Skocz do zawartości
Forum

basia681

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez basia681

  1. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia żyjesz widze cie
  2. basia681

    Sierpień 2009

    jest tu ktoś ...???
  3. basia681

    Sierpień 2009

    madziaasHej hej Basiu ja jade na pogrzeb,wiem że dzidziuś jest najważniejszy,ale nic mu nie będzie.Gorzej bym sie czuła psychicznie jakbym nie pojechała i nie mogła sie pożegnać..... Byłam na zakupach i kupiliśmy materac,pościel,ręczniki,spodenki,śpiochy i jeszcze pare rzeczy:) smutno by ci było pewnie ... Skoro tego potrzebujesz to nie ja wyjścia ...
  4. basia681

    Sierpień 2009

    Nikulaanikadn ja słyszałam,że w 35 tyg to już odstawiają fenoterol, żeby do końca nie wyciszyć macicy bo potem problem,może być w drugą stronę. Ja co prawda go nie brałam tylko nospę i luteinę w dużych dawkach , no i w 35 mi odstawił. Mi żołądek wariuje nawet po magnezie i witaminkach ciążowych:( no ale miałam już przed ciążą z nim problemy.Tosia i narobiłaś mi apetytu na ten kosz;) U mnie po wizycie ok, -2 x w tyg ktg, za tydzień ostatnia!!!! wizyta , zrobimy usg -ostatnie: ( i najprawdopodobniej 19 lipca węrujemy do szpitala...to już tak szybko? mam nadzieję,że mały nie ma innych planów... no to jak ktg tak czesto to napewno sie rozpakujesz w tym terminie ... ciekawe co mi powie teraz w czwartek na wizycie ... Bedzie dobrze !
  5. basia681

    Sierpień 2009

    anikadnbasia681anikadn myślę że może powinnaś jakieś osłonowe brać .... przy tylu lekach matkoo ... na co to bierzesz? musisz je brać?madziaas ja bym nie pojechała nawet na jeden pogrzeb ... ciąża jest najważniejsza... przemyśl jeszcze raz wyjazd ...każdy to zrozumie jak robisz racuszki ? Samego fenoterolu 6 t, osłonne na serducho razem 6 t, na skurcze 6 t, żelazo i kompleks 2 t. W poniedziałek ma wizytę to się chyba zbuntuję, bo już nie wyrabiam;/ qrde ale ten fenoterol i na serducho potrzebne az tak bardzo na co ten fenoterol?
  6. basia681

    Sierpień 2009

    anikadn myślę że może powinnaś jakieś osłonowe brać .... przy tylu lekach matkoo ... na co to bierzesz? musisz je brać? madziaas ja bym nie pojechała nawet na jeden pogrzeb ... ciąża jest najważniejsza... przemyśl jeszcze raz wyjazd ...każdy to zrozumie jak robisz racuszki ?
  7. witam 6 lat temu urodziłam córeczkę i miałam problemy z popękanymi sutkami. Mała była duża po urodzeniu 4200g i mi je popodrywała. Moje piersi na początku miały mało pokarmu, z czasem się unormowało. W tym czasie byłam zmuszona ją dokarmiać mlekiem sztucznym. Teraz jestem w ciąży i niedługo 2 raz urodzę. Boje się że ten problem znów się powtórzy. Jak ją dokarmiać mlekiem sztucznym no i jakie jest najlepsze. Czy da się jakoś przygotować piersi do karmienia żeby były bardziej odporne na ciągnięcia maluszka?
  8. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27hejka:) no i jak się kochane brzuszki czują? ja wreszcie sie wyspałam bo mąż jak wrócił to wyszedł o 7 z psem... wczoraj to juz o 9 byłam w łóżku Basiu ciesze się że z mężem oki:) w końcu kto jak to ale to Ty też próbowałaś mi tłumaczyć zachowania mojego. Dzięki kosz kupiłam ten z firmy Angelcare... zaszalałam bo dostałam gratis bony z firmy i postanowiłam wszystkie przeznaczyć na Małą angelcare kosz na Allegro - Wyniki wyszukiwania - Aukcje internetowe Allegro wiesz Madziu czesto chyba tak jest że jednak jak się rodzi nowe życie to ktoś umiera... mi w styczniu zmarła babcia a teraz dziadek dostał 3 wylewu i nawet jeśli przeżyje to raczej nie wstanie już z łóżka:( takie niestety jest to życie... czasem smutne Justynka o co chodzi z tymi robakami w papryce? jak w każdym warzywku czy owocu może sie trafić jeśli jest gdzie obity albo po kawałku zepsuty... Aga wydaje mi się że to chyba nie ostatnie badania były... co ile masz wizyty? ja mam jeszcze badania za dwa tygodnie...a ja zaraz zmykam do pracy zawieźć zwolnienie i pewnie posiedzę trochę na ploteczkach:) bo później czeka mnie niezrobione prasowanko i chodzą od 3 dni za mną naleśniki:) Tosiu nie ma za co. Zawsze pomogę jak coś. Ważne że się wszystko dobrze skończyło. A ja siedze piję kawunię i się nudzę. Oj ten kosz to drogi. Kupię zwykły jakiś dziecięcy i po sprawie. Taniej i sie przyda.
  9. basia681

