Kicia
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Kicia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 12
-
-
Ania- jak juz piszemy o milych zaskoczeniach to wlasnie mi sie przypomnialo ze od jakiegos czasu w sklepie moje dziecko albo pcha wozek ze mna z zakupami albo trzyma sie na wyciagniecie reki- czym jestem bardzo mile zaskoczone bo do tej pory to moje zakupy z nia wygladaly tak ze ona biegala miedzy wieszakami i regalami a ja jak krejznieta matka za nia- wstyd jak cholera- a tu prosze taka zmiana- mam tylko nadzieje ze na stale
Mam pytanie kobietki- ktora z was jest jeszcze na etapie "odsmaczania" - nie pamietam czy was juz pytalam.Ja mam mone posatnowienie ze do 2 urodzinek smoka nie bedzie.Uzywamy co prawda tylko do spania- ale to i tak za duzo.Narazie nie wzielam sie jeszcze za to bo wiem ze bedzie bardzo ciezko i nocki zarwane- a jak to u was bylo i jakie macie sposoby?
Dobranoc- o wy pewnie za chwile wstajecie
-
Czesc babolki!
U nas za to strasznie zimno dzisiaj- ale nie dajemy sie.Moje dzieciatko spi, ja popijam sobie kawke i ogladam program o porodach- ojjj marzy mi sie kiedys naturalny porod.
Aga- wczoraj straszyli w RMF Fm ze wielkie sniegi do was nadciagaja a ty dzisiaj masz 3 na plusie?
Ania-zabieracie jakies "sprzety" ze soba na spacerek jak np. maly wozek do pchania czy Julcia sama sobie spaceruje?
A gdzie reszta dziewczynek????
Halo halo!!!My ostatnie soboty spedzamy na imprezkach urodzinowych kolezanek i kolegow Natali- wesolo jest popatrzec na te male istotki w akcji.
-
Ania- na co chcesz mnie namowic???.... Bo jesli chodzi o druga dzidzie to musisz meza namowic, ja niestety nie pomoge....
Ja mysle o roczniku 2011 chociaz 2010 bardzo mi sie podoba... ojjjjj ciezko sie zdecydowac.Aga, Ania- to na kiedy sie umawiamy?
Dobranoc
-
Witam witam i o zdrowie pytam?!
My mamy sie juz dobrze- dziekuje ze pytalyscie o nas.Natalia na szczescie bez antybiotyku dala rade a ja musialam sobie pomoc-( no juz niestety nie te lata...) a na koniec wrocila cholerna alergia jak w tamtym roku o tej samej porze- cala bylam w bablach.Lekarze nie wiedza co to i jak zaczne sie dusic to wtedy do szpitala.Na szczescie nie bylo tak zle jak ostatnio- i obylo sie bez zaszczyku- tylko leki na alergie.Stawiam na cytrusy - ktore pewnie sa ok w inne miesiace a w okresie zimy dodaja czegos do nich co wywoluje reakcje alergiczna u mnie lub ogrzewanie w mieszkaniu...????!!! Nigdy w zyciu nie bylam alergikiem na nic a tu taka niespodzianka mnie spotyka raz w roku
U nas zimno sie dzisiaj zrobilo starsznie- chyba laski z Polski cos podeslalyA tak na marginesie to niezle mrozy macie- trzymajcie sie cieplutko
Ania- super foteczki, fajny pomysl z wczesniejszymi urodzinkami.Julcia pewnie tez sie cieszy bo bedzie swieczki dmuchac dwa razy
Asik-na kiedy ty masz termin? Oby laptop sie szybko znalazl
Aga- jak tam Nikos uwieziony w domu sobie radzi? Moge sobie tylko wyobrazic jak masz teraz wesolo
Natkaa- gdzie jestes kobietko? Jak tam szkola? sesja juz byla?
Co do mowy dzieci to u nas bardzo przesadzaja.Lekarka moja na bilansie 2 latka pyta czy dziecko sklada slowa ( przynajmniej dwa) jesli nie to wysyla na terapie.???!!Na 18 miesiecy- powinno mowic 15 slow-wedlug nich.
Niezle co?Dzieci w roznym wieku zaczynaja mowic i na kazdego przyjdzie pora wiec po co panikowac i dziecko meczyc.Natalka moja zaczyna mi mowic po ang.Ma teraz nowa kolezanke ktora wiekszosc mowi po ang. i ona chodzi i powtarza po niej.Wymieni wszystkie zwierzaki z ksiazeczki, sklada slowa.Za to sprawy nocnikowe- w lesie.Kazde dziecko jest inne- trzeba im tylko dac czas.
