Skocz do zawartości
Forum

Małgosia1708

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    wielkopolska

Osiągnięcia Małgosia1708

0

Reputacja

  1. Kasiula, przykro mi, że masz taki podły nastrój... mam nadzieję, że to tylko fatalny nastrój, a nie dolegliwości fizyczne? Jeśli tak, to zapewne hormony maczają w tym swoje pokrętne paluchy ... nie dawaj się im i walcz :) a popłakać sobie czasem też można, tak dla rozluźnienia, to chyba nawet zdrowsze niż tłumienie w sobie smutku i udawanie, że jest jak w amerykańskim filmie :) będzie lepiej, zobaczysz :) a cod o pracy, to ja też najchętniej wróciłabym już jutro ... w domu czasem dostaję na głowę, ja się po prostu go tego nie nadaję :) ja do ludzi muszę :) głowa do góry Kasiula, pozdrawiam ciepło
  2. Paulii, dobrze, że wszystko jest jak ma być :) Z tymi objawami, to dziewczyny jest naprawdę różnie i reguły na to chyba nikt mądry nie wymyślił :) Mnie np bolały piersi niemiłosiernie do ok 9 tygodnia, urosły 2 rozmiary, teraz przestają, a ponoć jak bolą to bolą całą ciążę - u mnie nieprawda, mdłości czasem mam, a czasem nic, bez reguł właściwie. Mimo mdłości nie wymiotowałam ani razu. Z pokazywaniem się brzuszka, to ja miałam poczucie "pełności" bardzo szybciutko - już zanim zrobiłam test, a teraz brzuch mi po prostu wystaje tak, że nie dopinam się w żadne spodnie, dlatego kupiłam ciążowe dżinsy, które są mięciutkie i wygodne :) Jedno co na pewno mi "dolega" w ciąży to wahania nastrojów straszne, bywa, że dosłownie z chwili na chwilę zaczyna mi się chcieć beczeć jak bóbr i nijak tego wytłumaczyć nie mogę :) czasem nawet mi się śmiać chce z tego, a jak ktoś wspomni o czymś wzruszającym, to w ogóle :))) łzy i szloch i co tylko :) i ja tak sobie myślę, że to, że się martwimy tak trochę na zapas to też może skutek tych dziwacznie działających hormonów ... pozdrawiam z wiosenką w myślach :)
  3. małagosia, jeśli mogę spytać - czy zawodowo masz coś wspólnego z polszczyzną czy to raczej tylko zamiłowanie do ojczystego języka? Zauważalnie ładnie i precyzyjnie używasz języka polskiego (diakrytyków, interpunkcji, itp. co na forach raczej rzadkością) - stąd pytanie :) pozdrawiam
  4. edyta - fajnie, że będziesz u siebie, cieszę się :) a w sobotę ma akurat wiosenka przyjść :)
  5. skierowanie na morfologię moczu i na posiew dostałam jednocześnie i dobrze się stało ... u mnie plamienie wywołane było infekcją właśnie i ustało w sumie po niecałym tygodniu, teraz już czyściutko, tylko ten kontrolny posiew ujawnił, że bakteria do końca wytępiona nie została ... co do usg, to napiszę w piątek, w czwartek wieczorem mam wizytę, na razie nie chcę do tego wracać... wyszło u nas słonko trochę, od razu inne myśli człowiekowi do głowy przychodzą :) najważniejsze, ze maluszek dobrze się tam trzyma i mam nadzieję, że jest zdrowy i nic poważnego mu nie dolega
  6. dzięki dziewczyny, naprawdę dobrze mieć wsparcie ... asieńka, ja nie będę zmieniać lekarza, moja lekarka jest super, ja jadę tylko na usg na innym monitorze w innym gabinecie, jakoś chyba chciałabym usłyszeć, że to wina tamtego monitora? może to głupie, ale czuję, że tak powinnam zrobić ... nad nastrojem muszę popracować troszeczkę, może jakiś głupi film obejrzę, mam wrażenie, że lepiej gdybym chodziła do pracy, ale zwolnienie niestety mam nadal naprawdę mam wielką nadzieję, że ta historia skończy się tak jak u Ciebie asieńka - po prostu dobrze i że to przejściowe i tego będę się trzymać
  7. bebe2k - tak, miałam tego więcej, ale wyszło dopiero na posiewie, na zwykłym badaniu moczu nic ... teraz już mniej, znaczy, ze coś się jednak poprawiło, ale antybiotyk dostałam znowu, żeby cholerstwo całkowicie zwalczyć ... teraz niepokoi mnie wynik tego usg... lekarka powiedziała, że jak na razie nie może nic konkretnego powiedzieć, ale to łatwo się mówi, żeby się "nie denerwować" ... z jednej strony radość jak się widzi takiego 3 centymetrowego maluszka z rączkami podniesionymi do góry i nóżkami i pępowinę taką cieniusieńką, ale z drugiej mnóstwo nerwów, jakkolwiek człowiek by nie chciał zachować spokój ... dlatego zdecydowaliśmy się jednak na wizytę na usg w innym gabinecie, jeśli dowiemy się, ze wszystko dobrze, że będziemy chyba najszczęśliwsi pod słońcem, a jeśli nie, no to trzeba będzie myśleć dalej ... w każdym razie, żadnej z was nie życzę takich przeżyć ... asieńka - jeszcze raz dzięki za wsparcie ...
