majka0209

U nas odpukać noc ok mała dużo razy budziła sie na karmienie ale nie płakala juz. Natalka bardzo mało płacze wręcz wogole. Strasznie ciężko było mi jak tak wrzeszczala cały dzień a ja nie mogłam jej pomoc . Dziewczyny życzę wam spokojnych świat i odpoczynku chociaż przez te 2 dni. Ja zaraz biorę sie za sałatkę jarzynowa i pierogi jutro żurek i sernik a W święta zamierzam odpoczywać.

Dzięki dziewczyny , noc dobrze mała często sie budziła na jedzenie ale wogole nie płakała i teraz uśmiechnięta zajęta swoimi raczkami:) kamień z serca. Szczepionkę braliśmy 6 w1 hexa, rotawirusem zabrakło o idziemy na niego za 2 tygodnie. Mapami ni tytułowy płacz to taki ja moja mała miała płakała bez przerwy wręcz się darla nawet przez sen.nic nie pomagało , czasem udało sie odwrócić jej uwagę to zauważyłam ze nie na łez nawet oczka nie są mocno zaczerwieniona od płaczu a płacze ciagle. Co do tarcia raczkami o budzie to moja tez ciagle trze i od tego ma potowki na buźce . Muszę wam sie pochwalić ze mój mały polpet wazy 4890 jak wychodziliśmy ze szpitala to było 3050.

U nas tragedia, bylismy dzisiaj na szczepieniu o 12, potem mala spala 3 h .A teraz ciagle placze ale jak wrecz siedrze az sie zanosi.Nie mam juz sily nic nie pomaga a noc przed nami.Straszni mi jej szkoda i do tego slabo je.

Dziś byliśmy na szczepieniu o 12 potem mała spała przez 3 h a teraz tragedia bez przerwy płacze i to jak . Juz siły nie mam. Boje sie nocy, tak mi szkoda małej ,nic nie pomaga , noszenie na rękach ,bujanie i do tego nie chce jeść a mi cycki eksplodujące zaraz .

Holborg u lekarza wszystko ok.Powiedzialam mu o wszystkim co czuje i jak to wyglada a on zaczol sie smiac i zapytal, jaka diagnoze wystawil Doktor Google?:) Powiedzial ze takie ciagniecia w dol moge odczuwac po wysilku al nic mi sie tam nie naciaga i szyjka moze byc zdecydowanie nizej bo po porodzie wszystko sie zmienia i ze poki karmie piersia tez jest inaczej,jak zawsze narobilam sobie paniki.chociaz i tak sadze ze troche zbagatelizował to co czuje. Moja mala ladni spala w nocy budzila sie standardowo co 4 h, Jestem strasznie ciekawa ile ona zjada ale nie chce odciagac do butelki i w ten sposob tego sprawdzac bo boje sie ze jej si butla spodoba.My jutro na pierwsze szczepienie az sie boje. Dziewczyny czy wasze dzieci tez maja czerwone slady po szczepieniu na gruzlice w szpitalu po urodzeniu?moja ma az taka kulke w tym miejscu i widze ze tam bedzie sie ropa zbierac bo juz nabrzmiewa.Jutro bede u lekarza to spytam czy to normalne .Najdziwniejsze jest to ze zauwazylam to dopiero z tydzien temu, sama bylam zaskoczona ze odczyn zrobil sie tak pozno, wiem ze tak moze sie zdazac tylko martwi mnie ze ten slad jest nabrzmialy i wyglada ze zaraz peknie. Pasia i Justine zdrowia dla maluszkow, kurde ta pogoda straszna jest, a co do chorowania maluchow to fakt ze szybko sie rozwijaja choroby,czasem w kilka godzin. Flaflusiowa moja tez ma czasem atak wrecz szalu przy cycku ,niby powinna byc glodna a rzuca sie i szarpie ,a jak wkoncu dobrze zlapie to po chwili sie prezy i naciaga mi sutka odchylajac glowe do tylu jak by byl z gumy .Czesto jej sie tak ostatnio zdaza a zwlaszcza w dzien bo w nocy ladnie je.

