Skocz do zawartości
Forum

izzi098

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez izzi098

  1. izzi098

    Majoweczki 2014

    wlasnie wrocilam... doktor zrobil polowkowe... z dzieckiem wszystko ok , serduszko bije jak nalezy co prawda wagi nie sprawdzil bo stwierdzil ze wage sprawdza kilka tygodni przed porodem ale w sumie tym sie nie przejmuje... krew pojawila sie przez to zle ulozenie pepowiny... pepowinna powinna byc nad glowka dziecka albo w poblizu glowki a u mnie znajduje sie w nozkach .. lekarz powiedzial ze jest zagrozenie ale jezeli bede duzo odpoczywac , nie podrozowac nie przemeczac sie czyli tak zwany tryb "lozkowy " to bedzie wszystko ok . dal mi w razie wypadku specjalny papierek dzieki ktoremu gdy zas zobacze krew ide od razu do szpitala na obserwacje. ale chyba z mezem pojdziemy jeszcze do innego ginekologa , bo jakos ten nie potrafil szczegolowo powiedziec na temat tej pepowiny ... ja sama tez nie wiem jak duze jest to zagrozenie i czy dla obojga itp...
  2. izzi098

    Majoweczki 2014

    moj maz zadzwonil do doktora jutro mam sie szybko pokazac juz bez rejestracji po 12.. moj maz oczywiscie rozmowa na "poziomie" zaczal mowic ze mialam plamki krwi na spodniach juz pomijajac ze to nie spodnie a bielizna , do tego caly czas zaznaczal doktorowi ze to tylko male plamki nic wiekszego tak jakby chcial uslyszec od doktora ze mamy sie nie martwic ... a mnie zdenerwowal... doktor zas swoje ze mamy szybko przychodzic bo lepiej to sprawdzic...
  3. izzi098

    Majoweczki 2014

    ale przeciez dziecko gdy spi z rodzicami rowniez na plaskiej powierzchni... to samo ja bym napewno dziecka nie przygniotla bo mam czuly sen i pewnie co chwile sie bede budzic by sprawdzic czy wszystko ok w lozeczku tak samo bym sprawdzala... dlatego nie widze problemu tutaj.. maz tak samo chce mala w naszym lozku ... do karmienia piersia tez nie bedzie zadnego wstawania brania dziecka z lozeczka i ponownego polozenia sie by dziecko nakarmic.. na lozeczko w naszym przypadku musimy troche pieniedzy uzbierac bo tu strasznie drogie lozeczka i to bez materaca masakra jakas... przewijak tez trudny do znalezienia...
  4. izzi098

    Majoweczki 2014

    bedziemy dzwonic do lekarza ale on dostepny dopiero od 22 .. a u mniie 7.30 musze czekac;/
  5. izzi098

    Majoweczki 2014

    anelwi- problem w tym ze zwykle gdy mysle ze cos sie dzieje dziecko sie odzywa daje znac z zyje i sie uspokajam. 5 minut temu kopnelo pare razy.. ale sprobuje zadzwonic do ginekologa niestety w godzinach wieczornych jest dostepny wiec musze czekac... wydzieliny ciazowej mam mniej ... siara sie uspokoila po nocy wlasciwie nic nie mialam teraz tez juz nie widze. paranoja no niby widzi sie malutka plamke krwi ale dziecko zaczyna sie ruszac i to momentalnie rozwiewa wszystkie czarne mysli..
  6. izzi098

    Majoweczki 2014

    jeszcze sie chcialam was doradzic bo po wieczorze jak zawsze wzielam kapiel i na bieliznie zauwazylam malutka plamke krwi i teraz nie wiem czy powinnam panikowac czy byc spokojna. wczoraj dziecko szalalo w brzuchu dzisiaj jest mniej aktywne duzo mniej wrecz kilka razy musnelo mnie od rana a u mnie juz 16 i nic wiecej..ale tez dzis cos apetytu nie mam jedyne co zdarzylam zjesc to ciastka 3 banany zupe i kawalek ryby..
  7. izzi098