    Sierpień 2009

    Dziewczyny witam w pogodnym nastroju bezstresowo i łagodnie. Juz ok z mezulkiem. Zrozumiał co i jak i śmiga jak burza teraz. Nai dok lóżeczka zmiękły mu nogi. Az łezki zobaczyłam w jego oczach. Chyba mi zazdrościł troszke że to zrobiłam za niego. Moze przesadziłam troszke. Hormony buzuja i wicie gniazdka chyba. Tosia27patrzcie co uchwyciłam mój małż w uchwytach z Frankiem no jakbym mojego ninka widziała marcysia_83Wy dziewczyny to macie fajnie, my to mamy post od kiedy dowiedzielismy sie ze bedzie dzidzia czyli jakos od stycznia :(.Na samym poczatku ciąza byla zagrozona, pojawil krwiaczek, byly tabletki i lezenie.Az strach pomyslec co sie bedzie dzialo jak juz bedziemy mogli . nastepny dzidziuś Tosia27nie wiem Ronia czy zauważyłaś ale im bliżej porodu tym większa głupawka na forum no na całego kaja09..chyba wypiorę dywan... mi też please ! madziaasJa w sobote chce jechać na pogrzeb to ponad 100km,wszyscy sie boją,że chce jechać gdzie siedź w domu a nienpo pogrzebach Oszalałaś !Bo dupe złoje ! Tosia pokaz ten kosz co kupilas tez chce kupic !
  10. basia681

    Sierpień 2009

    ide sie polozyc z tego wszystkiego mam doła....
  11. basia681

    Sierpień 2009

    anikadn PRASOWAC uuu mojemu by to napewno nie wyszlo Grzebal sie raz jak nie wiem ... az mnie nerwy wziely i go pogonilam Żal było patrzec jak odwala fuszerke ...
  12. basia681

    Sierpień 2009

    anikadnBasia z moim chłopem to samo!!! W pracy wszystkim pomoże, chwalą go na całego, do mamusi tez poleci na każde zawołanie. A ja musze mu 100 razy powtarzac, az sama sie za cos biore, to sie wtedy wścieka i z pretensjami bierze się do roboty:)Męki z nimi mamy... wiesz co to sie nazywa pierdoła a nie facet Takie jest moje zdanie Prawdziwy facet sam sie bierze do roboty i wie co zrobić ... szkoda gadac MAM DOSYĆ !
  13. basia681

    Sierpień 2009

    Agathabasia681ale mnie chlop wnerwil Mowie zeby lozeczko złozył a on że za wcześnie i że przesadzam ... O matkooo jak sie zezłościłam Mam syndrom wicia gniazda chyba na całego ...Wiecie co zrobiłam przyniosłam sama z piwnicy wszystkie czesci i umyłam , śrub nie mogłam znaleźć tylko Cwaniak poszedl na noc do pracy i sie wymigal ze juz nie pamieta gdzie polozyl iz e jutro poszuka ... o matusiu jakie mam nerwy Nie daj się chłopu i nie dzwigaj a jutro zagoń do roboty i już. Za wcześnie na co? łóko to nie jajo i nie zgnije! wiem o tym ze nie jest za wczesnie ... Ale on za durny widocznie na to... wogole ma charakter polozyc sie i bąki zbijac Nie jest taki meski prawdziwy tylko jakiś taki... sama nie wiem ... mam dosc porostu Jak sie jutro bede zle czuc to dostanie za swoje ! Caly czas gopoganiam do pracy bo jakbym tego nie zrobila to by nic nie robił... Gada i sie uzala nad soba tylko ze nic mu sie robic nie chce ! Bałwan i dzieciuch !
  14. basia681

