Skocz do zawartości
Forum

Tinka 7

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tinka 7

  1. Justyna 23 zazdroszczę ze już wiesz kiedy urodzisz,przed resztą z nas wielka niewiadoma.Teraz chyba każda z dziewczyn się oszczędza żeby dotrwać te ostatnie godziny grudnia w dwupaku.Mąż kazał mi się położyć i nic nie robić Odnośnie strachu przed zajmowaniem dzieckiem to mnie też on ogarnia, niby są małe dzieci w rodzinie ale opieka nad nimi raz na jakiś czas to nie to samo co nad własnym 24 godziny na dobę. Do danuta nt, jak to się stało że tak późno zorientowałaś się o ciąży?Miałaś plamienia imitujące miesiączkę??20tydzień to bardzo późno,większość z nas już czuła wtedy delikatne ruchy dziecka.Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę szybkich niebolesnych porodów
  2. Mattinka,masz już takie bolesne skurcze przepowiadające? Ja mam termin na 13go stycznia ale oprócz takich zwykłych napięć macicy tzw skurczów braxtona hicksa nie odczuwam nic co miałoby zwiastować rychły poród.No może oprócz dzisiejszych mdłości które mnie troszkę zaniepokoiły.Został nam jeden dzień grudnia do wytrzymania i potem niech się dzieje co chce.Już zaczynam intensywniej myśleć jak to będzie i czy dam radę,do którego szpitala jechać itd.To moje pierwsze dziecko i troszkę mnie to wszystko przeraża.
  3. Witam, jestem dziś po pierwszym ktg i wizycie kontrolnej z usg. Dziecko waży 2.5 kg więc olbrzymem nie jest ale lekarz mówi że jest w normie i dziwiło go moje zdziwienie i pytanie czy to nie za mało.Jak na razie wszystko jest w porządku, mała się nie wybiera się jeszcze na świat, chociaż tego nie można być już pewnym. Za 13 dni kolejne ktg i wizyta. Tak coś obawiam się że dla mnie największym problemem będzie złe oddychanie,ale może będzie ok, oby. Pozdrawiam
  4. Hej, ja też walczę z przeziębieniem, do tej pory sama ale nie bardzo przechodziło i byłam u lekarza rodzinnego.Dostałam syropek i jakiś areozol do gardła. Może to pomoże.Rano byłam w laboratorium, zrobiłam kolejne badania z krwi plus wymaz na obecność gbs,oby nie miała.Dziecko daje cały czas o sobie znać, przeciąga się ile może.Jutro mam zaplanowany dzień relaksu, idę obciąć włoski i ufarbować. A w piątek mnie czeka pierwsze KTG, ciekawa jestem ile waży już ta moja kruszyna.
  5. Witam Mnie na szczęście problem grzybicy nie dotyczy więc nie pomogę. Za to mam pytanie czy miałyście robione już wymazy z pochwy i odbytu na paciorkowca??Ja dostałam skierowanie na to i jeszcze kilka innych badań i niedługo się wybieram do laboratorium, tzn dopiero 23go grudnia bo wtedy mąż już będzie miał wolne i pojedzie ze mną, sama już od pół miesiąca nie prowadzę auta.Chciałabym je zrobić przed rozwiązaniem,bo w razie obecności paciorkowca dostaje się przy porodzie antybiotyk.20go mam pierwsze ktg i po nim wizytę u ginekologa.Ostatnio jak byłam na wizycie, panie z recepcji dzwoniły do pacjentki gdyż spóźniała się na swoje pierwsze ktg,myślały że ta ugrzęzła gdzieś w korku a ona już od dwóch dni była szczęśliwą mamusią.Ma, nadzieje ze moja córka urodzi się w styczniu, termin mam na 13go ale chyba to będzie wcześniej, tak czuję.Cała ciąże mam brzuch bardzo bardzo nisko.Ciekawa jestem ile waży, bo średnio sama przybieram na wadze, podejrzewam że ok 2.5 kg tylko,okaże się w piątek :) Jak na razie leżę całą niedzielę w łóżku, bo bardzo się przeziębiłam, jak katar nieco zelżał to przyplątało się najprawdopodobniej zapalenie krtani albo co gorszego bo dusi jak cholera a i kaszel nie daję mi spokoju, nie mówiąc o potwornym bólu w krtani.Leczę się domowymi sposobami, a i kupiłam wodę morską z Viksa, dzięki niej jakoś już w miarę oddycham. Pozdrawiam wszystkie stycznióweczki Ps. Jusia, co u Ciebie?Spokojnie na razie?Mam nadzieję że wszystkie szczęśliwie wytrzymamy do stycznia, po fajerwerkach niech się dzieje co chce
  6. Ala 88, na rozstępy chyba nie ma skutecznego zabezpieczenia. Podobno to jest w genach i nic na to nie poradzimy. Mnie się wydaje że jakieś na pewno znaczenie ma kondycja skóry, jeśli ktoś ma jędrną,dobrze nawilżoną to może są mniejsze predyspozycje.Sama nie wiem.Mnie się mam nadzieję uda uniknąć rozstępów, ale to chyba zasługa tego że na początku ciąży schudłam ok 8 kg i teraz dopiero te 8 kg mi wróciło, zatem skóra nie zdążyła się ujędrnić i skurczyć a wypełniła się dzidziusiem a nie tłuszczykiem. Jusia,czekamy na wiadomość od Ciebie, mam nadzieję że wszystko dobrze i z Tobą i z dzidziusiem.
