgaak- mam to samo moja tez juz nie spi jak wczesniej i w nocy zazwyczaj szaleje ... sylwianna- ja wlasnie tez sie balam wyproznic wkoncu nie wyproznilam sie bo bolalo niemilosiernie ta rana i teraz cierpie, bo niby sie chce ale sie nie da..masakra... a ty nadal krwawisz? mi wlasnie po prawie 4 tyg ustalo krwawienie

dziewczyny tak wgl gdzie jest Mala10?

marciolka- trzymam mocno kciuki za ciebie i Ulcie:) tak tak spijecie spijcie dziewczyny poki mozecie. ja sie dzis trachu nabawilam karmilam mala butla na spokojnie i wolno nagle zaczela mi sie dusic a bylam sama w domu robila sie fioletowa nie umiala zlapac oddechu klepalam ja po plecach w roznych pozycjach az ustapilo aleplakac mi sie chcialo prze moja bezradnosc.... tak sobie czytalam o lewatywie ja mialam cc wiec mi dali przymusowo i powiem wam ze nie dzialala dlugi czas a jak zadzialala to troszke i pozniej mnie tak okropnie brzuch bolalal jak na biegunke ale nie moglamisc do toalety bomnie na cewnik zawolano i pozniej operacje....zreszta terazmam problemy za nic nie potrafie sie wyproznic juz ponad tydzien zas......powtorka z poczatkow ciazy...

znacie jakies sposoby na pobudzenie laktacji? zaznacze ze nie ma tutaj zadnych herbatek laktacyjnych. mam strasznie malo mleka nie zaleznie od tego ile jem i pije z dnia na dzien coraz mniej niie wiem czy trace mleko czy co... mala nie ssie a jak juz to max 2-3 razy i stopuje....w szpitalu przyciskali mi piers ja nie porafie bo boli jak cholera sutki to wrecz mnie pieka..

Judytka- trzymam kciuki za jutro ;) a i co do bolacych , twardych piersi pomaga picie cieplej wody lub cieplego mleka mozna tez wziasc kawalek materialu zamaczac go w cieplej wody i ukladac na piersi albo poprostu przemywac je ciepla woda.. mi to pomaga. co do sutkow mi juz 3 tyg leci jak odciagam mleko wiec juz sie zdarzylam przyzwyczaic..

haha marciolka jak to z ta Ulcia jest ze sprzatasz masz wlasciwie aktywny tryb zycia a ona nadal w srodku? ale rozumiem cie ja do cesarki tez przeklinalam na wszysytko a co dopiero jakbym miala czekac do 19 maja nie daj boze przenosic tutaj nie tak latwo sie zgadzaja na wywolanie zwykle czeka sie do 40 tygodnia. nie mialas wyboru cesarki? cichadoro gratulacje synus sliczny! wy to macie dobrze z tym ktg ja mialam tylko raz moze 10 min przed operacja... a i mam pyt kiedy powraca miesiaczka po cesarce?

marciolka-uwierz ze chcialabym ja zostawic czasem na golasa ale tesciowa probuje sie klocic ze mna ze bakterie mala bedzie miala.. dzis mam cala noc nie przespana.. mala nie spala nie chciala nawet lezec w lozku caly czas zmienialismy sie z mezem i tesciowa bo na rekach nnie plakala , sorry to nie placz jeszcze nie widzialam zeby plakala ona poprostu krzyczy wrzucam zdj malej mozecie zobaczyc roznice koloru skory mojej tesciowej a dziecka mojego meza karnacja jest troszke jasniejsza... a no i ta mina malej....