Caroline to przynajmniej się załapałaś na NFZ, ja wszystko prywatnie, cała diagnostyka kosztowała mnie ok 3 tys :(
Wiesz ja też tak myślałam, ale potem sobie przetłumaczyłam, że nic nie dzieje się bez przyczyny, bo może nigdy bym się nie dowiedziała co we mnie siedzi a potem zeszła na jakiś zator czy coś :(
Lala to dobre wieści :) u mnie w żadnej z ciąż w 6 tc nie było serduszka, zawsze ok 7 tygodnia :)