    Majoweczki 2014

    marciolka- a dostalas cos od lekarza na te bakterie ? bo moj ciagle przepisuje mi to samo z czego pomaga na gora 2 tyg i pozniej zas te bakterie sie odnawiaja. anelwi- ja nie doswiadczona ale my zdecydowalismy z mezem ze przez pierwsze 3 miesiace bedziemy spac wszyscy razem w jednym lozku pozniej zaczniemy przyzwyczajac malenstwo do jej wlasnego lozeczka. moja siostra robila tak ze na poczatku wszyscy spali razem pozniej usypiala je w jej lozku po czym delikatnie brala i przenosila do malego lozeczka... i tak stopniowo oduczyla malego . my tez nie mamy dodatkowego pomieszczenia dla dziecka wiec tak czy siak bedzie z nami w naszym pokoju .. jeszcze mieszkamy u tesciow pozniej przeniesiemy sie na swoje i dopiero bedzie sie myslec o pokoju dla dziecka.
  8. izzi098

    Majoweczki 2014

    kasia111- mam dokladnie to samo... jakbym czula lozysko zaraz pod skora. czasem jak przyloze reke gdy mala sie rusza to potrafie wyczuc pewne czesci ciala... dziwne to ale czekamy w takim razie na wieksze brzuszki i moze powinnysmy sie cieszyc bo pozniej juz bedzie tylko "gorzej" co do szkoly rodzenia ja tez nie skorzystam ...jakos watpie ze to mi w czyms pomoze... tak jak Kasia wspomniala kiedys nie bylo czegos takiego kobiety doskonale sobie radzily a nawet lepiej niz my teraz ... wiec pieniadze stracone... ania33316- tez nie popadajmy w az taka paranoje by specjalnie franie kupowac za drugim razem ja juz mam zamiar prac ciuszki dziecka z moimi ... ewentualnie w rekach jakies ciezsze do wyprania ... kurde cos mnie trafia z ta siara .... leci leci leci konca nie widac... zas musze prac biustonosz...
  9. izzi098

    Majoweczki 2014

    i czemu kurcze tluszcz mi w brzuch nie idzie tylko w uda i tylek... nic a nic tluszczu w brzuchu podejrzewam ze tez dlatego ten brzuszek taki malutki... juz mi zwrocilo pare osob uwage ze wszystko mi ucieka do ud...
  10. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej wiecie co nie zadzwonilam wkoncu do lekarza... bol mialam nawet przy lezeniu jakos to przeczekalam po czym dziecko sie poruszylo to mi dalo calkowity spokoj dzisiaj rano tez sie wiercilo wiec byle do nastepnego czwartku i wizyty.. za to siara z piersi leci jak szalona.. nie kupilam jeszcze wkladek i tak biustonosze musze prac za kazdym razem , pizamie po nocy tez bo mam mokre albo suche plamy od siary...masakra jakas z tym... marciolka - ja tez mam z tymi bakteriami problem bylo ich minimalna ilosc i zas na nowo sie powiekszylo... tak jeszcze te kilka miesiecy musze z tym walczyc... a wlasnie co do ciuszkow dla dziecka ja zaczne wyparzac w maju .. ale tutaj ludzie doradzaja mi wyprac ciuszki w cieplej wodzie z mydlem dla niemowlat to dobry sposob ? czy znow tutejsze "przesady".
  11. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej dziewczyny doradzcie mi bo ja juz doslownie placze... dostalam jakiegos dziwnego bolu cos jakby skurcze czasem z lewej strony a czasem z prawej strony brzucha teraz akurat po prawej stronie... dziecko czulam tylko rano tak pozniej wgl juz nie czulam ...brzuch mam napiety... dziwny bol bo jak sie schyle to ustepuje ale jak jestem wyprostowana czy chodze to boli nie wiem czy mam dzwonic do lekarza czy przeczekac...
  12. izzi098