    Sierpień 2009

    Tosia27basia681ale mnie chlop wnerwil Mowie zeby lozeczko złozył a on że za wcześnie i że przesadzam ... O matkooo jak sie zezłościłam Mam syndrom wicia gniazda chyba na całego ...Wiecie co zrobiłam przyniosłam sama z piwnicy wszystkie czesci i umyłam , śrub nie mogłam znaleźć tylko Cwaniak poszedl na noc do pracy i sie wymigal ze juz nie pamieta gdzie polozyl iz e jutro poszuka ... o matusiu jakie mam nerwy Basia ostrożnie, nie dźwigaj sama... a samiec przemyśli i jutro je pewnie złoży dobrze ze mojemu sie odwidziało i nie uważa że za wczesnie:) cieszy sie z wiszacych ubranek, bez problemu pojechał na zakupy i ciągle pyta kiedy?! no teraz mnie dół brzucha boli ... ale co go to obchodzi Leń jest i tyle ... Zbiera minusy u mnie cały czas ... inaczej sobie to wszytko wyobrazałam
  15. basia681

    Sierpień 2009

    ale mnie chlop wnerwil Mowie zeby lozeczko złozył a on że za wcześnie i że przesadzam ... O matkooo jak sie zezłościłam Mam syndrom wicia gniazda chyba na całego ...Wiecie co zrobiłam przyniosłam sama z piwnicy wszystkie czesci i umyłam , śrub nie mogłam znaleźć tylko Cwaniak poszedl na noc do pracy i sie wymigal ze juz nie pamieta gdzie polozyl iz e jutro poszuka ... o matusiu jakie mam nerwy
  16. basia681

    Sierpień 2009

    agaa875hej Dziewczyny! Jestem juz dzisiejszej wizycie:) Wszystko jest ok:) dzidzia sie troszke obnizyla, ale lekarka powiedziala ze jest ok. Za tydz w czwartek mam usg, a kolejna wizyte 29 lipca:) fajnie ze jest ok Gratki AgathaNo to ja po usg, zadowolona i uspokojona. Mały ma wszystko na miejscu, gotowy do wystrzału głową w dół, waży ok 2035gr, pani dr powiedzała, że wielki nie będzie ale w normie. No i dobrze, będzie go łatwiej wycinąć chłopaka.Tak Roniu chłodniczek znów ja mogę codziennie jak robię to cały gar zawsze! Basia ogóry takie normalne zielone sałatkowe Gratki ! urośnie na zewnątrz bez obaw ... Tosia27hej Mamuśki sorki, że dopiero teraz ale jak zwykle od rana zalatana... najpierw dwóch lekarzy, potem hurtownia z art. dla dzieci a potem na trochę u rodziców i dzien zleciał... Zacznę od uścisków dla Madzias... przykro mi strasznie:( trzymaj się Kochanasporo pisałyście o chłodniku:) moja mama nauczyła mnie innego - jest bardzo prosty ale syty i szybko się go robi:) do litra kefiru dodaję kilka startych rzodkiewek, całego startego ogórka, szczypiorek, dużo koperku, sól i ciut pieprzu:) rewelacja - zawsze robię go do obiadu z młodych ziemniaczków i sadzonego jajka... już pisze co u lekarza: powiedział ze skoro smarowałam sie clotrimazolem to nie może mi zrobić wymazu, ale za to dostałam clotrimazol w globulkach:( musze go stosować razem z kremem... mój małż też ma sie smarować i zachować całkowitą abstynencję... najlepiej do porodu... nie wiem jak ja tego buhaja powstrzymam narazie przyjął to dobrze. Dr powiedział ze teraz to już najlepiej nie używać do porodu bo wg niego tak jest lepiej dla dzidzi... za to druga ginka powiedziała że krem nie przeszkadza i zrobiła mi wymaz i za tydzień mam wyniki... pytałam jej co gdyby bejbik sie teraz urodził - powiedziała że nie koniecznie ze względu na płuka... lepiej niech sobie nasze bobaski jeszcze rosną w brzuszkach:) ale podobno jest już problem z miejscami w W-wie - dziś np. jedną kobitkę wysłali karetką do Wyszkowa... SZOK potem byliśmy z męzem w hurtowni i kupiłam materacyk, super wanienkę (wybrałam ją ze względu na fajne uchwyty trzymające na wannie - niestety nie była tania ale ma wbudowany termometr, otwór do spuszczania wody), przewijak, prześcieradła... zostało mi kupić podgrzewacz, pokrowiec na przewijak i kółko do siedzenia:) aaa miałam Wam napisać o mdłościach:) wiecie co u mnie też pojawiały się poranne mdłości... i wiecie co pomogło?! zmniejszenie ilości wchłanianego sniadania:) w moim przypadku mniej żreć i pomoglo... nie wiem o co chodzi ale jak zjem np. sniadanie z dwóch bułek to mnie muli a jak z jednej to jest ok... może spróbujcie fajnie ze u lekarza ok Gratki !
  17. basia681

