-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justyś
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
dziś miałam wizytę u lekarza! Moja Pani dr była dziś w " biegu" bo ja na operacje wzywali i chciała jak najwięcej osób przyjąć do tego czasu kiedy ja zawołają na oddział. Wiec tak: wynik hbs-ujemny glukoza po wypiciu 50mg/ml po godzinie -niestety 150!! Za 3 tyg dr da mi skierowanie na jeszcze jedne badanie ale już 75mg/ml, bo coś tu nie tak bo norma jest do 140, wiec ja przekroczyłam nie o tak dużo, ale( moja mama choruje na cukrzyce) wiec trzeba to sprawdzić. na chwilkę obecną dzidziuś jest zdrowy, serduszko pikało szybciutko. No i co najważniejsze wzięłam L4!!!!!!!!!!!!! Więc mam czas dla siebie i naszego Filipka!! od tej chwili :) -
aldonka23JustyśI ja dziś miałam wizytę u lekarza! Moja Pani dr była dziś w " biegu" bo ja na operacje wzywali i chciała jak najwięcej osób przyjąć do tego czasu kiedy ja zawołają na oddział. Wiec tak: wynik hbs-ujemny glukoza po wypiciu 50mg/ml po godzinie -niestety 150!! Za 3 tyg dr da mi skierowanie na jeszcze jedne badanie ale już 75mg/ml, bo coś tu nie tak bo norma jest do 140, wiec ja przekroczyłam nie o tak dużo, ale( moja mama choruje na cukrzyce) wiec trzeba to sprawdzić. na chwilkę obecną dzidziuś jest zdrowy, serduszko pikało szybciutko. No i co najważniejsze wzięłam L4!!!!!!!!!!!!! Więc mam czas dla siebie i naszego Filipka!! od tej chwili :)Aldonko gratuluje synka!!!!! Co do wyprawki to jakbyście znalazły jakas fajna stronkę to wklejcie, bo chętnie też zweryfikuje ta obszerną listę z Parentingu :) W tej chwili jestem na etapie poszukiwania szkoły rodzenia gdyż w moim szpitalu niestety nie ma :( a u mnie jest szkoła rodzenia ale nie wiem ile kosztuje taka przyjemnosc....chciałabym rodzić z mezem....ale ta jego praca doo pozna....nie wiem czy sie uda...juz bym musiała chodzić...ale synek się kreci w brzuchu...narazie mam ułozenie pośladkowe... a jeśli chodzi o laktator to u mnie też się przydał!!! jeśli ktos nie ma a nie chce tracić kasy to kupić po kimś albo pozyczyc...ja potrzebowałam do szpitala bo syna karmili najpierw butlą a mnie kazali odciągać pokarm laktatorem własnie zeby mleczko leciało. A jednak sie okazało że syncio :) jak zareagował starszy synek?
-
Mój brzusio w 26 tygodniu :)
-
I ja dziś miałam wizytę u lekarza! Moja Pani dr była dziś w " biegu" bo ja na operacje wzywali i chciała jak najwięcej osób przyjąć do tego czasu kiedy ja zawołają na oddział. Wiec tak: wynik hbs-ujemny glukoza po wypiciu 50mg/ml po godzinie -niestety 150!! Za 3 tyg dr da mi skierowanie na jeszcze jedne badanie ale już 75mg/ml, bo coś tu nie tak bo norma jest do 140, wiec ja przekroczyłam nie o tak dużo, ale( moja mama choruje na cukrzyce) wiec trzeba to sprawdzić. na chwilkę obecną dzidziuś jest zdrowy, serduszko pikało szybciutko. No i co najważniejsze wzięłam L4!!!!!!!!!!!!! Więc mam czas dla siebie i naszego Filipka!! od tej chwili :) Aldonko gratuluje synka!!!!! Co do wyprawki to jakbyście znalazły jakas fajna stronkę to wklejcie, bo chętnie też zweryfikuje ta obszerną listę z Parentingu :) W tej chwili jestem na etapie poszukiwania szkoły rodzenia gdyż w moim szpitalu niestety nie ma :(
-
Ale wy spostrzegawcze, nawet ja sie zapomniałam że 100dniowka mi zostaje :) hihihi, jutro rano mam wizytę, odbieram wyniki z glukozy i hbs, no i przede wszystkim idę po l4!! Dość pracy!! Teraz z synkiem myślimy tylko osobie i kompletujemy wyprawkę!! :)
