julastyna

JULIA lat 4

A oto żabcia w wykonaniu 4 letniej Julii

Z kosmetykami Sweet Baby Codziennie kąpiele urządzamy I powiem Wam szczerze,że wielką przyjemność z tego mamy :) Malinowy zapach płynu i jego delikatność w myciu, sprawił, że w naszym domu Sweet Baby będzie już zawsze w ciągłym użyciu :) Te kosmetyki dają nam dużo radości Nie uczulają ,nie podrażniają Tylko o nasze delikatne ciałka dbają Więc wszystkim mamusiom dobrą radę dam Używajcie Sweet Baby!dla swoich małych dam,a słowo "alergia" obca będzie Wam :) mała testerka Julka dziękuję SWEET BABY :)

Witam serdecznie :) Dziś kolejny dzień testowania nie tylko szamponu,który okazał się dla nas rewelacją! ale także kremiku,który chroni przed podrażnieniami Rano gdy prowadziłam dziecko do przedszkola,było bardzo zimno ,był przymrozek A moja córcia ma tak wrażliwą cerę ,że zawsze po kontakcie z takim zimnym powietrzem miała zawsze czerwoną i suchą buzię Ale przed wyjściem posmarowałam jej delikatną twarzyczkę tym kremikiem I muszę stwierdzić,że po zajściu do przedszkola(a mamy spory kawałek drogi) u Julki nie było suchej i szorstkiej buzi,córka pierwszy raz nie marudziła mi że swędzi i piecze ją twarz Ja natomiast ze spokojem wracałam do domu bo wiem,że moje dziecko spędzi dziś miły dzień w przedszkolu :)

My również z córcią otrzymałyśmy superową przesyłkę :) Nasze wymarzone i długo wyczekiwane kosmetyki :) Jesteśmy już po pierwszym teście !:) I jestem bardzo zadowolona z szamponu Moja córeczka ma długie włosy i nie zawsze udawało mi się je dobrze umyć Teraz przy użyciu niewielkiej ilości tego szamponu idzie mi to łatwiej a włoski są naprawdę lśniące i lepiej się rozczesują Zaletą tego kosmetyku jest jego wydajność i skuteczność ,dodatkowo ma bardzo przyjemny zapach Sobie również umyłam nim głowę:) I powiem szczerze ,że na jednej kąpieli zapewne się nie skończy :) Tym bardziej,że jestem również alergiczką i moja skóra głowy potrzebuje delikatności a po użyciu tego szamponiku pierwszy raz nie odczuwam swędzenia i pieczenia skóry Pierwszy test i dla nas to rewelacja! Kremik również wypróbowany ,wspaniale się wchłania w skórę i delikatnie nawilża :) Po za tym opakowania tych kosmetyków są zachęcające do ich zakupienia:)

Co bym wybrała swoim dzieciakom z PEPCO do szkoły? Moja odpowiedź to: -Bardzo dużo rzeczy:) Ale na pewno to plecaki, przecież w czymś trzeba nosić tą całą szkolną wiedzę:) Moim dzieciakom zaiskrzyło w oczkach,gdy je ujrzały w Pepco:) Później już tylko słyszałam:"Mamo,mamo kup je są super,zobacz!"oglądali i przekrzykiwali się na wzajem:) I jak tu nie kupić,czegoś co naprawdę jest dobrej jakości a do tego w niskiej cenie I najważniejsze przypadły do gustu moim małym urwisom:) Młodszemu synkowi,który ma roczek również kupiłabym plecaczek Taki mały,kolorowy,milusi jak on sam:) Może wtedy przestałby robić przeglądy w plecakach starszego rodzeństwa:) Do plecaków by nie były puste, kupiłabym w PEPCO zeszyty,bloki,flamastry,linijki,długopisy,itp.Te przybory szkolne są naprawdę fajne,kolorowe,wydajne i w przyzwoitej cenie Gdy plecaki i przybory już są to czas na zakup czegoś co nie tylko będzie przydatne w odrabianiu lekcji ale będzie ozdobą pokoju moich aniołków:) Chodzi tu oczywiście o śliczną, kolorową lampkę,która w długie jesienne wieczory nie tylko nada uroku całemu pomieszczeniu ale będzie bardzo pomocna przy nocnych pobudkach i wędrówkach mego najmłodszego szkraba:)

Pochodzę z małej miejscowości i z zakupem odzieży miałam zawsze problem Bo musiałam jeździć do większego miasta aby kupić coś dzieciakom Również artykuły szkolne w mojej miejscowości były dostępne tylko w małych sklepikach prywatnych i z ich zakupem wiązały się duże koszty Ale od dwóch miesięcy wszystko się zmieniło bowiem otworzono sklep PEPCO Dla mnie jako mamy trójki dzieci to wielkie szczęście,bowiem wydaję mniej a kupuję więcej Co bym wybrała swoim dzieciakom z PEPCO do szkoły? Moja odpowiedź: -Bardzo dużo rzeczy:) 1.Na pewno plecaki,które cenowo nie szokują a są bardzo ładne Mój starszy syn nazywa na nie:"orginalne":) Chodzi tu o markę:) Młodszemu zdecydowanie kupiłabym plecaczek kolorowy z postaciami z bajek Jest naprawdę bardzo "milusi" i praktyczny a na małych pleckach przedszkolaka sprawdziłby się w 100% 2.Do plecaków by nie były puste, kupiłabym w PEPCO zeszyty,bloki,flamastry,linijki,długopisy,itp.(te przybory szkolne są naprawdę fajne,kolorowe,wydajne i w niskiej cenie) 3.Gdy plecaki i przybory już są to czas na zakup czegoś co nie tylko będzie przydatne w odrabianiu lekcji ale będzie ozdobą pokoju moich urwisów:) Chodzi tu oczywiście o śliczną, kolorową lampkę,która w długie jesienne wieczory nada uroku całemu pomieszczeniu:)

Juleczka kocha wszystkie zwierzątka:) Te co skaczą i fruwają Morskie i lądowe:) No i oczywiście też zwierzątka kanapkowe:)

Mali przyjaciele:)

Kura Adela nosi czerwone kalosze Moja córcia świetnie się bawiła rysując Kurę Adelę:)

promyczekk-rysuneczek śliczny ale konkurs był do 19 lipca

Moja 4 letnia córcia potrafi rozładować napięcie między starszym rodzeństwem:) Dziś gdy usłyszała jak brat z siostrą się kłócili,podeszła do mnie i mówi: -Mamo uspokój ich wreszcie,bo mi już boli głowa od tego hałasu:) Ja na to -Dobrze skarbie,zaraz ich uspokoję:) Lecz moja Julka nie czekała na interwencję z mojej strony:).Poszła do pokoju swojej starszej siostry i tak rzecze: -Sandra! Nie kłóć się ! -Przecież ty z Krystianem(starszy brat),możecie być przyjacielami:):) -A przyjaciele są dobrzy i tak nie krzyczą:)

Mój mały model:)

A to moje małe wielkie szczęście:) W stylizacji świątecznej:)

Mój mały konik morski:)