witam kobietki, z chęcią do Was dołączę. Dzisiaj kończę 10 tc termin porodu mam 10.03.2014. To moja pierwsza i bardzo wyczekana ciąża, czekaliśmy na nią 9 lat, po drodze przechodząc 2 procedury ivf, w końcu jak się poddaliśmy i zaczęliśmy procedurę adopcyjną to 3 lipca zobaczyłam 2 kreseczki na teście. Jestem po 1 poronieniu w 6 tc ale w przypadku tej ciąży jestem spokojna, jakoś tak podświadomie wiem, że będzie dobrze. Musi być skoro lekarze od dawna nie dawali nam szans na naturalną ciąże.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam za Was wszystkie kciuki abyśmy wszystkie zostały szczęśliwymi mamami w marcu 2014 :)