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
no i nie wiem gdzie ta Ewcia napisała o tej wyprawce cofnęłam z 10stron, chyba ze ominęłam..................... bo nie uwaznie oglądałam....ehh -
Czesc dziewczyny ja tez na grilu wczoraj byłam, dzień zleciał bardzo miło :) Dziś idziemy na urodziny do męża chrześnicy, ale niestety prezent nie dotarł! Buuuuu, pewnie jutro nam przyjdzie jak znam życie! Zamawialiśmy z allegro grę, szkoła kaczora donalda! No i tort, więc chyba za prezent musimy dziś podpiąć tort choć nie wiem czy się tak bardzo ucieszy...... z samego torta, potem rodzinnie mamy jechać nad wodę, fajnie może mnie troszkę słoneczko złapie! Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
PauliiJustyska ,a ty juz powoli kompletujesz wyprawke?? Na razie kupiłam 2 pary body, jedne śpioszki i nic poza tym, czekam na moje l4 i zacznę. Tylko waham się po ile sztuk kupować, zdecydowałam, że nie kupuje duzo na 56 rozmiar tylko od razu na 62, nie wiem po ile sztuk kupować śpioszków, body, pajacyków kaftaników itp. W dodatku muszę się liczyć z tym że dzidziuś w listopadzie będzie ze szpitala wychodził stąd będę potrzebowała albo kombinezonu albo jakiejś kurteczki juz grubszej pewnie! Nie wiem czy np kocyki to po 2 kupować? Pościel tez dwie najlepiej żeby do zmiany była? Ewciu daj nam tu wskazówki! -
nie długo zaczniemy sie licytować która pierwsza urodzi, ja szczerze powiem że chciałabym przed terminem swoim, nie lubię na coś czekać i mogłoby mnie wziąć znienacka !!! choć sądząc po tym jak to było z moja mama-wątpię. Moja mama oba porody miała wywoływane!!
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
Pauliiposciel taka :MY-SWEET-BABY 12-cz.120x90 mat serca+IMIE GRATIS (672535656) - Aukcje internetowe Allegro kolor biore caly niebieski ,a na zmiane dokupuje jedynie przescieradelko i same poszewki niebieskie w kratke. łóżeczko : Ĺ�Ă�ĹťECZKO - KOĹ�YSKA kolor SOSNA+SZUFL+MAT G-P-K (691578389) - Aukcje internetowe Allegro ta pościel tez oglądałam, bardzo mi się podoba, najbardziej ta ecru i zielona i niebieska ech w sumie to wszystkie. Łóżeczko tez zerkałam na allegro, a patrzałaś może body, pajacyki już, z jakiej firmy ci się podobają, mi jakościowo z wójcika( ale sa drogie), h&m, i na allegro jest taka firma z klucz nazywa się EWA ktoś mi ja zachwalał juz!! Ale ja kupię raczej feretti lub Amy z żyrafka! Wózek 100% x lander z przednimi kołami skrętnymi :) -
hej Gumijagodka 12 listpoada przyjdzie na świat synek... podobnie jak u Ciebie maiła byc Marcel...ale nie będzie;/ rozmaiwałam kiedyś z moją szwagierką, która urodziła 30 czerwca, że jak ja będe miec synka to dam mu na imie marcel. ona zastanwiała sie nad miłoszem. i jestem zła- bo jak urodziła-to dał synkowi moją propozycje.,.tak jakby ją ukradła..ech... więc na razie nie mam koncepcji. w sumie mogłaby tez tak nazwac synka, ale mieskzmay obok, dizeci będa w jednej klasie, sa kuzynami. poza tym jej siostra urodziła w lutym bliźniaczki marcelinę i martynę (tez kuzynki dla naszego synka) i jedna z nich to marcelinka. mają nazwisko po mamie-więc i marcelka i nasz synek miałyby takie same nazwiska:) a do tego jeszcze marceli kuzyn trójka w jednej klasie i rodzinie z jednego roku to chyba za dużo więc narazie koncepcji brak... ja myślałam o Marku..ale nie wiem sam... co sądzicie?? Wybór imienia to w zasadzie kwestia indywidualna, mnie się bardziej Marcel podoba :) Może jej nie odpuszczaj z tym imieniem to ona zrezygnuje!!!
