Skocz do zawartości
Forum

qlczak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez qlczak

  1. qlczak

    Sierpień 2009

    basia681hej pamietacie mnie jeszcze ? noooooo troszke mnie nie bylo ale to za sprawa zajecia sie sama soba jestem bardzo zajeta osoba teraz i dobrze mi z tym to super, pochwal się co robisz kocham caly swiat !!! hm... nie wiem co łykasz, ale działa (taki żarcik )
  2. qlczak

    Sierpień 2009

    Izak1979Q już się chyba przyzwyczaiły do świeżego powietrza, ale na początku wszyscy byli chorzy...spodziewaliśmy sie tego, więc reakcja była szybka i szybko zwalczyliśmy choróbska.. grunt to przygotowanie :) to dobrze, że korzystają teraz z klimatu Dobrej nocki :)
  3. qlczak

    Sierpień 2009

    Oki, ważne, że wiem o tym prawoślazowym dzieki za info a jak tak u Was, dzieciaki zdrowe w rodzinnym miejscu? uciekam teraz, postaram sie wieczorkiem zajrzeć
  4. qlczak

    Sierpień 2009

    Izak1979Q a może po prostu zrób syrop z cebuli (cebula posiekana na drobno i sypiesz do kubka łyżka cebuli - łyżka cukru - łyżka cebuli - łyżka cukru itd. odstawiasz na godzinkę i potem ten sok pijecie...słodki, więc nie będzie problemu z wypiciem, wystarczy łyżeczka co pół godzinki, godzinkę...) Izak, ale ja bardziej potrzebuję nawilżający niż taki odkażający. BO cebula to dodatkowo wysuszy śluzówkę, ale dziekuję. Zapiszę sobie przepis. Jeszcze mi koleżanka mówi o specjalnych lizakach z apteki
  5. qlczak

    Sierpień 2009

    ana27 Q raz na jakis czas można sobie odpuścic dietkę ;) pewnie, że można jak dla mnie to trzeba mieć samozaparcie, bo ja nigdy nie stosowałam żadnej diety, wystarczyło, żebym pomyślała, że trzeba cukiernię omijać łukiem Ania, 8-ka bolesna jest i "rozwala" ponoć człowieka, także dużo siły i żeby przestało boleć. Aga i tak długo wytrzymałaś, także dobrze zrobiłaś Izak przejrzałam album, ale nie czytałam. Bardzo mi się podoba sesja w niebieskim "kapeluszu kowbojskim" Dzięki za info o syropie, pójdę wieczorem i kupię.
  6. qlczak

    Sierpień 2009

    Witam, dziewczyny potrzebuje łagodnego syropku dla małego na chrypkę, możecie cos polecić? ja sama biorę wtedy isle, ale to do ssania i dla dorosłych a dla małego nie mam pojęcia co... zjedlismy wczoraj lody i dzisiaj co jakis czas słychać w głosie chrypkę
  7. qlczak

    Sierpień 2009

    ania_83hej dziewczyny widzę że poruszenie na forum, już dawno tyle Was tu nie było super ja właśnie skończyłam gotować rosół, Miko śpi, ale już pewnie niedługo wstanie wczoraj byliśmy z młodym na basenie, ale mieliśmy radochę, on oczywiście wszędzie chce sam głęboka woda czy nie, to nie patrzy, sam i koniec, na brodziku to tak szalał, zjeżdżał do wody sam, no totalne szaleństwoQ jak Twój Rumcajs? Moi maturzyści ok, wszyscy zadowoleni i ja chyba najbardziej, w większości przyjechali do mnie podziękować, dostałam kwiaty, winko, czekoladki, naprawdę miło mi się zrobiło i widzę sens swojej pracy i wkładanego wysiłku Ściany jeszcze nie dokończone, ostatnio jakoś przeszło mi natchnienie, a to urlop a to coś tam i jakoś tak zeszło to na boczny plan, muszę się wybrać w końcu do jakiegoś centrum handlowego pooglądać na żywo, a i na necie ciężko usiąść w spokoju, żeby coś wyszperać, a wiadomo że na to trochę czasu trzeba poświęcić To super, że tak ładnie podziękowali, teraz to nieczęsto się raczej zdarza, tym bardziej miło. A ja sie wybieram z moim zbójem na jakiś taki basen i jakoś sie wybrac nie mogę. Jak miał 3m-ce to chodziliśmy na basen, a potem przerwaliśmy i tak zostało. A też uwielbia sie pluskać- nad morzem to nieważne, czy woda zimna, wchodzi na plaże i dzida do wody, nawet spodni nie zdążył zdjąć Ja mam pomysł, żeby takie fotki różnej wielkości w przedpokoju powiesić w różnych kolorowych ramkach, także juz sie doczekać nie mogę efektu :) Izak1979ojej jaki ruch...nie mam teraz czasu poczytać, wpadnę do Was wieczorkiem...dziewczyny klikniecie mi w link w podpisie? Podziękowali za oddanie głosu Izak jak CI tam? już wszystko na swoim miejscu? ana27Dobrej nocki kochane. Ide jeśc....... Uwaga...................... Pizzę a to tylko dlatego leżę i przebieram łapkami, że na diecie ponoć jesteś, bo tak to u mnie norma z późnym i "lekkostrawnym" jedzeniem Zdrówka Aga
  8. qlczak