My urzywamy tych samych smoczkow Avanta ,ostatnio nawet jak kupowałam w aptece maść Bephanten to te smoczki były gratis.Na początku nie chciałam dawać smoczka bo pierwsze dziecko bez smoczka siewychowywalo.teraz nie wyobrażam sobie popoludniowego zasypianie bez smoka. Dziewczyny czy wasze dzieci maja już stałe pory jedzenia czy tez spania? My wogole nie możemy ustalić żadnego rytmu dnia .Jak mi sie uda cis osiągnąć to na następny dzień zawsze coś sie wydarzy co psuje wszystko . Jedyna stała jest kąpiel o 19 ,już tydzien udało mi sie ze mała zasypiają okolo20:30 ale od przedwczoraj znowu sie popsuło i chodzi spać o rożnych godzinach. Wczoraj przeszła sama siebie i nocne spanie złapała o północy.

Pajace ubieram tylko na noc i zawsze pod nie bodziaki , pod bawełniane pajace body z dlugim rękawem a pod cieplejsze body z krótkim . Co do wodzenia dziecka za przedmiotami to warto jest pokazać jakiś przedmiot o geometrycznym kształcie bo to nasze dzieciaczki widza najlepiej.palec może być za mało interesujący. Moja mała od dwóch dni budzi sie o 4 nad ranem i mamy godzinne pogaduchy do poduchy. Nawet mnie nie denerwuje bo jest tak słodka wtedy z tym swoim gaworzeniem i tak cudownie sie uśmiecha ze cieżko sie złością mimo pory jaka sobie na to wybrała. Ze spaniem to budzi sie co 4 h ale około 7 zaczyna co 2 godziny a ogólnie śpimy do 11.

Dziewczyny ciemieniuche trzeba oliwic i wyczesywac bo inaczej zrobi sie brzydka skorupą na główce.

Ja idę na kontrole do lekarza we wtorek,jeszcze nie wspolzylam po porodzie i czekam na pozwolenie od lekarza. Nadal jak chodzę na spacery albo dłużej stoję to odczuwam ciągniecie w dół w środku ,martwię sie ze coś jest nie tak i czekam aż lekarz powie mi ze mogę . Mój M mało mi pomaga co mnie bardzo wkurza i często mu to mowię ale on niewile sobie z tego robi. Ostatnio powiedział ze niech każdy sie zajmie tym co umie i lubi. Ogólnie od porodu to tylko mi doszły obowiązku , jemu nic. Muszę spychać mu mała na ręce i wymuszać żeby sie nią zajmował.

Lolinie czuj sie zle, ja bardzo sie ciesze ze twoja Natalka tak swietnie sobie radzi, a wrecz zazdroszcze troche.Pamietam jak sie cieszylam jak moj syn czegos nowego sie nauczyl.Teraz przy drugim dziecku jestem bardziej wyluzowana i widze ze wszystko z mala jest w porzadku tylko potrzebuje wiecej czasu. Tak sobie wlasnie pomyslalam ze wszystkie jestesmy szczesciarami bo urodzily nam sie zdrowe dzieci, w ciazy czesto mialam takie chore mysli ze jest tyle chorob wrodzonych i ze sobie nie poradze jak Natala chora sie urodzi.

