paula9878

Jusia również trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze zakończyło Miałam dziś koszmarny dzień ;/ Zadzwoniłam do lekarza że chyba odszedł mi czop śluzowy i rano na wkładce miałam plamkę krwi, kazała mi natychmiast przyjechać. Po badaniu okazało się że to nie było czop szyjka długa zamknięta skórczów brak ale dostałam skierowanie do szpitala na obserwację. Pojechałam na IP a tam szanowna pani pielęgniarka oznajmiła mi że nie przyjmą mnie na oddział ponieważ jestem w 34 tc nie robiąc mi żadnych badani kazali jechać do mojej gin żeby przerobiła nazwę szpitala na inną ( Byłam w szpitalu w zambrowie a mnie kierowali na łomżę). pojechałam do gin a ona zdziwiona i zdnerwowana na jakiej podstawie nie robiąc mi żadnych badań nie przyjęli mnie do szpitala ale i tak jak dowiedziała się ze kierują mnie na łomżę i że nie załatwili mi nawet transportu tylko samemu kazali jechać to zaczeło się piekło. Gin zadzwoniła na IP i po ochrzanieniu wszystkich od pielęgniarek zaczynając na lekarzu kończąc kazała mi jeszcze raz jechać na IP i jeżeli nadal będę się na łomżę upierali to mają mi załatwić transport a jeżeli nie to na odwrocie skierowania miał mi napisać lekarz dlaczego nie przyjmują mnie na oddział. Gdy dotarłam do szpitala lekarz mnie zbadał ale zrobił to tak brutalnie że myślałam że mnie rozerwie!!!! Jego zdaniem mam rozwarcie na 2 palce. Przy czym nie czułam żebym miała skurcze i jak pisałam wcześniej moja gin powiedziała mi że nie mam żadnych objawów porodu. Skończyło sie na tym że wróciłam do domu. Jutro zadzwonie do gin i powiem jej że mnie nie przyjeli zobaczę co ona na to. Ja mam nakaz leżenia w łózku odpoczywania. Dalej jestem wściekła wrrrr........

Tylko z jednym. Termin z OM mam na 18 stycznia z USG na 17 stycznia ale na ostatnim USG został zmieniony na 12 stycznia.

Termin mam na 18 stycznia. I pewnie dlatego tak panikuję :P

Witajcie dziewczyny :) Tym które już urodziły Gratuluje a Tym które jeszcze pozostały w dwupaku życzę łatwego i bezbolesnego porodu :) Co prawda jestem styczniówką ale coś czuję w kościach że urodzę już teraz. laura04 ja na KTG chodzę już od 31 tc i mam robione co 2 tygodnie. A z tym przenoszeniem chłopców to raczej tak nie do końca w mojej rodzinie nie było przypadków że chłopiec był przenoszony wręcz przeciwnie zawsze rodzili się przed terminem :) Mam do was takie małe pytanko. Kiedy odszedł wam czop śluzowy i ile przed terminem? Mi odszedł wczoraj i trochę panikuje wizytę mam za tydzień.

Dobrze że nic wam się nie stało :) Trzeba uważać i to bardzo zwłaszcza zimą. Dziewczyny jak tam wasza waga? Rośnie, stoi czy może spada? U mnie poszło 1 kg w dół co jest dla mnie dziwne bo jem jak zawsze a nawet ciut więcej :)

Mnie tak pachwiny bolą i ciągnie mnie w dół że ciężko mi przejść 800 m do sklepu i z powrotem zwłaszcza w taką pogodę jaka jest teraz. Lód lód i jeszcze raz lód dziś to mało brakowało i bym orła wywinęła :( masakra jakaś ;/

~marta1988 też tak właśnie myślę że to ten czop może być. A jesli chodzi o bóle krzyża to wczoraj po południu czułam taki tępy ból no i dziś o 5 rano ale to już nie był tępy ból tylko bardzo silny promieniujący na brzuch. Wcześniej mi się coś takiego nie przytrafiło.

jusia współczuję ci bardzo, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, dużo zdrówka Ci życzę. Mnie dziś o 5 rano obudził silny ból żołądka. dodatkowo doszedł ból krzyża promieniujący na brzuch. Nie wiedziałam co się dzieje. Wstałam coś zjeść bo czasami miewam tak że żołądek boli mnie z głodu. w międzyczasie sprawdzałam w jakim odstępie czasu pojawia się ból krzyża i twardnienie brzucha. Mały ruszał się jak zawsze. Na szczęście po 30 min wszystko się uspokoiło. o godzinie 10 zauważyłam na wkładce galaretowatą wydzielinę trochę jakby brunatną nie było tego za wiele. i tak się zastanawiam czy to może być czop? Czytałam gdzieś że nie musi odrazu odchodzić cały tylko że może stopniowo odchodzić. co o tym myślicie? Jeżeli chodzi o mówienie do Maleństwa w 3 os to ja tego nie praktykuję. Mówię do niego w 1 os. lp :) a on i tak nie słucha hehe mały uparciuch z niego :)