    Majoweczki 2014

    mamusia1987- witamy cie :) wspolczuje mdlosci ;/ kiedy masz wizyte? marciolka- gratuluje kolejnej coreczki :) powiem ci ze mnie uspokoilas co do wagi dziecka... twoja wazy prawie 400 g a tu niektore maja juz prawie 600.. zbaczymy ile mojemu sie uroslo... ja sobie tlumacze ze dziewczynka ma czas na przybranie wagi :) sylwianna- ja krew mialam robiona ponad miesiac temu wtedy wszystko wszystko ok nastepne badanie robie w lutym... ale az sie dziwie ze wyniki mam ok a zajadam slodyczy ile wlezie...
  13. izzi098

    Majoweczki 2014

    ktora z was dziewczyny spodziewa sie wizyty do konca tego miesiaca? ja sie wybieram w czwartek za tydzien a jak bede zniecierpliwiona to sie umowie nawet na kolejny wtorek bo w srode doktor nie przyjmuje. mnie moze czeka wkoncu polowkowe najwyzsza pora... cichadoro- kiedy masz slub dokladnie?
  14. izzi098

    Majoweczki 2014

    nie jestesmy spokrewnione to prawda ale u mnie w rodzinie tez duzo przypadkow ktore rodzily duzo przed terminem .. ja sie boje bo moj masz urodzil sie w 7 miesiacu dlatego .. co do jedzenia nie nie ma tu nic , zeby zupe ugotowac potrzebuje przypraw chocby kucharka a tu bazuja wlasciwie tylko na chilli i curry.. zadnych kostek rosolowych itp. sery zolte tylko topione bialych tu nie znajdziesz...twarogu tym bardziej nie znajde. a warzywa sa oczywiscie wczesniej caly czas jadlam salatki i kanapki z pomidorem ogorkiem itp teraz juz ta zachcianka minela... zjesc zjem warzywa ale juz mniej.. teraz mam na slodycze zachcianki .. i tak zdarza mi sie jesc raz na miesiac kfc , jakis tam makaron z warzywami , generalnie wszystkobazuje na tluszczu i ostrych przyprawach... jakos te kobiety tu rodza zdrowe dzieci wiec skoro one moga ja tez...
  15. izzi098

    Majoweczki 2014

    Olgaak- niestety mieszkam w kraju w ktorym rogala kupic nie da sie... i tak sama tworze rozne rzeczy... probowalam juz z dosc sporego koca zrobic rogala pomoglo troche.. ale ja tez w jednej pozycji spac nie umiem i sie krece... kurcze 5 kg to niezly klocek... ale to nie zalezy od tego ile ty jesz ... bo ja jem slodyczy mase , innych tluszczow ,kfc na co tylko przyjdzie ochota tez.. a ginekolog sie zaczal martwic ze dziecko zbyt male jest niz wiek ciazy... wszyscy mi powtarzaja ze to nie zalezy od tego ile jesz a jak zdrowo jesz... i wszedzie to indywidualne.. ja sie zas boje bo tesciowa rodzila swoje dzieci w 7 miesiacu ciazy.. czyli tak by wygladalo jakbym za miesiac wedlug nich miala juz rodzic... nawet nie wiem gdzie to dziecko jest bo brzucha nie ma... ja sama tez urodzilam sie przed terminem pol miesiaca .. mam nadzieje ze ja doniose ta ciaze do maja ..
  16. izzi098

