Pewnego upalnego czerwcowego dnia mój niespełna 4-letni synuś Filipek prosi, aby ponownie z nim wyjść na plac zabaw. Ja odpowiadam: Filipku, wyjdziemy później, bo teraz można ducha wyzionąć!
Filipek:- A co to znaczy?
Numer jeden-parowóz Tomek, to mały, niebieski i wygadany gość.
Przyjaciół oddanych ma moc.
Tomek to parowóz niezwykły, z przyjaciółmi swymi gna.
Do pomocy zawsze chętny, z trudnościami radę sobie da.