Pozdrawiamy was i do sklikania
-
Czesc Laseczki!
Pochorowalysmy sie na calego.Zlapalysmy razem jakis swinstwo bo nas w tym samym dniu wzielo.Lazimy teraz duzo i pewnie dlatego.
Nie wiem czy wam pisalam ale zapisalam Natalie na zajecia zwane "Art &Craft" i na gimnastyke.To sa zajecia dzieci z rodzicami , przedzial wiekowy 18 miesiecy- 36 miesiecy.N bardzo sie podoba i sa super bo przynajmniej mamy jakie spomysly co tu robic w domu w te dlugie zimowe wieczory.Ostatnio dzieci robily "ciasteczka" z soli, maki i goracej wody do tego barwniki i wycinalysmy rozne "ciasteczka" ktore pozniej zabiera sie do domu.Gimnastyke prowadzi kobietka, pokazuje dzieciom co maja robic i one powtarzaja, az milo popatrzec, a wracaja przy tym mega zmeczone do domu.Witam nowa kolezanke
Szczepilyscie dzieci na grype i na swinska grype? Ja nigdy nie bylamza. Moja kolezanka zaszczepila swoje dzieci i dopiero sie jej rozchorowaly i biore teraz antybiotyki.
A jakie jest wasze zdanie?Lece pod kocyk- poki moje dzieciatko spi
Milego weekendu wam zycze
-
Witajcie mamuski!
Widze ze odnalazly sie nasze zguby.OJJJJ cos ciezko idzie nam rozkrecenie sie w nowym roku.Wspomnialam mojej nowej kolezance o naszym forum- bardzo sie ucieszyla, rowniez ma pocieche z marca 2008 i moze wkrotce do nas dolaczy.Co wy na to?
Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki
-
Ale tu spokojnie. Dalej swietujecie?
Co porabiacie dziewczynki na Sylwestra?
-
-
Witajcie
Raas27- my narazie jestemy w lesie z nocnikiem.Moje dziecko chetnie posiedzi na duzym kibelku, kaze sobie ksiazki czytac, wode w kranie poscic, wytrze sie nawet lanie papierem toaletowym po czym zejdzie i zleje sie obok i to by bylo na tyle narazie a jak u ciebie?
Natkaa- no to kochana gratki dla corci- pochwal sie jakie metody stosowalas i ile to u was trwalo?
A my tez zamowilismy dla Natali jej ulubionego "Barniego" i chlop chyba nie dotrze na swieta bo idzie z Chin.To nic dla niej to chyba jeszcze bez roznicy najwazniejsze ze bedzie Barney
-
Ale fajnie- ruch sie przedswiateczny u nas zrobil
Zdjecia malych kucharzy- pomocnikow- super
Witam nowa kolezanke.Niestety nie pomoge z kupkami bo nie spotkalam sie z takim tematem
No i nasza zguba Merge sie odnalazla- witaj
I lece do wyrka bo juz pozno strasznie a Natalia dopiero usnela
-
Dziendoberek!
Aga- i co z tymi sloikami? zamrozisz czy na cieplo zamknelas? -
Czesc LAsencje!
OJJJ stesknilam sie za wami, mam nadzieje ze z wzajemnascia...( haha)
Piekna stronka i z tej wlasnie okazji stawiam
i cos dla ciezarnych naszych
Zima sie zrobila na calego (-9C) dzisiaj a ja nie mam mojego wspanialego puchowego plaszcza bo zanioslam do krawca i marznie mi pupa ze hej
Ktos pytal czy wychodze z Natalcia jak jest zimno.Otoz siedzenie w domu to nie opcja wiec zawsze gdzies sie szwedamy, chyba ze mamy gosci.
A mnie dzisiaj naszlo na zrobienie galaretki miesnej.Zanim polozylam Natalie spac i przynioslam sobie zakupy z samochodu i jak pozadna kura domowa umylam gary to juz byla 10 w nocy i sie poddalam.No nic moze jutro.
Zima przyszla i ja znow zre na potege.Jak maly odkurzacz a ostatnio nawet za pieczenie ciast sie wzielam?!Cos chyba nie tak ze mna...
Witam nowa mamusie.Czekamy na fotki i wiecej szczegolow odnosnie twojej osoby bo my ciekawskie jestemy
Lece do wyrka bo juz 11.Pozdrawiam was serdecznie i do sklikania
PS
Ania- pieken zyczonkz napisalas- dolaczam sie rozwniez
-
Czesc kobietki pamietacie mnie jeszcze?