    Majoweczki 2014

    hej dziewczyny ja sie nie odzywam zbyt czesto przez brak czasu.. malo czasu na jedzenie a tym bardziej na to by otworzyc komputer... Olgaak - ja mam uplawy choc ja to nazywam wydzielina czasem wyleci ze mnie zoltawa gesta .. a czasem zwykla biala czasem jest jej mniej a czasem duzo wiecej... tyle ze ja mam problem z infekcja drog moczowych... od 4 miesiaca ciazy walcze z tym aplikuje krem biore leki ustepuje na jakis tydzien i ponownie to samo. ja juz sie nie przejmuje tym... jezeli pojawi sie krew to zaczne dzialac jak narazie musze przyzwyczaic sie do czestego zmieniania wkladek. malinka - ale ja tez mam cos nie tak z lozyskiem... doktor za bardzo niechcial mi nic mowic caly czas powtarzal ze on chce sie teraaz tylko i wylacznie skupic na rozwoju dziecka... i ze mam sie niczym nie martwic.. ja mam tak ze jak sie nie wyproznie a nadal mi sie to zdarza to dziecko sie nie rusza co zmusza mnie do walki o wyproznienie po czym zaraz czuje kopniaki jak mam pelny pecherz a dziecko jest w doskonalej pozycji do jego kopniecia to kopie ten pecherz dopuki nie pojde do lazienki i sie nie zalatwie. na ogol nie rusza sie po tym jak cos zjem a wrecz przeciwnie jak nic nie zjem i domaga sie jedzenia... tez nie czuje jakos czesto ruchow a brzuch w porownaniu z 18 tygodniem nic sie nie zmienil.. tak stoje w miejscu ...ruchy tez nie sa czeste tylko rano i wieczorem tak to wydaje mi sie ze spi czytalam dzisiaj ze dziecko w 23 tygodniu spi do 20 h... wiec w moim przypadku to noc i poludnie... tak to czasem sie odezwie ale mi wystarczy jeden poranny kopniak na caly dzien ... Olgaak - to w takim razie we mnie tez urwis.. czasem jak kopnie to brzuch az zaboli dzis rano uparla sie na pepek tak mi zaczela kopac w niego ze az wstalam i ja troche "pokolysalam" uspokoila sie. to jest naprawde wspaniale uczucie ale czasem wrecz bolace..moj maz nie potrafi zrozumiec jak ktos moze sie w brzuchu ruszac:) i ciagle pyta jakie to uczucie probuje dostrzec ale jak narazie udalo mu sie dostrzec tylko wtedy gdy mala zmieniala pozycje wiec brzuch troche zafalowal ale kopniakow jeszcze nie zauwazyl jacys slepi ci faceci ja nie wiem.... co do wagi ja tez wlasciwie nic na plusie tluszcz mi idzie w uda nic w brzuch... rozstepow mase na tylku mam na brzuchu za to nic a nic... a i chyba zaczynaja sie problemy ze spaniem w nocy spac nie umialam to z jednej str brzuch mnie bolal to z drugiej tak sie krecilam do rana... maz tez ucierpial na tym zostal skopany przeze mnie... co najlepszee czasem budze sie w nocy siade na lozku i maz sie w tym samym czasie budzi pyta co sie dzieje... ja mu ze chce juz urodzic bo coraz ciezej sie robi:) on dla pocieszeenia masuje mi plecy i mowi ze jeszcze troszke...
  17. izzi098

    Majoweczki 2014

    tak jak marciolka wspominala wlasciwie szycie dla wlasnego komfortu... tak mi doradzono bo podobno w tych szpitalach niby daja ale doslownie wszystko ci na wierzch wychodzi wiec zamaist zakrywac jeszcze wiecej odkrywaja te ubrania... dzisiaj rano sie obudzilam z mokra pizama zas mi siara wyszla ale tylko z jednej piersi jak narazie... Oglaak- ladnie ja bym nie mogla bo u mnie w rodzinie juz Michalina jest.. tutaj pewnie tez mieliby problem z "ch". w takim razie juz od poczatku wiedzialas ze dziewczynka bedziee? intuicja ci tak podpowiadala?
  18. izzi098