Dziewczyny warto tez pamietac ze kazde dziecko rozwija sie swoim tepem .Nie ma co porownywac, pamietam jak bylysmy w ciazy to nie moglysmy doczekac sie az bedziemy mogly pisac na tym wontku i dzielic sie doswiadczeniami.Przyszlo mi wtedy do glowy ze pewnie bedziemy porownywac dzieci i nawet jak lekarze beda nam mowic ze z naszymi dziecmi wszystko ok to i tak bedziemy sie doszukiwac jakis nieprawidlowosci.Pamietam ze moj syn dobrze tyrzymalglowke jak mial ok 3 miesiecy wiec daje Natalce jeszcze czas.Miedzy moim synem a mojej siostry jest 4 miesiace roznicy i zawsze porownywalysmy,co sprawialo ze ktoras zalamana chodzila.Wierzmy w nasze dzieci i celebrujmy kazda chwile bo tak szybko mijaja a dzieci tak szybko rosna.

Loli wow ,moja Natala podnosi glowke na 3 sek. a twoja na 3minuty od dzisiaj cwiczymy bo chyba tez troche to zaniedbalam.

U nas ani ciemieniuchy ani wysypek naszczescie nie ma.Ale za to wiecznie z potowkami walczymy a zwlaszcza na buzi i szyi .Co do rozwaju to Natala juz bardzo swiadomie patrzy i to jest fajne czasem cos pogrucha ale niewiele tego i chyba nieswadomie bardzo to robi.Do tej pory zdazylo jej sie tylko kilka razy usmiechnac, zazwyczaj ja sie naprodukuje zeby sie usmiechnela ale bez rezultatow.co do trzymania glowki to nadal maly leniuszek jak ja poloze sobie na piersi to pieknie podnosi a jak lezy na plasko na kanapie to kiepsko jej wychodzi, podniesie na troszke i zaraz kladzie na lokciach wogole sie nie podnosi.

Tantum moja mala tez czesto kicha i brzydko oddycha jak nie spi bo jak zasnie to nic nie slychac.Do tego maly leniuch z niej i slabo sie na raczkach opiera a naprawde duzo lezy na bruchu.My szczepienia mamy za tydzien w czwartek, zdecydowalismy sie na 6w1 .

Śliczne maluszki:) loli mała twoja ślicznie trzyma główkę, mojej ciężko idzie , ciagle na bok sobie kładzie ,leniuszek z niej. Co do sukienki na chrzest to wklejajcie jak uda wam sie znaleźć coś fajnego dla matek karmiących , ja szukam takiej co na chrzciny będzie ,komunie syna i wesele nam sie szykuje. 2dotka witamy i zaglądając jak najcześciej ,co do spokojnego leczenia i czuwania dzieci to nigdzie błędu nie popełniłas poprostu nie wszystkim dzieciom sie to podoba daj mu trochę czasu ja zacznie interesować sie zabawkami to będzie lepiej. My szczepienie mamy za tydzień w czwartek i chyba weźmiemy 6 w 1 , ciagle sie zastanawiam nad rotawirusem i pneumokokami czy któraś z was na nie szczepila? Jak sie dzieci czuły? Dziewczyny dzielne jesteście bardzo z tymi szczepieniami ja napewno będę tez ryczeć .

Przepraszam za pisownię ale jedna ręka z telefonu pisze

Pasia u nas tez żadna czapka sie nie trzyma,a ta szydełkowe to już zupełnie ,ona stoi wniejscu a mała kręci w niej głowa na wszystkie kierunki tylko do zdjęcia była poprawiona i dobrze wyszła. Co do ubierania na spacery to kalejdoskop powyżej 15 stopni to jaubieram tylko body na długi i cieplejsza bluzę albo kurteczką,chociaż wole bluzy takie ja na wczesniejszym zdjęciu bo są miejsze.na dół ubieramy spodnie zazwyczaj dresowe i skarpetki. Tak mała udzie na każdy spacer jak jest poniżej 10 stopni to dodatkowo bluzka na długi. Za to młoda jest w śpiworku a czasem jeszcze kucykiem przykryje. Jaguara zdrowia dla maleństwa.