Troche mnie nie bylo i wypadlam z obiegu.Poczytalam was szybciutko i z tego co pamietam to Asik i Ania w Polsce.Bawcie sie dobrze dziewczynki ikorzystajcie z rodzinki.... ( hahha) wypady, zakupy i to bez waszych kochanych pociech
Aga- jaka pogod au ciebie? Macie juz snieg? U na ostatnio proszylo troche/
Karolinka, Natkaa- co u was dziewczynki? Jak dzieci i brzuszek? ( MB)
I nie wiem co jeszcze. Nie przejmujcie sie ze wasze dzieci malo mowia- wszystko przyjdzie z czasem.Natalia nawija juz pieknie- przynajmniej wiem o co jej chodzi bo ladnie juz powie za to sa inne rzeczy ktore mnie martwia ( taki urok bycia mama)
Pozdrawiam was
do sklikania -
Aga- pomysl pomysl ja poczekam
-
Podpisuje liste obecnosci:
Odkad moje dziecie tak zle przeszlo ta szczepionke to zepsula mi sie na maxa z przyzwyczajeniami.Natalcia podczas goraczki nie miala apetytu wiec pakowalam w nia mleko ile sie dalo i nosilam na rekach -bo wiadomo dziecko chore.Tak sie moja koza przyzwyczaila ze w szoku bylam,Potrafila sie 3 razy na mleko w nocy obudzici nic tylko raczki.Nie bede nic na glos mowic ( bo sie zepsuje)- ale mam nadzieje ze znow na prosta wychodzimy
Asia- wspolczuje ci bardzo kochana z tymi nockami, tym bardziej ze tu zaraz druga dzidzia bedzie.
Poznalam wczoraj w sklepie dziewczyne ktora ma 2,5 chlopczyka i prawie taka dziewczynke jak nasze dzieci.Powiedziala mi ze jej syn dopiero teraz zaczal nocki przesypiac a corcia wstaje co 2 godz. ciagle!!!!Boze ale mi sie jej szkoda zrobilo.Ja tak wstawalam 13 miesiecy i teraz jak N raz sie obudzi to ja jeszcze narzekamPogody wam zycze kobietki.U nas juz tez sie zimno zrobilo.Rekawiczki juz zakupione jeszcze sanki i czekamy na snieg...
My niestety nie zaleznie od pogody to zawsze gdzies wychodzimy albo przynajmniej do sklepu jedziemy bo moje dziecko nie nauczone w domku siedziec i idzie kota z nia dostac a ona z nudow po "scianach mi chodzi".Na szczescie juz jest w takim wieku ze jak przyjda do niej kolezanki to jest najszczesliwsza i wtedy nie musimy sie ewaukowac.Dopiero od niedawna jej sie zaczelo ze naprawde ladnie bawi sie z innymi a wrecz piszczy ze szczescia.A jak jest u was?Dzieci zaczynaja sie robic interaktywne?Anna- denerwujesz sie juz podroza? i jak dlugo sie leci?
Natkaa- twarda babeczka jestes i dasz rade- chociaz wierze ci ze nie jest latwo.
Aga- i jak chrzesniaca rzeczywiscie nie wiele mniejsza od Nikosia.?
Marge- co u ciebie?
A moj brat ma chrzciny za tydz- niunia nawet miesiaca nie bedzie miala- chyba najmniejsza bedzieNo wlasnie co moge kupic mojej chzesnicy jako pamiatke oprocz lancuszka?
UFFF ale sie rozpisalam.Do jutra apappapappa
-
Witam
Dziekuje bardzo wam za mile slowa pod adresem mojej corci
U nas nocka dzisiejsza to jakas porazka normalnie moze 3 godz. spalam.Zaraz sie klade na pare minut bo padam na pyszczek.Po dzisiejszej nocy stwierdzilam ze skonczyly sie dobre czasy i biore sie za mleko w nocy i "odsmaczanie".Musze tylko poczekac aby maz wyjechal gdzies na tyg. z pracy bo wiem ze wiele nocek razem zarwiemy z Natalia a pasuje zeby mezulo sie wyspal.
I nie wiem co jeszcze bo mi dzisiaj glowa nie pracuje
-
-
Witam weekendowo!
Ale u nas dzisiaj piekna pogoda- chyba z 18 C a u Agi widze sniegAgus nic sie nie przejmuj to tylko dwa dni i zaraz wszystko u nas tez wroci do normy.Dziekuje za gratki zostania ciocia- po raz pierwszy.Czekalismy dlugo no i nie wiedzielismy do konca kto sie w brzuszku chowa.Corcia mojego brata juz w domku.Spioch wielki z niej narazie.Urodzila sie w poludnie a na drugi dzien w poludnie juz byli w domu.Jak dlugo u was w szpitalu trzymaja?