    Majoweczki 2014

    olgaak - niby myslelismy nad Julia ale tylko ze wzgledu na to ze mieszkam w innym kraju i to imie mozna na angielski przetlumaczyc.. myslelismy jeszcze nad Melani ( Mel) ale trudno jest wybrac zwlaszcza gdy ma to byc latwe w wymowie dla polakow i ludzi tutejszych.. a ty masz juz jakies imiona? kasia-maj- ja mam tylko rzeczy od ludzi ktorzy mi je podarowli nic sama od siebie nie kupilam.. mam zamiar 1 lutego przed wizyta u doktora.. ale to tez nie pewne .. a wiecie juz co macie zabrac dla siebie do szpitala ? bo mi kazano wrecz kupic material koniecznie bialy isc do krawcowej by mi uszyla z niego cos pizamo podpobnego nie wiem czy w Polsce maja takie chore zasady... wiem ze moja siostra brala poprostu pizamie a ze porod nastapil szybciej to wziela pierwsza lepsza i leciala do szpitala...
  19. izzi098

    Majoweczki 2014

    olgaak- u mnie tez dziewczynka :) jak u wiekszosci z nas ... mezowi marzyla sie coreczka ja zas przeczucia mialam na chlopczyka ale mylilam sie... dziewczyny wczoraj rano z jednej piersi wyciekala mi tak jakby woda bluzke mialam mokra pozniej na wieczor sprawdzilam biustonosz i widzialam plamy bezbarwne .. to moze byc juz siara?
  20. izzi098

    Majoweczki 2014

    olgaak- a juz wiesz co ci w brzuchu siedzi ? a i czy juz sie rusza? wiec miejmy nadzieje ze i tym razem sie wchlonie ciezko mi sobie wyobrazic jak oni operuja jajniki w czasie ciazy... napewno ciaza w jakis sposob przeszkadza...
  21. izzi098

    Majoweczki 2014

    Olgaak- ja rowniez mialam torbiel na jajniku .. ale dlugo przed ciaza.. wiem jaki to bol .. usuneli mi go ale trafilam na niezbyt profesionalnych lekarzy i przy okazji uszkodzili mi jajnik .. po czym powiedzieli ze bedzie ciezko z zajsciem w ciaze... a teraz juz 22 tydzien wiem jakos sie udalo... ale zycze ci szczesliwego rozwiazania tego bolacego problemu doskonale wiec co to pocieszeniem jest to ze z dzidzia wszystko ok..:) ania - ja tez cesarka ... choc nie zbyt mi to odpowiada chcialabym naturalnie poza tym ciezko mi bedzie powrocic do normalnego zycia po cesarce jak znam siebie ... najgorsze ze nikt tutaj za bardzo nie pomoze przy dziecku i mimo cesarki bede musiala jakos sie zajmowac mala... ale czegoz sie nie robi dla dziecka... malinka- nie przejmuj sie :) ale to jest dziwne na poczatku kwiaty itp a potem totalna zmiana... moj maz przed malzenstwem byl wrecz perfekcyjny jedzenie do lozka itp po slubie to ja mu musze te jedzenie podawac poza tym gra wiecznie w glupie gry gdy wraca z pracy mowiac ze to go relaksuje i narzeka ze cos jest nie posprzatane jedyny pozytek z niego to to ze chodzi do pracy i zarabia .. masakra no. kasia-maj- tesciowa..... wiem cos o tym.. zazdroszcze osobom ktore moga powiedziec ze tesciowa to jak przyjaciolka ...u mnie ciagle konflikty z tesciowa... kasia111- mam to samo ze spaniem i kurcze nie wiem co robic... niby usypiam wiecznie zmieniam pozycje z czego rano wstaje i wcale nie czuje sie wyspana wrecz czuje jakbym cala noc nie spala .. nie mam duzego brzucha wiec mi nie obciaza dlatego tak jak pisalas co bedzie dalej jak nasze brzuchy urosna.... a dzieciaki zaczna mocno kopac... chyba czekaja nas bezsenne noce ;/
  22. izzi098