  7. To jusia miałaś niezłe przeżycia, ja też mam podobny termin, bo na 13go, i szczerze myślałam że to już raczej bezpieczny okres,przecież w końcu już lada dzień zaczynamy ostatni 9ty miesiąc. Ja jeszcze nie wiem gdzie będę rodzić,w ogóle przeraża mnie trochę ten moment rozpoczęcia porodu i samego porodu. Mam nadzieję że dotrwamy jednak do stycznia, zawsze to inaczej dla dziecka jak jest z początku roku. Pozdrawiam
  8. Witam,jestem dziś po kolejnej wizycie. Miałam usg i podobno wszystko z dzieckiem dobrze.Waży ok 2 kg i jest ułożone główkowo.Wyprawka już praktycznie kompletna,torba spakowana więc pozostaje tylko czekać cierpliwie, aby do stycznia.Mam termin na 13go ale wszystko się może zdarzyć.Badania też już mam praktycznie wszystkie, tylko został wymaz na paciorkowca do zrobienia.Ten ostatni miesiąc będzie się chyba bardzo dłużył w przeciwieństwie do wcześniejszych. Pozdrawiam wszystkie mamusie styczniowe
  9. Witam. Vaiiola, zamieściłaś bardzo przydatna listę, o kilku rzeczach nawet nie pomyślałam żeby spakować, a mogą być przydatne. za tydzień chyba chyba zacznę przygotowania, przede wszystkim przygotuję już kącik dla małej.Zamówiłam komodę żeby miała taką tylko dla siebie,na ubranka itp.Strasznie ten czas leci, jeszcze trochę i się zacznie. Pozdrawiam
  10. Witam wszystkie przyszłe mamusie Ja też oglądałam kilka filmików z serii "radzimy". Muszę ściągnąć całość z chomika.W brzuszku mam ok 90 cm,a jeśli o wagę to można powiedzieć że nadal jestem na minusie, gdyż w momencie zajścia w ciąże ważyłam 62 kg a teraz 60.5 kg.Wszystko przez mdłości i wymioty na początku ciąży waga spadła do 54 kg.Z wyprawki mam już znaczną większość,zostało tylko prześcieradełko, rożek i mały kocyk lub milutka kołderka. A i wózka nie kupujemy na razie gdyż i tak w zimę nie będę wychodzić na spacery, a fotelik-nosidełko mam od siostry. Moje dolegliwości ciążowe są związane głownie z bólem kości ogonowej i częstym chodzeniem na siusiu,co w nocy jest trochę uciążliwe. Jeszcze 2 miesiące i poród,trochę to przerażające. Mam tylko nadzieje że urodzę już po Sylwestrze.Mam termin na 13ego więc różnie może być. Pozdrawiam
  11. hej, ja mam usg za każdą wizytą,czyli co ok 3.5-4 tygodnie. Położnej nie mam zamiaru opłacać, bo po co.Nie widzę sensu.Z rzeczy dla dziecka mam tylko łóżeczko, bez dodatków.Jak na razie z moją córką jest wszystko ok,jedyne co mnie martwi to jej złe ułożenie,i jeśli go nie zmieni to będę mieć cesarkę.W nocy budzę się kilka razy na siusiu, ogólnie nie mam problemów ze spaniem, co najwyżej z początkowym ułożeniem do snu
  12. Madzia 85, ja też mam termin na 13 stycznia i też będę miała dziewczynkę, z tym że to moja pierwsza ciąża. Także będziemy rodzić "razem" Już powoli kompletuję wyprawkę, a trochę tego jest do kupienia. Pozdrawiam
  13. Hej, ja będę miała dziewczynkę a zachcianki miałam na kwaśne i słone.Smalec z ogórkami, pizza itd. Jednak od piątego miesiąca zaczęłam jeść słodycze, na które nie mogłam wcześniej nawet patrzeć Dzidzia bardzo się rusza, gołym okiem widać jak porusza się w brzuchu, co chwilę wystaje jakaś "górka" na brzuchu.Zaczęłam powoli przybierać na wadze, chociaż nadal brakuje mi kilka kilo do wagi wyjściowej sprzed ciąży (3 pierwsze miesiące były ciężkie)Pozdrawiam wszystkie "ciężaróweczki"
  14. A to ci niespodzianka,u mnie najwyżej by był Grześ, chociaż jetem nastawiona na dziewczynkę
  15. hej,dziś znów na usg miałam powiedziane że rośnie mała kobietka w środku więc może już nic się nie zmieni,to w końcu 3 usg według którego tak stwierdzono.Nad imieniem już myślę,podoba mi się Alicja, takie mało oklepane .A Wy,jakie imiona wybieracie?