Asik- fajnie ze siostre juz masz.OJJJJ te Natalki zo zadne spiochy jednak.My tez sie dokarmiamy w nocy- czego nie znosze ale ona sie tak drze ze ja dla "swietego spokoju" mleko jej daje no i oczywiscie tez nie spimy cale nocki
Pokazcie mi please te laptopy dla dzieci, bo ja zielona jestem
Marge- witam cie wsrod nas.Niezla laska z ciebie.Ciesze sie bardzo ze masz tyle optymizmu w sobie i ze Arturek juz ma sie dobrze.Tak trzymac.Moja Natalia po urodzeniu byla 2 tyg. w szpitalu a ja po cesarce- ojjjj bylo tez ciezko, ale na szczescie wszystko jest ok.
Anna-pakujesz sie juz?Kiedy lecisz?
Aga-super ze sobie odpoczniesz od Nikosia.Ja jeszcze nigdy nie zostawialam N u babci ale czasem moj maz ja gdzies zabierze i jak ich chwile nie ma to ja juz tesknie, zamiast sie cisza cieszyc
Natkaa- zdrowka dla dzieciaczkow,Jak tam zajecia? pewnie dlatego cie nie ma bo czasu brak na wszystko.
Zycze przyjemnego wekeendu a my jutro jedziemy dzidzie zobaczyc.Ciekawe jaka bedzie reakcja Natali
-
Hej!
Wpadam na chwilke-ale naskrobalyscie, bede miala co nadrabaic.Chcialam tylko sie pochwalic ze dzisiaj zostala ciocia i moja Natalia ma kuzyneczke Weronike ktora urodzila sie 3 godz. temu.
Jak znajde chwilke to wpadne na dluzej
Caluski dla was od nas
-
Hej Kobietki!
Macie Haloween w Anglii?
Sluchajcie Natalia mi sie tak rozchorowala po tej cholernej szczepionce ze myslalam ze wyjde z siebie.To znaczy przez 24 godz. miala temp. 39.5 i jak byla na lekach zbijajcych goraczke to bylo ok a jak przestaly dzialac to znow prawie 40 C.Bylam z nia u lekarza- gardlo czyste, uszy tez wiec lekarka sama byla w szoku i mowi ze pewnie po szczepionce ktora dostala dwa dni wczesniej, albo 3 -dniowka.Bylo tez podejrzenie zapalenia pecherza i jesli by goraczka sie utrzymywala kolejny dzien to kazala jechac na pogotowie i robic cewnikowanie alby pobrac mocz do badania.Na szczecie wszystko minelo.Bylam troche zdziwonia bo ona dostala juz kiedys ja jak miala 2 mieisace i ni ebylo zadnej reakcji- zreszta super wszystkie znosila.Lekarka mowi ze tak czasem bywa bo dziecko wieksze i moze gorzej przechodzic
Anna- skad ja to znam Moja N tez bierze mnie za reke i albo karze usiasc kolo niej jak sie bawi np. na dywanie albo jak cos rysuje a w kibelku tez nie pamietam kiedy bylam bez towarzystwa
Ale moj kot chrapie
Pozdrawiam was
-
Hej!
Asik-gratulacje wielkieeeee
Jakie macie propozycje imion? Super bedzie parka.Czasem jak piszesz cos o Natalci to tak jakbym o mojej czytala( moze wszystkie Natalcie takie sa.. )Moja ostatnio sie rozplakala jak wzielam ja na brwi.Siedziala mi na kolanach , kobieta wyrywala mi brwi a ona w placz ze mamie cos robia.Martwie sie o to moje dziecko bo ona bardzo wrazliwa jest a swiat niestety jest okrutny....Czasem to az dola lapie przez to
Anna- kazdy lekarz inaczej rozklada te szczepionki.Mialysmy 1 dawke na wirusa watroby typu A a druga - nie wiem Reka starsznie czerwona sie zrobila po tym
Aga- to czas gilow wlasnie, szcepilas N na grype?Zdrowka dla Nikosia
Natkaa- gdzie sie pani podziewa? i BM rowniez
-
Czesc laseczki!