    Sierpień 2009

    Dobry pozdrawiam cieplutko i słonecznie, oby już to słoneczko zostało na dłużej. Gratuluje mówienia i siusiania Ana lepiej późno niż później także jak masz możliwość to szybciutko ładuj sie do autka i ucz :) to fajna sprawa, nie jesteś od nikogo zależna, tylko wsiadasz i jedziesz :) Co do tablicy to super, u mnie najtańsza 120zeta, także niezła różnica Ania a jak matura u Twoich podopiecznych, nie miałam wcześniej okazji zapytać. I czy wykończyłaś ściany w mieszkanku, czy jeszcze w trakcie? Blondi udanej zabawy :) Ronia to Ty teraz odpoczywaj, korzystaj troszkę :) a jak Olcia, rozrabia? nadal tak późno chodzi spać? Madziaas, ALisss wszystkiego najlepszego dla zbójów, zdrówka, dużo uśmiechu i szczęśliwych mamuś Alisss troszkę pobyłam, gdzie byłam Kasia co do karmienia, to jak masz się męczyć to bez sensu , bo i maluszek się wtedy męczy. Ja byłam na początku tak zmęczona, że wydawało mi się, że mały cały czas przy cycu leży, a chciał co 1,5h do piersi. Dałam jednak rade z czego bardzo się cieszę, ale żeby nie było nawet mi przez myśl nie przeszło, że ktoś kto daje butelkę jest gorszy czy coś w tym stylu...
  9. qlczak

    Sierpień 2009

    ana27qlczakana27Hej Q Fajnie, że wyjazd się udał. Buźki dla Rumcajsa ;) dzięki ps, zajrzałam na ..... o.... masakra wiem... damy radę w to nie wątpię byle tylko bez "ofiar" oki, to uciekam :) paaaa
  10. qlczak

    Sierpień 2009

    ana27Hej Q Fajnie, że wyjazd się udał. Buźki dla Rumcajsa ;) dzięki ps, zajrzałam na ..... o.... masakra
  11. qlczak

    Sierpień 2009

    Witam na chwileczke zaglądam, mam nadzieję, że u wszystkich w porządku, dzieciaczki zdrowe i chciałam od razu pogratulować Kasi, bo doleciała do mnie informacja o porodzie także Kasiu, duzo sił i dużo dużo miłości dla obydwu szkrabów i żeby zdrowo się chowali U nas ok, nad morze było super, na początku pogoda upał, lało się normalnie z nas, po każdym spacerze prysznic. Na szczęście po kilku dniach pogoda się unormowała i było świetnie. Rumcajs siedziałby cały czas w wodzie i jak tylko na plaże to dzida prosto do wody heheh. A teraz co sie z tą pogoda dzieje to jakas masakra, 1 dzien parno 2 dzien leje i tak w kółko. Dobra zmykam, w weekend jedziemy na Mazury, także znów nie będę zaglądała Pozdrufki paaaaaaaaaaa
  12. qlczak

    Sierpień 2009

    Dobry wieczór my jeszcze nad morzem siedzimy, także sie nie odzywam mam nadzieje, że wszystko u Was ok, bo nie czytałam i nadrabiać nie będę, bo pewnie naskrobałyscie nieźle Pozdrufki i pięknej pogody życzę
  13. qlczak

