Kolejne dni testowania są za nami. Wielka miłość do małpki pozostała - mój synek kocha ją od pierwszego wejrzenia i wszędzie zabiera małpkę. Jako starszy maluch - bo przecież drugie urodziny już za nami - opiekuje się małpką karmiąc ją i razem układają się do snu. Sam wtedy też potrafi wyłączyć zabawkę:-). Piękne piosenki uczą kolorów i liczb. Inne są zabawne i dzięki nim mamy też mini gimnastykę.
Ja muszę pochwalić za jakość wykonania, piękne kolory, nie agresywne dźwięki i rozmiar. Początkowo byłam rozczarowana, że maskotka jest tak mała ale finalnie okazało się to jej atutem. Dziecko bez problemu nosi ją - nie jest za ciężka dla małych rączek, idealnie pasuje pod małą pachę. Za parę dni dalsze obserwacje.