Mikołajowa mama

Mój syneczek to przedszkolak szkolny uczeń jeszcze nie. Lecz w przedszkolu jest się uczniem życia uczy się. I dlatego rajty trzeba, by biegało zwinnie się. Fiku miku na podłodze i szpagaty robią się. A piżama też potrzebna Aby dobrze wyspać się, bo dzień długi jest przed nami - - kto się ścigać chce??? Majty dopasować trzeba by nie „dyndał ptaszek” w nich Samodzielny też się robię „mamo ty nie pomóż ubrać ich”. Kredki, blok i farbki trzeba do plecaka wrzucić w mig Bo tam Pni na mnie czeka I ekipa raz, dwa, trzy. W Pepco wszystko znajdziesz to i masz czas iść do zoo. Nowy sezon zacznie się więc rodzinnie cieszmy się.