    Sierpień 2009

    zana27Q a Ciebie gdzie wcieło? jestem , jestem teraz Zana to jak do tej pory Titka nie "wzieło" to myślę, że po strachu, bo to już z tydzień chyba minął? a obrączki też takie mamy Ania zdrówka dla Mikołaja, może to pogoda i zębole tak na Niego wpływają. CO do wózka to ja czasami aż mam myśli, zeby takie szelki mojemu założyć, bo ciągle w inną stronę zwiewa Jak idę gdzieś dalej to z rowerkiem, wsadzam GO i hoopa, ale musze drałować, bo jak za wolno będzie, to schodzi i sam pcha rowerek Powodzenia u fryzjera, czasami potrzebne jak się wychodzi z czymś dziwnym na głowie Izak oby to przewianie tylko... Alisss a Ty gdzie???
  14. qlczak

    Sierpień 2009

    ania_83Zana dawaj nam tu linki, oblookamya mi udało się sprzedać kojec za 99zł ale się cieszę kupię coś Mikowi akurat na dzień dziecka w zamian za to, a i tak bardzo mało z niego korzystałam i w sumie żałowałam że go kupiłam Ronia ja tez bym nie poszła, w sumie to nie wstyd i tylko praktyki, ale jakoś tak głupio chyba, ale to zależy od Twojego podejścia, wiem, że już nieaktualne Q nie dało się go wsadzić do wózka, a nawet jak udało się na chwilę to zaraz wstawał i wychodził, a jak prałam wózek to wyjęłam pasy, bo już go nie zapinam, poza tym chciałam postawić na swoim, żeby nie myślał, że będzie tak jak on chce dzisiaj jest bardzo grzeczny, byliśmy na tych badaniach, miał usg jamy brzusznej, nerek, jąder i tarczycy i wszystko na szczęście ok, ale trochę miałam jednak stracha.... potem była koleżanka moja z synkiem 4-letnim i poszaleli chłopaki nieziemsko, mój małż właśnie skończył odkurzać po nich choć ja rano odkurzałam ania_83Miko dostał się do przedszkola na szczęście, niby się cieszę, ale z drugiej stresa już mam jak on sobie tam sam poradzi Ania, super, ze kojec poszeł za tyle ile chciałas, zwlaszcza, że pisałam ze moim zdaniem dużo, więc fajnie, że sprzedaż się udała :) Co do wózka, to ja własnie juz nie biorę, bo mój nie chce i wyłaził to bez sensu. A jakbym chciała wsadzić to pewnie jak Miko Twój by się prężył. I super, że wyniki dobre Co do przedszkola, to nic się nie martw, dzieciaki się umieją zazwyczaj dostosować, także myslę, że będzie ok alisssNo tak...ja do PL to pogoda sie popsula... Wiecie co, ja juz tu lepiej wiecej nie przyjezdzam... przynajmniej Wy skorzystacie hehe... U nas ok. Natan dalej niestety malo mowi ,ale sie jeszcze nie przejmuje... Poza tym ok. PS. Zaczelismy staranka no i teraz czekamy... Ciekawe czy sie uda czy bedziemy musieli poczekac tak jak za pierwszym razem. hehe, do kiedy będziecie? Oooo to trzymam kciuki, ja jeszcze chwilkę się wstrzymam Zana a jak Titek z kupolami? Izaaaaak Wy już w U..... ?
  15. qlczak