    Majoweczki 2014

    anelwi- moja tez w pecherz kopie ale nigdy wtedy gdy jest pusty zawsze gdy pelny .. moje dziecko juz zaczyna dawac o sobie znac nawet gdy sie poruszam a tak to zawsze bylo spokojne gdy sie polozylam zaczynalo figlowac.. teraz przy zwyklym spacerze zaczyna swoje figle.. ania- co do meza.. moj tez bierze pewne sprawy z taka lekkoscia jak gdyby nic sie nie dzialo a dla mnie akurat te "pewne sprawy" sa wazne i dochodzi do nieporozumien... nie ma u nas cichych dni to raczej trudne by bylo do zrealizowania... ale w kwesti nie zrozumienia od str meza ja cie doskonale rozumiem... hey potraficie spac gdy dziecko wam figluje ? bo za kazdym razem jak ide spac lub sie przespac nasza kochana pierworodna zaczyna kopac przewracac sie i bog wie co jeszcze... tak siedze do okolo 30 min i czekam az przestanie bo kurcze nie usne z jej figlami...
  23. izzi098

    Majoweczki 2014

    fasolinka- to mnie pocieszylas w sprawie brzuszka :) ciesze sie ze z twoim maluszkiem wszystko ok :)
  24. izzi098

    Majoweczki 2014

    agata- nie martw sie wszystko bedzie ok wiem ze latwo powiedziec ale kazda z nas ma tu jakies zmartwienia a mimo tego musimy wziasc sie w garsc dla maluszkow... zobaczycie jeszcze troszke a wszystkie zaczniemy narzekac ze dzidzius nie chce wyjsc albo termin porodu za kilka dni i pelno obaw w glowie jak to bedzie... jeszcze troszke :) Aguula -zadalam ci pytanie jakis czas temu jak to z obywatelstwem dla twojego maluszka ? wiesz cos moze na ten temat ? czy dziecko bedzie mialo obywatelstwo przyznane od kraju w ktorym sie urodzilo czy rodzic jako polak moze mu przyznac polskie obywatelstwo...
  25. izzi098

    Majoweczki 2014

    kurcze wylecialo mi z glowy .. mam taki problem moze ktoras z was tez to miala... na plecach juz od bardzo dawna mam wysypke takie zgromadzenie czerwonych swedzacych plam... bylam u doktora to dawal mi masc po ktorej znikalo i za chwile za nowo sie pojawialo czyli bezsensu jest wrecz kupowanie tej masci bez konca gdy to sie ponawia.. maz mowil ze jutro rano pojdziemy z tym do lekarza ale watpie ze cos na to poradzi.. na brzuchu tez mam leciutko czerwone plamki one akurat mi nie przeszkadzaja ale to na plecach zaczyna mnie juz denerwowac... co do wozka ja nie kupuje szczerze jestem tu juz 8 miesiecy i jeszcze ani razu nie widzialam kobiety z wozkiem kazda trzyma dziecko w rekach zreszta i tak tu nie ma gdzie z wozkiem pospacerowac... moze pozniej kupimy ale spacerowke... za to moge polecic wozek emajlunga moja siostra odkupila od kolezanki i uzywala go 3 lata wozek wygodny , ciezki jezeli chodzi o przenoszenie .. ale dla maluszka wrecz idealny moja sisotra byla zadowolona.. szukala wozka z duzymi kolami i co bylo dla niej najwazniejsze nie plastikowymi a metalowymi ten wozek spelnil wymagania... ten wozek moge polecic jezeli ktoras z was zastanawia sie nad jego kupnem. ja kilogramow nic a nic choc wydaje mi sie ze w uda mi wszystko leci dlatego brzuch stoi w miejscu ... juz umowilismy sie z mezem ze po porodzie bede chodzic z nim na silownie :) misi- gratuluje chlopczyka:) Aguula- nie wiem jak we Wietnamie ale tutaj codziennie ryz jedza.. i jak tu nie jesc tych "nie zdrowych " rzeczy... ja juz jem wszystko doslownie....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...