Pasia sliczne to ubranko,my szukamy czegos na komunie mojego starszego synka, tyle pieknych sukieneczek ze hoho, gorzej dla mnie, nic nie wpadlo mi w koko a potrzebuje sukienki dla matki karmiacej i do tego wesele mamy w czerwcu. Jagatka jaki piekny aniolek czekamy na wiecej:) A to na dzisiejszym spacerze z przymrużeniem oka:)

My chrzciny planujemy na koniec lipca dopiero bo chrzestny ze Szwajcari będzie . Co do smoczkow mam Aventa ten najzwyklejszy ,staram sie małej dawać go jak najzadziej ale mała ma takie dni ze wisi na cycku i wcale nie je tylko dyndla sobie i wtedy smoczek jest zbawieniem.co do kolek to ja podaje espumisan po 5kropelek przed każdym karmienie i widzę poprawę.Natalka lepiej śpi i łatwiej jej zrobić kupę. Dzisiaj w nocy przeszła sama siebie spała 6 godzin bez przerwy od 21 do 4 nad ranem w szoku byłam.potem przestraszyła mnie ze ma biegunke bo pampersa zmieniałyśmy 5 razy pod rząd ale chyba na raty robiła ale co sie przytym nastekala . Potem pobudka o 8 rano. Ogólnie śpi ładnie po 4 godziny wiec nie mam co narzekać. Co do butelki to nawet wody nie chce pic muszę z glukozy spróbować ,ile dajecie tej glukozy na butelkę?

Dziewczyny szyjka macicy to jedyny wystający w środku pochwy punkt,dość duży nie da sie go nie wyczuć ,normalnie jest na głębokości całego palca wskazujacego.Na necie są obrazki które pokazują gdzie jest szyjka. Wiec moja jest wyczuwalne po wliczeniu 1/3 palca i zastanawiam sie czy to nie za nisko. Co do wagi to słyszałam ze dobrze jest ja dzieciaczki przybierają ok 200 g na tydzień. Moja Natala w miesiąc przybrała 1150 i mały pilpecik sie z niej robi.

Dziewczyny a jak u was z pologiem.U mnie minął miesiac od urodzenia i nadal plamie ,do tego podkusilam sie wczoraj o samo kontrole i zauwazylam ze moja szyjka macicy jest bardzo nisko na wysokosci 1/3 palca wskazujacego, nie wiem czy to normalne.Od samego poczatku czulam sie bardzo dobrze i sie nie oszczedzalam ,czasami mam dziwne uczucia ciagniecia w dol i parcia w kroczu.Juz zdazylam sie naczytac o opadajacych macicach i innych takich.Napiszcie jak to u was wyglada bo pol nocy nie spalam martwiac sie.Wszedzie pisza zeby cwiczyc miescie Kegla po porodzia ja tego nie robilam bo nikt mi nie powiedzial i moze dlatego tak wolno skraca sie ta szyjka i wraca na swoje miejsce.

Roza doskonale cie rozumiem , my szczepienia mamy za 2 tygodnie a ja dalej nie zdecydowalam jakie wybieramy.W rodzinie mam lekarzy i oni doradzaja zeby szczepic ,tyle sie naczytalam o powiklaniach, rteci w szczepionkach i Autyzmie po szczepiniu o ktorym tak glosno bylo ze glowa boli.Ostatnio polozna mi powiedziala ze w szczepieniu 5 w 1 nie ma zółtaczki i lepiej wziasc 6w 1.

Loli, Aldonka wasze lerzaczki to bardziej huśtawki , bardzo fajne .Sama tez wolałabym taka jak wy macie co sama sie buja ale one zajmują za dużo miejsca którego my nie mamy.co do smoczka to ja sie tez przednim bronię ale chyba przez strach ze kiedyś będę musiała walczyć Zeby go odstawić .

http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-wibracje-3w1-t4145-i4046272572.html to bujaczek a to mata http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-k4562-hit-i4034399266.html Wczoraj przelalam pieniadze a dzisiaj rano juz bylo,zadko sie spotykam z tak szybka wysylka

Teraz nam sie udalo wkleic