    Sierpień 2009

    aleeee mnie muli ide spac nara
  18. basia681

    Sierpień 2009

    AgathaA chłodnik robię tak: gotuje pęczek botwinki razem z buraczkami najlepiej jakby udało się kupić takie małe buraczki, jakieś 5-10 min w osolonej i zakwaszonej cytryną wodzie. Jak ostygnie dodaje ze dwa ogóry, pęczek rzodkiewki, koper, szczypior, czosnek 2-3 ząbki jak kto lubi, sól, cukier, sok z cytryny, trochę koncentratu z barszczu raz nie miałam i dałam taki z torebki ale rozrobiony małej ilości wody i też było git. Zalewam z 3 litram kefiru , czasami dodaję trochę śmietany ale niekońiecznie i do lodówy na parę godzin. Podaje z jajem na twardo. a jakie te ogóry ? Dziewczyny napiszcie jak po wizytach !!!
  19. basia681

    Sierpień 2009

    ide troche ogarnac segmencik córci Póki ona ma ochote sprzątać ...
  20. basia681

    Sierpień 2009

    qlczakna fotki to jeszcze za wczesnie bo wszystko na blacie porozstawiane, czeka na przydział lokum na przyszłe czasy ale to widze ze u Ciebie remont nadal trwa, no to pocieszajace ze nie tylko ja się tAK grzebałam no u mnie grubsze rzeczy stawianie scianek i malowanie 3 pokoi
  21. basia681

    Sierpień 2009

    qlczakA szlajałam się tu i tam :) wczoraj wróciłam do domku bo byłam 2 dni u mamy bo mi tę papę kładli to się ewakuowałam, ale 24h okna zamknięte i od razu czuć remontem. Dobrze, że taka pogoda niemrawa to się wywietrzy szybko Samopoczucie jak w domku jestem to dobrze, bo już czuję zmęczenie psychiczne, po tym remoncie całym i chciałabym się położyc i o niczym nie myśleć, tylko czekać na synka ale cały czas coś jest do zrobienia i jeszcze w końcu za te ubranka muszę się wziąć bo jeszcze nie zaczęłam prać A Ty jak? wszystko już podopinane? i czy zadowolona jesteś z kuchni? bo ja bardzo. my jescze malujemy w pokojach ... a z kuchni BAAAArdzo zadowolona EJ NIE POCHWALIŁAS SIE SWOJA dAWAJ TU FOTKI !!!
  22. basia681

    Sierpień 2009

    qlczak gdzie ty bylas tyle czasu Jak samopoczucie ?
  23. basia681

    Sierpień 2009

    AgathaDzień dobry!U mnie przestało padać i dzisiejsza pogoda jest miłą odmianą upałów. Dziś mam usg cała w stresie chodze od rana, ostatnio małego widziałam w 22 tyg, to było pare tygodni temu. Ciekawe jak tam u niego i jaki on już wielki chłopaczyna? Kaja Pytałaś o chłodnik, więc ja robię z botwinki, ogóra, rzodkiewki, kefira lub maślanki, czosnek, koper, szczypior + sól, sok z cytryny i cukier do smaku a no i czasami trochę barszczu z koncentratu dodaję co by był bardziej smakowy. Uwielbam to z jajem na twardo, jem codziennie od pewnego czasu. qrde no tak ale przepis musisz dać Nigdy nie robiłam chłodnika Please >>>>>
  24. basia681

    Sierpień 2009

    hej no to dziś dzień wizyt... Relacje beda rozumie sie !Powodzenia dziewczyny !
  25. basia681

    Sierpień 2009

    też spadam spać ... moja córcia juz spi sobie u nas w łóżku, a mąż ma nocki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...