Ponadczasowa, wielopokoleniowa bajka nie tylko dla dzieci. Maję i Gucia zna każdy. Lubimy ich całą rodziną. Dlaczego? Maja uczy, Maja pokazuje, Maja jest wzorem do naśladowania, Maja pociesza, Maja jest wrażliwa, Maja umie się dzielić, Maja ma przyjaciół. A Gucio? Gucio leniuchuje, Gucio się boi, Gucio uczy się wiele od Mai, Gucio marudzi. Obraz i sytuacje przekazywane przez bohaterów kreskówki pokazują dziecku w najlepszy z możliwych sposobów, że każdy jest inny, i że można czasem się bać, można czasem poleniuchować, ale i można być uczynnym, dobrym i to drugie zachowanie daje w rezultacie pozytywniejszy efekt niż pierwsze. Maleńkie owady w wielkim świecie to takie dzieci w realistycznym. Mały może zdziałać wiele. Uwielbiam Maję i Gucia za to, że każdy z nas może się z nimi utożsamiać i być choć na chwilę tym małym mądralą ciekawym świata, lub leniuszkiem czekającym na podanie pomocnej dłoni. Syn i córka z chęcią wielką oglądają z nami "Pszczółkę Maję" i jest to dla nas powrót do dzieciństwa, a dla nich nauka i dobra zabawa.
