EwelinaZ

Ja od 12 do teraz sterczałam nad pierniczkami :) Ale się zmachałam przy wałkowaniu ciasta... Chciałam jeszcze ogarnąć podłogi, ale już sił nie mam :/ Czekam ze sprzątaniem na męża bo ma piątek wolny więc chyba mi pomoże :) Wczoraj wieczorem i dziś rano brzuszek mi się napinał i czułam takie jakby ugniatanie w środku, ale przeszło. Maluszek się czasem wierci więc to chyba nie to jeszcze. Chociaż śpię od paru tygodni na podkładach żeby w razie "W" nie zalać materaca na łóżku.

Co do sexu też z mężem mamy celibacik z własnej woli... Słyszałam że właśnie przed porodem jest zalecany na tzw.przyśpieszenie, ale wiem też że nie zawsze to działa. Ponoć jak się karmi piersią regularnie to laktacja hamuje owulację i nie ma miesiączki.

Moi rodzice ostatnio się prawie poryczeli bo mama miała urodziny i siostra zapewniła im rozrywkę i powiedziała że jest w ciąży więc będą dziadkami średnio co pół roku bo ode mnie w grudniu a od siostry w lipcu ;)

madzialska - tak z Torunia :) Ty też?

Ja myślałam nad położną ale jak usłyszałam że w Toruniu biorą średnio 1500zł a lekarz pewnie ze dwa razy więcej to aż mnie skręciło... Jak byłam z mężem "zwiedzać" porodówkę to akurat trafiliśmy na wyrozumiałe i miłe położne więc mam nadzieję że na takie trafię. Położna mówiła że do szpitala mam jechać jak czop odejdzie i będę miała skurcze regularne tak co 10 minut bo co 5 min. to nie gwarantuje mi że spokojnie dojadę :)

ja po wizycie mały w ciągu 3 tyg nabrał masy ;) bo 1kg teraz z USG waży 3360g jest na tyle duży że wg wagi to termin porodu przesunął mi się z 15.12 na 5.12 ;)

aniolmag - jaki krem do depilacji używasz? Bo ja miałam kiedyś jakiś z Soray'a i nic.... Dupa, że tak powiem.

Co do porodu z mężem to mój się zdeklarował że będzie przy mnie ale wcale się nie obrażę jak nie będzie chciał być do końca... Rozstępów nie miałam aż do teraz... 37 tc leci i rozstępy :/ Ja myślałam też o kosmetyczce ale chodzi mi bardziej o depilacje bo nie sięgam i nie widzę :P ;) tylko jak nigdy nie byłam i nie depilowałam sobie nic woskiem to nie wiem czy przypadkiem z bólu nie urodzę na fotelu u kosmetyczki :P Jutro wizyta to zobaczę co tam słychać u mojego maluszka :) Co do świąt termin mam na 15.12 więc Wigilia w trójkę u siebie. A powiedziałam wszystkim, że jeśli chcą mogą nas odwiedzić w święta, bo my się nigdzie nie wybieramy. Zobaczymy czy ktokolwiek w ogóle przyjedzie, czy się nie obrażą, bo zawsze to my jeździliśmy po wszystkich.

Byłam na porodówce i bez żadnego telefonu, umówienia się weszłam na izbę przyjęć i natrafiłam nawet na miłą panią która zadzwoniła na blok porodowy i spytała położną czy któraś ma czas mnie oprowadzić. Znalazła się Pani Justyna, która pokazała mi salę porodową, opowiedziała co i jak a dodatkowo "załatwiła" mi przyśpieszoną szkołę rodzenia za 1/2 ceny Normalnie szok. Przygotowana byłam raczej na średnio zainteresowane mną babki, które będą chciały się mnie jak najszybciej pozbyć. Na szczęście miło się rozczarowałam.

A co do "zwiedzania" porodówki umawiacie się jakoś telefonicznie najpierw czy tak wchodzicie i się pytacie czy może ktoś was oprowadzić i powiedzieć co i jak?

Ja oprócz sudocremu mam ziajkę do pupy :)

Ja mam nivea baby... a po kąpieli oliwkę w żelu :)

Ja po wizycie :) Kornel waży ok 2,5kg :) Wszystko w porządku lekarz trzyma się okolic terminu 12-15.12.2013 więc wszystko idzie w dobrą stronę. :)

Ja torbę dla siebie powiedzmy że mam spakowaną a dla maluszka jeszcze dziś będę zbierała dane co mam spakować bo idę do lekarza na kontrolę :) Ja mam termin 15.12.2013, ale z ostatniego USG wychodzi, że ciutkę prędzej bo 7.12.2013 ;) będzie albo mikołajkowy albo świąteczny prezent

Dziękuję :) Bo wiem że Bepanhten można i do pupy i do brodawek, dlatego zastanawiałam się na Ziajką... Ale jak mówicie, że lepiej nie to będę się tego trzymać :)