-
Filipek 10 listopad :)
-
aldonka23JustyśMoje maleństwo chyba nóżki ma dalej na dole, bo cały czas czuję jak kopie ale w dole brzucha max do okolic pępka! No ale nic nie wiadomo! Może za jakieś dwie wizyty doczekam się usg! dziś minął "ostatni" dzień pracy, dzień taki pogrążony beznadziejnością-mam wrażenie! Troszkę ciągnie się za mną moja ostatnia "wpadka" w pracy, nie wiem czy słusznie aczkolwiek nie ma się co tłumaczyć. taka troszkę jestem tym zniesmaczona, że "odchodzę" zapamiętana taką gafa. No ależ trudno żyć trzeba! Teraz to chyba godzinami będę spędzać czas na forum!! HIhijustyś jaka gafa bo nie wiem... Nie wiem czy pamiętasz, ale pracuje w hipermarkecie w salonie optycznym Vision Expres, ostatnio mięliśmy kontrolę i doczepili się do moich prac, na moja pieczątkę robi tez nowa osoba i częściowo zebrałam za dwóch! Ciągnie się to za mną ok 2 tyg. Ja jestem zdołowana bo staram się robić wszystko jak najlepiej, a tu akurat przyłapali mnie na jakiejś wpadce( a skoro jest jedna praca) to jest tez więcej-tak sobie pomyślała ta osoba no i klapa kompletna! teraz moge od tego odpocząć bo ide na to l4, ale sama zobacz jak moge się czuc gdzie na sam koniec odchodzę z taką gafa i tak mnie raczej zapamiętają!
-
Moje maleństwo chyba nóżki ma dalej na dole, bo cały czas czuję jak kopie ale w dole brzucha max do okolic pępka! No ale nic nie wiadomo! Może za jakieś dwie wizyty doczekam się usg! dziś minął "ostatni" dzień pracy, dzień taki pogrążony beznadziejnością-mam wrażenie! Troszkę ciągnie się za mną moja ostatnia "wpadka" w pracy, nie wiem czy słusznie aczkolwiek nie ma się co tłumaczyć. taka troszkę jestem tym zniesmaczona, że "odchodzę" zapamiętana taką gafa. No ależ trudno żyć trzeba! Teraz to chyba godzinami będę spędzać czas na forum!! HIhi
-
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
mosiajak tam samopoczucie w czwartkowy poranek?????? dziękuje w porządku, właśnie nie wiem za co się zabrać najpierw, śniadanko zjadłam, ale pasowałoby albo poprasować, albo posprzątać, nie chce mi się a w dodatku dziś ostatni dzień pracy, i wolne przez ok 10 mies:) dziwnie sie z tym czuję czekam na ten dzień jak na skazanie, uczucie jakby się miało coś złego wydarzyć, taki niepokój! Sama nie wiem czemu! A ty widze że zaczynasz intensywne staranka, zycze powodzenia, (żeby nie zapeszać )- trzymam mocno kciuki !!! -
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
mosiabardzo prawdopodobne, że to przez ciążę. moja mama mi opowiadała, że jej w czasie ciąży bardzo się zęby "posypały"a tak poza tym to : witaj :) -
planuję dzidzię- start styczeń 2009!!!
Justyś odpowiedział(a) na Justyś temat w W oczekiwaniu na bociana
Czesc dziewczyny :) Co u was? Ja wczoraj byłam u dentysty i słuchajcie masakra!! Policzył mi 220zł za światłoutwardzalne wypełnienie, zrobił za jednym zamachem 2 zęby, ale te z tyłu i dużo wypełnienia zużył, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że do zrobienia mam 7 zębów! masakra!!! zamiast Wyprawki bede zęby leczyć okropne, przez rok czasu tyle zębów do zrobienia!! lepiej skontrolujcie uzębienie- bo ja podejrzewam, ze to skutek ciąży! -
zawsze Bosa witaj!!!! Dziewczyny u dentysty masakra policzył mi 220zł za światłoutwardzalne wypełnienie, zrobił za jednym zamachem 2 zęby, ale te z tyłu i dużo wypełnienia zużył, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że do zrobienia mam 7 zębów! masakra!!! zamiast Wyprawki bede zęby leczyć okropne, przez rok czasu tyle zębów do zrobienia!! lepiej skontrolujcie uzębienie- bo ja podejrzewam, ze to skutek ciąży!
-
No to jestem ciekawa o co chodzi z tym siedzeniem pod drzwiami, mam nadzieję, że wyniki wyjdą mi dobre i nie będę musiała go powtarzać! Właśnie się powolutim krokiem zbieram do dentysty, dawno nie byłam a mówią, że w ciąży to zęby się" sypać" lubią, no powiem jak wrócę, a na 13-21 w pracy, ciekawe jak będzie! Zostały mi teoretycznie dwa dni ale mi jakoś dziwnie, że przez jakis czas mnie w niej nie będzie!!