My dzisiaj na szczepieniach bylysmy- ale placzu bylo.....Natalia dostaje spazmow na sam widok gabinetu- ale zaczelo sie po tym jak jej ucho przetykali tak az sie krew lala i teraz dobrze to pamieta i nie da sie dotknac.Asik- widze ze dwie Natalki podobne podejscie maja do nocniczka.Moja tez wczoraj zesikala sie na dywan po czym poszla do lazienki wytrala sie papierem toaletowym i wrzucila do kibelka...Czekamy na news z Usg- nic nie chce mowic ale 2010 zapowiada sie rokiem dziewczynek- jak do tej pory
Aga- sprytny Nikos twoj.Fajnie ze sam zasypia.A jaka dzisiaj pogode masz- u nas jesien na calego- zimno, ciemno i leje
Anna- co u ciebie?
Probowalam zdjecia wrzucic ale stronka sie nie otwiera- moze wieczorkiem
-
Hej kobietki!
U was juz czas zmienili?
A tak z news to wzielam Natalie w koncu do fryzjera i teraz ma juz wszystkie rowne wloski i nagle z dzidzi mojej malej zrobila sie panienika dzieki nowej fryzurze
Ja musze w koncu wziasc sie za ten nocnik.Chyba sciagne pileuche i niech biega. Tylko ze N boi sie nawet usiasc. Jakich sposobow wy uzywacie?
Anna- twoj maz pewnie tez pozno w nocy wraca i ty 24/7 sama.Wiem cos o tym a ostatnio jakis kryzys mnie dopada, normalnie sie czuje jak glowny bohater "Dzien swistaka" widzialyscie ten film?
Zycze wam milej niedzielki i do sklikania.
Jakies natchnienie dostalam na wypieki i jutro mam zamiar wyprobowac jakis przepis -
Czesc kobietki!
Melduje sie-zyjemy.Jakis brak natchnienia i czasu mnie dopadl.Oprocz tego u nas wsio w pozadku. Nawet udalo sie nam rodzinny wypad za miasto zorganizowac.Natalia zaczyna slowka skladac : "CO to jest" "Kto to jest"? i oczywiscie zanim zadarze jej odpowiedziec to znow pada pytanie i tak caly dzien moze
Nie straszcie mnie tym brakiem drzemek w ciagu dnia bo nie wiem co ja wtedy zrobie...+
Asik- trzymamy kciuki w srode.Daj nam szybciutko znac.A jakie masz przeczucia? MOja N tez czasem wieczorem nie doje i wiem ze czekaja nas pobudki na mleko
Anna- powodzenia i dietetyczki a jak skorka Julci juz lepiej?
Aga- ogladlam zdjecia Nikosia- zmienil sie bardzo i wloski mu chyba wyjasnialy.Super pokoik.Nikos go lubi?
Natkaa- jak dzieciaczki?BM wy juz pewnie juz dawno pieluch nie nosicie co?
Mam pare pytan do was mamusie.
Zaczynacie juz "odsmaczanie".My chcielibysmy pojechac na wakacje i nie wiem Jak N zniesie podroz dlatego planuje pozniej zaczacCzy wasze dzieci juz spia na tych lozeczkach ze sciaganym bokiem i czy nie uciekaja z nich?
Pozdrawiam was i postaram sie czesciej zagladac a teraz lece obiadek robic
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 12
Mamuski Luty/Marzec 2008
w Przedszkolaki
Opublikowano
Hej !
Normalnie juz mam dosyc tej zimy- zimno i zimno-gdzie ta wiosna?????
Luty sie zaczal wiec i zaraz urodzinki naszych pociech sie posypia.Macie juz jakies plany?Ja sie wciaz zastanawiam czy zrobic jedna duza impreze- jak na 1 urodziny czy dwie male- jedna tylko dla kolezanek Natli a druga dla rodziny
Ania, Raas- nie zrozumialysciemnie dziewczynki moj maz tylko czeka na znak.....
Ania- biedna Julcia to rzeczywiscie pozadnie cos ja wystraszylo.U nas znow faza przerw nocnych ok 2 godz np. miedzy 4-6 rano albo 2-4 ale to przez pelnie ksiezyca- normalnie chyba wilkolaka mam w domu.Ja czasem sie zastanwiam czy N np. widzi kogos kogo ja nie widze.Slyszalals o tym ze dzieci moga widziec duchy.Nie mowie ze to u was sie dzieje.Oby szybko minelo.Jesli Julcia nie spi ci w dzien to wieczorem jest juz bardzo marudna ? I o ktorej wtedy ci idzie spac?
Raas- a jak wasze sprawy nocnikowe?
Aga- Nios trzyma cala noc? i wstaje z sucha pielucha? Jakich sposobow uzywalal na odpieluchowanie-chetnie poslucham.
No nic babolki lece do garow-mam ten "zaszczyt" bo N spi wiec moge sie "zrelaksowac" ( hahhah)
Asik, Natkaa i nowe kolezanki gdzie jestescie?