    Sierpień 2009

    Zana to chodziło o Dicoflor 30
  16. qlczak

    Sierpień 2009

    O rany, ale naskrobałyście ania_83roniaśpi po prostu ręki brakowało i ciemno było no co zdolny chłopak ale leniwy, dyskutuje ostatnio kłamie nie odrabia lekcji kombinuje grrwspółczuje, musisz być konsekwentna i nie odpuszczać mu plus jakieś kary ja nie wiem co ja pocznę jak to coraz trudniej z tymi dziećmi, mój mi też dzisiaj sceny na dworze urządzał, bo nie chciał we wózku już jechać a na nogach nie chciał dać ręki, a blisko ulicy szliśmy i kładł się na chodnik i sobie leżał, a ja stałam, po chwili wstawał, a jak go brałam za rękę to znowu się kładł, ludzie się na mnie gapili, że dziecko mi na ulicy leży, tak chyba z 50 razy się kładł, dodam, że nowo założone jasne ubranie miał na sobie, całe szczęście zachowałam spokój i przeczekałam aż w końcu wsiadł do wózka, ale w środku to się zagotowałam ze złości Ania, podziwiam, za 5 razem już bym nie wytrzymała i na siłę wsadziła do wózka- tylko, że ja nie używam już wózka... ania_83Roniu ja jestem taka, że jak Miko jest w porządku to jestem do rany przyłóż, buziaczki, przytulaski, a to cukiereczka, a to pohuśtam na nodze, no wsio wyobrażasz sobie ale jak przegina, nie słucha, robi coś ewidentnie specjalnie i na złość albo chce za wszelką cenę postawić na swoim to nie ma zmiłuj, nie ustąpię i klapsa też dostanie jak już nic nie pomaga ania_83roniau nas jedyne co może by zadziałało to przestać sie do niego odzywać i traktowac ja powietrze on tego nie znosi przychodzi mówi do ciebie przeprasza zagaduje głaszcze cie matko horrordobra idę się z tym przespać w towarzystwie chrapiącego już małżonka do juterka Aniu i dzięki za rozmowę dobrej nocy no widzisz jednak coś jest czego nie lubi, musicie to wykorzystać, a może podziałaj mu na psyche jak bardzo jest Wam przykro że on się tak zachowuje itd opowiedz mu o tym jak się czujesz kiedy on się tak zachowuje buziaki dobranoc kolorowych snów Roniu ja to nie doradzę, bo jak wiadomo, mam małego bączką, więc brak mi doswiadczenia, ale przychylam sie do opinii Ani, że ignorowanie odniesie tu jakis skutek, choć czasami też może iśc w druga stronę, bo skoro nie zwracają na mnie uwagi, to mogę sobie pozwolic na wszystko- i bądź tu mądry... Inkaaaaniu nie ma ich często, ale wiem, że jak się uprze chodzić na nie częściej to tak będzie... Po tygodniu Jego nocek czuję jakbym nie spała cały tydzień... a czemu Ty nie spisz w nocy? boisz się czy nie lubisz po prostu sama? roniawiadomo każde inne ;/ ciężko oceniać Ola chwilami też wydaje mi sie strasznie uparta ale nie zawsze tak z nią jesta swoją drogą to mówią coś wasze dzieci przez sen ? Moja ostatnio mnie wzywa nie mówi, śpi spokojnie, chociaż jak tak gorąco było to się przebudził ze dwa razy. zana27roniaDzwonił do mnie przed chwilką J mówi że może mi załatwić pracę 6h dziennie sprzedaż truskaweknie wiem co mam odp kasy brakuje tylko kurcze ty jest zaraz koło szkoły w której mam praktyki wypada nie wypada dziewczyny HELP ja jestem innego zdania niż MM... ja bym nie poszła.. Czaję, ze kasy brak, u mnie też.. I weź tu bądz mądra jak tak doradzają ;) nie wiem, czy juz podjęłaś decyzję, ale ja bym też nie poszła. Jakos tak mnie się wydaje, że nie wypada... Zana jak synek? Ja też bym miała stracha pewnie, możesz tylko podać lacidofil czy acidolac, nie wiem co tam masz, bo nic innego nie ma chyba sensu. Aa mnie kiedys lekarz powiedział, że cos mozna, ale nie pamiętam... poszukam zaraz i CI napiszę
  17. qlczak

    Sierpień 2009

    Wszystkiego najlepszego, cierpliwości, spokoju, uśmiechu i dużo dużo miłości dla mamuś, zwłaszcza tych co obchodzą to Święto dopiero drugi raz
  18. qlczak

    Sierpień 2009

    zana27Wróciłam ;) Musiałam nakarmic chłopaków i jednego ułożyc do snu ;) Ja chcę miec jeszcze dzieci, dlatego nie bardzo Tita ciuchy sprzedaję. Jak wiem, ze mam dużo np. bluz to jakąś wystawiam, ale tak to raczej swoje w bdb stanie. MM suuuper, ze Lenuśka wróciła ,, do siebie,, :) Moj na wszystko prawie nie, ale tylko się przekomarza, bo rozumie co do niego mówię, chyba że nie zrozumie to strzela ;) ja też trzymam no chyba że garniturek do chrztu i foteliki do auta, bo to i tak trzeba kupić
  19. qlczak