  8. witajcie, wczoraj jakoś nie miałam nawet siły pisać ... ta cholerna bakteria, która wywołała plamienia w 8 tyg nadal jest, gad jeden, antybiotyk nie dał rady, jest tego wprawdzie dużo mniej, ale jednak... za 2 tygodnie na kontrolne usg, bo mojej pani doktor nie podobał się do końca obraz ... w czwartek umówiłam się na konsultację do gabinetu gdzie specjalizują się w interpretacji usg ... wczoraj czułam, jakby mi cała energia opadła .... oby to cholerstwo się odczepiło wreszcie i dało spokój mojemu maleństwu ... najgorsze jest to, że nie mam żadnych objawów, więc przed ciążą zupełnie nie miałam pojęcia, dopiero jak zrobiłam posiew moczu to wyszły gnojki na jaw .........
  9. dzięki Oleńka ;) może za chwilę sam "wskoczy" :)))
  10. mhm chyba mi się suwak popsuł ... spóźnia się o 2 dni ... co tu zrobić?
  11. małagosia - u nas też strasznie wieje ... oby przywiało wiosenkę :)))
  12. cześć dziewczyny :) bebe2k - witaj :) gratuluję kruszynki :) u mnie weekend nawet spokojny jak na moje możliwości humorzaste ostatnio :) czasem jest ze mną naprawdę źle :))) wizyta u mamy D wypadła ok, pokazała nam takie maleńkie złote kolczyki z serduszkami i oznajmiła, że to "dla wnusi" :))) bardzo się cieszę, bo mimo że z matką kochanego faceta pewnie zawsze niełatwo się dogadać, to u nas niestety będzie to jedyna babcia dla naszego maluszka, mojej kochanej mamy niestety nie ma już z nami ... dlatego tym bardziej zależy mi, żeby było ok :))) ja też mam dzisiaj wizytę, już 3 z kolei co tydzień i mam nadzieję, że teraz będzie można zrobić trochę przerwy ... chociaż z drugiej strony bardzo chcę zobaczyć maleństwo znowu i ciekawa jestem jak rośnie :))) widziałam, ze rozmawiałyście o usg 3d ... czy któraś z was rozważa takie badanie? pewnie, że fajnie byłoby zobaczyć malucha w takim ujęciu i usłyszeć, że wszystko z nam dobrze, ale ciekawe jak takie usg działa na dziecko, słyszałam opinie lekarza mojej koleżanki, który przyrównał to do mikrofalówki :/// i bądź tu mądry ... acha - dziewczyny, czy wy próbujecie spać na brzuchu? bo ja się jakaś połamana ostatnio budzę chyba właśnie dlatego, żeby na tym brzuchu nie spać, a bardzo lubię ... :/ co wy na to? pozdrawiam poniedziałkowo i czekam na moją wizytę
  13. małagosia - piękna foteczka :) czy to wydruk z normalnego, dwuwymiarowego usg? wygląda jak trójwymiar :)))
  14. Oleńko, świetnie, ze z maluchem wszystko dobrze :))) krwiaczek na pewno się wchłonie i wkrótce wiosenką będzie można połazić na dworze :))) wiem co czujesz z tym "leniuchowaniem", bo ja też mam nakaz jeszcze do poniedziałku przynajmniej, potem zobaczymy, mam nadzieję, że już będę mogła zacząć funkcjonować normalnie, bo z tego leżakowania to mnie wszystko boli :))) co do opieki nad maluszkiem, to my też sami, ale jakoś na razie staram się o tym nie myśleć, liczę że "w praniu" zorganizuje się jakiś komitet pomocniczy :))) poza tym polecam "Ciężarówką przez 9 miesięcy" Kaz Cooke - rewelacyjna, zabawna kiedy trzeba i poważna kiedy należy pozycja w formie dziennika ciężarnej trzydziestki, nieziemskie tłumaczenie i adaptacja do polskich realiów, rzeczowe info dotyczące nie tylko przechodzenia ciąży i okoliczności, ale też maluszka - cudeńko po prostu :)))
  15. nefretete, nie rozumiem przytyku o konfliktowości, może zbyt personalnie odebrałaś moją opinię, forum właśnie jest po to, żeby zasłuchiwać co to inne kobitki mają do powiedzenia, ale niekoniecznie trzeba się z każdym zdaniem zgadzać co do nowin to dowiedziałam się dzisiaj, że moja przyjaciółka zobaczyła dwie kreseczki :))) bardzo się cieszę, to również jej pierwsza ciąża, no i będziemy miały pociechy z jednego rocznika, o ile mi wiadomo dołączy do listopadówek :))) ja dzisiaj apetytów jakoś nie mam, ale spać mi się za to chce niemiłosiernie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...