  16. Trochę by było niefajnie jakby lekarz źle wytypował płeć i nie trafiłybyśmy w wyprawkę.Najlepiej na początek kupować chyba neutralne kolory.Ja nie będę kupować dużo na różowo,chociaż od czasu ciąży sama zaczęłam go nosić
  17. I już po wizycie.Lekarz mówi że wszystko w porządku z dzidzią. A właśnie, powiedział też na 89% będzie dziewczynka, co też nas cieszy.Wyniki też mam dobre.Mam nadzieje że będzie tak dalej.Pozdrawiam
  18. Witam,jestem obecnie w 21 tygodniu i mam termin na 13 stycznia.od 18 tygodnia czuję ruchy dziecka,dziwne uczucie.Zdało by się zacząć szykować wszystko na poród i wyprawkę ale jakoś nie mam zapału.Później będzie gorzej chodzić po sklepach, bo zimno się zrobi a ja nie znoszę zimna.Z resztą jestem okropnym śpiochem i nie wiem jak ja będę wstawać do dziecka.Jutro mam wizytę i usg i może będę wiedziała jaki kolor ciuszków wybierać.Sama nic dla siebie jeszcze nie kupowałam bo brzuch ledwo widać a na początku ciąży straciłam 8 kg a odrobiłam tylko 2.Może jakoś przebrnę zimę i nie będę bardzo inwestować w ciuchy.Jutro jakbym się dowiedziała czy chłopczyk czy dziewczyna to napiszę
  19. mons, a dostałaś zwolnienie od lekarza na nfz czy chodzisz prywatnie?Bo ja dostałam prywatnie, na fundusz nawet się nie przejęła, a pracuję w szpitalu na ciężkim oddziale gdzie są jak nie choroby zakaźne to alkoholicy w delirce (agresja 200 %). Przyjaciółka pracuje na onkologii gdzie rozpuszczają chemie dla chorych i jej też lekarz na nfz powiedział że ciąża to nie choroba. Tylko ciekawe co by powiedział jakby sam miał umyć rano 30 leżących jak kłody osób i wszystkie dźwigać, bo przecież dźwigów nie ma oddziałowych, albo pobrać kilku osobom krew z WZW czy HIV. Nie mówiąc już o pracy zmianowej po 12 h w tym nocnych.Niby mówią o polityce prorodzinnej a kobietom nie pozwalają bezpiecznie donosić ciąży.
  20. hej,zgadzam się z anulką,tak się liczy tygodnie ciąży, a jak się odejmie ok 2 tygodni to wychodzi wiek płodowy dziecka. To inne pojęcie.Ja nie pracuję od kiedy tylko się dowiedziałam że jestem w ciąży. W mojej pracy nie wyobrażam sobie żebym pracowała w ciąży, z resztą nic nie mogłabym robić, to po co ja tam potrzebna także lenię się już długo, i dobrze bo pierwsze 3 miesiące zwracałam i kiepsko się czułam. We wtorek mam prywatną wizytę więc może dowie się czegoś więcej o dzidzi. Pozdrawiam
  21. hej, ja już po wizycie na fundusz,znów miałam usg prenatalne ( prywatnie już miałam wcześniej) i wszystko ok. -polcia skąd wiesz że to dziewczynka?? tak dobrze się ułożyła na usg że lekarz powiedział? mnie powiedziała we wtorek że to jeszcze sporo za wcześnie na płeć a jestem w 15 tygodniu. Kolejną wizytę mam prywatną 30 lipca,to może wtedy lekarz coś powie. Mnie jeszcze się brzuch nie rozciąga,może niedługo zacznie coś być widać.
  22. Ja mam jutro wizytę na fundusz,( chodzę też prywatnie)chyba na informację o płci za wcześnie, nie chcę gdybania. Mąż wolałby dziewczynkę a ja sama juz nie wiem,najwazniejsze zeby było zdrowe.
  23. Ja miałam niestety i wymioty i mdłości wiec dlatego pewnie waga spadła mocno w dół,teraz jest ok. A smarujecie się już balsamami przeciwko rozstępom?? Ja zaczęłam stosować ziaję Mamma mia,zawsze jakieś nawilżenie a czy się pojawią to nie wiem, oby nie
  24. U mnie jakoś nietypowo bo zaczynam 4 miesiąc a waga się cofa zamiast przybywać. Od momentu zajścia w ciążę schudłam 7 kg i tak na razie stoi w miejscu. Lekarz wie o tym i mówi że czasem tak bywa i nie kazał się martwić
  25. To moja pierwsza ciąża. Na szczęście zaszłam szybko, bo po 2 miesiącach starania,a z moimi policystycznymi jajnikami obawiałam się że będzie ciężko. Brzuszek jest taki jak czasem miałam przed ciążą po przejedzeniu.Ale to może dlatego że zawsze miałam płaski brzuszek,a dodatkowo odkąd zaszłam w ciążę schudłam 7 kg.Każdy na razie zauważa że bardzo zeszczuplałam i pyta o dietę a nikt nie podejrzewa ciąży Mdłości już prawie nie ma, tylko na mięso nie mogę patrzeć. Z resztą nigdy nie byłam mięsożerna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...