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaJeny Q daj żesz spokój, na cóż mam uważać, z Tobą to albo o lodach albo tylko sie zgadzać z Tobą i onic nie pytać, ile razy mam inne zdanie, to zaraz jakimiś tekstami sadzisz jakbyś 15 lat miała.Ania przyjdzie czas i na Mikiego, u mnie tez mowy by nie było żeby Lena dobrowolnie rozstała sie ze swoim "przyjacielem" ale niestety sytuacja ją do tego zmusiła. Dziewczyno jakie inne zdanie? O czym Ty piszesz? chyba się pogubiłaś w akcji A miałam nie odpisywać już, to nara.
  20. qlczak

    Sierpień 2009

    Ania, a Ty nie planujesz drugiego bączka? bo wydawało mi się że tak, a piszesz, że chcesz ciuszki Mikołaja sprzedać..
  21. qlczak

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaqlczakMama_Monikadokładnie, chociaż nie uważasz, że dziecko wie co mówi odpowiadając TAK na pytanie czy chce klapsa? hehehe moje tak, wie hehe, widze , że delikatnie sie czepiasz, ale napisze CI tak- nie zamierzam godzić w CIebie jako matkę, ani w Twoje dziecko, dlatego zakończę temat, bo sie jeszcze rozpędzisz za bardzo... a w cóż tu godzić ...;) poprostu nie wszyscy muszą się zawsze zgadzać z tym co ktoś inny napisze, a czepianie się i rozpędzanie zostawiam innym osobom, które sie w tym specjalizują :) heh, bez komentarza, ale mozesz jeszcze próbowac prowokować, tylko uważaj, nie zapędź się
  22. qlczak

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaqlczakMama_Monikanie napisałam tego do mojego dziecka ;) moja akurat rozumie takie pytania, sama przychodzi, przytula się i mówi "kocim cie" :)a wogóle ostatnio zauważyłam, że juz zaczyna łączyc wyrazy i małe zdanka nam wychodzą np z wczoraj: mama Monika ;), dwa jajka i takie tam :) i takie pojedyńcze: łapka, pomiłka (pomyłka), oblać (obrać) andżejika (andżelika) wydaje mi się, że nie ma juz dziecka w sierpniówkach, które nie rozumie co sie do Niego mówi, a że ma fazę na odpowiadanie "tak" lub "nie" to inna sprawa. dokładnie, chociaż nie uważasz, że dziecko wie co mówi odpowiadając TAK na pytanie czy chce klapsa? hehehe moje tak, wie hehe, widze , że delikatnie sie czepiasz, ale napisze CI tak- nie zamierzam godzić w CIebie jako matkę, ani w Twoje dziecko, dlatego zakończę temat, bo sie jeszcze rozpędzisz za bardzo...
  23. qlczak

    Sierpień 2009

    Mama_Monikanie napisałam tego do mojego dziecka ;) moja akurat rozumie takie pytania, sama przychodzi, przytula się i mówi "kocim cie" :)a wogóle ostatnio zauważyłam, że juz zaczyna łączyc wyrazy i małe zdanka nam wychodzą np z wczoraj: mama Monika ;), dwa jajka i takie tam :) i takie pojedyńcze: łapka, pomiłka (pomyłka), oblać (obrać) andżejika (andżelika) wydaje mi się, że nie ma juz dziecka w sierpniówkach, które nie rozumie co sie do Niego mówi, a że ma fazę na odpowiadanie "tak" lub "nie" to inna sprawa.
  24. qlczak

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaqlczak wręcz przeciwnie, u mnie wszystko na tak "słyszysz co mówię?" TAK "będziesz grzeczny?" TAK "bo jak nie to oberwiesz klapsa, chcesz w pampersa?" TAK "słyszysz co mówię?" NIE "będziesz grzeczny"? NIE "kochasz mamusię" NIE to niezła jest, u mnie na kochasz zawsze buziak jest i jak pytam kto kocha najbardziej to zawsze krzyczy "MAAAAAMMMMMAA"
  25. qlczak

    Sierpień 2009

    roniaQ sugerujesz że moja Olka do chłopca podobna ?Witam się z co nikogo niet ? nie wierzę Ciotka, napisałam przecież, że mojego za dziewczynkę biorą, ale już rzadziej Ania ja bym nie dała, ale ja nie kupuję używanych, więc jak juz bym patrzyła to szukałabym okazji. Kurcze ta chmura juz do nas doszła i w nocy ma być nad całą Polską, teraz jest już na północnym- zachodzie. Niemcy lotniska pozamykali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...