-
Co do tego czy można gdzieś iść podczas tego badania to nie wiem, nikt mi nic nie mówił. babeczko która pobierała krew powiedziała, żebym za równą godzinę była z powrotem, więc chyba mogłam, a że szpital nie daleko ode mnie więc skorzystałam!
-
dziewczyny wyruszyłam rano na glukozę za godzinkę mam być z powrotem!! Smak nie za ciekawy, ale spodziewałam się czegoś gorszego, wypiłam, bez problemu :) tylko potem miałam chwilkę taki niesmak w ustach!
-
klabackahej byłam dizś u gina. z dizdzią wszystko OK. ale mam jakieś plamienia;( nie wiadomo od czego:( szyjka zamknięta, łożysko ok, tylko skąd te dolegliwości?? czuję się świetnie, nic nie boli, nie dokucza. a maleństwo szaleje... na razie mam absolutny nakaz leżenie i wypoczywania..a ja chciałąm wrócić do pracy ;( juz nie wytrzymuję...wiecie co... w ciągu miesiąca (ten urlop) przytyłam 3kg!!! maskara!! za dużo. z czego od początku ciązy ledwo 4,5. te 3 kg to przesada... nie wiem, czy to normalne..ale sądzę, ze nie. teraz zero słodkości, frytek i innych kalorycznych bomb same warzywka, owocki i miesko..dla zdrowia synka:)) trzymajcie się, papapa Obawiam sie ze przyszedł czas na to żeby nasze maluszki rosły!! 3kg To efekty tego, ja po ostatniej wizycie miałam ten sam szok co ty!!! Również wskazało mi 3kg, a od początku wcześniej miałam 2,5, teraz to jeszcze wieksza się czuje,a więcej nie jem!!
-
Taksaro trzymaj się dzielnie , życzę Tobie i mężowi aby wszystkie badania wyszły pięknie i żebyście pod okiem dobrych lekarzy szybciutko ucieszyli się nowina o dzidziusiu. Łukaszek będzie z was dumny!!!
-
taksaraKochane to mój ostatni post tutaj. Niestety jestem już po porodzie a nawet po pochówku. W poniedziałek urodziłam synka, Łukaszek miał 23 cm i ważył 480g. Wszystko zaczęło się 2 tygodnie temu, kiedy to na usg połówkowym, tak bardzo chcieliśmy dowiedzieć się płeć, a dowiedzieliśmy się o całkowitym bezwodziu i wadach naszego maluszka. W ciągu 5 dni zrobiono mi 4 różne usg, w które wpatrzyło się 7 różnych par oczy, wszystkie potwierdziły to samo, nie ma szans aby maluszka przeżył. Byli to i zwykli lekarze od nas ze szpitala, a zarówno wybitne umysły z CZMP w Łodzi. Nie było szans dla maluszka, kwestia dni, tygodni i dlatego lekarz prowadzący zdecydował się na jak najszybsze zakończenie ciąży, ze względy na moje zdrowie. Jeszcze w zeszły czwartek czułam ruchy, w piątek przyjęto mnie na odział i serduszko już nie biło. 4 dni wywoływano poród i dopiero po dowiedziałam się że to był synuś. Teraz jestem już spokojna, wiem że maluszek nie cierpi, a wręcz jest mu dobrze u boku naszego Pana, wśród innych Aniołków. Taksaro, jak mi przykro, nie wiem co Ci odpowiedzieć, jesteśmy z Tobą. Pamiętamy i zawsze będziemy pamiętać o Łukaszku!
-
widzę ze w dniu dzisiejszym cisza zapanowała tutaj, mam dzień wolnego, zrobiłam na obiadek placuszki ziemniaczane, odprawiłam starego do pracy i przemyłam okna, firanki nie ściągałam bo nie chciałam się zajechać w przyszłym tygodniu jak będę miała wolne to najwyżej je ściągnę i przepiorę! Poza tym to byłam w aptece kupić sobie "coś " na opuchnięte i zmęczone nogi. Myślałam ze przyczyna obrzęków wokół kostek stóp jest moja stojąca praca-ale okazuje się, że w dniu wolnym tez puchną!! Ach te uroki :) A więc pani poleciła mi VENTAL W sprayu chłodzący na przemęczone nogi! cena 11,50! Zobaczymy czy pomorze!