Też próbowałam tej metody ale moja córcia nie chciała współpracować plus teściowie przybiegali do nas na górę z awanturą co to dziecko tak krzyczy, jeszcze dostanie padaczki, nerwicy i Bóg wie czego. Moja sytuacja wygląda tak: Maja zasypia tylko przy cycu i tylko ze mną w łóżku. Nie ukrywam, że sama do tego doprowadziłam. Zawsze źle spała. Budziła się kilka razy w ciągu nocy wiec zaczęłam ją brać do łóżka, cycek i spać. Potem przestałam ją odkładać do łóżeczka. Rezultat jest taki, że jak próbuję Maję włożyć do łóżeczka nawet w ciągu dnia tak dla zabawy to ledwo dotknie materaca to już jest płacz, histeria i pisk. Teraz Maja ma prawie 2 latka a Ja już nie mam siły. Chodzę niewyspana bo nadal budzi się kilka razy w nocy. Nie wiem jak na to zaradzić. Chciałabym się w końcu trochę wyspać.