Ychna Dziękujemy za życzenia i również życzę Wam wszystkiego najlepszego :) Od kilku dni mam dziwne myśli że nie donoszę do stycznia mojego Maleństwa i że urodzę w grudniu... Nic tego nie zapowiada wyniki są świetne ale mam takie głupie wrażenie... Sama nie wiem czy mi już hormony tak szaleją, czy może psycha już siada hehe :) a może to strach przed byciem samą w terminie porodu? Wiecie na święta przyjedzie mój narzeczony z zagranicy i moja mama ale w styczniu ich nie będzie ;/ Będę sama w domu ehhh ;/ Sorki że tak przynudzam ale musiałam się komuś wyżalić odrazu mi lepiej sie zrobiło :)

Mimo tego że spodziewam się synka mam wszystko kolorowe :) Jednym z powodów tego jest moja obawa że mój synek okaże się córką hehe :) a drugi powód jest taki że nie za bardzo przepadam za niebieskim kolorem :) Miłego dnia życzę :)

Również zaopatrzę się w laktator. a co do USG mam dopiero mieć 17 grudnia w moje urodzinki hehe :)

marteenkaa4 wczesniej nie miałam czegoś takiego ale jakieś 20 min temu kuło mnie podbrzusze później przeszło to na ból jak na miesiączkę i stwardniał mi brzuszek po jakiś 5 min przeszło również nie wiem co to może być... wizytę mam dopiero za 2 tygodnie

Też wczoraj byłam na wizycie badania na HBS w pożądku. Miałam robione pierwsze KTG wyniki również prawidłowe :) następna wizyta 17.12. będę miała znowu robione KTG i USG ~jusia to miałaś niespodziankę podczas wizyty :) ale lepiej wcześniej się dowiedzieć o tym że synuś to jednak córcia przynajmiej takie jest moje zdanie. No więc gratuluję Ci córeczki :) Ja również mam taką obawę że po porodzie okaże się ze mój Synuś to jednak Córcia hehe :) Ale i tak najważniejsze aby było zdrowiuteńkie :)

oooo takkk już jest coraz ciężej, podbrzusze boli, dochodzi do tego ból kości łonowej no i żebra ponieważ mój synuś bardzo lubi tam nóżki sobie wpychać i ani myśli przestać hehe :)

Ja jestem rocznik 92 i byłam szczepiona. Również trzymam kciuki żeby nic się nie działo. Miłej niedzieli życzę :)

Obecne badania jakie miałam zlecone na HBS Ag są właśnie na wykrycie przeciwciał przeciwko WZW B. Jeżeli nie byłaś szczepiona na pewno badanie to wykryje.

Z tego co mi wiadomo szczepienia przeciw WZW B wykonuje się zaraz po porodzie razem ze szczepieniem przeciw gruźlicy. Są to szczepienia obowiązkowe więc powinnaś być na nie szczepiona .

Hej dziewczyny :) odkąd dowiedziałam się o ciąży nie smaruje się żadnymi kremami na rozstępy. Ale zakupiłam sobie "Sexy mama" z Bielendy i smarowałam się nim tylko jak czułam ze skóra strasznie mnie swędzi. Jestem obecnie w 32 tc jak na razie nie mam żadnych rozstępów (odpukać) i oby tak dalej. Z tym że u mnie to prawdopodobnie skłonności genetyczne. Ani moja mama ani moja siostra po 3 dzieci nie miały żadnych rozstępów :)

Nie miałam jeszcze tych badań. Teraz robiłam badanie na HBS-Ag. Ale znając moją gin te badania są jeszcze przede mną.

Czytałam że jeżeli łożysko zestarzeje się za szybko to przestanie być wydolne czyli maluszek może być niedożywiony i nie dotleniony co jest wskazaniem do wywołania porodu :( We wtorek mam kolejną wizytę więc zobaczymy co z tym łożyskiem się dzieje. Ale póki co wszystko jest w porządku Mały rozwija się książkowo :) I jak to stwierdziła Pani doktor taki mały to on nie będzie jak się urodzi hehe :) Ja jestem w 32 tc i 5 dniu.

Hej dziewczyny :) jak się czujecie? Mi dokucza zmęczenie, ból pleców i dość ciężki już brzuszek hehe. Tydzień temu byłam u lekarza Maluszek już odwrócony główką w dół :) ważył 1850 g i nie chciał dać się zbadać hehe :) Termin porodu zmienił mi się na 12 stycznia. Niestety dowiedziałam się również że łożysko mi się starzeje :( następna wizyta 3 grudnia. Zobaczymy co będzie. Ychna życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

Też mam zamiar hartować maluszka :) Moja koleżanka nie wychodziła z małym dość długo na dwór mimo że rodziła w maju to później gdy z nim wyszła to zaraz jej chorował. Mam te same uczucie co Vaiiola też chciałabym żeby już był 37 tc bo jestem już zmęczona a nie wiem co jeszcze będzie do porodu hihi :)

Vaiiola jednak Cię pobiłam w brzuszku mam 108 a przytyłam też 15 kg :(

Hej dziewczyny jestem dokładnie w tej samej sytuacji. również wolałabym załatwić sprawy przed porodem i żeby mój narzeczony mógł sam stawić się do USC

Witam skurcze BH mam od 21 tc moja gin mówi że to normalne bo wiadomo każda ciąża jest inna i jedne doświadczają tych skurczy wcześniej a inne później najważniejsze że maluszkowi nic nie jest. W razie gdyby skurcze były odczuwane bardzo nieprzyjemnie mam brac nospe forte. annaanna84 mi równiesz podczas nich ciężko się oddycha